Skocz do zawartości
Forum

Grudniówki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Ciężko z tymi imionami, jak nie ma jeszcze ciąży tylko plany jakoś tak łatwiej. Mi się wydawało, że dla dziewczynki łatwiej wybrać więcej imiona a jak przyszło do wyboru to już nie tak łatwo w końcu dajemy na całe życie. Mi np też Jagoda się podoba ale moja kuzynka tak ma na imię i całe życie miała pretensje do matki, że ją tak nazwała jak owoc. Ja zawsze chciałam uczcić moją kochaną babcię która już dawno nie żyje. Nazywał się Walentyna i mimo powrotu starych imion boję się, że córce by się nie podobało zwłaszcza zdrobnienie jest średnie Wala.

http://www.suwaczki.com/tickers/16udugpj77s1mw6h.png

Odnośnik do komentarza

mi nie podobają sie imiona zagraniczne i jakoś tak nie mogłabym dać takiego imienia. Próbuje wybrac takie imie które pasuje i do maluszka, do nastolatka i do dorosłego...no z Zuzią trochę żeśmy popłynęli hehe ale Zuzanna jako starsza i dorosła kobieta ładnie brzmi.

Może jak już poznam płać będzie mi łatwiej, no troche czasu jeszcze mam na przemyślenia ale chciałabym już w jakiś sposób nazywać malucha byłby bardziej realny...

http://www.suwaczki.com/tickers/1usaanlis1yvcr1e.png

Odnośnik do komentarza
Gość makdalenga1990

My mamy córeczkę Nine w domu..imię wybraliśmy na zasadzie kompromisu, a tym razem hmm jezeli byłby chłopczyk mój mąż wymyślił ze będzie Ignacy jak dla mnie średni pomyśl:p w pierwszej ciąży będąc, chłopca chcieliśmy nazwać Oskar ale odpada bo imię pobdebrala przyjaciolka :) dla dziewczynki natomiast mam cala game imion np: Amelia, Melania, Nadia, Bianka,Adrianna :p w środę idę do lekarza może sie dowiem kim jest mieszkaniec apartamentu w mym lonie :D

Odnośnik do komentarza

Ja mam synka Antoniego bo mi sie podobalo. A teraz narazie tylo tak myslalam ze jak bedzie dziewczynka to Aniela. Moja babcia tak miala na imie ale ogolnie mi sie podoba a opinia innych sie nie przejmuje:-) dla chlopca mam problem bo naprawde nie mam pomyslu. Przelecialam caly kalendarz i nic mi sie nie rzucilo:(

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09df9hsaytum47.png

Odnośnik do komentarza

No piękne imiona;)!

My dla dziewczynki mamy Marika ale ciągle jakieś ładne mi wpadają do głowy;) teraz tez jak napisalyscie to dużo imion wpadło do głowy ;)!

A co do chłopczyka to kompletnie nie wiem... Mojemu M podoba się Luis ale mi niekoniecznie. A wszystkie inne które mi wpadają w głowę ( typu Oskar,Oliwier, Filip itd), to mężowi kojarzą się z jakimiś kolegami, którzy nie robią dobrego wrażenia :P

My dopiero 18.07 może się dowiemy kto tam sobie mieszka ;)

Czekam na kolejne propozycje ;)!

http://www.suwaczek.pl/cache/da7c5c37dc.png
* Aniołek 29.01.2015 :*
* Aniołek 17.12.2015 :*

Odnośnik do komentarza

Ja nie znam jeszcze płci mojego lokatora więc nie chcę za bardzo gdybać :) ogółem z imionami jest dramat, właściwie nie znajdujemy żadnego w którym osiągnęlibyśmy komprosic :) dla chłopca myślałam o Gabrielu, Aleksandrze, Leonie, Tymonie, a dla dziewczynki Iga, Alicja, Łucja, Emilia, Hanna ale jakoś nie jestem przekonana do żadnego z nich :)

https://www.suwaczki.com/tickers/relgh371iwqyu1o3.png

Odnośnik do komentarza

Też mam w domu Ninke jak makdalenga :) Dla dziewczynki podoba mi się imię Ida, Łucja, Kaja, z chłopcem większy problem tak jak u was. Niby lekarz powiedział że będzie chłopak, ale zobaczymy jeszcze na kolejnym USG. Imiona dla chłopca Tymon, Tytus, Mikołaj ale jakoś nie jestem do nich przekonana na 100%. Tak samo było z córeczką, póki nie znałam płci miała być Gabrysia. Jak już było pewne że będzie dziewczynka to mi przestało pasować. To mąż kiedyś wspomniał imię Nina i tak też zostało :)

Odnośnik do komentarza
Gość marta2016

hej. U mnie ma być dziewczynka ale nie mam pomysłu na imię. Mam do Was pytanie bo większość już po badaniach penetral. Jak u was wygląda sytuacja? Bo u mnie opisała że przednia ściana tylko przy ujcia wewnętrznym. Podobno na tym etapie większość tak ma i będzie się przesuwać ku górze czyli do dna macicy. W poprzedniej ciazy miałam tylko opis przednia ściana a ta Pani bardzo szczegółowa co wzbudza mój niepokój. Miłego weekendu.

