Skocz do zawartości
Forum

Mamusie po 30-stce czyli "k�cik mamutków"


gabalas

Rekomendowane odpowiedzi

A doczytałam o kontach
Co do kasy to jest wspólna. I nie ma zadnego problemu.tylko pytanie czy potzrebujesz kase?
Wiadomo Z pracuje z agranica wiec ma tam konto, ale ja mam do niego pełnomocnictwa i wszystkie przelewy ja załatwiam. A on mnie nawet informuje ile wział na zakupy . JA tu w POlsce tez zarzadzam kasa, tak to niestety wyszło. CZasem musze tylko Z otrzezwic i uswiadomic ile co kosztuje, ale sie nauczył i to co jest nam niezbedne a tam tansze , przywozi. NAwet jak prowadziłs woja firme to mialam wszytskie pełnomocnictwa w bankach itd bo w razie czego,zeby nie było głupiego latania. W koncu pracujemy dla naszego wspolnego dobra.
ok znikam na obadek

Julcia
http://www.suwaczek.pl/cache/ee7437e67d.png
Zosia
http://www.suwaczek.pl/cache/4d94e4ac9b.png

Odnośnik do komentarza

witam :)
fajny temat, pamietam skadinad ze byl taki watek ale o tych zlych ;)

moi sa kochani, naprawde, takich tesciow to szukac ze swieca, podobnie jak u lehrerin :)
zawsze moge na nich liczyc, nie wtracaja sie do zadnych naszych spraw i sa zawsze kiedy ich potrzebujemy :) nie ma zawisci, wpychania nosa w nieswoje sprawy, nie obchodzi ich co i jak robimy, za zamknietymi drzwiami kazdy zalatwia swoje sprawy po swojemu.
dla wnukow ( czworo) zawsze jak najlepiej, czy trzeba ich przypilnowac, mozemy przywiezc do nich albo tesciowa przyjezdza, tez przeszla na te pomostowa emeryture i teraz jest dyspozycyjna non stop. nie musze sie nigdy o nic martwic, nie jest tez z tych babc co na maxa rozpieszcza dziecko, pozwala i owszem na wiecej niz rodzice ale zna granice :) nie karmi mi dziecka cukierkami ani przeterminowanymi jogutrami :) naprawde kobieta na medal i tesc tez super ale on jeszcze pracuje wiec sie mniej dziecmi zajmuje ale jak juz jest to bardzo sie lubi z malymi bawic :)

a co do nas, my mamy kazdy swoje konto i pensja kazdego jest wlewana na jego konto a na wspolne my co miesiac robimy przelew i to z tego konta sa pobierane wszystkie oplaty, kredyt za dom, ubezpieczenia, rachunki tel prad itp
kazdy placi za zakupy 2x w tyg a to co zostaje na koncie osobistym to najczesciej u mnie- na ubrania dla dzieci i lekarstwa, nieplanowane wydatki zwiazane z domem a z konta K kasa idzie na benzyne i papierosy :) no bo potem to juz jestesmy ponizej zera :sofunny:

Odnośnik do komentarza

a jeszcze Wam dopisze o tesciach :)
moi tesciowie kupili sobie 6lat temu taki maly niby domek letniskowy, 25km stad i rownoczesnie mieli mieszkanie spoldziecze ktore wynajmowali. my mieszkalismy w chloernie drogim ale fajnym mieszkaniu. i jak sie urodzil Natanek i podpisalismy umowe o budowe domu to tesciowie, zeby nam ulatwic sprawe, przeniesli sie do tego ich malego domku (ktory w miedzyczasie ocieplili i dorzucili paly pokoj) a my przeprowadzilismy sie do ich o polowe tanszego mieszkania. w ten sposob udalo sie nam zaszczedzic na kosztach bo zanim dom zostal skonczony my juz musielismy splacac kredyt i dodatkowo placic czynsz. wiec jakby nie tesciowie to bysmy nigdy na prosta nie wyszli.
ale z tego zrobil sie inny problem bo moja szwagierka jest do tej pory swiecie przekonana ze rodzice pozwolili sie nam wprowadzic i ze nic im nie placilismy przez ten prawie rok! a tak wcale nie bylo tyle ze ona z zazdrosci to lubi sobie takie rzeczy ubzdurac... troche to wszystkich poroznilo i to o mojej szwagierce bym mogla tak pisac jak niektore z Was o tesciach :lol:

