Skocz do zawartości
Forum

Mamusie po przejściach...


Rekomendowane odpowiedzi

Kumi nie wiem jaka jest chusta bo kupiłam nosidełko :) Co do prywatnych wiadomości to nadalnie działa opcja wysyłania.
Stokrotka po weekendzie się jakoś umówimy... chcialam napisać, że pasuje mi każdy dzień oprócz wtorku, ale teraz nie wiem bo dzisiaj przyjeżdża do mnie rodzina a nie wiem na jak długo.

http://www.suwaczki.com/tickers/ibm2df9hhf8rhwny.png

https://www.suwaczki.com/tickers/ibm23e5elvpqabz6.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny!
Wrocilismy w niedziele rano:) Podsumowanie:jeden tydzien to za malo,1250 km w samochodzie to za duzo:)
W drodzw do polski zatrzymalismy sie na kilka godzin w hotelu w niemczech w nocy,niestety byl to blad. Nastepnego dnia od rana podczas 7h w samochodzie,Mathéo spal 1.5h :/ reszte czasu marudzil,plakal albo sie wsciekal. Za to w drodze powrotnej jechalismy na raz i tylko noca,obudzil sie 5 razy wiec nadlozylismy 2.5h,za to po przyjezdzie okazalo sie,ze nagle wybily mu sie dwa zabki!
Od poniedzialku mam zamiar zaczac ze sloiczkami,jak na razie od wczoraj cwiczymy jedzenie kleiku lyzeczka-idzie moim zdaniem srednio,ale moze sie nauczy. Jak na razie otwiera buzke,krzywi sie na zawartosc,wypluwa polowe,cos tam polknie i za chwile sie smieje,wiec sama nie wiem czy to tak ma wygladac:)
kumi nie wyrobilam sie,zeby isc na poczte,bo najpierw lalo a potem utknelam z siostrzenica,ktora miala zapalenie ucha. Ale zostawilam kropelki i twoj adres siostrze i obiecala dzis wyslac,wiec na dniach powinnas dostac. Daj znac jak juz dojdzie.
Pozdrawiam was wszystkie papa

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlh371lbevm3jb.png

Odnośnik do komentarza

cześć! Ina przepraszam, że tak późno się odzywam, ale ostatnio też miałam jakiś zwariowany tydzień. Pasuje mi każdy dzień w tym tygodniu więc pisz śmiało kiedy Tobie pasuje, może być i jutro:) obiecuję rano sprawdzić forum jakby co:)
hunny podziwiam Was za odwagę i podróż tyle godzin! a co do Matheo- zazdrościmy pierwszych ząbków! :)
powodzenia w rozszerzaniu diety- u nas Bartek je aż mu sie uszy trzęsą:] dziś np. jadł szpinak z ziemniaczkami. Ostatnio marchewke z dynią i ziemniaczkami i zupkę marchewkową z ryżem. Szybko załapał o co chodzi z łyżeczką. Za to kleik jadł tak samo jak Matheo- wiecej pluł niż jadł;) a na koniec kichnął...z kleikiem w buzi-bezcenne:D

http://www.suwaczek.pl/cache/dccd400382.png

Odnośnik do komentarza

No to tym razem ja trochę za późno doczytałam Twoją wiadomość :) Teraz Zuzia śpi a później mają być burze :/ poza tym nie mam jeszcze obiadu na dzisiaj..., ale może się wyrobię.
W każdym razie to mój stary mail ina_kol@wp.pl Wyślij mi na niego swój numer kom i wtedy dam ci znać. Łatwiej się będzie nam komunikować.

http://www.suwaczki.com/tickers/ibm2df9hhf8rhwny.png

https://www.suwaczki.com/tickers/ibm23e5elvpqabz6.png

Odnośnik do komentarza

Z okazji dnia dziecka chciałam życzyć tym małym jak i tym trochę większym dzieciaczką wszystkiego dobrego, dużo zdrówka bo to najważniejsze i uśmiechu na buzi :)

http://www.suwaczki.com/tickers/nqtkhdgez3ynkii3.png

Bo czasem trzeba się uśmiechnąć. Tak mimo wszystko, spróbować na nowo żyć. Przestać żyć w klatce zbudowanej z mieszanki wspomnień i niespełnionych marzeń. Dać z siebie wszystko. Dla siebie i tych, którzy naszego uśmiechu są warci.

