Mamusie po 30-stce czyli "k�cik mamutków"

[misimip]

gabalas

misimip fantastycze masz dzieciaki Pozwoliłam sobie zobaczyc czym zajmuje Twoj małzonek... i ku mojemu zaskoczniu zajmujemy sie podobnym fachem, ja jestem skrzypaczka i tez zajmije sie muzyka rozrywkowa

Z tą muzyką rozrywkową to nie do końca. Kochamy muzykę w każdym ujęciu. Mąż jest saksofonistą w RZAWP Reprezentacyjny Zespół Artystyczny Wojska Polskiego a muzyka rozrywkowa to zajęcie dodatkowe, co by wyżywić naszą kochaną trójeczkę.
Miło Cię poznać....

[gabalas]

misimip

gabalas

misimip fantastycze masz dzieciaki Pozwoliłam sobie zobaczyc czym zajmuje Twoj małzonek... i ku mojemu zaskoczniu zajmujemy sie podobnym fachem, ja jestem skrzypaczka i tez zajmije sie muzyka rozrywkowa

Z tą muzyką rozrywkową to nie do końca. Kochamy muzykę w każdym ujęciu. Mąż jest saksofonistą w RZAWP Reprezentacyjny Zespół Artystyczny Wojska Polskiego a muzyka rozrywkowa to zajęcie dodatkowe, co by wyżywić naszą kochaną trójeczkę.
Miło Cię poznać....

no wlasnie dobrze to ujelas, tez to robie zeby rodzina miala co jesci niestety przez to nie kocham muzyki w calej jej rozciagłosci

[newania]

W pracy nadal nudy, więc zaglądam :)

Podziwiam Was za siły po takich nieprzespanych nockach. Mi dziś taką nockę zafundował osobisty m., który w nocy wstawał chyba z 10 razy, wiercił się, kręcił - bolała go główka, ale oczywiście po co on sam ma być niewyspany ? wrr...

lehrerin

Ale co tam, bo moje ulubione motto z Garfielda: "Nie mam nadwagi, tylko niedowzrost".

Fantastyczne!!

Dziubala - outlety fajna sprawa :) U mnie niestety tylko jeden, ale za to blisko domu i go właśnie rozbudowują :)

Za radą dziewczyn z innego wątku upiekłam ostatnio pierwszy raz ciasto marchewkowe i mojej Darii tak ono smakuje, że szok!! Zresztą jej ostatnio wszystko smakuje i wszystko chciałaby spróbować! Ale oczywiście nie wszystko jej pozwalam, ale wtedy jest krzyk i pisk ;)

Pozdrawiam wszystkie Mamutki!!

[monika4]

newania to podrzuć przepis na to marchewkowe, ciągle się zabieram za nie ale jakoś zabrać nie mogę a ty masz sprawdzone, warto spróbować

[Falilia]

Hej dziewczyny :) Chcę kupić nawilzacz powietrza jaki polecacie ?

[newania]

Monika, może wieczorem uda mi się podrzucić, jak mała pozwoli mi się zbliżyć do kompa ;)

[slonko2208]

Newania nudz sie jak najdluzej a ja tez poprosze przepis!

[agatron]

I ja chętnie skorzystam z przepisu na MARCHEWKOWCA. Na weekend zapowiadają się goście, więc może zaszaleje kulinarnie

Falilia, w kwestii nawilżaczy nie pomogę, bo nie mam

Ja w pracy, dom udało się ogarnąć i nawet głowa przestała boleć po porannej kawce. Aha, no i muszę się chyba kawować na zapas , bo na przyszły wtorek umówiłam się do homeo, więc jeśli da lek, to znów zero kofeinki

[Martek73]

Witajcie Mamutki.
Z chęcią przyłączę się do Was.
Serdecznie pozdrawiam

[agatron]

Witaj wśród Mamutków Martek i pisz zawsze, wszędzie i o wszystkim!

Bardzo Ci współczuję ogromnej straty, ale pamiętaj, że czas leczy rany.

[anula_73]

Witam Cię serdecznie Martek Pisz, pisz, pisz. Przytulam Cię mocno , nie jestem nawet w stanie wyobrazić sobie tego co czujesz.
Ale lepiej trafić nie mogłaś ,że zacytuję jeden z moich ulubionych filmów "Liga broni, liga radzi , Liga nigdy Cie nie zdradzi"

Cześć pozostałe Mamucice! dzień obfitujący w informacje i wydarzenia.
Jadę po najstarszego potwora (kontuzja nadgarstka) i poooo lekarzach jak ja to lubie!

