Skocz do zawartości
Forum

Mamusie po 30-stce czyli "k�cik mamutków"


gabalas

Rekomendowane odpowiedzi

Hejka laski.
Katarzynka spokojnego lotu.

U nas od wczoraj nieprzerwanie pada, dzień i noc i zrobił się koszmar doslownie na ulicach. Nawet moje chłopaki mieli problem z wyjechaniem z podwórka.
Ja wczoraj nie pojechałam do lekarza. M za późno przyjechał, nie wiem dlaczego akumulator zdechł a palił na tyk więc wszystko przeciwko mnie. Zanim się obrobiliśmy była 17 i wiadomo, że za cholerę byśmy nie dojechali jak ruch śnieg sparaliżował. Nawet się nie dodzwoniłam, bo było za późno, więc w poniedziałek muszę jeszcze raz się rejestrować i czekać na kolejny termin :ehhhhhh:
A tu fotki z rana:
http://m.forum.parenting.pl/galeria/data/1007/thumbs/P090110_07_590003.JPGhttp://m.forum.parenting.pl/galeria/data/1007/thumbs/P090110_07_590002.JPGhttp://m.forum.parenting.pl/galeria/data/1007/thumbs/P090110_07_590001.JPGhttp://m.forum.parenting.pl/galeria/data/1007/thumbs/P090110_07_580001.JPG

Odnośnik do komentarza

monika4
witam
u nas jest ślicznie!!!!!!!!!! śiegowo!!!!!!!!!!! biało!!!!!!!!! na podwórku leży pół metra białego puchu!!!!!!!! i ciągle sypie!!!!!!!!! auta nie jeżdżą!!!!!!! chleba nie mamy!!!!!!!!!!! i w sklepie też nie ma, nie dowieźli!!!!!!!!!!
a ja się cieszę, ten biały widok działa na mnie kojąco i budzi pozytywne uczucia i nadzieję na przyszłość, jakoś uwierzyłam, że wszystko może się zdarzyć i wszystkiemu dam radę sprostać!!!! czego i wam wszystkim życzę:Śmiech:

katarzynko szczęśliwego lotu i miłego pobytu w kraju!!! rozwiej wątpliwości u lekarza

Ja mam to samo, do tego muszę iść odśnieżyć (nie wiem po co jak zaraz zasypie od nowa) i mam księdza po kolędzie a wypłata po południu:lup:

Moniq piękne fotki :D

Odnośnik do komentarza

wczoraj, wracaliśmy z Wrocka, ok. 17.00, m. upierał się jechać autostradą, jednak posłuchał mnie i pojechaliśmy trasą świdnicką na Małuszów, bałam się autostradowych korków, wiadomo, idiotów nie brakuje a pogoda jaja jest każdy widzi i okazało się, że miałam rację, jak jechaliśmy wiaduktem nad autostradą, to na wysokości Pietrzykowic był wypadek i potężny korek, akurat byśmy na niego trafili bo jedna straż dojeżdżała a dwie już były na miejscu, w domu przeczytałam, że auta stały dwie godziny w korku a potem, zdesperowani kierowcy zawracali i... pod prąd... autostradą do Wrocławia wracali:lup:

hehe miałam nosa:sofunny::sofunny:

http://www.suwaczek.pl/cache/4ccc13b87c.png
serdecznie zapraszam, zniżki dla parentingowców:Śmiech:
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=3249849

Odnośnik do komentarza

Witam sobotnio

Mieliśmy iść na sanki żeby K mógł posprzątać mieszkanie a tu deszcz pada. Dobrze, że śnieg w tym tygodniu wykorzystaliśmy na maksa, co i moja kość ogonowa odczuła :Kiepsko:. K pojechał na zakupy a ja bawię się z chłopakami na przemian zaglądając na forum dopóki K nie wróci :D

Ann – ja też liczyłam na zamknięcie sezonu parapetówkowego ale K się uparł na znajomych z dawnej pracy więc jako żona muszę się dostosować :Oczko:. K wie, że nie jestem tym zachwycona i w tym tygodniu chodzi grzeczny jak trusia :Śmiech:

Moniq – świetne fotki. Super zobaczyć morze w zimie :)
Uśmiechnięte chłopaki kapitalne ::):
Rozgwiazda zjadła tę małżę?

