Skocz do zawartości
Forum

Mamuśki listopadowe 2016


Gość Monalika

Rekomendowane odpowiedzi

nuinek
noo.. już się do niej nie odzywam więcej :P hihi

kanapka z czekoladą? to dopiero połączenie.. pewnie jakaś nutella :D

rany.. wyszedł mi mega mega mętny rosół i smakuje jak ścierka.. chyba mięso jakieś z dupy :/

nuinek a dodałaś ,,przyjaraną" cebulę do rosołu? I na malym gazie gotowałaś ? Bo jak na dużym się gotuje za bardzo i nie ma cebuli wychodzi mętny ja tak parę razy odwaliłam. I od jakiegos czau na malutkim ogniu sobie pyrka rosołek tyle,że tyle i długo go gotuję. Wychodzi klarowny bardzo. A chleb z nutellą :D tak tak dziecku kupuję a sama wyżeram :D

Ula no to masakra! Kurde oby chociaż w piątek coś zaczęło się dziać ile to będzie po terminie ? Lekarz coś mówił na temat wywołania po terminie czy nic ? Współczuję Ci na prawdę wiem jak to jest jak sie tyle PO czeka dalej. Trzymam kciuki by się mala zdecydowała na wyjście jednak w bliskim czasie! ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/j5rbj44jqyhqptts.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvj44jy754j0c9.png
http://s1.suwaczek.com/20160604310123.png

Odnośnik do komentarza

Angelaa ah ty niedobra, dziecku zabierasz? :P ja lubię nutellę ale połączanie z chlebem to dla mnie nie do przyjęcia :D

Zagotowałam rosołek w wielgachnym garnku więc nastawiłam na mocny ogień by się rozruszał trochę. Zagapiłam się i trochę mi wykipiał. Potem już dałam na malutki ogień i pyrkało już tylko. Ale już było za późno chyba.. Ja zawsze kupuję mięso w innej budzie, a dziś z innej wzięłam i tak się to białko chyba z tego mięsa wytrąciło. Bo z tamtego to zawsze szumowiny wychodziły, zbierałam łyżką. A tu tylko takie mleko mętne..
Cebulkę wrzuciłam jak już się zrobił mętny więc chyba za późno bo nie pomogło..
o nic. Będzie jakaś ogórkowa i może zupka krem.

UllaS.. współczuję Ci tego czekania.. a mówi się, że to pierwsza ciąża zwykle jest po terminie :/
właśnie, mówili Ci coś na temat ewentualnego wywołania?

http://www.suwaczki.com/tickers/l22njw4zf0ol3s77.png

Odnośnik do komentarza

Paulinaaa22
Angelaa i nuinek mam 22 lata :) a o dowód to mnie nie pytają za często ale zdaza się :p dziękuję bardzo:)
A listopadowka na fb to też robi z siebie taką delikatną jak tutaj... Tylko tam dziewczyny potwierdzają jaki to poród jest straszny a położne niemiłe ...

to ty młoda dupa jesteś :)
ehh.. nie wiem po co tak pisać jaki to poród jest okropny.. co komu da takie gadanie, tylko człowiek się bardziej denerwuje i boi.. nie rozumiem dzielenia się drastycznymi historiami naprawdę.. też zauważyłam że tak dziewczyny pisały właśnie jaki to ich poród był okropny.. i co im to da że się tym podzieliły? lepiej? chyba nie :/

Madziula oo to może już zaraz będziesz nam pisać z porodówki! :))

http://www.suwaczki.com/tickers/l22njw4zf0ol3s77.png

Odnośnik do komentarza

Paulina ja nie mówię,że poród nie jest straszny a położne sa kochane ;) są różne i niestety bez serca to wiem, poród każda z nas przejdzie inaczej to też wiadomo, ale pisanie o porodzie że było tragicznie ale dałam radę , a było tragicznie i myślałam o samobójstwie - to jest różnica. Żadna rodząca Ci nie powie,że poród to super sprawa :D Poczytaj sobie posty jak chcesz do tyłu co pisała listopadowka i w jaki sposób. Z Twojego posta wynika,że robi dalej to samo ale na fb już tylko bo tu jest skreślona. Jak Ula napisała ona ma chyba coś z psychika nie tak.

