Skocz do zawartości
Forum

Sierpień 2008


Renatka

Rekomendowane odpowiedzi

FreshDream, widzę, że cię daleko wywiało :)

Dzisiaj Lila zasnęła sama po 3 minutach. Obyło się już bez krzyku, tylko trochę szlochała po wyjściu N. z pokoju. No i zjadła duuużo kaszki. Dzisiaj w sumie ugotowałam jej ziemniaczak i marchewkę, dodałam trochę masełka i dałam jej do samodzielnego jedzenia. Było zabawy, ale nawet próbowała niektóre kawałki do buzi włożyć. Fakt, że umaziała się ziemniaczkami razem z włosami, ale się jej podobało. Mimo, że nie ma ząbków to kąsa duże gryzy i gryzie na taką papkę.

Zeszłej nocy obudziła się tylko raz, a później rano o 7 cyc i od 9 spała prawie do 11. Także jajka poszliśmy święcić, jak się obudziła. Terapia samodzielnego zasypiania robi postępy, choć w dzień jest gorzej.

Aaa... nie mówiłam wam, ale kupiłam książkę "Kojący dotyk. Masaż i refleksoterapia dla niemowląt i dzieci" Żałuję, że wcześniej jej nie miałam, gdy Lila już jako noworodek nie lubiła się masować. Za to refleksoterapia bardzo się jej podoba i nawet wtedy spokojnie leży, a ja masuję jej stópki.

My również już rozmyślamy nad nocnikiem. Choć Lila ma taką małą dupinkę i w ogóle cała jest mała, że każdy nocniczek jest dla niej ogromny :)

http://lb1f.lilypie.com/fgOAp2.png
http://lbyf.lilypie.com/ys5vp2.pnghttp://davf.daisypath.com/BPo8p2.png

Odnośnik do komentarza

villanelle moim marzeniem zawsze było mieszkać daleko od rodziców:D a teraz troszke załuje ze tak daleko mnie wywiało tesknie za domem, choć nie wrociłam bym w tamte strony zakochałam sie juz dawno w poznaniu i był moim marzeniem, i przyjechałam tu na studia i już raczej zostane. A co do nocnika to moja Amelusia mimo że jest duza to też cała dupka jej wpada do nocnika ale jakoś siusia kupiłam jej różowy z pozytywką choć wydaje mi się, że jeszcze nie wie dlaczego ona gra mimo tego ze jak zrobi siusiu zawsze bije jej brawo i pozniej pokazuje i tłumacze co zrobiła.
Allayiala no własnie widziałam te opaski na allegro ale myslałam ze ty masz całe takie błyszczace bo takie też są. Ja jak je zobaczyłam to kupiłam sobie sama takie zwykłe w sklepie i w pasmeterii tasiemki i porobiłam :)

Odnośnik do komentarza

Witam świątecznie :))))))
na jakiś czas się zapodziałam ale już jestem :D remont prawie skończony!!!! :) przeszliśmy już do większego pokoju i jest cacy :D Kacper rojbruje na całego, złośnik mały:P kupiłam puzzle piankowe,zrobiłam mu z tego wielgaśną mate i śmiga teraz na podłodze:P
mamy 2 ząbki na dole i jak do tej pory cisza heh
aha kupiłam małemu ostatnio kubek niekapek i łobuz mały pije z niego:D na razie daje mu tylko soczki, nadal na cycu jesteśmy:P

Allayiala,villanelle fotelik super!!! tez na taki poluje :P Allayiala gratuluje udanych zakupów ;D

wstawiłam nowe fotki! zapraszam :)

http://kacper-kacperek.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/007/007215981.png?9220
:11_6_204:
http://maja-majeczka.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png

Odnośnik do komentarza

MM, witam w gronie miłośników puzzli piankowych :) U nas to jest tego 4 komplety, bo nie dość, że Mała po nich chodzi tam gdzie są płytki, to jeszcze N. buduje z nich małej pudełka, ogromne klocki, które później wspólnie rozwalają, no i niektóre służą do gryzienia, a szczególnie niektóre literki. Mała potrafi je wziąć w dziąsła i z nimi raczkować z resztą zdjęcia są na Flickru.

Poza tym łatwo się je myje, a na szybcika to nawet Miltonem w spreju je dezynfekuję co jakiś czas.