Deva – a tylko na weekend przylatujesz?

Katarzynka - owocnego tygodnia w Polsce.

Monika – zazdroszczę śniegu. Na mnie też działa kojąco i budzi ciepłe wspomnienia z dzieciństwa
Brawo za nosa żeby nie jechać autostradą :great:

Monia – szkoda, że nie udało się dotrzeć do lekarza. Obyś na kolejny termin nie musiała długo czekać.

Odnośnik do komentarza

witam

u nas zaczyna sypac snieg ale bez porownania z PL, za to temperatura mozemy konkurowac, -9 przed 2 godzinami

deva, zamowienia nadal przyjmuje :) potem to juz kwestia moich terminow ktore az tak dalekie nie sa ale 1-2 miesiace max

dziubala, super Spiderman!!

co do tej malzy, tak tak, ona sie zawija wkolo tej malzy, tak ja zaciska ze biedna malza sie otwiera a ta z nie wysysa co moze ;)
tak apetycznie koncze na chwilke i ide bo pielegniarka zaraz bedzie na zastrzyk

Odnośnik do komentarza

Sobotnie uściskiwania dla Was Dziewczynki :big_whoo:

Wstyd się przyznać, ale wstałam 30 minut temu. Tak się wyspałam, że mnie głowa ćmi - jak nie urok to burok i zawsze coś :Wściekły:. Borys wczoraj poszedł późno spać i zakazałam mu wstawać przed 10 :wink:, ale nie posłuchał i wstał o 8. Całe szczęście T się nim zajął, a ja odespałam stres ostatnich tygodni. Teraz piję herbatę, bo kawy znów nie mogę :cry: i jedziemy na sank na taka górkę nad jeziorem kolo nas.
U nas tez sypie piękny śnieg i jest fantastycznie na dworze. I ja uwielbiam śnieg.

moniq, fantastyczne zdjęcia. Masz oko Dziewczyno :brawo:
katarzynka, leć szybko i bezpiecznie.
Dziubala, Spiderman pierwsza klasa. Ciesz się parapetówką, a później relaksik.
monika, ale miałaś nosa co do autostrady. Nie ma jak kobieca intuicja!
Monia, ale Was zasypało :gasp:
słonko, jak się czujesz? Jak Zosia?
Ann, gratuluję sukcesów w prasowaniu i zdrówka życzę.
Deva, ja też nie znoszę zimna, ale śnieg uwielbiam.

Fantastycznej soboty Wam życzę!

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzsg18zqzog1mi.png

1% dla Sebastianka: http://sebus.pl/procent.php

Odnośnik do komentarza

dzień dobry
u nas pod oknem jak na zdjęciach Moni, trudno ruszyć autem z parkingu. Ludzie chodzą z łopatkami, pchają auta a koła tych buksują.
Słonko zdrowia!!
Dziubala swietne fotki, i fajnie z "taką" trusią w domu :Oczko: Udanej parapetówy (ostatniej?? :Oczko:)
agatron super sen, ja spalam do 6-7 ale wstałam o 9. B zajął się dziećmi a ja w ich pokoiku zamknięta polegiwałam i podsypiałam.
Katarzynka udanego tygodnia w Polsce

Wszystkim miłego dnia

Odnośnik do komentarza

Cześć

Z Niśką zaliczyłam zimowy wypad na saneczki i od razu sklep spożywczy odwiedziłam. Śniegu sporo, nawet ładnie, ale teraz zaczął wiać dośc nieprzyjemny wiatr i do tego jeszcze deszcz ze śniegiem pada i ślisko, że hej...Niedawno słychać było na osiedlu wozy strażacke i ambulans...ciekawe, co sie stało... Miałam jechać z małżonem po sklepach meblowych, ale odpuściliśmy sobie jazdę, bo jakoś natchnienia na oglądanie brak. I tak siedzę dziś calutki dzionek z dwiema dziewuszkami a małżon na budowie maluje pokój dziewczynek ::):
Dziś już z łopatą latałam i odśnieżałam przed podwórkiem, bym mogła jak człowiek zaparkować :Oczko: Podwórko odśnieżali rodzice....kurcze a mój brat nawet tyłka nie ruszył, by im pomóc...no ja mu chyba do rozsądku przemówię.