Madziula w czwartek to już będzie ,,po wszystkim" :) Jejku ale Ci fajnie już w czwartek będziecie mieli swoją córeczkę :) 3kg to już super waga :)

Ojj idę ja mego małego mężczyznę zaprowadzić do łóżka ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/j5rbj44jqyhqptts.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvj44jy754j0c9.png
http://s1.suwaczek.com/20160604310123.png

Odnośnik do komentarza

O ja!to w czwartek beda 3 maluszki:)

Ja dzisiaj porobilam to co miałam zrobić.wykapalam się i leżę.zbieram siły na środę i czwartek;)

Co do koleżanki naszej która na fb napisała co napisała zostawię bez komentarza.Ale jedno mnie rozsmieszylo napisała na forum ze urodziła córeczkę z czarną czupryna (czy jakoś tak)a na fb nie widziałam jakoś czarnych włosków ani tej czupryny...hmm-chyba że jestem ślepa;)
Ale zostawię to bez komentarza

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3dqk35c49a7xi.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

UllaS domyślam się jakie uciążliwe jest to oczekiwanie :-/ pocieszeniem może być jedynie to ze czasem akcja rozgrywa się momentalnie :-)
Niech Maluszek juz posłucha mamuśki i wychodzi poznać rodzinkę :-D

Angelaa89 ja planuje sałatkę z ryżem i tuńczykiem ;-) jutro chyba sobie sprawie

Mój mały za to właśnie teraz się strasznie wierci :-P a oczywiście chciałam nagrać falujacy brzuszek to momentalnie cisza. Uparciuch

Zgadzam się z Nuinek, świetnie ujęte w sprawie listopadowki, jakbym była na tamtym forum to na bank bym do niej napisała, dobrze że nie jestem :-P

Aniap27 10 ruchów przez 12 godz? O kurde, chyba bym zwariowala :-P

Nuinek to kłucie podobno świadczy o skracajacej się szyjce, wiec coraz bliżej do rozwiązania :-D

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5e4ta8zno5.png

Odnośnik do komentarza

Tusiak oj to jak to oznacza skracanie to zaczynam się powoli bać :D szczególnie że powoli zaczyna mnie czyścić i latam do kibelka.
no ale przede mną jeszcze obniżanie brzucha i może jakiś czop się trafi :D
swoją drogą można zacząć rodzić jak brzuch jest wysoko? hmm..
no nic, może jeszcze troszkę poczekam..
bo ja chyba jako jedyna z was jakoś próbuje odsunąć od siebie ten poród.. wy tak wyczekujecie a ja bym jeszcze poczekała chyba z miesiąc.. aż wam zazdroszczę :)

ps. to może ja coś w naszym imieniu na FB napiszę? hihi. powstrzymam się ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/l22njw4zf0ol3s77.png

Odnośnik do komentarza

ewelinkab29
Ale się mega kiepsko czuje:( mam mega zgage jak nigdy aż na wymioty mnie zbiera (sorry za szczegóły) do tego ból głowy aż poszłam zmierzyć ciśnienie ale jest ok. A mała tak wariuje jak nigdy. wsadza ręce czy nie wiem co tak nisko ból niesamowity straszne kłuje tam bardzo nisko. Jestem wogole mega zmęczona a tu dopiero 21.

na upartego starego czasu jest 22 więc masz prawo być zmęczona, ja np idę chyba zaraz spać :P

http://www.suwaczki.com/tickers/l22njw4zf0ol3s77.png

Odnośnik do komentarza

nuinek
ewelinkab29
Ale się mega kiepsko czuje:( mam mega zgage jak nigdy aż na wymioty mnie zbiera (sorry za szczegóły) do tego ból głowy aż poszłam zmierzyć ciśnienie ale jest ok. A mała tak wariuje jak nigdy. wsadza ręce czy nie wiem co tak nisko ból niesamowity straszne kłuje tam bardzo nisko. Jestem wogole mega zmęczona a tu dopiero 21.

na upartego starego czasu jest 22 więc masz prawo być zmęczona, ja np idę chyba zaraz spać :P

Racja :D a rano to bym spała i tak :D ja oglądam uprowadzona jednym okiem bo drugim pisze i czytam Was :)

Co do napisania listopadówce jeśli masz taką ochotę to możesz napisać, że ją ,,pozdrawiamy" i mimo kłamstw które nam wypisywała o porodzie którego nie było itd życzymy jej córeczce wszystkiego dobrego, a jej więcej rozumu- nie spodziewałyśmy się,że można byc tak popapranym emocjonalnie kłamcą.
Sama bym napisała, ale nie chce tak się logować... dołączać, ja wole TO forum, pisałam tu jak byłam w pierwszej ciaży i teraz i nie potrzebuję fb- szczególnie że tak taka kłamczucha siedzi i pisze bajki.

http://www.suwaczki.com/tickers/j5rbj44jqyhqptts.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvj44jy754j0c9.png
http://s1.suwaczek.com/20160604310123.png

