Skocz do zawartości
Forum

Marcowe maleństwa 2017


Rekomendowane odpowiedzi

Gosia szybkiego powrotu do dobrego samopoczucia. Mdlosci to jakas okropnosc a jak do tego dochodza jeszcze wymioty to juz musi byc tragedia :-/ Ja na szczescie ani w pierwszej ciazy ani teraz w drugiej wymiotow nie doswiadczylam. Mdlosci juz mi przeszly chociaz nie byly jakies ekstremalne. Jedynie jeszcze przy myciu zebow czasem mnie cofnie.
Wiola jak mi sie niedawno zachcialo slodkiego a nie mialam i pozno bylo to sobie budyn ugotowalam. Nie znajdziesz gdzies u siebie? Ja zawsze mam jakies zachomikowane :-) Ostatnio byl jak znalazl. Malinowy mhmm..... :-)
Wlasnie sie koncze pluskac i odkrzaczac na jutrzejsza wizyte :-)
Mam pytanie do dziewczyn uzywajacych depilatora. Czy wrastaja Wam wloski pod skore???? Jesli tak to jak temu zaradzic lub najlepiej zapobiec? Kurcze fajna sprawa z tym depilatorem bo mam spokoj z nogami na 2 tyg ale ostatnio znowu zaczely mi wrastac a mam ciemne i to bardzo widac :-( Ma ktoras tez taki problem???

http://www.suwaczki.com/tickers/w57vflw1kymeruae.png
http://www.suwaczki.com/tickers/qb3ci09k1eiirrk0.png

Odnośnik do komentarza

Dzięki dziewczyny:)
Moje pakowanie wyglądało tak se zrobiłam devolaja z pieczonymi ziemniakami, zjadłam i zdrzemnelam się 2 godzinki ;)
Ale już jesteśmy spakowani i dokonywać w łóżeczku :)
Od kilku dni lupie mnie w okolicy kości ogonowej po prawej stronie, nie wiem co to może coś gdzieś uciska ale masakra nie mogę się schylac :/ pomaga amol i masowanie choć tylko na kilka godzin. Najgorzej jest gdy dłużej posiedzę a jutro 7h jazdy na Mazury ech ;)
Olcia powodzenia na wizycie, daj znać po :) Co do włosków to ja używam wosku bo po depilatorze wzrastała mi ich masakrycznie dużo, do tego bolało w trakcie a jakoś.woskiem mnie nie boli, czasem też wrastaja i robią się chrostki, pomagają peelingi lub jak się wkurza to punktem delikatnie przetrwać i zaraz wszystkie wyraża :)
Współczuję wam z tymi mdlosciami masakra jakaś, ale.ponoc w 12 tygodniu mają ustąpić więc już niedługo, a że już ustępują to chyba powód do radości a.nie paniki powinien być ;)
A co do samopoczucia to chyba wszystkie kiepsko się czuliśmy wczoraj i dziś, ja dla odmiany niskie ciśnienie i nawet tętno niskie jak na mnie i też slabowizna jestem... Może to jakieś pogodozalezne osłabienie....
Uciekam do spania bo o 4 pobudek i o 5 ruszamy :)

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny widzę że dalej średnio u Was z samopoczuciem. Ja dziś trochę lepiej się czułam, przynajmniej nie bolała mnie głowa a to już coś ;) rano całkiem miło spędziłam czas z mężem, poszliśmy na kawusie, potem mały spacer. Potem wieczorem mnie trochę zmoglo spanie i że dwie godziny ucielam sobie drzemke. Co do mdłości to u mnie też już dużo mniejsze, więc myślę że nie mamy się czym martwić, po prostu jest czas na to żeby mijały - mam taką nadzieję ;) miłej nocki, dobrze przespanej i obuwie się obudziły jutro z większą energia.
Madzia milego wypoczynku zycze :)

https://www.suwaczki.com/tickers/bl9c9vvj2h39t7rj.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

olcia30 ja też lubiłam używać depilator, ale właśnie nie potrafiłam sobie poradzić z tymi wrastajacymi włosami i wróciłam do maszynki :/
U mnie mdłości bez zmian na razie. dzisiaj wszyscy mi mówili ze źle wyglądam, a ja przeklinalam w myślach bo jak mam wyglądać jak ciągle mi niedobrze...oczywiście w pracy jeszcze nic nie wiedzą...
WiolaBijan to znaczy że ja jestem 11.tydzień, a nie 10. Przepraszam,że ciągle wracam do tematu, ale nurtuje mnie to...

