Skocz do zawartości
Forum

Mamusie po 30-stce czyli "k�cik mamutków"


gabalas

Rekomendowane odpowiedzi

monika4
newnia czyli już Darunia troszkę lepiej przyjęła rozstanie, tylko minka uff... jeszcze kilka dni i będzie super, ważne, że dobrze się tam czuje, że jest lubiana

potwierdzam, jeszcze kilka dni i będzie super. U nas taki stan trwał około tygodnia. Już w piątek Miki szedł zadowolony do przedszkola. Trzymam kciuki by tak było i u Was :Całus:
Ja byłam tak zdesperowane, że pisałam do naszej Pani ekspert
poczytaj, może znajdziesz jakieś cenne rady i dla siebie
http://parenting.pl/psycholog/3195-jak-pomoc-dziecku-przejsc-przez-trudy-pierwszych-dni-przedszkolnych.html

Odnośnik do komentarza

Hej

Wreszcie tu dotarłam... Nie było mnie 2 dni, a ile postów nastukałyście :)) Miałam co czytać :)

Newania brawa dla Daruni :brawo:

Manenka siłek!! I zadbaj Kochana o to swoje ciśnienie, to nie przelewki...

Rena ja z dni w pracy to lubie jedynie piątek :hahaha:

Słonko Tobie też zdróka dużo i powodzenia z domem!

Monia to sprawnego remontu życzę. Też nie lubię remontów, ale jak trzeba to trzeba :o_master2: Masz słodkie Śpiochy :lol:

Galabas
duuużo zdrówka!! I by Krzyś szybko sie zaaklimatyzował w przedszkolu...

Agatron Boryskowi tak samo. Będzie powoli coraz lepiej...

Monia4 goń smutki :Kiss of love: U nas ataki paniki przelewowej na barkach mojego P :Oczko:

Anula ale jak pięknie na pewno się prezentowałaś w szpilkach :))

Ann fajnie, że u Was ok, że Szymi zdrowy :)

Lehrerin powodzenia w załątwianiu spraw. Fajnie, że Weronisia zadowolona :)

Uff się napisałam...

U nas ok, dni szybko zlatują, mało czasu...

Miłego dnia :Kiss of love:

Pozdrawiam

http://suwaczki.maluchy.pl/li-27827.png

Odnośnik do komentarza

Wlasnie wrocilam z Misia z przedszkola. Juz kiedy podeszla to zauwazylam, ze ma cos na oku. Jest to plamka krwi ca.1x1mm! Mowi, ze sie nie uderzyla, ze ja nie boli, Panie tez nic nie wiedza:Real mad: Ide do lekarza na 16.45 ale do tej pory chyba osiwieje. Czy ktos ma doswiadczenia z czyms takim???? Ta plamka jest ponizej rogowki, na bialku.(czy jak to sie to nazywa!)

http://lb5f.lilypie.com/xYLEp2.png

Odnośnik do komentarza

muszelka
Wlasnie wrocilam z Misia z przedszkola. Juz kiedy podeszla to zauwazylam, ze ma cos na oku. Jest to plamka krwi ca.1x1mm! Mowi, ze sie nie uderzyla, ze ja nie boli, Panie tez nic nie wiedza:Real mad: Ide do lekarza na 16.45 ale do tej pory chyba osiwieje. Czy ktos ma doswiadczenia z czyms takim???? Ta plamka jest ponizej rogowki, na bialku.(czy jak to sie to nazywa!)

jak dla mnie wysiłkowe pęknięcie naczynka, mój Miki też tak kiedyś miał, ale dla spokoju idź do lekarza i nie siwiej, piekna blondynka z ciebie przecież :Całus:

Odnośnik do komentarza

Anulka
muszelka
Tylko nie blandynka! :sofunny::sofunny::sofunny: Mam jedynie pasemka:smile_jump:
:36_2_15:
Kobito to Ty jeszcze wieksza panikara jesteś niż ja jak widzę...ja bym pewnie tej milimetrowej plamki nawet nie zauważyła :arrow1:

Ano jestem......:ehhhhhh:

Ale, qurcze, ja to mam wlasnie takie szczescie:Real mad: Kiedy chce wyjechac spokojnie to zawsze jaks szopka!:Real mad: jak nie przyciete palce w drzwiach, to grypa albo plamka na oku! No, zesz ty! Czy ja nie moge spokojnie sie zrelaksowac tylko musze bic sie z myslami:jechac - nie jechac! Albo miec wyrzuty sumienia, ze zostawiam dziecko "w potrzebie":36_1_4:

Ech, zycie.....:ehhhhhh:

http://lb5f.lilypie.com/xYLEp2.png

Odnośnik do komentarza

muszelka z opsiu sądząc, to zapewne pęknięte naczynko. Kiedyś ja tak miałam i wyglądałam jak wampirzyca :Oczko:. I jak po wizycie u lekarza?

slonko brawa dla dzielnej Zosieńki, oby tak dalej.

newania nadal Cię podziwiam, że oddałaś dziecko do żłobka, ja bym chyba tak nie potrafiła.

radośćserca oj i mi ostatnio za szybko czas leci.