Odnośnik do komentarza

monikouette
a jeszcze Wam dopisze o tesciach :)
moi tesciowie kupili sobie 6lat temu taki maly niby domek letniskowy, 25km stad i rownoczesnie mieli mieszkanie spoldziecze ktore wynajmowali. my mieszkalismy w chloernie drogim ale fajnym mieszkaniu. i jak sie urodzil Natanek i podpisalismy umowe o budowe domu to tesciowie, zeby nam ulatwic sprawe, przeniesli sie do tego ich malego domku (ktory w miedzyczasie ocieplili i dorzucili paly pokoj) a my przeprowadzilismy sie do ich o polowe tanszego mieszkania. w ten sposob udalo sie nam zaszczedzic na kosztach bo zanim dom zostal skonczony my juz musielismy splacac kredyt i dodatkowo placic czynsz. wiec jakby nie tesciowie to bysmy nigdy na prosta nie wyszli.
ale z tego zrobil sie inny problem bo moja szwagierka jest do tej pory swiecie przekonana ze rodzice pozwolili sie nam wprowadzic i ze nic im nie placilismy przez ten prawie rok! a tak wcale nie bylo tyle ze ona z zazdrosci to lubi sobie takie rzeczy ubzdurac... troche to wszystkich poroznilo i to o mojej szwagierce bym mogla tak pisac jak niektore z Was o tesciach :lol:

co z tymi szwagierkami???moja jest siostra blizniacza meza i jest zadzrosna nawet o to co na obiad ugotuje:duren:

http://www.suwaczek.pl/cache/af907efe10.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7b8af1e9dc.png

Odnośnik do komentarza

basica31
monikouette
a jeszcze Wam dopisze o tesciach :)
moi tesciowie kupili sobie 6lat temu taki maly niby domek letniskowy, 25km stad i rownoczesnie mieli mieszkanie spoldziecze ktore wynajmowali. my mieszkalismy w chloernie drogim ale fajnym mieszkaniu. i jak sie urodzil Natanek i podpisalismy umowe o budowe domu to tesciowie, zeby nam ulatwic sprawe, przeniesli sie do tego ich malego domku (ktory w miedzyczasie ocieplili i dorzucili paly pokoj) a my przeprowadzilismy sie do ich o polowe tanszego mieszkania. w ten sposob udalo sie nam zaszczedzic na kosztach bo zanim dom zostal skonczony my juz musielismy splacac kredyt i dodatkowo placic czynsz. wiec jakby nie tesciowie to bysmy nigdy na prosta nie wyszli.
ale z tego zrobil sie inny problem bo moja szwagierka jest do tej pory swiecie przekonana ze rodzice pozwolili sie nam wprowadzic i ze nic im nie placilismy przez ten prawie rok! a tak wcale nie bylo tyle ze ona z zazdrosci to lubi sobie takie rzeczy ubzdurac... troche to wszystkich poroznilo i to o mojej szwagierce bym mogla tak pisac jak niektore z Was o tesciach :lol:

co z tymi szwagierkami???moja jest siostra blizniacza meza i jest zadzrosna nawet o to co na obiad ugotuje:duren:

no masz :duren::duren:

Odnośnik do komentarza

basica31
monikouette
a jeszcze Wam dopisze o tesciach :)
moi tesciowie kupili sobie 6lat temu taki maly niby domek letniskowy, 25km stad i rownoczesnie mieli mieszkanie spoldziecze ktore wynajmowali. my mieszkalismy w chloernie drogim ale fajnym mieszkaniu. i jak sie urodzil Natanek i podpisalismy umowe o budowe domu to tesciowie, zeby nam ulatwic sprawe, przeniesli sie do tego ich malego domku (ktory w miedzyczasie ocieplili i dorzucili paly pokoj) a my przeprowadzilismy sie do ich o polowe tanszego mieszkania. w ten sposob udalo sie nam zaszczedzic na kosztach bo zanim dom zostal skonczony my juz musielismy splacac kredyt i dodatkowo placic czynsz. wiec jakby nie tesciowie to bysmy nigdy na prosta nie wyszli.
ale z tego zrobil sie inny problem bo moja szwagierka jest do tej pory swiecie przekonana ze rodzice pozwolili sie nam wprowadzic i ze nic im nie placilismy przez ten prawie rok! a tak wcale nie bylo tyle ze ona z zazdrosci to lubi sobie takie rzeczy ubzdurac... troche to wszystkich poroznilo i to o mojej szwagierce bym mogla tak pisac jak niektore z Was o tesciach :lol:

co z tymi szwagierkami???moja jest siostra blizniacza meza i jest zadzrosna nawet o to co na obiad ugotuje:duren:

a moja nie moze byc o to zazdrosna bo ona prawie nigdy nie gotuje, nie lubi a surowego miesa to nigdy rekami nie tknie (tzn nidy nie tknie bo czym innym jak nie rekami!!! :sofunny: ) to szwagier gotuje, sprzata, kapie dzieci, robi zakupy, dodam ze ona nie pracuje a on i owszem :lol:

Odnośnik do komentarza

monikouette
basica31
monikouette
a jeszcze Wam dopisze o tesciach :)
moi tesciowie kupili sobie 6lat temu taki maly niby domek letniskowy, 25km stad i rownoczesnie mieli mieszkanie spoldziecze ktore wynajmowali. my mieszkalismy w chloernie drogim ale fajnym mieszkaniu. i jak sie urodzil Natanek i podpisalismy umowe o budowe domu to tesciowie, zeby nam ulatwic sprawe, przeniesli sie do tego ich malego domku (ktory w miedzyczasie ocieplili i dorzucili paly pokoj) a my przeprowadzilismy sie do ich o polowe tanszego mieszkania. w ten sposob udalo sie nam zaszczedzic na kosztach bo zanim dom zostal skonczony my juz musielismy splacac kredyt i dodatkowo placic czynsz. wiec jakby nie tesciowie to bysmy nigdy na prosta nie wyszli.
ale z tego zrobil sie inny problem bo moja szwagierka jest do tej pory swiecie przekonana ze rodzice pozwolili sie nam wprowadzic i ze nic im nie placilismy przez ten prawie rok! a tak wcale nie bylo tyle ze ona z zazdrosci to lubi sobie takie rzeczy ubzdurac... troche to wszystkich poroznilo i to o mojej szwagierce bym mogla tak pisac jak niektore z Was o tesciach :lol:

co z tymi szwagierkami???moja jest siostra blizniacza meza i jest zadzrosna nawet o to co na obiad ugotuje:duren:

a moja nie moze byc o to zazdrosna bo ona prawie nigdy nie gotuje, nie lubi a surowego miesa to nigdy rekami nie tknie (tzn nidy nie tknie bo czym innym jak nie rekami!!! :sofunny: ) to szwagier gotuje, sprzata, kapie dzieci, robi zakupy, dodam ze ona nie pracuje a on i owszem :lol:

:sofunny::sofunny::sofunny::he::he:

Odnośnik do komentarza

O matko jak nie Teściowie to Szwagierki:Szok:

Ja nie mogę narzekać ani na jednych ani na drugą:Oczko: Może nie jesteśmy ze Szwagierką w super przyjaźni, ale jest w porządku. W zeszłe wakacje wzieliśmy ich córeczkę z sobą nad morze:Uśmiech: Jak się urodził Stasio to może była ciut zazdrosna o swoją Mamę, ale chyba się uspokoiło, czasem wychodzą różne takie, ale nawet Sylwestra razem spędziliśmy:Oczko:

A jak mnie powaliły plecy to Teściowa bardzo mi pomagała, nawet spała u nas i wstawała w nocy do Stasia, żeby dać mi go do karmienia:Uśmiech:

Asia mama Stasia (2.07.2005) i Franka (10.12.2009)
http://lb5f.lilypie.com/FdNYp2.png
http://lb1f.lilypie.com/Ev2pp1.png

Odnośnik do komentarza

Anulka:sofunny::sofunny::sofunny:

Tylko pozazdroscc tych fajnych tescowych, tescow, rodzców:Oczko:Ja bardzo dlugo walczylam o normalne stosunk z moją mama, bo wlascwe to tylko ona m z rodzny została ostatno poprostu przegrałam walke. Zawzece walczyła przez ponad 15 lat nic z tego:Płacz:Ngdy nie wykazywala żadnych macerzynskich uczuc, wykonywala tylko to co nezbedne, oprac , ugotowac tyle.Swojego wnuka nawet na rece ne wezme :Zły:
Niektore dzewczyny wedza jak mnie to boli, ale po ostatnej wzycie stwerdzłam ze to poprostu nie ma sensu

http://www.suwaczek.pl/cache/41ec268854.pnghttp://parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/201106123809.jpg
http://www.suwaczek.pl/cache/4a7b5ffe5d.png
www.sunriseband.pl

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...