NOWE ZDJĘCIA Z WIELKIEJ SOBOTY

Dzisiaj sukces! Mała sama położyła się bez płaczu spać, N. nawet nie skończył jej opowiadać bajki, jak siedząc w łóżeczku zaczęła się układać, wtedy szybko wyszedł i było cichutko. Dzisiejszej nocy też tylko jedna pobudka na 2 minuty, ale to i tak niesamowity sukces w porównaniu do 3-4 razy jeszcze kilka dni temu. Teraz wszyscy wstajemy o 7-8 rano i jest pierwsze karmienie.

Lila chyba się naprawdę znudziła całym jedzonkiem. Dzisiaj dałam jej przy śniadaniu troszeczkę żółtka. Nie mogłam jej w końcu pominąć przy dzieleniu się jajkiem :) Jadła z nami przy stole, przysunęliśmy jej tak krzesełko, że miała blacik na stole i razem z nami siedziała jedząc kaszkę, a my jedliśmy wielkanocne śniadanie :)

http://lb1f.lilypie.com/fgOAp2.png
http://lbyf.lilypie.com/ys5vp2.pnghttp://davf.daisypath.com/BPo8p2.png

Odnośnik do komentarza

FreshDream
Cześć pozwole sobie dołaczyc do was. Mam córeczke z 9 sierpnia. Na imię ma Amelka.

ale sie fajnie zlozylo ja mam tez amelke i z 8 sierpnia

czesc dawno mnie tu nie bylo podczytalam na szybkiego ale mam metlik w glowie musze na biezaco nadrabiac
my z amelka juz po wszystkim tzn po operacji naczyniaka chyba nie pisalam juz nie pamietam a czas mi tak szybko ucieka
mala zaczyna juz sie trzymac jedna raczka w lozeczku i chodzi w nim ze ho ho troche wczesnie ale coz u mnie wszystkie tak szybko chodzily a wogole jest drobna to dlatego taka sprytna

wogole to zycze wszystkim wesolych i szczesliwych swiat oraz zdrowych

mam wstawione fotki amelki bez naczyniaka jesli ktos pamieta nas

pa ide kosci rozprostowac

Odnośnik do komentarza

manenka71, oczywiście, że pamiętamy :) Widzę, że Małej ładnie się blizna goi. Bidulka maleńka ucałuj ją ciepło od nas. Nasza Lila też jest drobna, ciekawa jestem ile twoja waży?

Daszko, miłej przeprowadzki. Widzę, że baaaadzo podekscytowana jesteś :) Chyba każdy lubi takie rzeczy, ja przynajmniej uwielbiam takie miłe zmiany :)

Święta, święta i po świętach. Dzisiaj byliśmy u sąsiadki, przyszła do niej synowa z Michałkiem. Michaś jest 6 dni starszy od Lilii. Jak zwykle fajowo było. Maluchy się razem bawiły, dużo śmiesznych sytuacji - jak zawsze :) Lila uwielbia kontakt z rówieśnikami i nie tylko. Takie kilku letnie dzieci też lubi, szczególnie jak one się nią interesują.

http://lb1f.lilypie.com/fgOAp2.png
http://lbyf.lilypie.com/ys5vp2.pnghttp://davf.daisypath.com/BPo8p2.png

