patrycjatbg

Hej hej, dawno nie pisałam bo jakoś czasu nie było, trzeba było korzystać z wakacji. Postaram się teraz być z wami na bierząco ;-) byliśmy tydzień na śląsku u rodzinki, później tydzień nad morzem, później znów wyjazdy i tak w kółko. Co do wyprawki to mam prawie gotowa, jeszcze rzeczy do szpitala dokupić i trochę dla młodego i będzie koniec ;-) wczoraj trochę mnie strach obleciał bo jakby nie licząc ostatnich dni sierpnia to mi zostało jeszcze z 15-13 tygodni bo będę miała cc tydzień lub dwa wcześniej ale ten czas leci a dopiero co dowiedziałam się że w ciąży jestem.

Ja jeszcze czkawki nie czuję, wczoraj poczułam pierwszego porządnego kopa tak że ja podskoczyłam bo mnie zabolało a mąż poczuł pod ręką BOSKO ;-) czuję jak młody się wierci, kopie albo rusza rękami ale jeszcze czkawki nie miałam okazji wyczuć, w ogóle czy wasze dzieci też tak nisko siedzą? Mój na spojeniu, głowę ma po lewej stronie, nogi po prawej a kręgosłup tam gdzie ja mam pępek, ogóle też mam łożysko z przodu ale co wam powiem że z córka miałam łożysko z tyłu i słabiej ją czułam niż teraz synusia.

Ja miałam już 2-3 opryszczki od początku ciąży i używałam tych plastrów a później maści.

Ja też po połówkowym już w 100% będzie chłopak, pokazał wszystkie swoje klejnoty, wszystko ma na swoim miejscu, dobrze się rozwija i termin z 11 przesunął się na 09.12 ale będę mieć cesarkę bo dzisiaj już rozmawiałam na ten temat z lekarzem, waży 380g.

Gratuluję dziewczyny udanych wizyt! Ja mam dzisiaj połówkowe ale dopiero po 17 więc jeszcze cały dzień przede mną, ciekawa jestem czy się potwierdzi poraz trzeci że w brzuchu ssiedzi synuś :-*

Megs ja dzisiaj byłam nad jeziorem i się zanurzyłam w wodzie dosłownie na minutę ale wcześniej zmoczyłam się woda żeby organizm a tym bardziej synuś w brzuchu nie dostał jakiegoś szoku. A nad morze jadę w piątek i pewnie tak jak w tamtym roku zanurze się tylko po kostki (za zimny bałtyk był dla mnie) :-D

olcia moje dziecko też o tydzień starsze niż z om. A ty masz już wybrane imię? U nas prawdopodobnie będzie synuś mamusi Ksawery, córka by chciała Miłosz bądź Ignaś ale miłosz nam się z mężem nie podoba a Ignacy jest u sąsiadów z boku i u przyjaciół z którymi często się widujemy więc to też odpada, jeszcze rozważamy Szymon ale znów to imię ma być u koleżanki która rodzi 3 tyg wcześniej :-(

Olcia super zdjęcie malucha! Który u ciebie tc? przepraszam że nie edytuje postów ale przez telefon nie mogę a tylko na telefonie korzystam z forum.

gosia19900 Ja porodu się jeszcze nie boję, ale teraz mam ciągle niepokój związany z opieką nad tym małżeństwem. Ostatnio mi się śniło, ze zaczęłam rodzić, a nie miałam nic kupionego. Najbardzue to się boję pobytu w szpitalu po porodzie. Czy będę wiedziała jak to maleństwo wziąć, nakarmić itp. W domu powinno być lepiej bo mieszkam z rodzicami, a moja mama jest obyta z maluszkami, więc mi pomoże. Wczoraj nawet oglądałam filmik pierwsza kąpiel noworodka. A co do testów to ja do tej pory też nic nie robiłam. Na początku ciąży miałam tylko zestaw hiv, morfologii, mocz, tarczyca itp. Na ostatniej wizycie dostałam zalecenie na morfologie i mocz. Tylko tyle. Bez problemu może łykać urosept a nawet urofuragine, w pierwszej ciąży miałam częste zapalenia pęcherza czy bakterie w moczu i łykałam pełno uroseptu i urofuraginy.

Aga ja byłam też wcześniakiem (2 miesiące wcześniej się urodziłam) a pierwsza córkę urodziłam co do dnia terminu z om 15.03, 14.03 wieczorem odeszły mi wody w domu a nad ranem 15 zrobili mi cc bo nie szedł poród tak jak powinien. co do testów, ją miałam proponowane przez lekarza ten test pappa ale że jestem młoda osoba (28l) postanowiłam nie robić i nie denerwować się na zapas.