W pracy ok, dużo roboty papierkowej, którą tak uwielbiam :Real mad: :Real mad: :Real mad: Teściowa odebrała Niśkę z przedszkola i zaoferowała się, że jutro np. Niska może u niej nocować, a ona sama ją w piatek zaprowadzi do przedszkola. I chyba skorzystam z jej propozycji, zwłaszcza, że w piątek muszę wcześnie wyjechać z domu. Oj, kochaną mam teściową. A najmłodszą zajęła się moja mama. Justyśka nawet nie zapłakała, gdy widziała, że wymykam się z domu do pracy. Wczoraj to było wycie na całą ulicę. A dziś cicho sza.

Pozdrawiam.

http://ticker.7910.org/as1cCDgNw0N0010MDA0NjAxZHwwNmR8SnVzdHlzaWEgLSA.gif
http://ticker.7910.org/as1cvfqVM000010MTM3bGR8MDYyMGR8V2Vyb25pc2lhIC0g.gif

Odnośnik do komentarza

Dzisiaj w żłobku już nie było tak różowo, jak przyszłam to Daria płakała, podobno trochę dziś popłakała, ale głownie ze względu na inne płaczące dzieci.Jutro też będę musiała ją wcześniej zabrać (trzeba będzie się z pracy wyrwać na chwilę, żeby ją do babci zawieźć.

Muszelka, i co z tym oczkiem?

Odnośnik do komentarza

Juz jestem!

Dzieki za slowa otuchy. Ja nigdy czegos takiego nie mialam, ani "nasze" dzieci i wogole nigdy u nikogo. Wiec panike zasialam rowna!:lup: Lekarz oczywiscie potwierdzil Wasze przypuszczenia. Powiedzial, ze to malenki wylew i ze sam zniknie. Uprzedzil tez, ze zdarzaja sie takie na pol oka, wygladajace koszmarnie, ale tez same przechodza. Wiec mam sie nie denerwowac. Mialam szczescie, bo trafilam na nie swojego lekarza, ktorego lubie i on ma dobra reke do dzieci. Wiecej sie wyglupial z Mimo, ze mala troche sie chyba podziebila bo cos mi nosem w nocy pociagala a i zakaslala kilka razy. Teraz z tymi grypami to czlowiek nie wie czy sie bac, czy nie. U nas wczoraj zmarl na swinska facet. Mial lekkie obiawy przez tydzien, nikt sie nie przejmowal, a potem w kilka godzin byl koniec. I badz czlowieku madry!

Ja cos tez "nie tego" i czuje oskrzela, ale mam nadzieje, ze uda mi sie przyhamowac przeziebienie. Zazwyczaj mi sie udaje. Nie dam sie!:Real mad::36_1_15:

Lehrerin - Wlasnie na innym forum mam dyskusje o tesciowych. Takich jak Twoja jakos tam nie ma:smile_jump: Super, ze masz na kogo liczyc. I dobrze, ze dziewczynki nie zglaszaja sprzeciwu. Sama wiem, jaka to ulga nie miec z tym problemow.
A w pracy tylko patrzec az wpadniesz w rutyne i nie bedziesz musiala:Real mad::Real mad::Real mad::Real mad::sofunny:

Slonko - Wczesniej zapomnialam pochwalic Twoje fotki! Naprawde super! Masz oko....

Wszystkie pozdrawiam i zycze zdrowka potrzebujacym, bo widze, ze zaczyna sie "sezon" grypowy:Real mad:

http://lb5f.lilypie.com/xYLEp2.png

Odnośnik do komentarza

dobry wieczór
u mnie trwa niedoczas, ale przynajmniej skreślam różne sprawy z listy i coś tam do przodu :Oczko: dziś m.in fryzjer Szymona i dentysta Uli (i radość bo wciąż bez plomby, tylko malowanie zębów), jutro zebranie w przedszkolu, w weekend przełożone urodzinki Szyma itd.
Muszelka dobrze ze juz jestes spokojna i jest zdrowo i GIT, grypy i inne choróbska omijajcie
Lehrerin super masz z Teściową i Jej chęcią pomocy
Newania oby Darunia szybko polubiła żlobek
Manenka dbaj o siebie
Monia niech ten remont sprawnie idzie a potem NUDY chociaż trochę
Gabi, Agatron niech chłopakom szybko i spokojnie minie adaptacyjny czas

pozdrawiam Was gorąco

Odnośnik do komentarza

gosiulka
To i ja dołączę, 42 lata, córcia Milenka 2 latka, a starszy synuś 23 lata. Odmłodniałam o jakieś 15 lat.:mala_lalka:

witaj witaj i pisz!
a pochwale sie Wam kupilam rower treningowy, zeby mije stawy ruszyly i nogi wiadomo,choc chodzenie ostatnio to jak bieg na everest bz aparau tlenowego ale przeciez nie mozna dac łatwo za wygrana. jak dobrze pojdzie w tym tyg bede juz pedalowac hihiih

Julcia
http://www.suwaczek.pl/cache/ee7437e67d.png
Zosia
http://www.suwaczek.pl/cache/4d94e4ac9b.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...