Mamusie po 30-stce czyli "k�cik mamutków"

[Dziubala]

Witam piątkowo

Ja po wczorajszym śpiącym dniu dziś mam dzień z powerem . Maciuś miał w końcu super nockę więc w trochę odespałam
Miałam dziś rano zacząć kolejną serię zastrzyków w kolano ale paczka (zastrzyki zamawiałam bezpośrednio u przedstawiciela - jest dużo taniej) z nimi doszła dopiero przed południem więc musiałam przenieść termin na za tydzień, tak więc plany na dziś mi spełzły na niczym. Ale może i dobrze, że nigdzie dziś nie jechałam bo beznadziejna pogoda w Krakowie (mgła i kapuśniaczek).

Gaja, Agucha – witajcie wśród Mamutów

Mahakala – czytając Ciebie przypominają mi się stare dzieje . Ale fajnie Cię czytać, bo to bliskie memu sercu i kiedyś jeszcze moim zainteresowaniom.

Monia – współczuję niezręcznej sytuacji z dziećmi. Wymyśliłaś jakieś rozwiązanie?
Mati świetny!

Słonko - nie przejmuj się siostrą.

Anulka - a chociaż dobre wieści u lekarzy?

Anula – gratki ząbkowe

Ann – sił na te ciężkie dni!

Lehrerin – super fotka, ładna para z Nisi i jej kolegi

[Anulka]

jestem

u pediatry tak sobie...Miki rewelacyjnie, Maja ma włączony Ventolin wziewnie. Ma jeszcze jakies złogi w oskrzelach, w środę ponownie kontrola
usg jamy brzusznej Mikusia prawidłowe, więc albo flora bakteryjna do odrobienia albo pasożyty

a teraz biorę się za odgruzowanie mieszkania

[anula_73]

Anulka no to chyba w miarę dobrze,tak?

Lehrerin Nisia śliczny aniołek

Monikamam jakieś wrażenie,że wrr łapie Cię w piątki

Moniq do Ciebie chociaż ktoś dzwoni, by wyciągnąć pomocną dłoń. Ja szukam swojej drogi po omacku...Nie, przepraszam ostatnio wskazał mi ją m. ....:36_1_13:

Ann wylecz wszystko i wracaj

Agucha witaj nowy Mamutku

Monia jak sytuacja na froncie domowym?

Mahakala Gabi gdzieście?

A w ogóle jakoś tu pusto. Wiem, szalony piątkowy wieczór. Pewnie dlatego.
Byłam w L. złapałam doła (lekkiego), miałam wydać trochę na siebie, ale nic z tego nie wyszło. Niedawno oglądałam jakiś odcinek "Trinny i Susannah..." i odnalazłam siebie. Zakupofobiczka to ja. Nigdy nic normalnie nie kupię. Idę do sklepu jak muszę, z przeświadczeniem że i tak nic nie znajdę dla siebie...Tak było dzisiaj. Rzutem na taśmę kupiłam jakieś wierzchnie odzienie,żeby m. się nie zdziwił,że tyle godzin mnie nie było i nic nie mam. I już się cieszę,że metek nie zerwałam , bo chyba oddam. Pokręcony umysł.
Nie mam tego tylko w księgarniach, tam każdy zakup jest trafiony... Ale tam gdzie byłam księgarni nie było.

[manenka71]

Monia38

gaja7

Może i ja do Was dołączę? Jestem
Dzień babci zaliczony. he he niektóre mamy były starsze ode mnie, a babcie to takie prawdziwe babcie. Trochę głupio się tam czułam.
A jak wróciłam do domu to własne dziecko mnie nie poznało. Pierwszy raz widziało matkę w spódnicy, na obcasach i do tego umalowaną:36_2_49: Boszsz a co ja sie naszykowałam, żeby do ludzi wyjść. A najśmieszniejsze jest to, że właściwie po godzinie byłam z powrotem w domu
monia teraz mlode babcie sa w modzie czyli na czasie jestes a zeby gdzies wyjsc to faktycznie sie trzeba naszykowac az sie nie chce co nie
Tylko wieczorem Weronika zadzwoniła i popsuła mi humor. Znowu ten jej jełop rozrabia i ona jest już spakowana i nie wiem co robić, bo nie ma gdzie ją wcisnąć z małym. Niby ma pokój, ale wtedy Aśka na lodzie zostanie, bo jej jeszcze nie ruszony A obawiam się że jak ona tu wroci to ten będzie mi tu burdy wyczyniałKURRRRRRRRRRRRRRR....

wspolczuje ci ja wlasnie o to sie boje zeby dzieci dobrze w zwiazkach mialy bo tak to czlowiek ciagle sie martwi a po osiemnastce mialo sie miec spokoj