[agatron]

anula, sił na dzisiaj. W wolnej chwili, o którą zapewne będzie trudno, pisz co i jak z ręką i w ogóle co się porobiło.

[agatron]

Moja spóźniona stronka za:

ZDROWIE
SZCZĘŚCIE
PRZYJAŹŃ
MIŁOŚĆ
POMYŚLNĄ REALIZACJĘ NASZYCH WSZYSTKICH PLANÓW
ZŁOTĄ POLSKĄ JESIEŃ

[slonko2208]

Martek witaj współczuje
Anula oj wrazen masz moc

[newania]

Martek - witaj u nas :)

A to obiecany przepis na ciasto marchewkowe:
1,5 szkl. oliwy
1,75 szkl. cukru
3 jajka
1 szkl. mąki
2 łyżeczki sody
1 łyżeczka soli
2,5 łyżeczki cynamonu
1-2 cukry waniliowe (zależnie o tego jak duża jest paczka)
2 szkl. obranej, potarkowanej marchwi
1 szkl. posiekanych orzechów
0,5 szkl. wiórków kokosowych
puszka ananasów

Wymieszać olej, cukier i jajka. W drugiej misce przesiać mąkę, cukier waniliowy, sodę, sól i cynamon. Połączyć zawartość obu misek. Dodać marchew, orzechy, wiórki i ananasy. Dobrze wymieszać. Wylać na posmarowaną blachę i piec godzinę w 180 stopniach.

Ja osobiście nie dawałam żadnych dodatków (orzechów, wiórków, ananasów), żeby Daria mogła tego próbować. I tak było dobre, wychodzi takie mokrawe. Ja piekłam na średniej wielkości blasze.
Polecam i smacznego!!

[anula_73]

A to moje sprawdzone marchewkowe. Pycha!Ciasto marchewkowe - Przepis
Ja robię bez polewy.

[anula_73]

A po lekarzach jeździ m. dał się przekonać. Jedrek tez zasmarkany i do tego jakis stan goraczkowy mu sie przyplatał, ale jutro z nim pojadę do przychodni , bo dzisiaj to był taki doktor, co Zuzię leczył na alergię zamiast na szkarlatynę. wolałam go sobie darować.
Z Zuzia dzisiaj byłam na muzyce. Chyba ma zdolnosci, bo trzaska te nuty że ojoj. tempo powalające. Szurnieta matka troche jestem, ale niemal ze łzami w oczach patrzę jak tak sobie siedzi i gra...

No i UWAGA!!! M. zabiera mnie dzisiaj do kina na "2012". SAM to wymyślił. SAMIUTKI

[slonko2208]

anula_73

A po lekarzach jeździ m. dał się przekonać. Jedrek tez zasmarkany i do tego jakis stan goraczkowy mu sie przyplatał, ale jutro z nim pojadę do przychodni , bo dzisiaj to był taki doktor, co Zuzię leczył na alergię zamiast na szkarlatynę. wolałam go sobie darować.
Z Zuzia dzisiaj byłam na muzyce. Chyba ma zdolnosci, bo trzaska te nuty że ojoj. tempo powalające. Szurnieta matka troche jestem, ale niemal ze łzami w oczach patrzę jak tak sobie siedzi i gra...

No i UWAGA!!! M. zabiera mnie dzisiaj do kina na "2012". SAM to wymyślił. SAMIUTKI

Lo matko Anula a moze on ma odmiane grypy? taka nowa mutacja???????

brawa dla Zuzi!!!!!!
i zdrówka dla Jedrka

[misimip]

newania

Martek - witaj u nas :)

A to obiecany przepis na ciasto marchewkowe:
1,5 szkl. oliwy
1,75 szkl. cukru
3 jajka
1 szkl. mąki
2 łyżeczki sody
1 łyżeczka soli
2,5 łyżeczki cynamonu
1-2 cukry waniliowe (zależnie o tego jak duża jest paczka)
2 szkl. obranej, potarkowanej marchwi
1 szkl. posiekanych orzechów
0,5 szkl. wiórków kokosowych
puszka ananasów

Wymieszać olej, cukier i jajka. W drugiej misce przesiać mąkę, cukier waniliowy, sodę, sól i cynamon. Połączyć zawartość obu misek. Dodać marchew, orzechy, wiórki i ananasy. Dobrze wymieszać. Wylać na posmarowaną blachę i piec godzinę w 180 stopniach.