Odnośnik do komentarza

hej Kochane:)
ja juz w koncu w domku w Sączu:):):) normalnie nie moglam sie doczekac.Cała rodzina strala sie byc mądrzejsza ode mnie i dawac "super" rady co do wychowania Tysiaka...ehhh ciotka przscigiwala prababcie itp a ja sie tylko powstrzymywalam zeby im w koncu nie powiedziec ze to moja sprawa i bede robic jak uwazam.:36_2_43: wszedzie dorze ale w domu najlepiej:)
Obawialam sie ze Martyska zle zareaguje na powrot do własnego łóżeczka i samodzielne spanie i kurcze mialam racje...dzisiejszej nocy budzila sie chyba co godzine az w koncu po 3 zabralam ja do nas bo dzis chyba nie otworzyla bym oczu ze zmeczenia...z nami spala bez zadnego problemu;/ Mialam na nowo rozpoczynac nauke spania w łóżeczku ale w niedziele znowu na caly tydzien jade z Martyna do Rz i znow bedzie spala ze mna wiec to sie narazie chyba mija z celem.
Mała zrobila nam pobudke po 6,i jak potem padla o 8:30 tak spi do tej pory:)i ja sie troche przespalam-snilo mi sie ze w ciazy jestem z kolejnym dzieckiem-ludzie obudzilam sie cala mokra i roztrzesiona.Gdybym tak znowu teraz zaszla w ciaze to chyba nie potrafila bym sie z tego cieszyc,narazie jestem tak zmeczona Martyna ze nie wyobrazam sobie znowu lezenia cale 9 miechów a potem opieki nad takim malenstwem+ jeszcze Tyśka...
Z innych rzeczy to Martyna raczkuje perfekcyjnie i jak tylko jest sie czego złapac to wstaje:)ząb w dalszym ciągu tylko jeden na dole,a słowa to tylko "baba" nie przypisane do nikogo;)
Pogoda dzis u nas cudna-cieplutko,słoneczko a rano bylo tak paskudnie ze myslalam ze nawet odpuscimy sobie spacerek ale jednak nie:)
MlodaMamusia no to jak jestescie juz z remontem przy koncu to super:)strasznie męczący taki remont...
villanelle my mamy w Krasnym znajomych z córczką starsza od Martyski o 2 miesiace jak bylismy ostatnio to dziewczyny raczkowały na wyscigi i wyrywaly sobie zabawki:)tez bylo smiechu:)
manenka71ja tez Cie pamietam:)juz jakis czas temu widzialam zdjecia Małej po operacji-prawie sladu nie ma po tym naczyniaku.
Daszka milej przeprowadzki:)

udanego popołudnia dla Was:*

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlx1hp9wz200zp.png http://www.suwaczki.com/tickers/km5sej28yip5rcjt.png

Odnośnik do komentarza

manenka71 ale zbieg okoliczności rózni ich tylko jeden dzien:) i do tego maja to samo imie:) ogladałam zdjecia Twojej Amelki kolosalna róznica blizny prawie nie widać świetnie się goi smarujesz ją jakimś kremem? Jak byłam mała to mojej kolezanki mama samrowała jej blizne miodem podobno powoduje ze się staja mniej widoczne:) ale czy to prawda nie wiem.
U nas dziś piekna pogoda za niedługo idziemy na spacer, wczoraj na spacerze Amelka dała mi popalić niedawno ją przełozyłam do spacerówki długo z tym zwklekałam ale miesciła się a nie chciałam zeby jej przewiało, i teraz na poczatku oglada wszystko czasem zasnie na siedzaco jak jest zmeczona a wczoraj płakała chciałam ją przetrzymać ale płakała chyba z 15 min (bardziej krzyczała i probowała na mnie wymusic zeby wzieła ją na rece) no i oczywiscie nie wytrzymałam dobrze ze w parku byłysmy musiałam ją nakarmić i przy cycku zasneła i do wozka dopiero ją włozyłam. Jak tak zawsze będzie to się wykonczę zamiast spacer być relaksem to dla mnie to makabra.
villanelle u nas jest zupełnie odwrotnie Amelka raczej nie przepada za dziećmi moja siostra ma 3 letnią córke, Zuzia się do niej przytula całuje to ona wrzeszczy a wczesniej to jak podchodziła to juz krzyczała. Ale to może dlatego ze zuzia jej dokucza czasem wyrywa zabawki i czasem ją tak mocno przytula.

Odnośnik do komentarza
Gość patrycja`81

karina
Cała rodzina strala sie byc mądrzejsza ode mnie i dawac "super" rady co do wychowania Tysiaka...ehhh ciotka przscigiwala prababcie itp a ja sie tylko powstrzymywalam zeby im w koncu nie powiedziec ze to moja sprawa i bede robic jak uwazam.:36_2_43:


no wlasnie ja sie tego troszku obawiam,jak ja zniose to nerwowo:D bo w czerwcu bedziemy w Polsce i wszyscy zobacza po raz pirwszy emilke na zywo,i pewnie bedzie tysiac rad(czasem przez telefon mam uszy bolace :oczko:) -ale jest troszku czasu zeby sie na to przygotowac psychcznie:wink:


poogladalam sobie zdjecia maluszkow,wszystkie przesliczne:usmiech:


a my wczoraj zmienilismy kierunek jazdy w spacerowce,Emilka sobie "podspiewywala" ,a Mamusi i Tatusiowi bylo smutno i dziwnie
(a w spacerowce to juz troszke jezdzimy i jest super)
a jesli chdzi o kontakt z dziecmi to lubi,podoba sie,zainteresowana dziecmi

noi teraz juz pomalu dolacza do tych niemowlakow co odkryly stanie na nozkach :smile_jump:
poniewaz malo czasu spedza w lozeczku,nie podosi sie trzymajac o szczebelki,ani nie wedruje po lozeczku,ale dajemy rade :oczko:

