Skocz do zawartości
Forum

Sierpień 2008


Renatka

Rekomendowane odpowiedzi

Hej Dziewczyny! Ja Lili dałam ostatnio truskawkę ale zrobiła minę -bleeech paskudztwo a potem robiła ją za każdym razem, gdy jej podawałam kolejnego kęska. Oczywiście podawałam jej, bo mi z reki wyrywala.
Z ostatnich atrakcji
1. Lili powiedziała dziś po raz pierwszy MAMA ale z jaką złością! Jejku! Wściekła się na tatę, bo jej się mieszał do zabawy i wrzasnęła "MAMA"! Pierwsze mama i już z wrzaskiem.
2. Pokazuje palcem wskazującym gdzie jest "oko", światło, wiatraczek itd
3. Wchodzi po schodach - nie wiem czy już powinna ale prowadzona pod paszki pięknie zatrzymuje się przed schodami i podnosi nogę aż się na niej wespnie na schód.
Lili zjada najlepiej rosołek babci roboty z dużą ilością marchewki gotowanej i włoszczyzny wszelkiej maści,trochę makaronu do tego i jest cudnie.
Pozdrawiam bardzo serdecznie. Dzieciaczki rosną aż miło.

http://www.suwaczek.pl/cache/aa96800c99.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3gywl4xsejs6o.png

Odnośnik do komentarza

kalinah, Daszko, super, że jesteście i można dowiedzieć się co u Was! Widzę, że maluchy robią postępy :-)

Daszko, nasza Lila dzisiaj wyszła za łóżko i na wszystko wspina się własnie tak jak pisałaś. To podobno normalne w tym wieku i nie wolno zabraniać tylko asekurować i pokazywać, że schodzi się pupą najpierw a nie buzią w dół. Tak przynajmniej czytałam wczoraj w "Co nieco o rozwoju dziecka".

kalinah, zazdroszczę, że Robert umie klaskać i robić papa. Nasza Lila za chiny nie chce nauczyć klaskać tylko przybija piątkę jak się ją poprosi. Papa zrobiła raz, a tak to się jej kojarzy to źle, bo ze zniknięciem mamy i jest płacz :-) Za to umie tańczyć to określonych melodii (konkretnie 3 z jednej zabawki) podryguje w rytm. Hehe... Śmiesznie to wygląda :36_1_11:

patrycjo, domyślam się, że po trochę tego mleka. Każda mama robi jak uważa za słuszne, a schematy są też różne, no i przede wszystkim wszystko zależy od dziecka.
Emilka jest odmieniona na nowe fotce w podpisie, taka wydoroślała już. Co do bułki, to ja małej czasami daję piętkę z chleba. Niestety jak wiadomo w takich rzeczach jak pieczywo sól również jest, ale raz na jakiś czas podczas grilla Mała strasznie smuci się, że nie może dostać tego co my więc, dostaje piętkę do mlaskania. Bardzo to lubi. Wiadomo, że dzieci pałają miłością do rzeczy niekoniecznie przeznaczonych dla nich.
Poza tym pisałaś, że twoja dziewucha lubi spagetti, a moja zasmakowała dzisiaj w tym daniu z Gerbera i zjadła prawie 190g. Kluseczki to Lilki miłość :-)

Allayiala, te buty z BARTKA co kupiłaś, to są wyprodukowane przez tą firmę, czy sprzedawane tylko u nich w sklepie a producent jest inny?

Donoszę że mamy drugą jedynkę na górze, żeby było do pary! Przebiła się w nocy i chyba ta na dole też, ale nie jestem pewna.

Poza tym Lila od paru dni uparcie mówi "ko", "ka", a czasami wychodzi jej to w zamierzeniu "kot" :-) Babcia jest mega zazdrosna! :hmm:

http://lb1f.lilypie.com/fgOAp2.png
http://lbyf.lilypie.com/ys5vp2.pnghttp://davf.daisypath.com/BPo8p2.png

Odnośnik do komentarza

Czesc:)
U nas weekend mimo ze deszczowy to super, mala potrafi juz stac sama dosc dlugo, tylko nie bardzo wie co potem;) wiec siada na pupe i zasuwa raczkiem;) Myse ze w ciagu miesiaca zacznie juz chodzic... a trzymana za obie raczki BIEGNIE!
Co myslicie o kupnie tych szeleczek do nauki chodzenia? To juz mozna?

