Skocz do zawartości
Forum

Grudniówki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Tsh trzymaj się kochana ! Matka natura już taka jest, ze sama decyduje o wszystkim... najważniejsze to nie poddawać się. Zawsze pamiętaj o tym, ze masz o tyle lepiej niż wiele, wiele innych kobiet, że masz w domu ukochanego synka... A to oznacza, ze i Ty i Twój mąż jesteście parą zdrowych ludzi i możecie mieć dzieci, ta świadomość jest wiele lepsza niż kilku letnie bezskuteczne starania... Ja gdzieś przeczytałem, ze małe Aniołki nie odchodzą tylko zmieniają termin swojego przyjścia na świat. Ściskam Cię mocno .

http://www.suwaczki.com/tickers/oar8dqk310w4mc3s.png
23.10.2015 Aniołek

Odnośnik do komentarza

Tsh sama przez to przszlam i nie życzę nikomu. Ja widzialam nawet bijące serduszko. . . Wiele pytań, zastanawiania się, analizowania godzina po godzinie co robiłam tego dnia kiedy serduszko przestało bic... teraz wiem jedno - tak miało być. Zarodek który jest silny przetrwa wszystko. Wiele z nas ma plamienia i inne dolegliwości negatywne, ale Okruszki saja sobie radę. Matka natura niestety te " wadliwe" , slabe jakkolwiek to brzmi eliminuje i tak już niestety jest. Teraz sama podchodzę do tego tematu spokojniej. Wiele lepiej, ze to wszystko dzieje się na początku niż później kiedy maluszki są rozwinięte, bo dla nas byłoby to bardzo trudne. Z mojej perspektywy powiem Ci daj sobie ze dwa miesiace spokoju i idz do gin na kobtrole, a jak wszystko będzie dobrze to starajcie się ponownie. Nie analizuj tego co się stało. Polecam bardzo fajne forum na stronie Parenting - ciąża zaraz po poronieniu. Takich jak my są setki. ... byłam na tym forum dłuższy czas i co chwilę poszczególne forumowiczki odchodzily i zapisywaly się na Majówki, Wrzesniowki itp. Przytulaj mocno Kubusia i męża i ciesz się tym co masz - najważniejsze osoby w życiu.

http://www.suwaczki.com/tickers/oar8dqk310w4mc3s.png
23.10.2015 Aniołek

Odnośnik do komentarza

ja to narazie synka do żłobka przez tydz nie prowadze by w pt jednak był cud odpoczywam ile moge niestety żłobek daleko i mnie męczył wiec jak bedzie trzeba to zrezygnujemy z niego
patrycja fajne wieści z wizyty ważne ze jest wszystko dobrze ja z poprzedniej ciąży niewiele mam zdj tylko z prenatalnych głównie jedno robione komórką z poczatku gdzies ciąży i na połówkowym i koniec bo też słabe te usg i też się dziwie że coś widza heh

24.05.16

aniołek 9 tydz, 5dn
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w320mmfcoma51j.png]Tekst linka[/url]
Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny

ja juz po wizycie, uczycia mieszane bo nastawialam sie na nie woadomo coa tu 15 min i juz. Serdyszko bije co najważniejsze dzidzius ma prawie 6 cm. W polsce usg takie bylo bardzooooo dokladne tutaj raz dwa i juz ale za ti pobrali mi krew i kilka wymazow z pochwy potrzebnych rEkomo do prawidlowego wykonania badania prenatalnego. Wyniki za niecaly tydzien. 31.05. Mam wiec kolejna wizyte. I tu pytanie czemu w Polsce tylko na usg sprawdzaja ? Mi nikt nie robil wymazow ani nie pobieral krwi dodatkowo do badania prenatalnego a wam? Moze dlatwgo ze ja w malym miescue mieszkalam. Napiszcie mi prosze jak to u was na genatycznych wyszlo. I jest tutaj tez ktos kto mieszka w DE nie pamietam kto prosze napiszcie mi co o tym myslicie