Odnośnik do komentarza

Angelaa ja mam w brzuchu
Synusia :-) jeszcze imienia dla niego nie wybraliśmy, musze go najpierw zobaczyć. Od środy będzie donoszony a kiedy się urodzi to niewiadomo :-) bo ja będę rodzić SN przynajmniej tak się nastawiam bo Maluszek główką w dół jest :-) oby się udało.
Co do porodu to wiem że boleć będzie ale nie ma co się rozczulać, trzeba się z tym bólem zmierzyć żeby doczekać się nagrody w postaci Dzieciątka. Kobiety są silne i napewno każda z nas da radę to przejść :-D

http://www.suwaczki.com/tickers/zem32n0a2w1xmpzs.pngurl=http://www.suwaczki.com/]http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr3e5et4owibbo.png[/url]

Odnośnik do komentarza

Nuinek dobry pomysł z tym napisaniem w Naszym imieniu... ciekawe jakby zareagowała hi hi:-)
o brzuszku obniżonym to czytalam ze w pierwszej ciąży obniża się wcześniej ale nie zawsze a że przy drugim to może obniżyć się dopiero przed samym porodem... no ale pewnie nie ma na to reguły...

Mnie dziś plecy bolą cały dzień i Podolska lekko brzuch, to nie skurcze tylko jakby skóra koło pępka bolała :-/

Tusiak to mówiła ze takie minimum te około 10 ruchów... na najważniejsze żeby co jakiś czas coś czuć... żeby nie było tak że np. przez kilka godzin nic ruchów nie ma...

U Mnie też niby szyjka zgłoszona i rozwarcie na palec i już już każdy mówi że już urodze a tu nic się nie rusza... A niech sobie siedzi w brzuszku i rosnie:-) zobaczymy czy 3.11 po badaniu zostawi Mnie na oddziale czy jeszcze do domu wyśle...

U derzylam się delikatnie w brzuch o klamkę bo mąż był za drzwiami i się nie otwarly bardziej i wyszly Mi naczynka i mam slad po klamce...

http://www.suwaczki.com/tickers/3i498ribdtlc9238.png

Odnośnik do komentarza

Madziula z Bąbelkiem
Angelaa ja mam w brzuchu
Synusia :-) jeszcze imienia dla niego nie wybraliśmy, musze go najpierw zobaczyć. Od środy będzie donoszony a kiedy się urodzi to niewiadomo :-) bo ja będę rodzić SN przynajmniej tak się nastawiam bo Maluszek główką w dół jest :-) oby się udało.
Co do porodu to wiem że boleć będzie ale nie ma co się rozczulać, trzeba się z tym bólem zmierzyć żeby doczekać się nagrody w postaci Dzieciątka. Kobiety są silne i napewno każda z nas da radę to przejść :-D

Właśnie takie trzeba mieć nastawienie do porodu. Jeśli ktoś myśli i cały czas mówi o tym jak go wszystko boli i jak nie wytrzyma porodu to potem ma wspomnienia jak listopadowka... Trzeba być dobrej myśli, w końcu wszystkie kobiety dają sobie radę i rodzą więc czemu my mamy nie dac rady? Wszystkie znajome mi mowia, że jak zobaczę malutka to zapomnę o bólu :)

http://www.suwaczki.com/tickers/thgflbetiihf3brm.png

Odnośnik do komentarza

Madziula z Bąbelkiem
Angelaa ja mam w brzuchu
Synusia :-) jeszcze imienia dla niego nie wybraliśmy, musze go najpierw zobaczyć. Od środy będzie donoszony a kiedy się urodzi to niewiadomo :-) bo ja będę rodzić SN przynajmniej tak się nastawiam bo Maluszek główką w dół jest :-) oby się udało.
Co do porodu to wiem że boleć będzie ale nie ma co się rozczulać, trzeba się z tym bólem zmierzyć żeby doczekać się nagrody w postaci Dzieciątka. Kobiety są silne i napewno każda z nas da radę to przejść :-D

ojjjj ja Cię bardzo przepraszam nie popatrzyłam dobrze na nick i mi się pomyliło z Magdą! ona ma cc w czwartek. Coś namieszałam z tych emocji :D a co do imienia to my też nie wybraliśmy chciałam Marcel lub Emil mój mąż stwierdził,że Marcel to dziwne imię i że on już woli Emila, ale mi od kilku dni chodzi po głowie Mikołaj... i sama juz nie wiem :D

http://www.suwaczki.com/tickers/j5rbj44jqyhqptts.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvj44jy754j0c9.png
http://s1.suwaczek.com/20160604310123.png

Odnośnik do komentarza

Madziula tak się właśnie zastanawiałam czy coś mnie ominęło ze pisałas o porodzie czy Angeli się pomyliło :-) vzyli czekasz razem z Nami:-)

Angelaa jedynym minusem "naszego forum" jest to ze może tu wejść każdy i podczytywac a.jednak piszemy sobie bardzo intymne rzeczy często. I nie zdziwię się jak listopadowka nadal Nas czyta i czytać będzie.