Ja osobiście nie dawałam żadnych dodatków (orzechów, wiórków, ananasów), żeby Daria mogła tego próbować. I tak było dobre, wychodzi takie mokrawe. Ja piekłam na średniej wielkości blasze.
Polecam i smacznego!!

Ja też takie robię i nie dodaje tylko marchew i....... buraki. Takie surowe, starte na drobnej tarce.... pycha...a dodatkowo ciasto ma piękną żółtą barwę (i nie przerażać się, jak przy mieszaniu całe ciacho będzie czerwone)
Sprawdziłam wiele razy i polecam z buraczkiem

[newania]

slonko2208

Lo matko Anula a moze on ma odmiane grypy? taka nowa mutacja???????

misimip

newania

Martek - witaj u nas :)

A to obiecany przepis na ciasto marchewkowe:
1,5 szkl. oliwy
1,75 szkl. cukru
3 jajka
1 szkl. mąki
2 łyżeczki sody
1 łyżeczka soli
2,5 łyżeczki cynamonu
1-2 cukry waniliowe (zależnie o tego jak duża jest paczka)
2 szkl. obranej, potarkowanej marchwi
1 szkl. posiekanych orzechów
0,5 szkl. wiórków kokosowych
puszka ananasów

Wymieszać olej, cukier i jajka. W drugiej misce przesiać mąkę, cukier waniliowy, sodę, sól i cynamon. Połączyć zawartość obu misek. Dodać marchew, orzechy, wiórki i ananasy. Dobrze wymieszać. Wylać na posmarowaną blachę i piec godzinę w 180 stopniach.

Ja osobiście nie dawałam żadnych dodatków (orzechów, wiórków, ananasów), żeby Daria mogła tego próbować. I tak było dobre, wychodzi takie mokrawe. Ja piekłam na średniej wielkości blasze.
Polecam i smacznego!!

Ja też takie robię i nie dodaje tylko marchew i....... buraki. Takie surowe, starte na drobnej tarce.... pycha...a dodatkowo ciasto ma piękną żółtą barwę (i nie przerażać się, jak przy mieszaniu całe ciacho będzie czerwone)
Sprawdziłam wiele razy i polecam z buraczkiem

OOO!!!! O buraczkowej odmianie ciasta marchewkowego nigdy nie słyszałam! ;) Może też się kiedyś skuszę :)

[agatron]

No ja na tego buraczkowego marchewkowca też mam ogromna ochotę i ambitny plan zrobienia na weekend. Ciekawe czy mi wystarczy zapału?

Borysek zakatarzony, a 4 dni temu wyleczyliśmy wreszcie zasmarkańca. Teraz znów wszystko od nowa

Aha, chciałam Wam napisać, że dzisiaj miałam zajęcia z grupa 4 dziewczynek z 6 klasy i powiedziały mi, że ich kolega z klasy trafił do szpitala ze zdiagnozowaną świńską grypą. Podobno jest ok i juz wyszedł do domu, ale dyrekcja ogłosiła, że jeśli będą 3 przypadki zachorowań, to zamkną szkołę. A tak w ogóle, to po tym jak ten chłopiec trafił do szpitala, to pracownicy sanepidu dzwonili do wszystkich rodziców mówiąc co maja robić i na co zwracać uwagę. Generalnie lekka panika, bo do szkoły nie przyszło 10 na 14 chłopców.
Trochę struchlałam jak o tym usłyszałam.

[newania]

Kurczę Agatron, niewesoło :( Oby się do Was nic nie przyplątało!