Odnośnik do komentarza

Czesc wszystkim;)
Wam rowniez wszystkiego najlepszego w Dniu Dziecka;)
Ina super zabki,szybko jej duze urosly.
Mathéo tez ma dwie dolne jedynki,ale na razie malutkie( chociaz ostre jak diabli!) I nie udalo mi sie ich jeszcze na zdjeciach uchwycic.
U nas marudnie i meczaco,sama nie wiem juz co,kolejne zeby,kolejny skok rozwojowy? Juz nawet nie wnikam. Marudzi calymi dniami,budzi sie 4 razy w nocy,w domu ledwo udaje mi sie rozladowac zmywarke przez caly dzien. Poza tym zaczelismy adaptacje w zlobku,ciekawe czy pokonam.moj lek separacyjny zeby go zostawic;)
Ps no i jedzonko ostatnio jako jedyne go cieszy;)wstawiam wam zdjecie z dzisiejsza dynia;)

monthly_2016_06/mamusie-po-przejsciach_48431.jpg

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlh371lbevm3jb.png

Odnośnik do komentarza

Hunny dziękuję bardzo za przesyłkę :)

U nas ciągle różnie to bywa, ale wydaje się być lepiej, nie ma już takich koncertów wieczornych, w nocy od dwóch dni dłuższe spanie, ale nie nastawiam się, że tak już będzie, cieszę się chwilą :D w dzień no niestety drzemki góra 40minutowe, ale zakupiłam już chustę, bo w pożyczonej królewicz momentalnie odlatuje i będziemy się nosić mam nadzieję.

I jeszcze mam pytanie, czy Wasze dzieci dużo ulewały? Mój od półtora tygodnia ulewa zaraz po każdym jedzeniu, do tego czasem nawet po 1,5h potrafi rzygnąć serwatka i często mu się śmierdząco odbija, więc też się cofa. Wcześniej tak nie było, a jak pytałam o ulewanie to mi powiedziała pediatra, że refluks do 6 miesiąca jest fizjologiczny.

monthly_2016_06/mamusie-po-przejsciach_48505.jpg

monthly_2016_06/mamusie-po-przejsciach_48506.jpg

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6anliryno1zd8.png

Odnośnik do komentarza

Kumi mi mała też ulewała. Pediatra powiedziała że mam kupić kleik kukurydziany. W aptece Pani mi dała bebilon nutriton to zagęszcz do mleka właśnie dla dzieci z skłonnością do ulewania ale w połączeniu z tym mlekiem od małej na tą skaze to było okropne i nie chciała mała tego pić. Kupiłam ten kleik kukurydziany i jest lepiej.

http://www.suwaczki.com/tickers/nqtkhdgez3ynkii3.png

Bo czasem trzeba się uśmiechnąć. Tak mimo wszystko, spróbować na nowo żyć. Przestać żyć w klatce zbudowanej z mieszanki wspomnień i niespełnionych marzeń. Dać z siebie wszystko. Dla siebie i tych, którzy naszego uśmiechu są warci.

Odnośnik do komentarza

kumi nie ma za co;) mam nadzieje,ze kropelki sie przydadza;) Mathéo nigdy nie ulewal,ale mial refluks i zageszczacz pomogl,do tego zaczal lepiej spac. Odciagalam mleko rano i dawalam je wieczorem z zageszczaczem.
ina ja juz zaluje tych dwoch zebow:((wczoraj ugryzl mnie 3 razy! Czy zuzka tez cie gryzie? Dziewczyny co mozna z tyn zrobic? Bo czytalam,ze nie mozna zbyt gwaltownie reagowac,bo dziecku moze sie podobac i faktycznie jak pisnelam z bolu to maly sie smial:/ My wczoraj zostawilismy go samego na 45min w zlobku.. Jak wrocilismy to byla histeria jakby nadszedl koniec swiata:( zasnal potem na spacerze,ale szlochal przez sen jeszcze godzine:( Mam nadzieje,ze sie przyzwyczai,bo znalazlam prace- bede uczyc francuzow polskiego i angielskiego w szkole jezykowej:) Na szczescie na razie nie codziennie,no ale Mathéo musi isc do zlobka. W sumie wien,ze nam to obojgu wyjdzie na dobre,ale poczatek nie jest latwy.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlh371lbevm3jb.png

Odnośnik do komentarza

andzia czyli ze ten kleik do mleka? Ja karmie piersia, to by bylo troche problematyczne znowu odciagac, sprobuje moze ten nutrion chociaz raz dziennie

Hunny u mnie maly ma refluks na bank, bo ciagle mu sie odbija smierdzaco i widze w buzi serek, Ty ten zagęszczacz tylko raz dziennie, wieczorem dawalas? Dodawałas do swojego mleka, tak? Wtedy pewnie trzeba smoczek do butelki z wieksza dziurką?