http://fajnamama.pl/suwaczki/2g9whb1.png

https://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgh64qcgnz.png

Odnośnik do komentarza

Dziękuję za cenną wskazówkę rzeczywiście imbir (korzeń w plasterkach do herbaty) pomógł, mdłości ustąpiły. Próbujcie może też się uda ;) Dziś jeszcze z pozycji horyzontalnej oglądam Rio, ale jutro w ślad za Wami też sobie poćwiczę, bo kręgosłup od leżenia zaczął mi się odzywać ;) spokojnej nocki i jak najmniej wizyt w toalecie ;D

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3k88wua909.png

Odnośnik do komentarza

Hej ho, dawno nie zaglądałam bo czuję się jakby przejechał mnie walec ;)

Miałam dziś szczęście bo pan ojciec zabrał córę na cały dzień na spacer a ja sobie leżę z nogami do góry bo mi wysiadło krążenie. Dziwne strasznie żeby już w pierwszym trymestrze atakowały żylaki, szczęście w nieszczęściu dzięki temu miałam swoje upragnione lenistwo.

Śniło mi się dzisiaj że urodziłam kolejną córeczkę sztuk jeden, chłop mówi że to oznacza że będzie dwóch chłopakow, eh...

http://www.suwaczki.com/tickers/rfxgsek2bs6ucm2p.png
http://www.suwaczki.com/tickers/l22nroequ991iiyy.png

Odnośnik do komentarza

kocurowa jeśli założyć że sny tłumaczy się na odwrót to faktycznie może Twoj mąż mieć rację :D
olcia powodzenia na wizycie i daj znać jak będziesz po :)
kwietniowka to Ciebie biedulko chyba najdłużej mdłości trzymają :/ trzymam kciuki żeby przeszło ale chyba już bliżej niz dalej :) u mnie jak tak mnie mega mdłości meczyly do tego ciągle zmęczenie i senność to też mi wszyscy w pracy mówili że wyglądam na bardzo zmęczona.. I też sobie myślałam że ciekawe czemu ehh.

https://www.suwaczki.com/tickers/bl9c9vvj2h39t7rj.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Madzia, Kwietniowka dzieki za odp w sprawie depilacji. Sprobuje jeszcze piling ale kiepsko to widze bo one naprawde gleboko wrastaja. Do tych najbardziej widocznych musze uzywac paznokci do podwazenia ale tyle tego jest ze chyba caly dzien bym przy tym spedzila. Wosku nigdy nie uzywalam. Moze sprobuje. A jesli sie nie przekonam to tez bede musiala sie przeprosic z maszynka.
Madzia spokojnej drogi i daj znac z Mazur.
Kwietniowka oby Ci te mdlosci szybko przeszly. A probowalas imbir jak dziewczyny pisaly? I nie przejmuj sie tym co inni gadaja. Jak juz sie dowiedza o ciazy to bedzie im glupio ze tak mowili.
Oczywiscie jak bede juz po wizycie to do Was napisze dziewczynki :-) Ale mam stresa brrr Chcialabym juz byc po jutrzejszej i kolejnej wizycie na ktorej bedzie to wazne usg. Niech ten czas szybciej leci :-)
Dobrej nocki dziewczyny :-*

http://www.suwaczki.com/tickers/w57vflw1kymeruae.png
http://www.suwaczki.com/tickers/qb3ci09k1eiirrk0.png

