Marcowe maleństwa 2017

[WiolaBijan]

Ndora pisze ze mleczan magnezu..wlasnie wiekszosc lekarzy zwala na nerwy zamiast wykluczyc wszystko inne:/ mnie ostatnio tetno po niewielkiej czynnosci(np. zmywanie naczyn )skaka do 120..do tego dusznosc w pozycij lezacej dlatego kiepsko sypiam i ucisk w zoladku:\czasem tak mam od przebudzenia caly dzien czadem wlasnie po jakiejs czynnosci no nie ma reguly:/

[EWAlina]

Ja nie jestem lekarzem, ale właśnie mam podobne zdanie jak ndorka na temat tych wszystkich suplementów.

[Anutek]

ndorka - calkowicie sie z Toba zgadzam, nie jestem za tym by przeczytac cos "na internetach" i od razu sruuu do sklepu i barc. Tak jak pisalam, literatura i to najlepiej kilka pozycji, bo w kazdej czasami co innego napisane, i wazne by byly odnosniki do konkretnych badan potwierdzajacych skutecznosc badz jej brak. Wszytsko z glowa :)

[ndorka]

Wiola mleczan magnezu super;) patrz żeby nie było węglanu lub tlenku one się nie przyswajają;) lekarze lubią zwalać na stres w wielu przypadkach;/mi też wróciły wspomnienia minęło tyle lat a tak jakby to było wczoraj :(((
Co do witamin biorę tylko kwas foliowy w sumie od 5 miesięcy, czasem magnez jak mi powieka drga chociaż teraz nie piję alkoholu i kawy więc nie mam niedoboru magnezu i kwasy tłuszczowe omega3 bo jem mało ryb :) branie całych zestawów witamin jest bez sensu bo niektóre witaminy i mikroelementy nie wchłaniają się w parze ze sobą;)
Zmykam dziewczynki na USG napiszę jak już będzie po ;)

[ndorka]

folik mama w porządku skład
EWAlina ja też nie lekarz ale w ciągu 5 lat studiów na kierunku medycznym miałam wszystkie przedmioty lekarskie nawet chirurgie i ginekologie też a potem ciężkie egzaminy z tego a o suplementacji wałkowaliśmy od pierwszego roku studiów;)
dobra zmykam bo nigdy stąd nie odejdę dam znać jak wrócę;)

[ndorka]

Antulek dokładnie tak widać że Ty jesteś obeznana ze źródeł medycznych zawsze należy sprawdzać źródła a nie czytać byle co ;)

[WiolaBijan]

Ndorka 3mam kciuki;)Czekamy na info;)Ja niedawno wrocilsm z badan krwi musialam byc na czczo wiec jak wrocilam do domu to myslslam ze konia z kopytami zjem co do witamin mnie gin powiedzial ze po12tyg teraz biore folik,magnez acard i luteine.

[Anutek]

Ndorka - dzieki :)

[kania]

Iwwa tak bardzo no oratorio, mialam nadzieje że jak tu zajrzę z rana to przeczytam zupełnie inne wieści....
Ja biorę tylko kwas foliowy, na witaminy jeszcze przyjdzie czas. Mój lekarz już w pierwszej ciąży mi powiedział że kobiety niepotrzebnie tak szybko zaczynają je brać a poźniej dzieci po 4 , 5 kg się rodzą. Nie wiem czy coś w tym jest ale u mnie było wszystko ok z dzieckiem więc teraz póki co też będę go słuchać a jak czegoś zabraknie to po wynikach krwi na pewno da się coś zauważyć

[MadziaK83]

Wróciłam od gingi - małe.podskakiwalo i machalo konczynami, słyszeliśmy też pikawke, wszystko jest ok, termin w dzień kobiet, choć ja zdecydowana na planowana cesarke więc chyba będzie chwilę.wczesniej ;)
Co do witamin to dziś dostałam zjebke za rutinoscorbin a brałam go na katar i lekki ból gardła, biorę tylko prenatal uno i magne b6, z witamina D trzeba też uważać, ja nawet w środku zimy mam w dobrej normie więc biorąc na własną rękę mogłabym sobie zaszkodzić...
Mam kupić ciśnieniomierz.i sprawdzać ciśnienie od czasu do czasu czy nie jest za wysokie, normalnie miałam niskie, ale w ciąży to różnie bywa a że ja nerwus to lepiej dmuchać na zimne ;)

[Anutek]

MadziaK83 super ze wszystko w porzadku :)
Fajna sprawa widziec bijace serducho :)

[Agusława]

Madziak super :) ja też jestem za planowaną cesarka pomimo tego że kilka dni po to masakra ;)

[EWAlina]

MadziaK83 gratuluję, cieszę się, że wszystko ok.
A jeśli mogę zapytać, dlaczego planujesz cesarkę?