http://www.suwaczki.com/tickers/3jgxskjo85pxk899.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny. Do tej pory obserwowałam tylko ten wątek ale postanowiłam się dopisać. Jestem w ciąży, ostatnia miesiączka 16 marca, ale nie wiem ile ma moja ciąża bo dwa ewentualne stosunki, które mogły do tego doprowadzić byly bodajże w 5 i 32 dc. Beta w poprzednią środę trochę ponad 1400, w sobotę 5600. Kolejnej już nie robiłam bo nie mam żadnego labo które pracuje po południami. Wizytę u lekarza mam dopiero w następny wtorek i bardzo się denerwuję, bo w sobote plamiłam świeżoczerwoną krwią, obecnie spokój ale kilka razy zdarzyło mi się zauważyć odrobinę krwi przy wycieraniu. To moja pierwsza ciąża, nie do końca planowana. Mam PCOS które rzekomo miało mi całkowiecie uniemożliwić zajście w ciąże + nam problemy z tarczycą i trochę innych przypadłości. Na tą chwilę objawów brak oprócz bólu piersi i lekkiej senności. Czuję się w tym wszystkim zagubiona ale mam nadzieję jakoś szczęśliwie to przetrwać. Pozdrawiam wszytkie mamusie :)

https://www.suwaczki.com/tickers/relgh371iwqyu1o3.png

Odnośnik do komentarza

Dzięki dziewczyny. Biorę luteinę dopochwowo 2 razy dziennie. Dzwoniłam do innego gina, mam iść25.05. Martwi mnie to, że poprzednia gin twierdziła, że przy becie 13.000 to powinien być zarodek z serduchem. Jesteście kochane, dzięki za wsparcie

Odnośnik do komentarza

Kornelia - ja tez mialam plamienia i to krew taka jasna i skrzepy i brazowe wszysko , poszlam wczoraj do lekarza na usg , a on mi mowi, ze 50% kobiet w ciazy maplamienia i nie trzeba sie denerwowac... pocieszylo mnie zwlascza, ze dzidzia jest i to wieksza niz myslalam.

agn - poczekaj i na razie si enie denerwuj.. ( jasne latwoe mowic) tez mialam przeboje z pustym jejem z poronieniami biochemicznymi czy jak to zwal i mam straszne schizy....

tak w ogole to witam wszyskie :) musze was nadrobic, termin 12.12 :) - jezeli wszysko bedzie ok

Odnośnik do komentarza

malgocha88
Hej dziewczyny

ja juz po wizycie, uczycia mieszane bo nastawialam sie na nie woadomo coa tu 15 min i juz. Serdyszko bije co najważniejsze dzidzius ma prawie 6 cm. W polsce usg takie bylo bardzooooo dokladne tutaj raz dwa i juz ale za ti pobrali mi krew i kilka wymazow z pochwy potrzebnych rEkomo do prawidlowego wykonania badania prenatalnego. Wyniki za niecaly tydzien. 31.05. Mam wiec kolejna wizyte. I tu pytanie czemu w Polsce tylko na usg sprawdzaja ? Mi nikt nie robil wymazow ani nie pobieral krwi dodatkowo do badania prenatalnego a wam? Moze dlatwgo ze ja w malym miescue mieszkalam. Napiszcie mi prosze jak to u was na genatycznych wyszlo. I jest tutaj tez ktos kto mieszka w DE nie pamietam kto prosze napiszcie mi co o tym myslicie

Może pobrali ci żeby sprawdzić morfologię, nie wiem. Ja prenatalne w pierwszej ciąży miałam robione tylko usg, sprawdzenie przepływów krwi u dziecka i czy tam w środku wszystko gra, teraz pewnie to samo mnie czeka, może w DE inaczej to wszystko właśnie wygląda jeśli chodzi o ciążę i sprawdzają coś dodatkowo?

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3pc0zjszjafzq.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Millusia wiem, że bywa różnie, chciałam się gdzieś dostać do gina wcześniej ale wszyscy polecani mięli terminy dopiero na połówkę czerwca, to i tak cud że moja mnie przyjmie tak szybko.
No właśnie dziewczyny, jak jest z tymi prenatalnymi w pl? Nie mam wskazań do tego, ale jeśli się okaże że z fasolką wszystko ok to chyba się zdecyduje prywatnie na te badania. Cenowo to wychodzi chyba jakoś 300-400 zł? Robiła może któraś ostatnio prywatnie?

https://www.suwaczki.com/tickers/relgh371iwqyu1o3.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny. No ja właśnie siedzę i czytam o tych badaniach genetycznych i juz sama nie wiem czy zdecydowac sie tylko na to usg genetyczne czy robic tez test PAPPA czytałam ze ten test dużo może namieszać w głowie a określa tylko prawdopodobieństwo... A wy na co się zdecydowalyscie?

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...