W pierwszej ciąży niczego się nie bałam, nie bałam się porodu, nawet oglądałam porody bo człowiek był nieświadomy co go czeka ale niestety poczułam co to ból porodowy (10h rodziłam naturalnie ), jednak były komplikacje bo młodej główka dalej była wysoko i nie szło rozwarcie i w końcu lekarz zrobił mi cc i chwała mu za to ale niestety teraz już wiem co mnie czeka i boję się bólu naturalnego jak i bólu po cc, teraz prawdopodobnie będę też miała cc bo mam łożysko przodujące i nisko osadzone a na sama myśl porodu jakiegokolwiek to słabo mi się robi :-(

dziewczyny nie piszcie i nie straszcie że trzeba chodzić wyłącznie do lekarza który pracuje w szpitalu bo to naprawdę dużo zależy od lekarzy i ich podejścia, fakt że niektórzy to zachowują się jakby byli za karę na dyżurze w szpitalu i przyjmują rodzące z łaska i za karę ale rzadko już się to spotyka a zresztą trzeba znać swoje prawa pacjenta i w razie czego można postraszyć lekarza który nieodpowiednio cię traktuje. Ją w pierwszej ciąży chodziłam do lekarza który nie przyjmuje w moim mieście a jak przyszło do porodu to wpadłam w panikę i zamiast jechać do lekarza do którego chodziłam (30km od mojej miejscowości) to pojechaliśmy do szpitala w naszym mieście. Może kwiatów i wiwatów na dzień dobry nie było ale nikt na mnie krzywo nie spojrzał że przyszłam rodzic akurat tu gdzie mój lekarz nie przyjmuje, fakt że niektóre położne to za karę siedziały na nocnym dyżurze i tylko patrzyły na koniec aż im się coś przyniesie w podziękowaniu ale ją akurat wyznaje taka zasadę że to ich praca i za to dostają wynagrodzenie! Teraz też akurat jestem znów w takiej sytuacji że lekarz do którego chodzę jest o 40km w sszpitalu od mojego miasta ale nie mam zamiaru jechać za nim tylko jak coś się zacznie to pojedziemy do szpitala u nas, chce urodzić jak najszybciej i jak najszybciej wyjść do domu ;-)

Mi też się strasznie podobają te wózki Anex Sport ale niestety zależy mi na małym gabarycie po złożeniu żeby zmieścił się do bagażnika i padło na X-landera xpulse, kupiłam używany przez 10 miesięcy przeważnie gondola z licznymi dodatkami (torb,, parasolką, śpiworek, adaptery, pokrowce itp ) za 1200zł, nówka kosztuje ok 1900zł gondola ze spacerowką bez dodatków. Wózek Tako miałam przy pierwszej córce byłam mega zadowolona, nie do zdarcia i mało kosztuje bo za ok 1300zł już można nówke kupić 3w1, tylko że wielkością to tak jak ten Anex wygląda, zresztą teraz wszystkie wózki na jedno kopyto są robione tylko firma się różnią .

Megs Hej czy na was też ta pogoda działa tak usypiajaco? Rano nie mogłam juz spać a teraz oczy mi lecą.... A witam nowe mamuśki :-) Jak myślicie skoro lekarz na 90% widział chłopca to raczej się nie myli co? Słyszeliście może o pomyłkach właśnie w te stronę ze z chłopca robi się dziewczynka? Moje maleństwo nadal bezimienne no na nic nie mogę się zdecydować. Robiła juz któraś badanie afp bo ja musze zrobić jutro najpóźniej w poniedziałekbo kazał w 16 tygodniu je zrobić a na polowkowe musze juz wynik mieć. Kochana, moja koleżanka do końca ciąży miała mówione że będzie chłopak, nastawiona na chłopaka a przy porodzie wychodzi kto? Piękna panienka :-D więc takie rzeczy się zdarzają, jeszcze koleżanka w szoku była i mówiła że jej dziecko przy porodzie podmienili ;-)

Asia niestety ludzie są czasami wredni. U mnie na szczęście na pierwszym miejscu jest pytanie jak się czuję ale zaraz po chwili "już wiadomo co będziecie mieć" ją dodaje że nie wiem i nie chce wiedzieć, ważne żeby zdrowe było ;-)