Odnośnik do komentarza

Cześć wam. Nie było mnie tu kilka dni bo siostra z dziećmi mnie odwiedziła i staram się im poświęcić jak najwięcej czasu, dużo ją oprowadzam, dużo spacerujemy a ja ganiam za niespełna dwulatka moją itd to jak wracam to padam. Dziś zasnęłam usypiajac córkę że nawet nie miałam siły jej ani przełożyć do łóżeczka ani jej przykryć. Dziś to w ogóle poczułam napinajacy się brzuch...wczoraj byłam z M i córką na wycieczce nad morzem do takiej turystycznej miejscowości i fajnie tak się oderwać. Na urlopie w tym roku jeszcze nie byliśmy, czekamy do 11 września na kiedy mamy wczasy zarezerwowane a oboje już przemęczeni jesteśmy.
Właśnie spać nie mogę i od 2h leżałam czytałam i nadrabiam was, pierwszy raz mi sie tak stało. Rano będę nieprzytomna jak córka o 6pobudke zrobi.w koncu stwierdzilam że idę coś zjeść bo trochę mdłości mam. Oby pomogło zasnąć. Kwietniowka pisała o biegunce, ja wczoraj miałam taką straszną a nie jadlam nic innego niż moi...ale boleści takie że zaczęłam się bać o ciążę. Dziś już ok ale ostatnio na wieczór dostaję takich wzdęć że sobie nie radzę :/
Co do stosunków z moją mamą to też nieraz jazdy z nią miałam bo właśnie też wszystko wszystkim dookoła opowiada co mnie denerwuje i w sumie nasze stosunki się unormowaly w miarę na odległość odkąd nie mieszkam w Polsce. Nie mówię jej wszystkiego a za to zaczęłam dostrzegać z jej strony troskę i to czego mi normalnie brakowało. Mnie też babcia wychowywala bo rodzice ciężko pracowali i z mamą nie miałam bliskich relacji nigdy. W sumie myślę że gdybym miała z nią mieszkać czy blisko niej to byłaby wojna miedzy nami a teraz jest idealnie :) generalnie lubię swoją indywidualność i niezależność i chyba sama nie mam lekkiego charakteru. Moja teściowa jest dobrą kobietą ale mieszka z nami od roku i mam jej dosyć ale to głównie przez moje takie pragnienie niezależnosci i spokoju. Moze z wiekiem dziwaczeje ale mam swój świat i swoje miejsce i dobrze mi z tym i jak ktoś coś mi narzuca np przyjeżdża z Polski i sie nie podoba że ja różne rzeczy robie tak a nie inaczej (bo w Pl wiekszosc ludzi tak robi a mi wygodniej nie tak a tak np.to że nie zmywam naczyń od razu tylko kiedy mi pasuje, że brak zmywarki mi nie przeszkadza a dla nich to rzecz niezbędna i jako pierwszą powinniśmy wg nich kupić, czy nie lubie brudnych dywanow i cenie sobie codzienne odkurzanie a teściowa raz na tydzien co najwyżej , czy ja inaczej gotuję i inne smaki wolę niż u nich i mnóstwo takich,lub lubie jak sie zmęcze położyć się nie patrząc na innych, coraz bardziej mnie irytuje jak ktoś mi coś przestawia w moim mieszkaniu czy kuchni jak meble talerze czy siostra która by non stop bajki puszczała dzieciom bo one są na wakacjach... a ja nie chce by moja oglądała bajki non stop, czy tesciu ktory kocha gotowac i super i oburzony był jak mu powiedzialam że jak chce gotować i przejąć kuchnie ok ale my nie gotujemy z gotowych potraw czy sztucznych kostek rosolowych tylko naturalnie. To już wielkie niezadowolenie bo kostki te warzywne są przecież zdrowe a ja kupując dziecku chrupki kukurydziane organiczne daję jej więcej sztucznego i chemii... czemu wszyscy usiłują innym zmieniać życie itp). Oj jest wiele takich drobiazgow i nie wiem czy to ze mną coś nie tak czy co bo ja nie chce i nie lubie jak ktoś do mnie przyjeżdża (lubię jak mnie odwiedzają i mam okazję zobaczyć rodzine ale czemu mi coś narzucają ) i mi dyktuje co mam robic i zmienia a potem jest obraza i oburzenie bo ja trzymam sie tego że to mój dom i na tyle to sobie cenię że nie pozwalam zbytnio na zmiany szczególnie te mało dla mnie wygodne.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3kmjjwk9uu.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/ug37krhmjihbmr9v.png

