Skocz do zawartości
Forum

Marcowe maleństwa 2017


Rekomendowane odpowiedzi

Tez sie zastanawiam co z Gosia:( Madzia to sie doczekalas w koncu tego seksu:)
Tez planuje wychowywac na zasadzie masz problem przyjdz postaram jakos poradzic pomoc. Moj maz tez raczej nalezy do takich co bedzie komentowal gadal itd..troche sie tego obawiam, ze bedziemy mieli zbyt rozne patrzenie na sprawy wychowania dziecka. Teraz jak w ciazy jestem to dopiero zauwazam roznice miedzy nami nawet w wychowywaniu zwierzakow. Wiec z mala podejrzewam bedzie podobnie. No ale zobaczymy jak to bedzie najwazniejsze, zeby malenstwo czulo sie kochane i ze ma wsparcie.

Odnośnik do komentarza

Ania6824 no ja troche zaluje ze zakladalam ten szew, bo od razu moglam miec pessar i bez problemu. Mnie od razu uprzedzili w szpitalu, bo nawet z profesorem rozmawialam na ten temat jak byl u mnie na obchodzie, jeszcze zanim mialam zalozony szew, ze czasami tak jest, ze u jednych kobiet szew trzyma pieknie a u innych zsuwa sie. A ja wtedy bylam przekonana, ze szew musi mocniej trzymac niz krazek, ktory w kazdej chwili moze wypasc. Wydawalo mi sie to logiczne. Ale zmienilam zdanie jak szew zaczal puszczac i zalozyla mi moja doktor pessar dobrala do mnie rozmiar i okazalo sie wlasnie ze pessar tylko moja ciaze utrzymuje:)

Odnośnik do komentarza

Ania pytalas gdzie mialam zakladany szew, a w szpitalu, w ktorym planuje rodzic czyli Orlowskim. I w sumie decyzje co do szpitala podjelam wlasnie dzieki temu ze ten szew zakladali bo spedzilam tam ponad dwa tygodnie i mialam czas rozejrzec sie poznac lekarzy inne dziewczyny, ktore rodzily i opowiadaly jakie tam sa plusy a jakie minusy. A wczesniej planowalam porod na Inflanckiej

Odnośnik do komentarza

A my dzisiaj mielismy tez taka sesje z brzuszkiem, bo jakis czas temu napisal do mnie fotograf, ze zostalam wybrana na fb i wygralam darmowa sesje. No i ja poprosilam zeby to przesunac bo jestem w ciazy i zeby juz zrobic zdjecia z nasza coreczka jak bedzie miala juz z 1,5 miesiaca. No i on sie zgodzil, a wczoraj mi napisal, ze on chetnie zrobi mi tez sesje w ciazy darmowa no i sie zgodzilam pod warunkiem, ze zadnych zdjec na fb nie bedzie publikowal. Powiedzial, ze to nie problem, ze ja decyduje gdzie beda te zdjecia. Takze byl u nas w domu dzisiaj i porobil nam teoche zdjec. Za dwa tygodnie ma nam je wyslac;)

Moja dzidzia dalej wysoko takze ja to raczej bede prawdziwa marcowka;) chociaz moj maz chcialby zebym na jego urodziny urodzila, a on ma 20 lutego urodziny, a ja termin z miesiaczki na 5 marca, a z usg na 12:)

Grazka moglabys juz urodzic:)

Odnośnik do komentarza

My w końcu jechaliśmy na te zakupy, dopiero wróciliśmy i będę Was czytać:)
Nie kupiliśmy wszystkiego bo tylko w galerii byliśmy a inne sklepy zamknięte więc trzeba będzie jeszcze raz jechać. No ale troszkę ubranek mamy. Jutro najwyżej wrzucę, Madzia:)
Moni przykra sprawa z tym urzędem ale tak właśnie jest. A ogłoszenia najczęściej są zakłamane, w szczególności jeśli chodzi o pracę biurową. Często okazuje się, że to jakaś akwizycja i inne... Z wyzyskiem też masz rację. Ja przez to mam połowę pracy nieudokumentowane. Bo albo bez umowy była praca, albo tyrałam na cały etat, nadgodziny a w papierach 0,5 etatu. Szkoda gadać.
Dobrze. Poczytam co tam popisałyscie dalej:)