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6anliryno1zd8.png

Odnośnik do komentarza

Hej.
Hunny wiem jak to jest, ale na szczęście zostałam pogryziona tylko dwa razy :) Zareagowałam tak jak wszędzie radzą czyli pokazałam, że to sprawia mi ból i Zuzia przestała mnie kąsać. Za to gryzie wszystko inne, nawet szczebelki w swoim łóżku :/ A jeśli chodzi o sutki to od wczoraj z zaciekawieniem łapie je sobie kciukiem i palcem wskazującym i ogląda :D

http://www.suwaczki.com/tickers/ibm2df9hhf8rhwny.png

https://www.suwaczki.com/tickers/ibm23e5elvpqabz6.png

Odnośnik do komentarza

Chwalę się :)
Dzisiejsze popołudnie spędziłam w bardzo miłym towarzystwie... 3 godzinny spacer z naszą forumową koleżanką Stokrotką i jej małym przystojniakiem wyrwał mnie z polnych bezdroży do całkiem nowych okolic :) Dziękuję i czekam na więcej!
Następnym razem obowiązkowo z kawą i ciachem!

Szkoda, że nie można spotkać się w większym gronie...Pozdrawiam!

http://www.suwaczki.com/tickers/ibm2df9hhf8rhwny.png

https://www.suwaczki.com/tickers/ibm23e5elvpqabz6.png

Odnośnik do komentarza

3 i pół godziny! Ina wczoraj tak mnie bolały nogi wieczorem, że myślałam, że będę płakać:) muszę przejść tą trasę z endomondo i sprawdzić ile zrobiłyśmy kilometrów, ale obstawiam około 10-11 ;) szykuj nam trasę na bezdroża;)
kumi ja używam tego zagęstnika z bebilonu- Ina wczoraj widziała jak to wygląda- czekam 7 minut aż mleko zgęstnieje. Bartek tak się nauczył jeść gęstsze mleko, że bez zagęstnika się krztusi:( i chcąc nie chcąc dostaje z zagęstnikiem. W dzień da radę to ogarnąć, gorzej w nocy jak wstaje głodny, a zanim zrobie mleko i poczekam te 7 minut to wiadomo co się dzieje w domu :] no ale my jesteśmy na mm więc to inaczej.

http://www.suwaczek.pl/cache/dccd400382.png

Odnośnik do komentarza

Ina u nas bardzo intensywnie:) Ja zaczelam prace,a Mathéo zlobek! Szybko sie przystosowal,nie musi byc tam codziennie,ale jutro za to idzie pierwszy raz na calutki dzien wiec troszke sie stresuje jak to bedzie..
Poza tym noce od paru tygodni naprawde mamy kiepskie:/ Tak jak zawsze spal ladnie to od jakiegos czasu juz nie wiem co robic. Budzi sie,je,potem zasypia na 5 min albo nie zasypia wcale. Marudzi. Zasypia,znow sie budzi i tak od 5tej to juz jest w sumie pozamiatane. Wtedy go zaczelam brac nad ranem do nas i spi,ale tylko jak go przystawie,inaczej nie ma szans. Powiem wan,ze naprawde zmeczona juz jestem.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlh371lbevm3jb.png

Odnośnik do komentarza

Nie odzywam się zbyt często, ale podczytuję:)
Mój bobas ma już 9 miesięcy, więc do urodzin chwila moment:)
W życiu dość dużo się dzieje, dom się buduje, poszukiwania nowej pracy tuż tuż, pierwsze wspólne wakacje za nami:)
HunnyBunny podziwiam, że takiego malutkiego oddałaś do żłobka, ale rozumiem, że czasami trzeba i już.
Pozdrawiam wsystskie mamy!

monthly_2016_06/mamusie-po-przejsciach_48973.jpg

09.2015 córeczka:)
08.2014 aniołek...
08.2013 córeczka:)

Odnośnik do komentarza

Andzia i Anno slodkie bobasy:)
Zaczynam nabierac ochoty na coreczke powoli... :)
Co do pracy,to niestety byla od zaraz i nie mialam wyboru. Na szczescie nie jest na pelen etat i moge sobie sama regulowac ilosc godzin wiec na razie bede pracowac 1.5 dnia w tygodniu. Jesli chodzi o zlobek to znalezlismy cos co sie nazywa "zlobek rodzicielski" w ktorym rodzice pomagaja profesjonalistom. Kazdy rodzic(jeden na pare)musi poswiecic 3h w tyg na pomoc,tak wiec w pn chodzimy z Mathéo razem:) jest to fajne,bo poznaje inne dzieci i rodzicow i tworzy to bardziej rodzinna atmosfere,a przy okazji obniza koszty.
Anno gdzie byliscie na wakacjach i jak to wygladalo z Malenstwem?
Reszta dziewczyn co macie w planach na lato?
Pozdrawiamy wszystkich , ja i moj "wielkolud":)

