Mamuśki listopadowe 2016

[Madziula z Bąbelkiem]

Cześć Mamuśki :-) przyznaje się bez bicia że mam spore zaległości ale za mną ciężkie dwa tygodnie. Mój Tata zaczął chemioterapie i nie najlepiej z nim było, na zmianę z Mamą go pilnowałyśmy żeby pił bo o jedzeniu na początku nie było mowy. Teraz już względnie doszedł do siebie chociaż bardzo z wagą zleciał.
Nawet nie miałam czasu pomyśleć o tym, że w ciąży jestem. Jedynie co we wtorek byłam u gina i z Małym wszystko oki ma już 2 kg. A ja teraz wizyty mam mieć co 2 tygodnie ze względu na cukrzycę.

[Madziula z Bąbelkiem]

A na wyjście ze szpitala dla Bąbelka będę mieć body na długi rękaw, pajac na to i mam taki kombinezon misia z hm i czapka jeszcze. Myślę że to starczy tym bardziej że jak będzie zimno to jeszcze przykryje go kocyki i będzie git :-)

[Aniap27]

No My kombinezon mieliśmy kupować ale właśnie napisała kuzynka męża ze ma mowy z metka bo dostała a nie założyła dziecku ani razu... Ale co założymy małej na wyjście ze szpitala to się okaże jaka pogoda będzie no a zawsze można zapytać położna i radę przed wyjściem i zawsze na pewno doradzi:-) bo fotelik mamy też zabudowany tzn. ma budke i pokrowiec na nóżki odpinane wiec to tez dużo daje a przejść do samochodu kawałek to faktycznie można dodatkowo kocyk narzucić bo w sitku już ciepło będzie i lepiej zdjąć kocyk z wierzchu niż rozbierać dzidzie:-)

[Fiołe]

Wszystko będzie zależeć od pogody ale myślę, że będzie podobna do obecnej, mam nadzieję tylko że śniegu i mrozu nie będzie. Jak będzie taka jak dziś to body z długim rękawem, na to pajacyk welurowy i kombinezon taki pluszowy przejściowy i ciepła czapeczka no i kocyk. Do samochodu blisko więc myślę że wystarczy. Ja dziennie biorę 6 tabletek magnezu i 2 tab luteiny pod język, plus 1 tab moich witamin a dziś wzięłam już 1 tab no-spy bo mnie dół brzucha zaczął boleć i odcinek lędźwiowy myślę że to z nerwów ale już jest lepiej.

[Fiołe]

Ja te leki biorę w takich dawkach bo mi ginekolog kazała. Do mojego terminu porodu zostało równo 30 dni! Niech córeczka słucha mamy i rośnie w brzuszku przynajmniej jeszcze z dwa tyg! Mnie dopadł syndrom wicia gniazda... i wkurza mnie mój mąż bo on uważa, że ma jeszcze czas by coś zrobić co miał zrobić już dawno!:-/

[Monalika]

Aniap27 spodnie z przed ciąży XS ? Radzisz dziewczyno!

Ja też mam uszykowany pajac lub body z długim rękawem i ciepły pluszowy pajac z kapturem + czapa no i kocyk do nosidełka.

Fiołe rozumiem Cie z tym wiciem gniazda. Mój odpuścił a jak mu powiedziałam, że dziewczyny zaczęły już rodzić to się trochę przestraszył i wszystko już mam kupione i zamówione na allegro a dziś kupiłem lampkę i śliczny kocyk w pepco. Zresztą ja lubie być przygotowana i zorganizowana zawsze na czas lub przed czasem :)

Bol z nocy mi przeszedł ale nasiliła mi się wydzielina/ śluz. I czuje to realnie w kroczu ciągle.

[Magda1982]

Dziewczyny!ja od położnej na szkole rodzenia dostałam wyprawkę i rzeczy dla maluszka na wypis ze szpitala.Może wam się przyda:
-koszulka body z krótkim lub długim rękawem w zależności od pogody
-kaftanik
-pieluszka jednorazowa
-spioszki
-skarpetki
-sweterek ze spodenkami lub pajacyk
-kombinezon dostosowany do pory roku z rekawiczkami
-dwie czapeczki
-pieluszka tetrowa na buzię
-kocyk do przykrycia
-nosidełko

Jeśli chodzi o to kiedy boli nas gardło dobry jest grzaniec ze składników :sok z czarnej porzeczki,cynamon,miód i cytryną.wszystko mieszamy w ciepłej wodzie i pijemy:)
Można plukac gardło woda utleniona, wypić syrop z cebulą.

Na katar polecam kroplę QUIXX jest to naturalna woda morska i naprawdę mi pomoglo.Albo wacik a na nim dajecie roztarty czosnek i wachamy.

[Agulka88]

Madziula z Bąbelkiem ale Ci się nałożyło, ciąża i choroba taty, radość i smutek :/ jak się dzidzia urodzi to dziadek siły odzyska i szybciej wróci do zdrowia :)

XS??? Gratuluje figury! ja tylko w jedne jeansy się mieszcze, zapinam pod brzuchem i jest całkiem ok, ale teraz jak do pracy nie chodzę to i stroić się nie trzeba, więc po domu w dresie, a na miasto mam jedne rościągliwe rurki.