Z gadaniem caly czas jest na etapie babababa, chociaz jej sie wydaje ze mowi mamama :hahaha:
W niedziele zabki strasznie jej dokuczaly, caly czas albo paluszki albo jakas zabawka w buzi, wczoraj az bidna plakala z bolu i musialam jej dac cos przeciwbolwego:/ wylazi jej cos na gorze, chociaz wlasciwie niewiele widac zeby jakis zabek sie przebijal - pewno dopiero schodzi w dziasle. Za to nauczylam ja myc zabki :36_2_57: - znaczy sie otwiera w kapieli poslusznie dziobka i daje mamie pojezdzic szczoteczka w buzi;) i sie jeszcze cieszy z tego (mama za to musi druga reka pokazywac jak sama myje zeby, bo inaczej niedyrydy i jest zamykanie paszczy i placz;)

A wczoraj dostala pierwsza skorke od chleba, ale jej smakowalo;)

villanelle podratulowac zebiszcza :Kiss of love:
te butki robi bartek, na podeszwie ma nazwe wiec wiadomo. Z tym ze to chyba byla zeszloroczna kolekcja, na ich stronie www w ogole nie znalazlam niechodow...
Na allegro jest kilka par, ale wszystkie zakryte.
�liczne buciki dla dziewczynki Bartek rozm.20 (648620745) - Aukcje internetowe Allegro
Nowe buciki Bartek r 20 WYSY�KA GRATIS (633401715) - Aukcje internetowe Allegro

Jezeli nie znajdziesz u siebie moge zobaczyc czy beda jeszcze u nas, kupic i wyslac Wam poczta, tylko musialabys podac dokladny rozmiar. 2 tyg temu na mniejsze rozmiary bylo tych bucikow jeszcze sporo, mniejsze, czyli ponizej 20;) Ciocia ze Stanow nawiozla bucikow i niestety tylko jedne klapki i jedne niechody na materialowej podeszwie byly dobre, a do tego te co zamowilam z allegro
http://photos04.allegroimg.pl/photos/oryginal/638/29/34/638293462
sa boski ino za male:/ maja rozmiar 12-13, ale podeszwa ma niecale 12 i juz Tosiak zwija paluszki. Zaluje tych bucikow bo sa na miekkiej ale gumowej podeszwie, a wiekszych rozmiarow z tego modelu juz nie robia:/
Mala musi zaczac chodzic, takie jest moje zdanie;)

Daszko dawaj fotki truskawkowej Lili :hahaha: Toś od wczoraj ma "ekspozycje" na truskawki - najpierw dalam jej troche soczku truskawka z malina i na razie nic sie nie dzialo. A moze jutro dam jej ten sloiczek truskawki ze zbozem i moze pod koniec tygodnia dostanei juz do sprobowania swieza truskawke;)

kalinah trzymaj sie w tej pracy, bedzie dobrze, nie zamartwiaj sie. Musicie sie z Robercikiem tylko przyzwyczaic do nowego rozkladu dnia. Nie daj sie i pisz kiedy bedziesz mogla.

Odnośnik do komentarza
Gość patrycja`81

Wszystkiego najlepszego dla Sierpniowych Dzieciaczkow:usmiech:


Kalinah powodzenia w powrocie do pracy:)
Villanelle gratki kolejnego zabka:) Emilia jest "zakochana" w kluskach:oczko: wczoraj miala jedzenie "bez-kluskowe" to zero zainteresowania
ale mojej kolezanki syn tez tak mial,i z tego wyrosl,teraz ma rok i prawie dwa miesiace,i je tez inne obiadki:)

Emilia tez trzymana za dwie lapki,biegnie jak szalona,i czasem tak smiesznie,bo az przechylona do przodu:sofunny:
caly czas probujemy z jedna raczka,ale wciaz nie ma pewnosci-wiec sa to krociutkie "jednoreczne" spacerki
a wczoraj po raz pierwszy zaczela raczkowac,troszke mnie to zszokowalo:wink:
bo tak to pelazala,ciekawe czy dzis bedzie pamietala o nowej umiejetnosci:D


u nas upal:smile_jump:
i jeszcze sie Wam pochwale,ze dzis bylam u gina,i dzieciatko pomachalo mi lapkami,slodko....pamietam jak to bylo po raz pierwszy z Emilia::): -jak zobaczylam jak sie rusza w brzuchu-strasznie kochanie:usmiech:

Odnośnik do komentarza

patrycja ojoj, dzieciatko Ci pomachalo z okazji Dnia Dziecka;) ale fajnie:))):36_3_13:
Tośka mi w brzuchu machala stopami;)
Co do biegów to Toś dokladnie tak samo: glowa do przodu, a pupa i nogi z tylu :hahaha: no komedia! No i oczywiscie pogratulowac raczkowania:) Teraz mama uwazaj, bo mala bedzie bardo szybko WSZEDZIE;)

Tak chwalicie zupki kluskowe, tydzien na glutenie minal, to chyba tez moge dac taka zupke, jak myslicie? Na razie podawalam jej albo sloiczkowe jabluszka z kaszka manna albo zupke z kaszka manna, to teraz moge dac juz cos wiecej? wczoraj mala dostala kawalek skorki od chleba i wiecej juz zadnego glutenu. Juz sie gubie w tej ekspozycji, bo mowia zeby zwiekszac stopniowo, ale ile czasu i ile objetosciowo to jest stopniowo?

Odnośnik do komentarza

Witajcie
Nie było mnie tu parę dni i mam dużo do nadrobienia w czytaniu.

My przechodzimy na coraz wyższe poziomy marudzenia. Zęby się klują i zastanawiam się czy znowu wyjdą wszystkie trójki naraz. Dobrze by było gdyż widać że maluch jest już zmęczony cierpieniem. Płacze z byle powodu, jest rozdrażniony, mało je i budzi się w nocy. Dziś dostał czopek i przynajmniej sobie pospał, mamusia zresztą też. Najgorsze że w nocy tylko ja mogę go lulać bo inaczej jest płacz...
pozdrawiam

http://lbym.lilypie.com/zW7Gp2.pnghttp://lb3m.lilypie.com/epfRp2.png
28.04.2007 12 tgc

11.05.2005 26 tgc
Odnośnik do komentarza

I ja życzę wszystkiego naj Waszym dzieciaczkom!

Allayiala, jutro może zmobilizuję N. to odwiedzenia wreszcie tego Bartka w Rzeszowie i dam ci znać. A z kluseczkami to myślę, że możesz spróbować raz i zobaczyć reakcję.

patrycja`81, no właśnie dzisiaj było bez klusek i nici z jedzenia obiadu :-(

Co do biegania za rączki to zaprzestaliśmy, bo Lila tyle chce tego biegania, że jak się wszyscy w domu zmęczą to siedzi i płacze. Dosłownie lament! A boję się, że to jednak za wcześnie i bynajmniej nieprawidłowa ta pozycja, która wyprzedza część ciałka. Do tego Lilka jest tak zdeterminowana, że czasami nie ma siły to biega na kolanach :-)

Dzisiaj Lila próbowałam wyjść z pokoju używając tylko nóg. Utrudniła sobie zadanie bo najpierw zamknęła drzwi, a później wstała i na stojąco do krawędzi drzwi, otwarła i się próbowała przemieścić bez trzymanki przez uchylone drzwi, aż w końcu po jednym kroczku stwierdziła, że na czworaka będzie najlepiej.

My z okazji Dnia Dziecka pojechaliśmy na basen z inicjatywy mojej koleżanki. Lilka była w konsternacji, gdy zobaczyła tyle ludzi dziwnie ubranych ;-) Trzymała się mnie cały czas jak mała małpka, trzy razy strzeliła podkówkę, ale nie płakała, a po kilkunastu minutach przekonała się w 100% i relaksowała się w jacuzzi. Niestety woda w brodziku dla dzieci była dziś za zimna, a w bąbelkach było i miło i zabawnie. Jutro skopiuję parę fotek z telefonu, to się pochwalimy. A przy okazji dowiedzieliśmy się, że niedaleko na innej pływalni są zajęcia dla niemowląt i planujemy się zapisać.
Ogólnie super była, a i ja sobie odpoczęłam na saunie :-) Wreszcie!

http://lb1f.lilypie.com/fgOAp2.png
http://lbyf.lilypie.com/ys5vp2.pnghttp://davf.daisypath.com/BPo8p2.png