http://www.suwaczki.com/tickers/wnidkrhmtpt2pcpg.png

http://www.suwaczki.com/tickers/xnw43e3kdx8ltk62.png

Odnośnik do komentarza

Mnie się nigdy nie udało z urzędu pracy brać jakiekolwiek pieniądze. Mimo, że nie raz byłam zarejestrowana. Tylko, że jak się ma umowę na pół etatu a pracuje na cały to się pieniądze nie należą. Gdy się samemu odeszło z pracy też nie. A często zostawiałam pracę bo długo się nie dało wytrzymać gdy się było oszukiwanym.
Więc tylko dla ubezpieczenia się rejestrowałam a pracy szukałam sama bo oni nigdy nic porządnego nie mieli do zaoferowania.
Ndorka a ta babka powiedziała, że będą mi tak wysyłać aż się zgłoszę.
Teraz żałuję, że się nie wyrejestrowałam bo jako ciężarna mogę korzystać z leczenia a tak muszę jeszcze im płacić bo wysyłam raz lub dwa razy w miesiącu zwolnienie. Przesyłki nie są tanie. Wolałabym dziecku coś za to kupić niż bez sensu tracić na to. Dla mnie to głupota z ich strony.

http://www.suwaczki.com/tickers/wnidkrhmtpt2pcpg.png

http://www.suwaczki.com/tickers/xnw43e3kdx8ltk62.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny :)
Martwię się o GosiaMis mam nadzieję że odezwie się w najbliższym czasie...
Masakra co wy piszecie o UP.... ja w sumie planuje szukać na własną rękę, mam nadzieję że się uda...
grazka ośmiałam się z tej nudy. Już organizuje sobie czas, aby nie paść z nudy. Mąż nie zadowolony bedzie, bo on oczekuje że będę odpoczywać :D
Małe sprostowanie dziewczynki, mój ostatni dzień jutro. Ale jakże mi miło że mi dopingujecie :D
Anitaa mojej siostrzenicy synek przestał spać w dzień przed drugim rokiem. Po prostu nie miał takiej potrzeby, może z Jagoda jest tak samo...dobrze że śpi ładnie teraz :)
WiolaBijan może przyjmuje gości :)
Ja dzisiaj taka zmęczona, że nawet do kościoła nie poszłam. Polozylismy Wercie spać i ja się położyłam i 3h snu sprawiły cuda :)
ndorka wreszcie dostałam acerole dla Werci, chyba będzie za mało :D bo ciągle chce "purple cukierek" :D:D o matko musi być dobre :D
monii1982 i ania6824 ja Ne wyobrażam sobie waszych ciąż. Ja to bym chyba jak galareta chodziła z obawy, za to Was podziwiam. Jak dobrze, że już nie dlugo :* :*
A ja znam przypadek, gdy mama ze zmęczenia dawała pierś córeczce i małą udusila bo zasnęła...
Ale tak jak piszą dziewczyny, instynkt przychodzi wraz z porodem i każda z nas instynktownie będzie wiedziała co nasze niunie będą potrzebować.
A co do spania, to przed Werka jak spałam to czołg mógł po mnie przejechać. Raz jak lecielismy do Polski, to mieliśmy awaryjne lądowanie, nawet nie byłam świadoma piskow co poniektórych. Śmiałam się że przespalabym swoją śmierć, gdyby coś poszło nie tak :)
A od Werci porodu byle mały ruch, a ja już oczy jak 5 zł...
...ale się rozpisałem....