Monia38

monika4

monia obejrzałam fotki, super, nie chce mi się wierzyć, że Melcia już taka duża i ciebie kawałek widać

tak tak fotki piekne melcia slczna moze moja tez taka piekna bedzie a mati superasny wiesz mojej szwagierki synek tez mati ma 5 lat chodzi do przedszkola a wczoraj na dniu babci tak sie brzydko zachowywal wogole nie sluchal pani ze szwagierka mu kare zrobila

agucha44444

Tu tez dolanczam jestem mamusia po 30-tce

witaj agucha tylko jedno serduszko masz czekamy na fotki

[slonko2208]

Anula ja mam podobnie
Wiecie co moja siostra kilkanascie dni temu z entuzjazmem powiedzial ze upiecze dwa ciasta na 40 stke Z, dzis rozmawiamy o jutzrejszym dniu i pytam kiedy bedzie piec no i słysze no nie wiem jak ja zdaze bo ja nie mam czasu i sil a ty9 to do mnie) cos wogóle bedziesz robic? Nie qqqqqqq obijac sie bede. Zapytalam ja ciekawe jak to jest ze u siebie potrafisz zrobic impreze na kilka osób bedac z mala a zwagier w pracy i jakos entuzjazm i nie narzekasz, no ale wiadomo ...i wyszlam dolecialo mnie cos pt czepiasz si ei o co ci chodzi, machnelam reka. Ide si ekapac zmienic posciel wstawic pranie....rano pobudka, do pracy impreza ...tez mnie dzis kolezanka rozbawila. Impreza ma trac 2 godz, iizalozenie jest ze dla dzieci, wiec mam pana ktory poprowadzi 2 godz zabawy, konkursy itp jest tez kawa i drobne pzrekaski i soczki dla dzieci , no i oburzenia a ciast nie ma? bo mamusie to sie tak pzryzwyczaily i tak nie mozna. Hm to znaczy ze to mamusie n aplotki a my do dzieci? czy ta impra dla dzieci czy dla mam? bo sie zgubilam. Wiecie bo jak ja bym poszla z moim dzieckiem na taka impreze to zeby sie pobawic a nie siedziec za stolem. No ale ja pewnei z innej bajki.
Grunt ze Z jedzie do domu.
Buziaki Laski uwazajcie na siebie.
Lawenda do wanny i relaksik buziaki

[manenka71]

Monia38

gaja7

Może i ja do Was dołączę? Jestem
Dzień babci zaliczony. he he niektóre mamy były starsze ode mnie, a babcie to takie prawdziwe babcie. Trochę głupio się tam czułam.
A jak wróciłam do domu to własne dziecko mnie nie poznało. Pierwszy raz widziało matkę w spódnicy, na obcasach i do tego umalowaną:36_2_49: Boszsz a co ja sie naszykowałam, żeby do ludzi wyjść. A najśmieszniejsze jest to, że właściwie po godzinie byłam z powrotem w domu
monia teraz mlode babcie sa w modzie czyli na czasie jestes a zeby gdzies wyjsc to faktycznie sie trzeba naszykowac az sie nie chce co nie
Tylko wieczorem Weronika zadzwoniła i popsuła mi humor. Znowu ten jej jełop rozrabia i ona jest już spakowana i nie wiem co robić, bo nie ma gdzie ją wcisnąć z małym. Niby ma pokój, ale wtedy Aśka na lodzie zostanie, bo jej jeszcze nie ruszony A obawiam się że jak ona tu wroci to ten będzie mi tu burdy wyczyniałKURRRRRRRRRRRRRRR....

wspolczuje ci ja wlasnie o to sie boje zeby dzieci dobrze w zwiazkach mialy bo tak to czlowiek ciagle sie martwi a po osiemnastce mialo sie miec spokoj monia teraz mlode babcie sa w modzie czyli na czasie jestes a zeby gdzies wyjsc to faktycznie sie trzeba naszykowac az sie nie chce co nie

Monia38

monika4

monia obejrzałam fotki, super, nie chce mi się wierzyć, że Melcia już taka duża i ciebie kawałek widać

tak tak fotki piekne melcia slczna moze moja tez taka piekna bedzie a mati superasny wiesz mojej szwagierki synek tez mati ma 5 lat chodzi do przedszkola a wczoraj na dniu babci tak sie brzydko zachowywal wogole nie sluchal pani ze szwagierka mu kare zrobila

agucha44444

Tu tez dolanczam jestem mamusia po 30-tce

witaj agucha tylko jedno serduszko masz czekamy na fotki

[slonko2208]

Lehrerin Nisia sliczna a ulubiony kolega tez fajny.
Anula czyli cos wykluczone, dobre i to
Moniq to technika w tej Fr kto by pomyslał.