Odnośnik do komentarza

Z kolei ja znalazłam takie zalecenia i będę się ich trzymać. Dodam jeszcze że niektóre produkty warto jest wprowadzić później niż za wcześnie i możecie się ze mną nie zgadzać ale przyjęłam akurat taką strategię żywienia. Słucham naszego pediatry lecz zawsze szukam drugiej opinii która potwierdzi to co powiedział lekarz. Toteż nie będę narazie podawać mleka krowiego ani rosołu a nad jogurtami ciągle się zastanawiam gdy przeczytałam u joam że nie są wcale takie dobre.
Sądzę że każda z nas ma jakieś wytyczne i dopóki dziecku nic nie jest to nie ma się czym martwić a przecież trzeba mieć jakiś punky zaczepienia.

patrycja`81 twoja Emilka to zuch dziewczyna:)
no i cieszę się że malenstwo dobrze się rozwija - kochana dbaj o siebie:)

villanelle brawa dla Lilii za nowy ząbek no i postępy w samodzielnym chodzeniu:)

kalinah1 twój Robert to pojętny chłopiec, mój się chyba nigdy nie nauczy się klaskać ani robić papa, tylko noski eskimoski mu się podobają:)
a jaką wodę mineralną podajesz Robertowi? do 6 mca gotowałam gerbera ale teraz podaję mu przegotowaną kranówę bo u nas jest dobra.
Mam nadzieję że sobie poradzisz w nowej sytuacji daj znać co u was jeśli będziesz mogła!

Daszka witaj! Rzeczywiście u ciebie same rewelacje, u nas ciągle jedno i to samo: ślinotok, gryzienie wszystkiego co popadnie no i wpychanie paluszków tak głęboko że dostaje odruchu wymiotnego...

Allayiala i patrycja`81 nic nie chcę mówić ale wasze dziewczęta chyba wszystkich pobiły BIEGANIEM... O! doczytałam teraz że i Lila się do tego garnie. Wielkie brawa dla płci pięknej!!! Krzyś nawet jeśli ładnie ułoży się do raczkowania, zrobi kilka kroczków to i tak woli się rozpłaszczyć na podłodze, a porusza się szybko jak jaszczurka hehehe

Szkoda że my nie możemy kupić butów w necie. W sobotę obeszłam tyle sklepów szukając dla Krzysia krytych butów ale przewiewnych i jest bieda z nędzą, O niechodach mogę zapomnieć bo płetwy mu się nie mieszczą, A z podeszwą są niemiłsiernie ciężkie. Tylko jeden typ mi się podobał z tym że na lato się nie nadawł buuu

Allayiala
patrycja Tak chwalicie zupki kluskowe, tydzien na glutenie minal, to chyba tez moge dac taka zupke, jak myslicie? Na razie podawalam jej albo sloiczkowe jabluszka z kaszka manna albo zupke z kaszka manna, to teraz moge dac juz cos wiecej? wczoraj mala dostala kawalek skorki od chleba i wiecej juz zadnego glutenu. Juz sie gubie w tej ekspozycji, bo mowia zeby zwiekszac stopniowo, ale ile czasu i ile objetosciowo to jest stopniowo?

Tosia jest już dużą dziewczynką więc jeśli chcesz możesz spróbować zwiększać jednorazowe dawki lub ich częstość w ciągu dnia. Jestem pewna że sobie poradzi a przecież zawsze możesz zredukować gdyby działo się coś niepokojącego.

Ale się rozpisałam... Dobranoc wszystkim

http://lbym.lilypie.com/zW7Gp2.pnghttp://lb3m.lilypie.com/epfRp2.png
28.04.2007 12 tgc

11.05.2005 26 tgc
Odnośnik do komentarza

patrycja`81
dorotea72
Jestem w szoku bo Kszyś znowu pochłonął słoiczek 190ml, a wczoraj zrobiłam mu zwykłą kaszę mannę z jabłuszkiem i też pożarł ze smakiem sporą miseczkę.


To Krzys ma apetyt,az milo:usmiech:

Przyznaję że przez cały okres ząbkowania próbowałam różnych sztuczek, ale z jedzeniem u niego jest bardzo różnie. Tak jak u villanelle nie mogę utrzymać stałych pór karmienia, więc czasami posiłkiem jest po prostu pierś. Z tym że zwykle nie chciał jeść słoiczkowych obiadków nawet jeśli był mega głodny a teraz jestem mile zaskoczona. A żebyście mnie widziały przy tym karmieniu... aż twarz mnie boli od strzelania głupich min:)

http://lbym.lilypie.com/zW7Gp2.pnghttp://lb3m.lilypie.com/epfRp2.png
28.04.2007 12 tgc