http://fajnamama.pl/suwaczki/2g9whb1.png

https://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgh64qcgnz.png

Odnośnik do komentarza

Ach Madzia a co do papierosów to zgadzam się z Tobą w 100% ja z autopsji. Paliła 3 lata, ale bardzo intensywnie i rzuciłam z dnia na dzień. Ciągnęło mnie, ale nie ugielam się i uważam że jak ktoś chce to może. Totalnie nie rozumiem tłumaczenia że nie da rady, jak moja koleżanka, pali jakieś chude,miętowe...nie znam się ale wyglądają na słabe, a ta że nie może rzucić bo jest zaawansowana :/

http://fajnamama.pl/suwaczki/2g9whb1.png

https://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgh64qcgnz.png

Odnośnik do komentarza

Też mi się wydaje że na macierzyńskim jesteś ubezpieczona automatycznie.
Kurde to wychodzi na to że te UP to nikomu nie potrzebne. A jeszcze te baby tam są tak wredne że masakra, przychodzę na dziennik podawczy i mówię dzień dobry, a baba "czego?" no szok!
Myślę ze uczciwi pracodawcy nie szukają pracowników przez UP tak samo jak ci co naprawdę chcą pracować nie szukają tam pracodawcy, tam to jest jedno wielkie oszustwo jak widać :/ dobrze że mają pozamykac.
Anitka to czekam na fotki :D fajnie ze większość kupiona :) a my to mamy chyba skleroze ciążowa oboje z mezem :/ od tygodnia wozimy w aucie kółka.do wozka.zeby na stacji benzynowej napracować na te zalecone 0,8atm i tak sobie wozimy a kółka nadal nie napompowane :/
Ewalina to super że będziecie i wy mieć pamiątkę :) muszę popatrzeć w.necie za.jakas.inspiracja i coś pstryknac nawet se statywu samowyzwalaczem, bo na takie sesje to my się nie piszemy raczej, nawet ślubnej nie robiliśmy, jedynie zdjęcie ze ślubu i wesela mamy choć mąż był dzielny i zapozowal do kilku zdjęć a w sumie to mam ich pełny album 200stronicowy ;)
Ewalina nasza przyjaciółka ma urodziny 6.03 i też bardzo liczyła na Filipa bo taki mi termin z usg wyliczyli ;)
No właśnie Monii, się doczekałam, tylko mąż jak zobaczył krew to przerażenie, on myśli że jak te naczynka mi czasem pękają to mnie to boli albo się wykrwawiam albo nie wiem co i zawsze mnie strasznie żałuje, a ja nawet nie wiem że coś pękło dopiero jak zobaczę krew ;)
My to raczej mamy podobne poglądy na wszystko, identyczne upodobania, zdanie, światopogląd. Oboje jesteśmy wymagający od siebie i innych, tyle.ze.moj mąż czasem za bardzo, on wiele e życiu osiągnął, zarabiał na siebie od 15 roku życia, całe życie to walka, i np uważa że jego 22letni syn nic od siebie nie wymaga bo jest zwykłym nastolatkiem, fakt że młody jest leniwcem przeokropnym ale.tez.jest wrażliwy, myślę że rozwód.rodzicow gdy miał 14 lat też się na nim odbił, a mąż czatem jak mu z czymś pojechał to mi uszy wiedly, potem mu to tłumaczyłam, że.nie każdy jest jak on, że nie każdy chce taki być, mąż że no wie, a potem zaś coś, a młody ma 22 lata jeszcze dorosnie, ma prace, stała dziewczyne już z 3 lata, nie ćpa, nie chleje, naprawdę nie jest źle. W sumie to jedynie ode mnie niczego nie wymaga choc ja sama ciągle cos.robie i daje z siebie wszyztko, i mnie to nawet.stopuje czasami. Więc chciałabym żeby Filip był jak ja a mąż.dla.niego taki jak dla mnie i będzie idealnie :)
No, ale.wyeod strzeliłam więc już kończę.
Ciekawe co u Gosiamis....

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

Kwietniowka mój mąż też kiedyś palił (nie znałam go wtedy na szczęście :p), i z dnia na dzień rzucił choć chodził tak wściekły że pracownicy mówili mu "szefie, błagam, zapał, bo my się.boimy" :p
No właśnie ja kupiłam acerola gripowita i mi nie smakuje, wolę polegać tabletkę, a mój mąż lubi kwaśne cukierki więc zjada.sobie cukierasy kilka.razy dziennie a ja mam z głowy wciskanie mu witaminy C ;)
Kwietniowka ja z kolei znam babeczki która mówiła że.karmienie piersią jest najlepsze na świecie, bo kładla się spać.bez bluzki, dziecko pomiędzy rodziców, i jak było głodne to samo lapalo i jadło a ona się nawet.nie budziła, no niezła aparatka :p