[manenka71]

LEHRERIN coreczka slicznie wyglada uwielbialam moja were przebrana za aniolka a teraz mnie czeka przebieranie amelki

ANULA piekna twoja malutka jest w wieku amelki a ma 2 zabki to super moja jeszcze nie ma ale przebieram ja co chwile taka mokra jest i na zakupy jak pojade to ciagle sobie cos kupie co pozniej po przyjezdzie do domu mi sie nie widzi i jestem zla zamiast zadowolona

ANN niestety mezczyzna to duze dziecko ale zapewniam ze gorsze wspolczucia miec meza chorego chociaz kilka dni ale da w kosc

ANULKA ogladalam zdjecia dzieci przepiekne a porzadek jaki zrobili ci z chusteczkami

a u mnie od rana karetka tesciowa mi sie rozchorowala najpierw o 8 przyszla na dol i cala sie trzesla myslalam ze grypa ale ani goraczki tylko bol w dole brzucha i cisnienie 190 na 120 wziela tabletki na cisnienie nie spadlo i wezwalam karetke okazalo sie ze zapalenie silne pecherza

dzien babci i dziadka obskoczony dzieciaki wreszcie poszly spac predzej moge was poczytac i nadrobic zaleglosci i tak bym chciala sie wyrwac z domu ale poprostu nie mam sily nigdzie sie stroic

tak wogole nachrzanilam cos z tymi postami

[anula_73]

manenka już nie wiem, czy dobrze kojarzę. Miałaś być z Amelką u lekarza w tym tygodniu?

[lehrerin]

slonkosił i nie denerwuj się, szkoda zdrowia. Ja już się przyzwyczaiłam, że jeśli mamusie są na jakiś imprezach szkolnych jako pomoc, to zazwyczaj one siedzą i plotkują i narzekają na szkołę, na nauczycieli, na wszystko, a my tylko latamy za dzieciaczkami, itd. Wiem, opieka to nasz obowiązek (nauczycielek) ale rodzice (niewszyscy) to najchętniej na barki szkoly zrzuciliby wychowanie. A potem jeszcze dziękuje nie powiedzą.

manenkazdrówka dla teściowej. A w szpitalu jest, czy w domu?

anula o matko....a może powinnaś umawiać się na zakupy z koleżanką, która by Ci doradziła. Grtauluję bieluchnych perełek.

Anulka to dobre wieści. Obyście w końcu wyszli z tych wszystkich chorób.

[Dziubala]

Jedziemy na weekend do teściowej, mam nadzieję, że się wylenię i trochę odeśpię

Anulka - najważniejsze, że nie jest gorzej. Trzymajcie się dzielnie!

Lehrerin - śliczny awatarek

Anula – masz trochę z zakupami jak ja, ciężko mi kupić coś dla siebie, a żeby kupić jakąś rzecz, to ona musi do mnie krzyczeć „kup mnie”

Słonko – dobrze, że Z już jedzie, poprawi Ci się nastrój i nie będziesz się już przejmować ani siostrą ani rodzicami.

Manenka – współczuję teściowej.

Miłego weekendu

[lehrerin]

Dziubala udanego weekendu, odpocznij i zregenerowana wróć do nas.

[lehrerin]

Za udany weekend

[monika4]

wpadłam dobranoc powiedzieć, zaraz idę do łóżka, głowa mnie tak okropnie boli, że już nic mnie się nie chce, wzięłam proszki ale jakoś nie przechodzi,
dobrej nocki

[manenka71]

tesciowa jest w domu czuje sie na szczescie lepiej
ANULA bylam u lekarza operacja bedzie w lutym lekarz ma do 15 wolne a 16 mam dzwonic to powie mi termin
kardiolog powiedziala ze moze miec operacje tylko 1 godz przed zabiegiem musi amoksycyline dostac ktora ma ja chronic przed zakazeniem a operacja ma trwac 2i pol godz

[monika4]

manenka czyli dobra wiadomość najważniejsze,że już niedługo operacja

miałyśmy się odnaleźć na NK
dajcie namiary

spadam spać, może prześpię ten ból głowy

[mkondas]

tez sie zaliczam juz, :), minela 30-tka

[Monia38]

No nareszcie jestem, ale wszystkie idą lulać/
Dzień jak co dzień. Aśka wybyła na cały dzień i nawet śmieci nie wyniosla, wrrr.
No ale nic jej nie powiedziałam. W końcu ma dzisiaj urodziny. Teraz siedzi u niej luby, ma nocować Oczywiście zanim się ugryzłam w język to chlapnęłam, że babcią nie chcę zostać.
Wczoraj była u dziadków i zaprosiła ich na niedzielę na torta i brata m też, bo to jej chrzestny. He he będzie miał okazję poznać swoją najmłodszą bratanicę. Jak przyjdą i nie odwalą takiego numeru jak w chrzcimy Emila.
Do tego mam szpital w domu. M sie rozlożył i szef go w południe przywiózl z pracy, żeby sie kurował. O matko co ja z nim mam. Dzieci mają więcej energii niż on. Dosłownie umiera.
Lehrerin fotki super.
Więcej nie pamiętam, muszę jeszcze raz przeczytać.......