11.05.2005 26 tgc
Odnośnik do komentarza

dorotea super ze wkleilas te schematy zywienia, wyglada na to ze jednak karmie Tosiaka zgodnie z planem (ktorego nie znalam notabene;) no i troche sie uspokoilam.
Toś jest fanka chlebka, wczoraj dostala skorke z grachamki i az do niej gadala taka byla smaczna;) A ja odgryzla wielki kawal i chcialam jej go z dzioba wyjac zeby sie nie zaksztusila, to tylko zaliczylam dziaba w palucha, bo w zaden sposob nie dala sobie tego kęsa odebrac;)

Niania mi dzis pwoiedziala, ze Tos wczoraj zrobila samodzielnie 3 kroczki:) cale szzcescie od jutra do 15.06 mam urlop i bede mogla sama obserwowac postepy Tosieńki:)
Sluchajcie, tak sie ciesze na te wolne dni jak glupia:36_1_11: Wreszcie pojde do fryzjera, przeczytam zalege 100 ksiazek, naciesze sie Tosiakiem, wyspie sie, wyspaceruje, a moze nawet wyskocze pare razy na solarke i silownie?? Mam tak szeroko zakrojone plany ze nie wiem czy mi na wszystko starczy czasu :hahaha:

Jutro na 12 idziemy sie wazyc/miezyc - dam glos wieczorem jaka mam wieelka corcie:)

Odnośnik do komentarza

hej dziewczyny!!!!
mnie znów długo nie było ale śledziłamco tam się u Was dzieje....
później nadrobie i troszke popisze
mam problem dziewczyny...Kacper od wczoraj mi gorączkuje a chory nie jest, teraz ma gorączke 39,5 :( (mierze termometrem w pupci to ma prawie 40 stopni!!! ale to sie 5 stopni odejmuje) dzwoniłam do pediatry i kazała dać ibufen bo paracetamol w czopkach nie pomaga:( ale wtedy mial 39,1 cholera nie wiem co robic, nie chce mi jesc, tylko cyca pije, malo śpi, w nocy prawie woole nie spał biedaczek mały....może to od ząbków?
Znacie jakies sposoby na zbicie gorączki? robiłam mu okłady ale nie bardzo pomagają

http://kacper-kacperek.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/007/007215981.png?9220
:11_6_204:
http://maja-majeczka.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png

Odnośnik do komentarza

gorączka już spadła :) Ibufen górą ;)

villanelle gratulujemy następnego ząbka!!! :*
Allayiala jeśli chodzi o te szelki to mam je, powiem ci szczerze,że KAcper nie bardzo chce w nich chodzić, wiadomo woli trzymać mame za rączki!
Daszka wieki cie nie było! super,że jesteś:):*

co do stawania to powoli puszczam Kacperka i stoi przez kilka sekund sam ale zaraz pada na pupe:) raczkuje ładnie i wszędzie wlezie hehe jak go trzymam za rączki to bardzo ładnie chodzi, pokazuje już jaki duzy jest, robi kosi kosi łapki;) , papa i daje cześć:D
ostatnio kupilismy mu huśtawke na stelażu i wiecie,że cwaniak nie chce w niej siedziec!!!! a na placu zabaw bardzo chętnie sie buja:P
ostatnio wypatrzyliśmy taki fajny duży dmuchany domek a do tego kupimy takie małe piłeczki i sobie będzie siedział jak w bajkolandzie:D

http://kacper-kacperek.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/007/007215981.png?9220
:11_6_204:
http://maja-majeczka.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png

Odnośnik do komentarza

MM podawaj nurofen albo ibufen dla dzieci 4 ml (przy takiej wadze jak ma Kacperek spokojnie mozesz tyle dac, jak Toś miala taka temperature to pediatra mi dokladnie wyliczal, a ona jest przeciez mniejsza od Kacperka) na zmiane z paracetamolem w czopkach - co 3 godziny jedno, a potem za 3 godziny drugie. Do tego oklady z zimnej szmatki na czolko.
Niestety to moze byc trzydnowka i po prostu trzeba spuszczac temperature. Przy trzydniowce ciezko to idzie przez pierwsza dobe do poltorej, potem juz latwiej spuscic.
No i dawaj mnostwo pic, bo inaczej nie ma sie jak pocic.