Odnośnik do komentarza

Hej:) Piekne imiona :) U nas tez bedzie syn:) ale imienia nie mamy. W domu mamy juz corke Helenkę. Moja mam nie byla przekonana do Heleny i ciagle przed porodem probowala podsuwac mi inne, a teraz nikt nie wyobraza sobie by miala inaczej na imie:)))

Moja siostra ma syna Jasia, wiec to imie odpada, ale moze Stas?:)

http://www.suwaczki.com/tickers/7u22qqmz6g509s3o.png

Odnośnik do komentarza

Mi też wiele imion odpadło bo się z kimś kojarzy. Nie znam żadnej Kai i Anieli dlatego może mi się podobają z nikim nie kojarzą.
asiusxx ja mam Stasia i jestem bardzo zadowolona ma tyle zdrobnień i mimo, że miałam wątpliwości teraz nie wyobrażam sobie, że miałby nazywać się inaczej. Znam tylko kilku Stasiów w różnym wieku i wszyscy to super ludzie, mój dziadek też tak miał na imię może dlatego tak mi się dobrze to imię kojarzy. Mój brat za to będzie miał Janka.

http://www.suwaczki.com/tickers/16udugpj77s1mw6h.png

Odnośnik do komentarza

Macie rację dziewczyny ale przyznam, że sama takie pytania zadawałam chyba. Ale z drugiej strony jak ktoś nie pyta kto tam siedzi też mnie dziwi już:) Mój lekarz robi 3d/4d podczas tych prenatalnych z tego co pamiętam. Teraz mnie zapisał na sierpień a to już będzie ok 24 tydz nie wiem czy nie za późno na połówkowe.
marta2016 zapomniałam odpisać o to łożysko powiem szczerze, że nie wiem nic mi nie mówił jak moje jest ale widocznie na początku to mało ważne. Oby się do góry przesunęło jeszcze wszystkim.

http://www.suwaczki.com/tickers/16udugpj77s1mw6h.png

Odnośnik do komentarza

Ja bym się raczej nie obraziła jakby ktoś pytał czy chłopiec czy dziewczynka, ot zwykła ludzka ciekawość :) nawet moja mama jak jej powiedzieliśmy po prenatalnych że się spodziewamy dziecka zapytała czy wszystko wporządku a za chwilę dodała czy znamy już płeć :) . Mnie samej jest to obojętne, kompletnie nie mam parcia na płeć, chciałabym tylko szczęśliwie donosić i urodzić zdrowe dzieciątko :).
Ja na 3d/4d raczej się nie będę dodatkowo wybierać, chyba że może moja lekarka takie robi, nie dopytywałam :) w zasadzie ja jestem z tym wszystkim jak dziecko we mgle, pierwsza ciąża, nie mam też za dużo czasu żeby siedzieć i czytać wszystko na temat ciąży :) dobrze, że jest to forum i mogę dowiedzieć się wielu ciekawych rzeczy :)
Dziewczyny, a czy na tym etapie brzuch może jednego dnia być większy a drugiego mniejszy? :) przestałam się w końcu obżerać jak świnia, nie jem już praktycznie co dziennie bobu, i mam wrażenie że mój brzuch jest mniej wydęty. Możliwe?

https://www.suwaczki.com/tickers/relgh371iwqyu1o3.png

Odnośnik do komentarza

Ja też mam wrażenie, że mam mały brzuch... to już prawie połowa... nawet koleżanka dzisiaj była na kawie z pół rocznym chłopcem, a nie widzieliśmy się od lutego i mówi mi, ze malutki mam ten brzuch prawie niewidoczny. Ja na tym etapie to już miałam piłkę. .. w sumie przytulam dopiero tak prawie 3 kg w tym sporo w piersi poszło...

http://www.suwaczki.com/tickers/oar8dqk310w4mc3s.png
23.10.2015 Aniołek

Odnośnik do komentarza

Gosia nie masz się czym przejmować. U mnie też bardzo mały brzuszek a jak założę jeansy to nic nie widac. Ja schudlam 2.5kg. Zobaczysz niedługo wyskoczy tak mialam w pierwszej ciąży. Najpierw nic nic a później szybko ubrania trzeba było kupować.
Kornelia ja się nie obrażam tylko są sprawy ważniejsze. Ale tak to jest z tymi ludźmi.

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/23633

Odnośnik do komentarza

Ja też mam wrażenie ze mały mam brzuch właściwie to po mnie jeszcze nie za bardzo widać ciążę jak ktoś by nie wiedział to poprostu by pomyślał że przytyło mi się parę kilo a waga dopiero o kilogram w górę poszła. W pierwszej ciąży tez nie miałam za dużego brzucha około 6 miesiąca mnie wywalilo.

http://www.suwaczki.com/tickers/1usaanlis1yvcr1e.png

Odnośnik do komentarza

Asia wiesz jacy są ludzie, ich najczęściej intresują takie 'płytsze' rzeczy, może to wynika tylko z ciekawości a może boją się wysłuchiwać ewentualnych dolegliwości ciążowych, naszych obaw itp. Ciężko stwierdzić :) ale zauważyłam, że z kolei jak siedzę w kolejce u ginki to jak rozmawiam z innymi ciężarnymi to najczęściej padają pytania a jak się pani czuje, który to tydzień, jak dziecko, miała pani mdłości, a pracuje pani jeszcze :) całkiem inny poziom rozmów, może tutaj sprawdza się to, że zdrowy chorego nie zrozumie? :)

https://www.suwaczki.com/tickers/relgh371iwqyu1o3.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...