Odnośnik do komentarza

Czesc Dziewczynki,
manenka bardzo sie ciesze, ze malutka juz jest po operacji i ze blizna slicznie sie goi, wreszcie nie bedzie jej nic przeszkadzac na buzi! Slicznie wyglada i ze zdjec wyglada, ze tryska radoscia. Nie wiem jak ja bym zniosla, gdyby mi zabrali Tosiaka na operacje, podziwiam Cie, choc nie sadze, ze bylo łatwo. No nic, grunt, ze juz po wszystkim, na pewno u takiego maluszka to wszysztko zagoi sie bez sladu.

Daszka swietne fotki :) Ale sie Lili uroslo:) szybkiej przeprowadzki zycze i powrotu do normalnego zycia na nowy miejscu:) (i szybkiego opisania nam jak jest;)

karina fakt, ten espiro wyglada zypelnie jak ten nasz, tylko u Was jest ta poduszeczka a u nas nie, no i chyba u nas jest nieco szersze siedzisko, ale glowy nie dam.
Wozek sie sprawdzil, Tosiak zadowolona strasznie, zreszta jak widac;)
http://parenting.pl/galeria/showphoto.php/photo/16373
http://parenting.pl/galeria/showphoto.php/photo/16372

Fotelik tez rewelacja, wreszcie mozna powygladac przez okno i do przodu, a nie tylko kanape ogladac;)
http://parenting.pl/galeria/showphoto.php/photo/16374
No a poza tym z tym snem to wcale Ci sie nie dziwie, tez chyba bym krzykiem sie zerwala, nie wiem jak dalabym rade teraz z drugim malenstwem i to nie tylko fizycznie ale tez kasowo. uf...!

MM jeden zabek lepszy niz zero zabkow, hehe, przynajmniej ma sztuke do szarpania naleśnikow;) Tos pije na razie czasem z kapka nuka i to czasem bo najwieksza atrakcja jest nie picie tylko gryzienie tego dzióbka, to samo z kapkiem bylo... wczoraj dalam jej pic w kapku i w nanosekunde wlala w siebie 50 ml i byla w strasznym szoku az przestala gryzc dzióbek;) jak ma sie napic do daje jej na razie w butelczynie ze smoczkiem ;)

villanelle my tez uczcilysmy swieta jajem, na razie od 3 dni Toś dostaje 1/2 zoltka rozdziabdziane do zupki, ale chyba nawet go nie zauwaza;) No i jak na razie wysypek zadnych nie ma to mam nadzieje ze juz nie bedzie.
Fotki jak zwykle rewelacja, mam nadzieje ze kiedys na tyle rozkminie ta nasza soniawke, ze nasze chociaz w polowie bede tak fajne. A jak robisz te ukladanki zdjeciowe po pare sztuk na 1 i z takim fajnym tlem?? Ja tez chce!

Orety sie znowu rozpisalam;)

Wstawie zaraz jakies fotki ze swiat na flicra, link w podpisie:))

Odnośnik do komentarza

hej dziewczyny

nie pisałam ostatnio -bo w swieta nie bardzo miałam jak
fajnie,ze duzo dziewczyn pisze, nie dam rady odpisac na wszystko,ale wszystko udało mi sie przeczytac
Karinko-my jedziemy do Stalowej Woli na weekend majowy, jest tam rodzina mojego J, tzn. chrzestna i rodzinka ze strony jego matki, kiedys miałam tez kolezanki ze studiów ze Stalowej Woli, natomiast bede tam po raz pierwszy
Villanelle-gratuluję,ze mała tak fajnie zasypia sama, z moim Robercikiem chyba by tak "łatwo" nie poszło, on nie chce sie uspokoic bez wzięcia na ręce, i powiedz-wyeliminowalas zupełnie nocne karmienia?
MM-nie wiem czy tu teraz zajrzysz, ale jestem ciekawa z jakiego niekapka pije mały ?
Robert nie chce pic ani z kapka z dziubkiem, ani z niekapka, ani z butelki, w końce od kapka dzisiaj odkręciłam wieczko i pił troche ze zwykłego kubeczka,moze nie lubi tych soczków co mu daję juz nie wiem, musze go nauczyc z czegos pic, bo za 1,5 m-ca wracam do pracy
Manenka-fajnie,ze mała juz po opreacji, naprawde prawie nic nie widac