Bidny malutek:(
Trzymajcie sie i zeby Malemu szybko goraczka minela!! :Kiss of love:

Odnośnik do komentarza

no niestety mały ma zapalenie gardła i antybiotyki dostaje...ehhh byłam z nim u lekarza bo znowu miał 39,5 :( bidulek zasnął właśnie...ma rozwolnienie, nic dzisiaj nie zjadł oprócz cyca...lekarka mówiła,że ta wstrętna pogoda tak działa na dzidziuchy.
Allayiala no podje małemu właśnie ibufen 4-5 ml ale co 4 godzinki, daje mu wode do picia ale nie chce za bardzo. czy cycuś mu starczy??? wiem,że pierś zaspokaja pragnienie ale czy nie za malo przy gorączce? fakt,że wisi na nim cały dzień...

http://kacper-kacperek.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/007/007215981.png?9220
:11_6_204:
http://maja-majeczka.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png

Odnośnik do komentarza

Allayiala trzymamy kciuki na jutrzejsze badanie my też się wybieramy na dniach, poza tym masz takie ambitne plany na 2 tyg;)

MlodaMamusia żałuję że nie mogę ci nic poradzić w sprawie choroby Kacperka, podawaj mu pierś jeśli chce pić tylko twoje mleko, powinno mu wystarczyć jak wyzdrowieje na pewno nadrobi

Znikam bo padam z nóg, katarek trochę zelżał więc może dziś się wyśpię

http://lbym.lilypie.com/zW7Gp2.pnghttp://lb3m.lilypie.com/epfRp2.png
28.04.2007 12 tgc

11.05.2005 26 tgc
Odnośnik do komentarza

dorotea72, te zalecenia są w wielu poradnikach. W zasadzie przepisane bez wskazania ilościowego kalorii. Tak przegladam poradnik z Bobovity i jest to samo, w HiPPie też :-) Ja się jednak do końca nie trzymam. Lilka nienawidzi jeść żółtka, więc podaję jej co jakiś czas Cebion Multi. Nie wiem czemu jej to żółtko nie podchodzi. Jak wymieszam z obiadkiem to nie zje nawet połowy, jak dałam samo to się dławi, choć na początku jest nim zainteresowana. Na koniec wypluwa i tyle było. Nigdzie się tego nie da ukryć.
Co do stałych posiłków to próbuję regulować to już jakoś. U nas też długo tak było, że pierś długo stanowiła wiele posiłków. Teraz to posiłek nr 1 każdego ranka (5 lub 6 rano), później kaszka przed południem, później mały deser lub ciasteczko, później obiadek, czasami podwieczorek (czasami jest to pierś, czasami coś do przegryzienia popite mamusinym mleczkiem), a na kolację kaszką i popicie piersią. Tak mniej więcej po równo co 3-4h. Dzięki temu wiem, że Lila zje nie mniej niż 80ml lub więcej - do 140ml.
U nas prawie 190ml zjadła spagetii, ale tak jak pisałam patrycji, nie chce teraz jeść nic poza kluskami :-) Z drugiej strony ciekawa jestem ile twój skarb waży?

MM, życzę Kacperkowi szybkiego powrotu do zdrowia, bo nie wiem, jak u was, ale u nas pogoda zaczyna się robić ładna i żal będzie siedzieć w domu z gorączką :*

Allayiala, na życzenie w galerii drugi ząbek :P A Tosi wcale się nie dziwię. Lila wcale nie pokazuje dolnych dziąseł i na pewno nie uwiecznię dolnych jedynek tak szybko jak górnych. Nawet nie wiem, bo sobie nie da namacać dokładnie, ale już jedynka dolna prawie całkiem wystaje na wylot. Za parę dni będziemy mieć 100% pewność.

patrycjo, u nas dalej kluski i kluseczki. Dzisiaj na obiad obowiązkowo makaron z sosem pomidorowym. Masakra :-) Za niedługo zacznie brakować słoiczków z makaronikami. Mam nadzieję, że kluseczkowe gusta nie będą trwać wiecznie.

Dziewczyny, czy waszym dzieciaczkom zdarza się chrapać podczas spania (gdy są zdrowe)?

Dzisiaj podczas chrupania chrupek zauważyłam, że Lilii leje się trochę krew z dziąsła przy nowym ząbku. Czy wam się też coś takiego przytrafiło? Wyglądało to tak, jakby się do końca przebijał albo dziąsło wracało na właściwe miejsce. No nie wiem, chwilkę miała krewkę, a teraz ma taki punkcik strupek na ząbku przy dziąśle. Na poprzedniej jedynce też tak miała, z tym, że nie widziałam wcześniej, że się jej krew lała.