Nuinek spokojnie, mnie kluje juz dłuższy czas, czopki tak jakby się w części usunął (3dni miałam te glutki), pobolewania jak na miesiączkę, wchodzę na 4 piętro, staram się spacerować i nadal cisza. A rodzic to można zawsze, tzn zawsze może się rozwinąć szybka akcja porodowa podobno :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5e4ta8zno5.png

Odnośnik do komentarza

Tusiak tak to prawda każdy może czytac a listopadowka niech sobie czyta i czerwieni się ze wstydu ;)
Mysmy mialy prywatne forum i tylko MY rodzące mogłysmy wchodzić pisać czytać itd ale skończyło się to później pisanie poległo wszystko- w lutówkach 2010.

Mi to nie przeszkadza,że ktoś czyta bo czytają to zazwyczaj kobiety, ktore chca się dowiedzieć czegoś więcej o ciaży, objawach, dzieciach itd :)

Mi się czop nic nie wydobył do tej pory ale w sumie do terminu to ja mam daleko ;) bo to 22 listopad z OM.

http://www.suwaczki.com/tickers/j5rbj44jqyhqptts.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvj44jy754j0c9.png
http://s1.suwaczek.com/20160604310123.png

Odnośnik do komentarza

Witam was kochane!
Na wstępie przeprosze za moją nieobecność, czytam was w miarę na bieżąco ale nie udzielam się . Ale że powstał wątek listopadowki to pomyślałam że dam parę słów wyjaśnienia, otóż w sumie dzięki niej przestałam tu pisać, nie lubię takich ludzi co widzą tylko swoje Ja i ubolewaja nad soba i mam już z resztą nauczkę z innego forum więc wolalam o czasie się uciszyć niż mialabym za dużo napisać. I ja także jestem na FB :-)
I taki pomysł rzucę , może napiszmy post na FB kto jest od nas i nicki w komentarzach?? Oczywiście nie musi to być zrealizowane :-)
Później napiszę więcej !

http://fajnamama.pl/suwaczki/98q2pw6.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/b5ltwan.png

Odnośnik do komentarza

Panifionaa
Witam was kochane!
Na wstępie przeprosze za moją nieobecność, czytam was w miarę na bieżąco ale nie udzielam się . Ale że powstał wątek listopadowki to pomyślałam że dam parę słów wyjaśnienia, otóż w sumie dzięki niej przestałam tu pisać, nie lubię takich ludzi co widzą tylko swoje Ja i ubolewaja nad soba i mam już z resztą nauczkę z innego forum więc wolalam o czasie się uciszyć niż mialabym za dużo napisać. I ja także jestem na FB :-)
I taki pomysł rzucę , może napiszmy post na FB kto jest od nas i nicki w komentarzach?? Oczywiście nie musi to być zrealizowane :-)
Później napiszę więcej !

no ja jestem ,,za" szkoda,żeby zostało to jej zachowanie bez ,,echa". Zresztą już pisałam nuinkowi, nuinek ;) co można by tam umieścić w tym poście. I fajnie,że czytasz na bierząco co piszemy jednak proszę o ,,meldunek" na forum przynajmniej raz na 2 dni :P :D

http://www.suwaczki.com/tickers/j5rbj44jqyhqptts.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvj44jy754j0c9.png
http://s1.suwaczek.com/20160604310123.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny szok... Czytam o listopadowce i nie wierzę..... Nie skomentuje bo nie wiem co napisać.

Jeśli chodzi o brzuch mój był wysoko a czop odszedł mi w szpitalu jak rozbieralam się do badania na izbie przyjęć...

Jeśli chodzi o Oliwierka dziś miał powtórkę badan i w posiewie krwi nie ma już bakteri. Napewno w tym tyg nie wyjdzie bo standardowe leczenie płucek trwa dwa tyg. Więc tydzień już mamy za sobą. Cudowny jest!

Sami już go Kapiemy, ubieramy, karmimy bo leży w łóżeczku.

Dziś mąż dalej ogarniał mieszkanie, przedpokój umalowany i łóżeczko stoi. Jestem najlepszym przykładem że można urodzić dziecko bez zrobionego kącika i bez spakowanej torby do szpitala!

Nie mam już też szwów. Ale opuchmieta jestem bo ciągle latam.

Nie nadążam za waszymi postami ale staram się jak mogę.

Dobrej nocy :)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...