Moniapodobnie jest i u mnie....dużo śniegu i liczne zimowe fortece..widać, kto odśnieżał.

Monika nie ma to jak kobieca intuicja.

Dziubala udanej imprezki. Zdjęcia świetne, a Twoi chłopcy już tacy duzi są. Ale ten czas leci.

Agatron marzy mi się spanie do 11, ale to nierealne prz dwójce dzieciaczków, które wstają skoro świt :lup:

Katarzynka udanego i bezpiecznego lotu do PL.

moniq ile zostało Ci jeszcze zastrzyków?

Pozdrawiam i zadzieram kiecę i lecę obiadek gotować.

http://ticker.7910.org/as1cCDgNw0N0010MDA0NjAxZHwwNmR8SnVzdHlzaWEgLSA.gif
http://ticker.7910.org/as1cvfqVM000010MTM3bGR8MDYyMGR8V2Vyb25pc2lhIC0g.gif

Odnośnik do komentarza

lehrerin, zima i u ciebie na calego!
mnie brakuje tej bieli i chrupiacego skrzypiacego sniegu, ale to tylko wspomnienia polskiej zimy i jakbym miala taka miec non stop to by mi sie odechcialo :)

mam jeszcze 6 zastrzykow, nawet niedzieli mi nie odpuszczaja :lol: i babka przyjdzie w poludnie :lup:

Natanek pojechal do babci, kochana tesciowa odciazyla mnie/nas i mamy tylko Noasia :) a ten wlasnie poszedl na drzemke, ja ide do scrapowania, moja operacja nalozyla sie z terminem na koknkurs w ktoryym uczestnicze, termin do poniedzialku to ide cos wymodzic ;)

Odnośnik do komentarza

:uff: jakos dzień minął! Ze srednimi potworami byłam w Lublinie, bo zuza miała uniwersytet dzieciecy, a jedrek do towarzystwa. A tam zaspy po pachy, chyba nikt ani nic nie odśniezało od kilku dni, zero miejsc parkingowych, bo j.w. i padało takie cos mokre co Natychmiast !! robilo lodowa warstwe na szybie...brrr. Ulżylo jak miasto opusciłam, inny swiat, czarna szosa.
Zdecydowanie wolę trochę cieplejsze dni.

moniq mnóstwo inwencji twórczej i powodzenia!

lehrerin nie martw się nie wiadomo kiedy i zleci. jeszcze bedziesz narzekać że dobudzić nie możesz!

słonko:36_1_67:

A mój junior starszy wściekł się na mnie. jestem wredną podłą matką i w rewanżu za "osiągnięcia" naukowe skasowałam mu jego konto na komputerze (miał takie własne wejście na hasło) wraz ze wszystkimi "sejwami"gier!! dramat!!!:36_11_23: A myślał, że znowu tak lekko przejdzie. Starzy sobie pogadają, powrzeszczą i minie. A taka kara dotkliwa! gorsza niż lanie (nie żebyśmy lali!)

Jasiek-17 (11.05.1995), Zuzia-13 (15.02.2000) Jędrek- 8(20.06.2004) i Sabinka-4 lata (11.08.2008)

"wszyscy jesteśmy aniołami z jednym skrzydłem,możemy latać wtedy, gdy obejmujemy drugiego człowieka"

Odnośnik do komentarza

Moniq no trzeba byłoby ich skarżyć gdyby naruszyli natchnienie :Oczko:
Buziaki
Martek fajnie z sankami, my tylko wyjęliśmy je do spaceru na obiad i z obiadu (dziś był poza domem :) )
Anula jakieś kary muszą być nawet jeśli są zaskakujące. Przynajmniej zapadną w pamięć jak i nam pewnie jakieś z naszego dzieciństwa czy młodości zapadły
lehrerin a kiedy w planie Wasza przeprowadzka?

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...