monthly_2016_06/mamusie-po-przejsciach_48990.jpg

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlh371lbevm3jb.png

Odnośnik do komentarza

Cześć Wielkoludzie:D i inne forumowe dzieciaczki:)
my na wakacje nie mamy jeszcze planów, ja bym chciała nad morze, mąż marudzi i może być tak, że skończymy wakacje na pobycie w domu..
Hunny ale fajny żłobek! ciekawe czy w Pl są takie dostępne.Jak było na początku? z tego co piszesz Matheo szybko się przyzwyczaił, a Ty?:) p.s. noce u nas teraz też są straszne. Bartek budzi się co ok.2 h, z płaczem. W dzień nie chce jeść i spać. I....w końcu znalazłam powód:D mamy pierwszego ząbka!!!
I jeszcze Wam napiszę, w sumie ku przestrodze bardziej- dałam się wczoraj oszukać, kupiłam od baby na grupie na facebooku chustę do noszenia- po tym jak dostała przelew nagle kontakt się urwał, nie wysłała nr przesyłki, nie mam kasy ani chusty. Poszkodowanych jest więcej, bo Pani wystawiła później również 2 nosidełka tula- gdyby te ogłoszenia były wcześniej to zapaliłaby mi się czerwona lampka, że jest coś nie tak, ale niestety...jakaś Pani z Legnicy kupiła nosidełko tula toddler za 380 zł! i tak jak ja- zero kontaktu. Pierwszy raz w życiu będę iść na policję, czuję się okropnie. Nie chodzi już nawet o pieniądze, ale o sam fakt, że dałam się tak oszukać. Mąż jest na mnie wściekły, bo nic mu nie powiedziałam, że chce kupić tę chustę..eh. Wczoraj był baaardzo zły dzień. Jeszcze tylko muszę wybrać się na tą policję i zgłosić oszustwo, może jak połączą moją sprawę i tej Pani z Legnicy to coś z tym zrobią. Podsumowując-ja już nigdy nic ni kupię w ten sposób. Uważajcie.

http://www.suwaczek.pl/cache/dccd400382.png

Odnośnik do komentarza

Nas tez nie bylo tutaj ze dwa miesiace, jakos z dnia na dzien przestalam cokolwiek ogarniac... Wszyscy mowia: kiedys zacznie jesc, kiedys zacznie spac, kiedys bedzie bardziej samodzielny, kiedys bedzie grzeczny, kiedys zejdzie z raczek itp itd... I tak czekam na to kiedys i czuje, ze dalej niz blizej mamy... Dopadlo mnie mega zmeczenie i jakiegos dola lapie, macierzynstwo bardziej mnie dobija niz cieszy... Tak Go kocham, tak na Niego czekalam, a tak mi teraz ciezko...

monthly_2016_06/mamusie-po-przejsciach_49014.jpg

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa2n0azuszrrkk.png

(*) Nasz Aniołek 11.07.2014 (6tc)

Odnośnik do komentarza

Sloneczko rozumiem cie doskonale,ale glowa do gory! Rozejrzyj sie moze tez za jakims zlobkiem albo chociaz grupa dla dzieci. Ja nawet gdybym nie pracowala mialam zamiar dac Matheo dwa razy na pol dnia do zlobka, bo tez juz wariuje. W domu nic nie zrobione,spi jedynie pol godziny na spacerze,a jak leje tak jak np dzis to 10min drzemka i tyle. Reszte czasu nie moge odejsc na krok ,bo wszystko po 5min jest zle i go nudzi. Noce zarwane,cycki maja juz dosc wiecznego karmienia,poza tym wazy juz 8.5kg i zwyczajnie nie mam sily go nosic,lapia mnie skurcze w plecach! Od momentu kapieli wieczorem maz sie nim zajmuje,bo ja prawie placze z bolu i bezsilnosci wiec usypianie na rekach przez godzine naprawde nie jest na moje sily!
Stokrotka adaptacja trwala prawie 2tyg,najpierw dwa razy bylam z nim,a potem 6 razy byl sam po godzinie. Pierwsze dwa razy plakal,ale trzeciego juz nawet spal(ma tam lozko z wlasnym materacem) gdzie w domu wcale nie spi. We wt byl na 3h i bez problemu,no a wczoraj od 8.30 fo 17stej i nie plakal wcale. Wypil dwie butle(zostawilam in odciagniete mleko),zjadl sloiczek warzyw i pol sloiczka gruszki i ucial sobie dwa razy polgodzinne drzemki. Zlobek jest fajny,dostajesz duzo maili,jestes w stalym kontakcie z innymi rodzicami no i jest tylko do 16stu dzieci dziennie.
Ps przykro mi z powodu oszustwa i ze maz byl zly,ale to nie twoja wina,chcialas dobrze,niestety latwo jest sie dac oszukac,oby namierzyli ta osobe.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlh371lbevm3jb.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...