Odnośnik do komentarza

Ehhh nadal spać nie mogę. .. :/
Mam wenę popisać tu i wypowiedzieć się na tematy na które nie miałam czasu wam napisać a były poruszane :) przepraszam za spam jak coś :p
Był temat porodu. Jedne pisały o cc drugie o sn. Ja już sama nie wiem co bym wolała...na pewno sn ale mam wątpliwości w moim przypadku...mój poród był bardzo długi, męczący, wyczerpujący i bolesny. Fakt że zaraz po porodzie skakałam sama wokół córki i cenię sobie brak blizn na podbrzuszu tak jednak boję się co tym razem będzie...u mnie odeszły pierwsze wody 14.10 i miałam mieć cc bo dziecko było w poprzek, po kolejnym usg potwierdzonym że jest w poprzek czekałam na salę i jak się tylko zwolniła to zrobili mi usg i okazało się że dziecko w ostatniej chwili się obróciło same więc zmiana planów na sn...u mnie było brak skurczów, rozwarcia i najgorsze coraz mniej wód. Dostałam jakiś tampon na wywołanie skurczy który nic nie zadziałał a rano już 15.10 oksytocyne i wywoływanie porodu przez ponad dobę. .. straszne to było, zero snu przemęczenie i tak do 16.10 aż rano ok 10 po całej nocy skurczy bóli itd wzięciu gazu rozweselajacego, morfiny i na końcu znieczuleniu od pasa w dół (który dał mi wytchnienie i możliwość krótkich drzemek w porodzie) okazało się dziecko utknęło w kanale i trzeba jechać na salę i podważali mi ją szczypcami. Miałam nacięcie krocza które średnio mi się goiło i na które musiałam brać antybiotyk. Wiem że moja mama też miała ciężkie porody i serio myślę czy nie darować sobie i nie zażądać cesarki tym razem choć boję się bo to też operacja. Po poprzednim porodzie powiem wam że miałam problemy z brakiem chęci do seksu, sporo bólu było itd i nigdy mi nie wróciło te doznanie co miałam przed porodem. A jak u was z tymi sprawami ?
Ja wcześniej bardzo lubiłam tego typu przytulanki a od porodu mogłoby to dla mnie nie istnieć z braku komfortu i doznania które mam w głowie bo chciałabym tego co kiedyś. ..
No to się rozpisałam. Może uda mi się wreszcie zasnąć.
Musze już spać z poduszka między nogami co jest niby ok ale średnio wygodne mimo wszystko a bez tego mam dyskomfort nóg
Dobranoc wam :)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3kmjjwk9uu.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/ug37krhmjihbmr9v.png

Odnośnik do komentarza

Hej!Aisla ale dostalas weny;) nie dziwie ci sie ze cie wkurza jak ci ktos mowi jak masz robic bo mnie to do szalenstwa doprowadza!Jakies rady ok ale nie ze "powinnam robic tak bo ja tak robilam to jest dobre itd"..co do porodu juz pisalam ze sie boje sn bo tez mialam ciezki porod no ale jeszcze jest troche czasu na decyzje i przede wszystkim co powie lekarz i jakie wskazania.Co do "przytulanek" och ile minelo zanim ja cos poczulam...bo tez bylam szyta po sam tylek i w srodku... a niczym mi sie to zagoilo pozatym tez mialam taka blokade psychiczna i brak ochoty:/ do tej pory porownujac to co bylo przed i po porodzie to calkiem dwie inne rzeczy.. Olcia o ktorej masz wizyte?Kocurowa witaj ponownie:p Mnie sie snilo dzis ze bylam na usg i lekarz mowi ze chlopczyk bedzie:D ciekawe czy to sen proroczy he jeszcze 8 dni do mojej wizyty o ile cos tam zobaczy:p Aga witaj naszym pokladzie:p

Odnośnik do komentarza

Dzien dobry dziewczyny :)
widze ze rozpisalyscie sie ze ho ho :D
Aisla co do rzadzenia sie innych w moim domu i w moim zyciu to tez absolutnie tego nie toleruje.. kazdy ma swoje zycie i robi jak uwaza, takiego jestem zdania. Jesli co do czegos mam watpliwosci to pytam, ale nie chce zeby miliony porad splywaly na mnie czy mi tego trzeba czy nie. Odkad z mezem zdecydowalismy sie odzywiac zdrowo, unikac slodyczy i cukru ogolnie w diecie, to uwierzcie mi tesciowa czy mama non stop probowaly mi tlumaczyc ze przeciez przesadzam, ze czekoladki takie zdrowe, a kompot przeciez domowy (to nic ze dodane do niego cale mnostwo cukru), i generalnie ja swoje a one swoje. Jak juz im brakowalo argumentow to mowily ze przeciez trzeba bylo by nic nie jesc z takim podejsciem... no ale mieszkamy daleko od siebie, wiec teraz juz bardzo rzadko takie dyskusje sie odbywaja.
Co do stosunkow, teraz sa dobre, ale nie zawsze tak bylo. Jestem jednak taka osoba ze wole czasem nie pamietac tego co bylo tylko skupic sie na tym co jest teraz. A teraz nie moge narzekac :) czasem chyba odleglosc pomaga naprawic stosunki rodzinne..