W pierwsze swieto bylismy u mojej rodzinki, a ze zjechało sie duzo gosci to Robert ciągle był u kogos nowego na rękach i chyba miał dosc, choc nie płakał, na szczescie zaliczylismy z J dwa spacery do lasu i mały troche pospał, ale wracalismy wykonczeń wszyscy
Robert tez próbuje wstawac, ale wygląda to tak ze sie czegos chwyta, ale zostaje na kolankach, ale dochodzi juz do niezłego tempa w tym raczkowaniu, ciągle go podnosze, przenosze w inne miejsce, i juz ponownie jest tam gdzie był, trudno za nim nadążyc :)

Odnośnik do komentarza

Moja mala,jak narazie jeszcze nie probowala wstawac, jak narazie sama siada, raczkuje, tez szybko posuwa ;), ulubionym miejscem jest lazienka i rozwijanie papieru toaletowego :) I mamy dwa zabki, swietnie mala wyglada, musze upolowac zreby zdjecie pyknac.
karina ehhh to faktycznie sie nasluchalas, u nas na szczescie jest troszke spokojniej z radami na temat wychowania, ale za to na temat jezykow, a wlasnie Patrycja, a jak u was wyglada z jezykami?Jak rozmawiasz z malutka? Tylko po polsku??

Milego wieczoru babeczki.

http://www.suwaczek.pl/cache/eb9658caa2.png

Odnośnik do komentarza

U nas są dwa zabki na dole już od 2 miesiecy i teraz wyrasta 2 na gorze po lewej stronie dziś rano zauwazyłam ze się przebiła ale zagladnąć do mojej damy w buzke to nielada wyczyn tak samo z wyciaganiem:) koz z nosa drze się w niebogłosy i kreci głową na wszystkie strony.
JEsli chodzi o obiadki to posuwamy się do przodu wczoraj Amelka zjadła poł słoiczka i przed wczoraj też poł jarzynowa z kurczakiem. Dziś u mojej siostry zjadła troszke barszczu ukrainskiego nawet jej samkował i troszkę miesa kroliczego. w ogóle kupiłam jej wołowine chciałam cielecine kupić ale nigdzie znaleźć nie mogłam bo oczywiscie moja mama każe mi tylko na takich miesach gotować bron boże na kurczaku, a w sobote przyjezdza z krolikiem i bedzie gotować Amelce zupki;) bo przyjezdza na połtora miesiaca. Ja też w wigilie dałam Amelce troszke jajeczka szyneczki ze swieconki i chlebka plus dostała kwałek babki i galeretki owocowej bardzo jej wszystko smakowała a jak wsadzam jej do buźki to tak miałczy jakby jej niewiadomo jak samkowało:)
A wy dziewczyny na czym gotujecie zupki jeśli robicie swojej roboty?

Odnośnik do komentarza

zdjecia zobaczylam TOSIA coraz piekniejsza sliczne te zdjecia

freshdrem boze jak ciezko sie pisze przepraszam ze sie spytam jak masz na imie moze prosciej bedzie
nie ma zdjec twojej amelki moze bys choc jedno wstawila prosze
moja amelka je juz duzo potraw dzis paroweczke zjadla polowe i ok danonka tez a zupy gotuje sama na kyrczaku lub indyku ona uwielbia jesc chwila spokoju jak cos wcina a najlepiej lubi chlebek

a we wozku na spacerze szybko zasypia dzis siedziala na piasku mam piaskownice na sloncu i byl cieplutki ale jej sie podobalo sypal sobie piasek przez raczki a jaki spokoj na szczescie nie bierze do buzki

amelia ma dwa zabki nadal ale u gory sie jeden pcha bo ma czestsze kupki a to na zabki no i tez sie pannica nie da dotknac musze ja rozsmieszac zeby jej zajrzec do buzki

a co do dzieci to ich uwielbia bardzo lubi siedziec w pokoiku kolo skrzynki z zabawkami i bawic sie z bartusiem a on wtedy sie z znia bawi narazie zgodnie

pa ide spac bo padam sialam warzywka dzis i troche kwiatki ogracowalam dobrej nocki

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...