[Monia38]

Również zapraszam do mamutków. Jest nas wcale niemałe grono

[slonko2208]

manenka zdrówka dla Malutkiej dobrze ze juz niedługo operacja i zdrowia dla T.
Lehrerin z ta odpowiedzialnoscia Masz racje a ostatnio dyr powiedzial ze mamy rodzicom przypomniec kto jest odpowiedzialny za wychowanie zaskoczył mnie
Monia jak głowa?
Monis jak m ? oby lepiej
Dziubala odpocznijcie u T
kawke stawiam i zageszczam ruchy na impreze padam z lekka bo Zosia od 4 do 6 gadala a jak padłą to ja tez i ledwom pzrytomna

[monika4]

witam

głowa jeszcze boli ale tak raczej ćmi, jeszcze w nocy budziłam się z niesamowitym bólem, pewnie wszystko do kupy się przyczyniło bo i @ i pogoda i trochę nerwy

monia przekaż Asi najserdeczniejsze życzenia z okazji (powiedzmy) pierwszych dorosłych urodzin

lehrerin Nisia - aniołek jest śliczna, kolega tez niczego sobie

dziubala odpocznij na zapas

anula wiesz, że chyba masz rację, zawsze tak koło piątku łapie mnie to wrrrr końcówkowo - tygodniowe
a z tą fobią zakupową to chyba musisz jakieś rozwiązanie znaleźć bo niedługo ciszki ci wyjdą, trzymam kciuki za koniec problemu

anulka czyli światełko w tunelu chorobowym w końcu się pokazało

[monika4]

słonko udanej imprezy

ja zaraz za jakieś sprzątnie muszę się zabrać a che mi się

[Monia38]

Witanko.
Anulka super, że już lepiej z maluchami.
Słonko sił na cały dzień.
Monika to chyba normalne, ja też tak mam, że po calym tygodniu w sobotę dopada mnie złość.
No mój pan leży umierający, więc palenie i w weekend spadnie na mnie

Dzień zaczął się z atrakcjami. Obudził mnie Kamil, żebym wyjrzała przez okno. A tam laweta na podworku z rozbitym helmutem (mercedesem). Młody miał dzisiaj wolne i tej gamoń Weroniki sam pojechał do roboty, a prawko ma zabrane Wyjechał mu gość z podporządkowanej i skasował samochód. Mój Kamil pojechał do niego i jeszcze powiedział, że to on prowadził, żeby tamtemu dupę ratować I wiecie co?? Normalnie nic mu się nie stało. Cholera porządny czlowiek przeważnie sobie coś zrobi, a takiemu nigdy nic sie nie stanie. Może by wtedy zmądrzał.

Dobra idę w piecu palić bo zimno. Do poczytania potem.

[rena_674]

Witam Panie
Wczoraj miałam mega doła, ale dałam radę sama się wygrzebać, noc czyni cuda, dzisiaj od razu patrze inaczej na świat .....ach ci mężowie brbr
Anulka widze ze z dziecmi lepiej i bardzo dobrze
anula gratuluję zębowej damy a z zakupami to mam tak samo kupuje zawsze dzieciom a jak juz sobie cos kupie to w domu dochodze do wniosku ze to nie to co chcialam
Lehrerin corcia ladny aniolek a wybrany chlopak tez niczego sobie
Dziubala udane weekendu
manenka za malutka i jej operacje
Monia udanej imprezy osiemnastkowej i wszystkiego dobrego dla Asi, chory chłop w domu to gorzej niż dzieci, moj jak ma katar to juz jest umierajacy wiec jakby dopadla go grypa to bez noza nie podchodz
slonko udanej imprezy
monika4 wiesz jak zab boli to zawsze mozna wyrwac ale z glowa ciezej

[lehrerin]

Witam

Sama na posterunku i normalnie od 9 do 13 byłam na wysokich obrotach, że dopiero siadłam i kawoszę. M. wybył na nauki, potem na pogrzeb jedzie. I zapewne wieczorkiem się zjawi.

Monia38wszystkiego naj..naj..najlepszego dla Aśki. Ja praktycznie cały tydzień w piecu rozpalałamm i rano i wieczorkiem i dziś też. I mam już czasami dośc tego rozpalania i latania do pieca. Czasami wk...się, że braciszek w końcu mógłby cztery szanowne litery podnieść i do pieca pójść. Szkoda słów.

renadobrze, że dołek zakopany. Oby tak dalej.

monikajak główka.

slonkoudanej imprezki.