https://www.suwaczki.com/tickers/bl9c9vvj2h39t7rj.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Witaj aga21 :) super, ze dolaczylas do nas i spokojnej ciąży do marca Ci życzę ;)
aisla z Tobą wszystko ok, bo to Twój dom, moja klezanka też uwielbiała swoją teściowa do czasu jak musiała przyjechać bo koleżanka zachorowała. Koleżanka pedantka, a teściowa fochy że musi coś robić...masakra...
ja niestety zawsze siedzę cicho i zagryzam zęby i nie wychodzi mi to na dobre, bo robią ze mną co chcą...więc nie daj się i z Tobą wszystko ok
Co do porodu, to ja się pochwalę i pociesze pierworódki że ja rodziłam 2,5 godz. peklam ale na wargach schromowych (bolesne zszycie, ale potem biegalam jak przepiórka i nic mnie nie bolało). Wszystkim Wam i sobie znów takiego porodu życzę :)
Rada dla nowych mam, ćwiczcie mięśnie Kegla, bo nie popekacie lub w małym stopniu, ja nie ćwiczyłam :/
Co do seksu ja znów teraz po porodzie mam takie przeżycia że szok, zdecydowanie lepiej niż przed pierwszą ciążą. I nawet jak gorzej się czuję to i tak dam się skusić (chyba że źle się czuję, to nie), bo lubimy oboje przeżywać te chwile :)

http://fajnamama.pl/suwaczki/2g9whb1.png

https://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgh64qcgnz.png

Odnośnik do komentarza

no to kwietniowka faktycznie obysmy wszystkie mialy tak ekspresowy porod jak Ty :D
Ja sie nie zastanawialam nad cc na zyczenie szczerze mowiac. Owszem bardzo boje sie porodu, calego tego bolu itp. ale na razie o tym staram sie nie myslec. Poza tym tak jak pisalyscie cc to jednak operacja, wiem ze mamy wybor i kazdy ma prawo wybrac co mu odpowiada, jednak wydaje mi sie ze ja osobiscie zdecyduje sie na cc tylko jesli beda ku temu wskazania.
Jeszcze jednak dosc dluga droga przed nami :)

https://www.suwaczki.com/tickers/bl9c9vvj2h39t7rj.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny ale sie rozpisalyscie :-)
Aisla fajnie ze sie odezwalas :-) Tez nie uwazam zebys byla dziwna bo
to przeciez Twoj dom i Twoje zycie ktore Ty sobie ukladasz jak Ci pasuje i nie dziwie Ci sie ze denerwuje Cie jak ktos probuje na sile cos w nim zmieniac.
Wiola wizyte mam o 15:45.
Zalotka tez nie rozumiem dlaczego inni sie wtracaja w to jak ktos sie odzywia tym bardziej ze Wy staracie sie zdrowo a nawet jakbyscie jedli niezdrowo to tez nikomu nic do tego. Ech... czasem ciezko z niektorymi wytrzymac. Ja tez tak jak Wy nie lubie jak ktos mi mowi co powinnam robic lub cos zmienic :-/
Kwietniowka no to rzeczywiscie ekspresowy porod wow! Zycze powtorki :-)
Co do przytulanek to ja sobie skrocilam okres pologu do 4 tygodni i pieresze pare razy bylo super a pozniej suchosc pochwy zaczela mi dokuczac :-/ Lekarz przepisal mi jakies globulki dopochwowe takie po ciazy/porodzie wlasnie na nawilzenie i odbudowanie i juz bylo ok. Teraz w ciazy cos ochote stracilam jak zreszta i w pierwszej.
Witaj Aga21 :-)
Ide na jakies sniadanko :-) Dobrego dnia dziewczyny :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/w57vflw1kymeruae.png
http://www.suwaczki.com/tickers/qb3ci09k1eiirrk0.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...