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

Madzia haha my też nie mieliśmy sesji ślubnej, jakoś tak nie lubimy robić tego co wszyscy... I stwierdziliśmy że zdjęcia tylko takie podczas ceremonii i wesela, i żadnego weselnego filmu! Jakieś tam krótkie filmiki były robione i siostra męża nam potem zmontowala taki krótki filmik z całego przebiegu ślubu, wesela, razem ze zdjęciami trochę w zabawnym kontekście i wyszło super :) nic więcej mi nie potrzeba
Anitaa cieszę się ze zakupy się udały :) do nas idzie kolejna paczka :D tym razem chrzestna męża z Kanady coś śle, według śledzenia to powinna dotrzeć jutro lub pojutrze to zobaczymy co tam jest, a jest prawie 5kg o.O
[EWAlina /b] moja przyjaciółka ma urodziny 23 lutego i też liczy że mała się urodzi w ten sam dzień :D zobaczymy na co Bianka się zdecyduje ;)
kwietniowka ja to że snem miałam podobnie jak Ty, jak kamień. Burza nie burza spałam jak zabita, czasem rodzice się śmiali że mnie to by chyba wynieść w czasie snu mogli i bym się nie obudziła. Ja z kolei to już odkąd w ciąży jestem to mam bardziej czujny sen :P może się mój organizm pomału przyzwyczaja, już się zaczyna przeprogramowywac :P no to miłego dnia jutro, naprawę jesteś wielka ze tyle wytrzymałas :)

https://www.suwaczki.com/tickers/bl9c9vvj2h39t7rj.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Ale tempo...
Grazka wszyscy Cie popedzaja ale mysle ze 14 juz będzie ten dzien:)
Gosia mam nadzieje ze wszystko ok
Co do spania z dzieckiem... Zanim sie młody urodził absolutnie postanowione ze spi w łóżeczku bo przygniote itd. A życie napisali swój scenariusz...ja bylam tak zmęczona ze zasypialam trzymając go do odbicia:)on zasypial mi na klacie a ja razem z nim. Czasem spal moedzy nami, oboje oczywiście czujni byliśmy ale byl moment ze lozeczko parzylo a tak mogłam ptzysnac na trochę. Moim zdaniem nie da sie tulić za duzo ani nosic. Kazdy bobas inny. Jeden lubi drugi nie. 9 miesięcy bujany w brzuchu i nagle koniec. Aj to tak jak zostawianie placzacego dziecka- ze niby sie wyplacze i zaśnie. Otóż nie!!! Dziecko traci nadzieje i nie moze liczyć na mame...kazda zrobi wszystko co uważa za najlepsze dla swojego dziecka.
Fotelika bym nie pożyczała ale nie powiedziałabym wprost. Mam od tego męża:) bo ja to bym swoje pomyślała ale pewnie pozyczyla. Na szczęście mam swoj od mojej siostry wie wymowka ze nie moj i nie bardzo mogę.
A fajki bleeee sama palilam i wiem ze jest trudno ale majac dzidzie nie można mię chyba większej motywacji.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sx1hp2uhzt2tl.png

Odnośnik do komentarza

A dziś na zajęciach było o karmieniu piersią. Oprócz tego położna poruszyła temat który dziś poruszałysmy na forum ;) chodziło o potrzebe bliskości. Bardzo fajnie tłumaczyla że to taka sama potrzeba jak karmienie, przewijanie, zapewnienie bezpieczeństwa. Mówiła że społeczeństwo mówi nam jak dziecko płacze to zostaw go w łóżeczku bo inaczej go przyzwyczaisz i nic nie zrobisz bo dziecko się będzie domagalo. A prawda jest taka że instynkt mówi nam żeby dziecko wziąć, przytulić i to jest właśnie to czego powinnyśmy posłuchać. Przywolala przykład zwierząt, że zawsze młode są przy matce, a jak ktoś zabierze np szczeniaczka od suczki to ona go z powroten przyniesie do siebie i na dodatek może zaatakować tego kto go zabrał. Tak działa natura a człowiek próbuje ja za bardzo do siebie dopasować, tylko potem to się odbija na dziecku, bo po prostu czegoś mu brakuje. O tym samym kiedyś czytałam w książce "inteligencja emocjonalna" która mi mąż z resztą podrzucił ;)