Dodałam wreszcie zdjęcia z basenu i parę innych - TUTAJ.

Wczoraj zapomniałam napisać, że Lila miała wypadek. Strąciła coś i chcąc uciec, przegryzła sobie jedynym ząbkiem język. Płaczu było coniemiara, krew się lała, a język zaczerwieniał i lekko spuchł. Na szczęście jak to ugryzione języki goi się szybko i dziś już nie ma prawie śladu.

http://lb1f.lilypie.com/fgOAp2.png
http://lbyf.lilypie.com/ys5vp2.pnghttp://davf.daisypath.com/BPo8p2.png

Odnośnik do komentarza
Gość patrycja`81

MM zdrowka dla synka:Kiss of love:
Dorotea kolorowych snow i wyspanej nocy:)
Allayiala no ale masz ambitny plan,ciekawe ile uda Ci sie zrealizowac,najbardziej ciekawa jestem jak dasz sobie rade ze stowka ksiazek:oczko:powodzenia na badaniach
Villanelle jaki wesolek w tym basenie,znaczy chyba to te wspomnniane jacuzzi:wink: w kazdym badz razie,strasznie radosie Coreczka wyglada:)
no i faktycznei nieciekawy wypadek:(
no i czasem Emilce tez sie zdarza chrapac,nie czesto ale jednak
Ciekawa jestem jak tam Kalinah w pracy

u nas kolejny bunt niemowlaka,jesli chodzi o obiadki,je bardzo palutko+pluje obiadkami:D
pozostale dania sa ok

Odnośnik do komentarza

villanelle śliczne zębolce!!! Śliczna dziewczynka!!!
Jeśli chodzi o zalecenia ilościowe to też się bynajmniej nie staram ich sztywno stosować bo się nie da, w końcu apetyty dzieci są różne a ilości podane są uśrednione, zresztą joam też stwierdziła że liczy się to co dziecko je a nie ile, ważne żeby było ciepłe i o mniej więcej tych samych porach
natomiast żółtko to mojemu też nie specjalnie podchodzi i muszę się nakombinować żeby zjadł całą porcję, najczęściej mieszam z małą ilością obiadku i jak odmawia to na zmianę podaję mu łyżkę zwykłego no i udaje się go jakoś oszukać, twoja Lilia jest malutka więc jeśli zje 1/4 to też będzie ok

villanelle
Dziewczyny, czy waszym dzieciaczkom zdarza się chrapać podczas spania (gdy są zdrowe)?

Krzyś od urodzenia woli spać na brzuszku i chrapie jak najęty, pytałam lekarza i stwierdził że się często u dzieci zdarza, ale jeśli znajdziesz jakąś opinię na temat chrapania u dzieci to daj znać bo jakoś mnie to nie uspokoiło

U nas ciągle jakieś wypadki się zdarzają ale raczej wypadki-upadki, krew też już się polała z rozciętej brwi i wargi, także na dzień dziecka Krzyś dostał ochraniacz na głowę. Myślę że będzie z tym coraz gorzej bo jak tak dalej pójdzie i mały stanie na nogi to będzie biegał na oślep i nie patrzył pod nogi.
Natomiast dziąsła nie krwawiły jak do tej pory

http://lbym.lilypie.com/zW7Gp2.pnghttp://lb3m.lilypie.com/epfRp2.png
28.04.2007 12 tgc

11.05.2005 26 tgc
Odnośnik do komentarza

Mieliśmy dziś nowinkę na obiad Warzywa po meksykańsku z ryżem mały aż się rozpłakał jak jadł. Na ulotce nie ostrzegli że danie jest pikane w smaku, niby nie zawiera przypraw więc może papryka sprawiła że piekło w język, Teraz Krzyś cały czas chodzi i się trzyma za język hehehe Jak to kupowałam to byłam pełna obaw ale ucieszyłam się że jest kolejne bezmięsne danie a przecież z tym jest krucho. No i proszę. Nie polecam

http://lbym.lilypie.com/zW7Gp2.pnghttp://lb3m.lilypie.com/epfRp2.png
28.04.2007 12 tgc

11.05.2005 26 tgc
Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...