[MadziaK83]

Dzięki dziewczyny :)
Czytałam o naturalnym i cesarce i kurcze tyle się może zdarzyć nieprzewidzianych rzeczy, że.mnie to przeraża, planowana cesarka to spokój ducha, jadę na określony termin, poród trwa godzinę ze wszystkim, nie mam stresów i wszystko jest zgodnie z planem, wiem że potem się rana goi i boli trochę ale nie oszukujmy się, po porodzie naturalnym też wszystko boli, do tego jest to ogromny wysiłek dla organizmu, no i ten stres.... To nie dla mnie...

[WiolaBijan]

Madzia super wiadomosci:))kurde tez bym chyba wolala cesarke chociaz duzo sie naczytalam za i przeciw ale moj 1porod naturalny wspominam koszmarnie..dlatego boje sie znowu przez to przechodzic..

[ania.r.]

iwwastrasznie mi przykro. Dużo sily Wam życzę.
MadiaKjako rodzaca silami natury polecam przede wszystkim nie czytać w necie. Każdy poród jest inny a i o cesarce można sie różnych komplikacji naczytac. To Twój poród, decyzja Twoja i Twojego lekarza. Ale nie polecam sugerowac sie opowieściami o strasznych porodach. Każdy z nich ma swoje plusy i minusy. Ja pomimo długiego, wywoływanego i z problemami synka w trakcie na cesarkez decyduje sie tylko jesli bedzie taka konieczność.

[ndorka]

Hej dziewczynki;) ja już po USG dzidek ma 19 mm i odpowiada wielkością dokładnie mojemu terminowi porodu ;) w 12 tyg. mam USG genetyczne
Co do porodu to powiem tak rodziłam trzy razy naturalnie każdy poród był inny za pierwszym razem rodziłam najdłużej i okropnie bolało mnie krocze po szyciu mimo że miałam tylko 2 szwy, drugi poród przenosiłam 5 dni i miałam wywoływany oksytocyną, szybszy ale bardziej bolesny, szycie już mniej bolało, może jeden dzień po porodzie i luz;) trzeci poród przenosiłam tydzień akcja szybka ja tylko na piłce nawet puls dziecka mierzyli mi na piłce nie dałam się położyć bo przy trzech porodach miałam bóle krzyżowe okropieństwo ;/ na rozwarciu na 8cm zatrzymała mi się akcja porodowa z nerwów jak zobaczyłam zielone wody ale dostałam oksytocynę i poszło po każdym porodzie miałam krwotok uwaga nie wiadomo skąd przy ostatnim jak z kranu lekarka poczekała aż przejdzie i zaszyła, hemoglobina 3,5 chcieli mi po każdym porodzie przetaczać krew ale się nie zgodziłam sama przez 2 tygodnie wyrównałam żelazo i hemo;) a i po trzecim porodzie nic mnie nie bolała szycie ani troszkę , wstałam po prostu z łóżka i robiłam wszystko przy moim i innych dzieciach jakbym w ogóle nie rodziła a teraz chcę cesarkę na własne życzenie tak chociażby porównać bo ja nie czytam nic w necie bo to nie ma sensu.....każdy poród jest inny i nie ma co porównywać ,nie chcę po prostu czuć tego bólu krzyżowego i stresować się krwotokiem nie wiadomo skąd;)
Madzia supcio że wszystko oki;) moje jeszcze tak nie figlowało jak Twoje ale już niebawem ;)

[kania]

Dla dziecka najlepszym sposobem przyjścia na świat jest poród naturalny. Każda kobieta powinna na pierwszym miejscu myśleć o dziecku a dopiero później o sobie. MadziaK83 poczytaj w necie o korzyściach dla dziecka płynących z naturalnego porodu a może to cię przekona do zmiany decyzji oczywiście jeśli wszystko będzie ok. Ja po studiach gdzie przez tyle lat wałkowali mi jak ważny jest sposób przyjścia dziecka na świat byłam załamana gdy musiałam mieć cesarke. Nie wiem może w jakiś prywatnych klinikach jest inaczej ale ja wspominam ja koszmarnie a kobiety które były ze mną na sali też po cesarce a które już wcześniej rodziły naturalnie jednogłośnie twierdzily że nigdy więcej cesarki. Ja z corą do dnia dzisiejszego gcodae na rehabilitację bo ma zaburzone napięcie mięśniowe, oczywiście żaden lekarz nie powiedzial że to na 100 % z powodu cesarki ale jednak gdy dziecko przechodzi przez kanał rodny buduje się u niego prawidłowe napięcie mięśniowe co nie było dane mojej córce. W każdym razie warto o tym poczytać i jeszcze raz wszystko przemyśleć kierując się głównie dobrem dziecka

[kasik81m]

Dwa razy rodziłam SN i nigdy z własnej woli nie zdecydowałabym się na cesarkę.