https://www.suwaczki.com/tickers/bl9c9vvj2h39t7rj.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Zalotka zgadzam sie, ze instynkt nam podpowiada. Ja na razie nie doswiadczylam instynktu macierzynskiego po urodzeniu, ale wiem jak sie zachowuje gdy np moj kot zle sie czuje gdy widze ze cos sie dzieje (mimo ze przeciez nie placze). Nie potrafie wtedy zostawic i sobie pojsc tylko wlasnie biore na kolana, przytulam, glaszcze. I nawet kot tego potrzebuje, to jak bardzo musi potrzebowac takie male dzieciatko. Wiec moge tylko podejrzewac, ze w przypadku dziecka jest to jeszcze silniejsze. Oczywiscie ze nie mozna przesadzac, ale to chyba samo wszystko wyjdzie jak sie urodzi:)

Odnośnik do komentarza

Zalotka.powiem Ci lepsza.rzecz, młode.zajace rodzą się od razu z włoskami i otwartymi oczami, nie mają zapachu, matka je zostawia w trawie i przybiega 1-2x na dobę nakarmić, i ucieka szybko by nie zostawić zapachu, to taka ochrona przed drapieżnikami, dorosłe.zajace to samotniki. Gdy wzięłam małego zajączka do domu okazało się że uwielbia przytulanki, kładlam się.na boku a on koło mnie i spał, gdy mnie nie było to przytulal się do psa. Gdy zaczął rosnąć zrobił się bardzo plochliwy (to u zajacow norma), a uspokajal się jedynie gdy go mocno przytulilam do siebie. Koniec końców wrócił do natury gdzie jego miejsce ;) a ja nabyłam Franka w zastępstwie :D więc nawet samotnik który nigdy od maleńkosci nie ma przytulanek, tego potrzebuje jeśli tylko ma możliwość.
No to widzę że że zdjęciami podobnie, u nas pani fotograf zrobiła nam filmik że zdjęć, z podkładem muzycznym, super sprawa :) zresztą nasz ślub i wesele.tez nie były klasyczne, samice zawiezlismy naszym autem bez kwiatków na masce :p Ja miałam sukienkę do kolan i baleriny, i bukiet z zawilcow zawiazany wstazka, wesele było obiado-kolacja, bez tańców, a mimo to wszyscy byli zachwyceni :) a najlepsze ze.wszyscy w tym pani fotograf mówili se.nigdy nie widzieli tak wyluzowanej pary młodej, na wszystkich zdjęciach zeby w roli głównej tak się szczerzylismy :D
U mnie też sen taki że kiedyś wstałam i pytam czy padało bo zobaczyłam że mokro, a taka była burza że drzewa połamalo :p ale jak się opiekuje czymś maleńkim to jestem czujna :)

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

Generalnie położna próbowała krzesełka wszystkim przekazać nam żeby nie słuchać dobrych rad wszystkich wokół tylko zdać się na siebie, to jest dla dziecka najlepsze. A i też mówiła o tym co Ania napisała, że dziecko płaczące zostawione samo "bo się musi przyzwyczaić" właśnie dostaje sygnał że nie ma na kim polegać, że nie ma wsparcia, i to że przestaje w końcu płakać nie znaczy wcale że się uspokaja tylko właśnie traci nadzieję i jest nieszczęśliwe..

https://www.suwaczki.com/tickers/bl9c9vvj2h39t7rj.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny mam do Was pytanie dotyczace opuchnietych nog. Wiem, ze na pewno juz ten temat przerabialyscie, ale nie jestem wstanie przejrzec wszystkich stron zeby znalezc odp. Od okolo tygodnia zaczely puchnac mi nogi wieczorem. Troche mnie to zdziwilo bo raczej malo chodze, malo siedze a bardziej leze z nogami lekko uniesionymi. Macie jakies sposoby na ta opuchlizne? Bo mam nogi wlasciwie cale jak banie, ale najbardziej widoczne na stopach bo nie widze kostek, ktore normalnie u mnie bardzo wystaja jak nie ma opuchlizny:)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...