[monika4]

hej
ja nadal zmęczona, jakoś odpocząć się nie dało, jak odwieźliśmy Kubę to drobne zakupy, potem jeszcze fotografowałam zabawki żeby w końcu wystawić na allegro
a jeszcze tak mnie jakoś zainspirowało dziubalowe szukanie płaszcza dla m. i outlety, że pojechaliśmy wieczorem do factory i kupiliśmy Kubie w coccodrillo kombinezon zimowy za 49 zł!!!! wcześniej kosztował prawie 2 stówki, wybór niesamowity i ceny niskie, monia były śliczne kurteczki i płaszczyki dla dziewczynek, całe dwa wielkie pudła z czubem załadowane
aha i jeszcze w vistuli, na wystawie stoi manekin ubrany w męski płaszczyk, taki do połowy uda, czarny, z kieszeniami z patkami, ostatnia kolejna przecena z 699 na 250, może dziubala wybierze się z m. na weekendowe zakupy do Wrocka???

anula to zaraz musze się wszystkiego dowiedzieć a z tym kinem to

newania dzięki za przepis, muszę wydrukować i od razu dopiszę o tym buraczku

agatron to się porobiło z tą grypą
oby Boryskowi szybko katar przeszedł, Kubie też coś cieknie z nosa, do tego oczy łzawią, myślę, ze to niestety, czekolada bo sobie podjadł ostatnio

martek witamy

[manenka71]

przepraszam al e nie mam sily pisac ,przeczytac owszem przeczytalam ale odpidsac ojejej

witam wszystkie nowe mamy ale Was przybylo ale bardzo milo ze sie do naszej malej wspolnoty zapisujecie goscie sie u nas

jak piszecie o tej swinskiej grypie to mam stracha
a BARTUS ma alergie narazie alergolog dala mu syrop aby ta pokrzywka zginela(juz jej nie ma)a w grudniu mam przyjsc i zobaczymy ,podobno odziedziczyl po mnie ( ja mam) chociaz po antybiotyku dostal klacid ,teraz jest juz ok

dziewczyny wszystkie zdjecia ogladnelam przepiekne dzieciaczki, panele tez Moniko

SLONKO twoje zdjecia sliczniutkie dziekujemy ze nam przyblizasz Twoje zycie tam a mala sie zaklimatyzuje napewno jej jest ciezko

bardzo smutno czytalam o wydarzeniach u USIEK i MARTEK jestem z Wami dziewczyny w bolu nie umiem sobie tego wyobrazic

a u mnie nic nowego niedlugo Wam wstawie zdjecia altanki wytrwale dokanczanej przez m ,
jutro m wywozi swiniaczka na przerob to poczestuje Was swiezynka jak ktos oczywiscie lubi
dzis bylam na spotkaniu aktywnych kobiet no i mamy wyjazd do SPA niedaleko domu mamy hotel a w nim basen i spa i my wlasnie zamowilismy sobie na poniedzialek basen na nasza wylacznosc za 180 zl na 11 naszych pań ale nie moge sie juz doczekac zawsze jakas odskocznia a za tydz w sobote zabawa andrzejkowa za 100 zl w naszej sali w mojej miejscowosci

przepraszam ze nie odpisuje kazdej z osobna ale zapominam co ktora pisala gdybym codziennie wchodzila to pewnie bym byla bardziej na biezoco no ale choc na chwile jestem z Wami i sie z tego bardzo ciesze

no spac ide bo znowu nie wstane na noc biore AMERTIL lek przeciw alergiczny i chodze jakas nie dospana

a tu jak ktos chce mozna zobaczyc mojego synusia w przedszkolu Gallery - Category: Papowo Toruńskie

[agatron]

Witam wieczorkiem, piszę już z łóżka.
Borysek jakoś dzisiaj kiepsko z zasypianiem, bo w łózku był już od 20.20, a padł dopiero godzinę póxniej. Jak już zasnął, to mnie oświeciło, że pewnie długo spał w przedszkolu, a może nawet 2 razy, bo jak po niego przyjechałam, to był bez sweterka i jakiś taki rumiany jak po spaniu No niestety wszystkiego się nie dopilnuje, bo ciocie, nawet jak spytasz, to i tak Ci powiedzą to co chcesz usłyszeć. Oczywiście mogę się mylić, ale jakoś mi to się w całość tak ładnie ułozyło.

Cholera, chcialabym isc na PILATES, ale nie ma zajęć w takich godzinach jak mi pasują i tam gdzie mi pasuje. Muszę szukac dalej. W domu nic nie zrobię w kwestii ćwiczeń, bo jestem leniuch, a wiem, że muszę się zacząc ruszać dla własnego dobra i dobrego samopoczucia.

Dobranocka! i zdrówka dla wszystkich! No i oczywiście spokojnej i dłuuuugiej nocy dla niedospanych!