Pierwszy raz rodziłam prawie 10godzin... ból duży ale zapomina się o nim jak tylko zobaczy dziecko. Tego samego dnia już się chodzi i można opiekować się dzieckiem.

Drugi poród prawie odebrał mój M. Po godzinie mówiłam położnej że to już ale twierdziła, że jeszcze z godzinkę. 15 min później synek był na świecie. Mąż łapał dziecko i krzyczał po lekarza ;)

Moim zdaniem mimo stresu wysiłku i bólu nie ma lepszego porodu niż naturalnie. Chyba, że są jakieś wskazania.

[MadziaK83]

Nie czytam w necie strasznych historii, poczytałqm o tym jak przebiega jeden i drugi poród, czego można się spodziewać itd, ja będę rodzic prywatnie więc myślę że się mna zajmą jak należy, a potem mąż zajmie się malenstwem aż wydobrzeje na tyle by bez bólu się nim zajmować, nosić na rękach itd.
Kania czytałam o tym i wcale.nie jest dla dziecka lepszy poród naturalny, zwłaszcza gdy jego mama się stresuje i nie chce współpracować....
Ndorka fajnie ze wszystko ok, życzę Ci abyś jak najszybciej zobaczyła ruszające się maleństwo, o ile.serduszko i jego bicie jakoś niespecjalnie na mnie podzialalo (pani Gin czekała.z.zapartym tchem na jakąś reakcje z mojej strony) ;) to jak zobaczyłam jak sobie podskakuje jak na trampolina to była podniosła chwilą :)

[Gość domciaa]

oj dziewczyny, można wybierać w sposobie porodu to czemu nie ;) ja też rodzę naturalnie ale chcę naturalnie. Moje koleżanki po cesarkach bardzo zadowolone (aczkolwiek ja widzę różnicę, że jednak ich dzieci bardziej są chorowite).

UFF odebrałam wyniki krwi. Miałam bardzo dużo przeciwciał IGG cmv (800), zrobiłam awidność i wyszło, że zakażenie miałam silne i dawno temu więc nie szkodzi dla maluszka, niby nic ale kamień z serca :) wstyd się przyznać... ale bete też zrobiłam... z ciekawości...i powtórze jutro, żeby zobaczyć czy wszystko ok bo do lekarza dopiero za tydzień :)

[Zalotka1]

wow, tylko kilka godzin mnie nie bylo, a juz kikla stron do nadrobienia
ja bylam dzis na wizycie w szpitalu - ale mialam pobrana tylko krew na badanie, jakies sprawy typowe czyli cisnienie, waga itp. USG w przyszlym tygodniu dopiero i mam nadzieje ze tez zobacze podskakujace dzieciatko jak juz kilka z was ;) no i wyniki tez dostanie moj lekarz, wiec musze na wszystkie wiesci czekac rowno tydzien.

[WiolaBijan]

Ja rodzilam 8h polowe z tego zwijalam sie na korytarzu bo porodowka byla zawalona..mialam straszne bole krzyzowe wody nie odchodzily dopiero mi przebijali..rozwarcie sie nie robilo umeczylam sie strasznie..pozatym opieka..a raczej jej brak bo dopoki nie mialam rozwarcia 7to polozna sb siedziala i ogladala tv nigdy tego nie zapomne...

[WiolaBijan]

Dlatego jesli mialabym wybor poszlabym na cesarke..moja siostra miala 2razy i jakos jej dzieci rozwijaja sie bardzo dobrze i maja duza odpornosc(ja z mlodym bylam 3razy w szpitalu a ona z 3dzieci ani raz i wgl zadko choruja).

[Anutek]

Dziewczyny a zastanawiacie sie juz moze gdzie bedziecie rodzic, jesli w Waszym miescie jest duzy wybor?
Wiem ze moze za wczesnie na takie przemyslenia, ale co poradzic.
Myslalyscie juz moze o szkole rodzenia? A Mamuski co juz rodzily i byly w takich szkolach - polecacie? Czy tylko zbedny wydatek?