Fiołe faceci tak mają, wydaje im się, że zdążą ze wszystkim, a potem przychodzi co do czego to nie wiedzą w co ręce włożyć i wszystko na hura, mój też tak ma, a po co, jeszcze czas, i tak od miesiąca jedzie po łóżeczko do znajomych i dojechać nie może, a ja chciałam zobaczyć, czy aby to łóżeczko jeszcze się nadaje (już 3 dzieci się w nim wychowało), czy materaca nowego nie trzeba itp. potem będzie musiał sam o to zadbać.

Miałam nadzieję, że Sylwia pochwali się nam swoimi bliźniakami, ale chyba już tu nie zagląda, pewnie teraz nie ma siły na to, bliźniaki to jednak wyzwanie.

ciekawe kiedy my zaczniemy się rozpakowywać, dziś już 8 październik :)

[Tusiak91]

Agulka88 no po 3 dzieci to najlepiej dokładnie sprawdzić materac.

Ja na szczęście dostałam 3 pary spodni od siostry ciążowych i 2 kupiłam sama. Mieszcze się w swoje sprzed ale nie chciałabym ich zapinac pod brzuchem a takie z wysokim stanem by musiały być rozpięte :-/

Monalika jaki kocyk kupiłaś w pepco? Ja w czwartek tez kupiłam taki kremowy z jednej strony milutki jakby wlochaty a z drugiej polarowy :-) superaśny jest, polecam jak któraś jeszcze szuka. No i 19,99 zł

Juz jesteś coraz bliżej chyba jak pojawiają się bóle i wydzielina intensywniejsza :-) ale spokojnie, październikowe pisały ze z rozwarciem chodzą długi czas nawet

U mnie też twardnienie się od 2-3 dni nasila i młody tez się wypina bardziej, chyba ma mało miejsca i czuje nawet jak odrobinę się rusza, bo odrqzu fale na brzuchu. Jak siedzę to go uciskam chyba i mnie kopie, a dzisiaj ponad godz robiłam mamie hybryde to musiałam co chwile się prostować bo po żebrach sadził niedobrusek :-)

Fiole bardzo dużo tego magnezu i luteiny. Ja mam magnez polecony 2 x dziennie i raz dopochwowo luteine. Miałaś aż takie twardnienia, czy szyjka się skracala?

Madziula no to się kiepsko złożyło ale musi być dobrze! Wiem jak Ci ciężko, mama mojego męża tez miała chemię, straszne jest jak się można po tym czuć, cień człowieka :-/ ale jak tata zostanie dziadkiem to mam nadzieje ze wstapia w Niego nowe pokłady energii i zwycięży z tym syfem :-) nie ma innej możliwości!

A ja wróciłam do domu i wzięłam no spe bo już mi tak twardnial brzuch ze bolało. To chyba te przepowiadajace skurcze. Dzisiaj miałam też schize ze mi tak mokro jakoś ale wkładka sucha. Najbardziej boje się ze te wody odejdą mi przy siusianiu i nawet tego nie zauważe. Może tak być? Wiecie może ile odpływa tych wód? Jak odpłyną to później jeszcze się sądzą? Przepraszam ze tyle tych pytań ale jestem ciekawa a ciężko znaleźć takie informacje w necie.

[Fiołe]

Muszę takie końskie dawki tych leków brać bo mi się szyjka zaczęła skracać i córka jest już nisko. Więc byle do tego bezpiecznego tyg jak lekarz kazał i może wychodzić!:-) Teraz musi nabierać masy bo jest drobna.

[Fiołe]

Po tych dwóch tyg mam leki odstawić. Wody na pewno wszystkie na raz nie wyleca, zawsze coś zostaje, ale mogą się sączyc i wtedy trzeba też jechać już do szpitala. Ciekawe jak to będzie u mnie wyglądać... PS. Współczuję choroby taty i trzymam kciuki że chemia przyniesie porządny efekt!!

[Fiołe]

* porządny efekt!

[Tusiak91]

Fiole saczenia żadnego nie mam na bank wiec tylko sobie coś wkrecilam :-) jejku jakie to wszystko skomplikowane

[Monalika]

Spróbuję wstawić foto. Biały kocyk w strefie sowy i też 19,90 :) Kupiłam jeszcze koszyczki i lampkę :)

[Monalika]

O jak się cieszę :) wreszcie foty można z telefonu wrzucać :) To jeszcze mój brzuchol Wam pokaże :)

[Fiołe]

Monalika - pięknie wyglądasz w ciąży! Promieniejesz, masz tyko brzuszek ciążowy!:-) PS. Kupiłam te same koszyczki hi hi a pościel mam w różowe sowki!:-)

[Fiołe]

Dziewczyn, pierzecie też maskotki?

[Madziula z Bąbelkiem]

Dziękuję za słowa otuchy bo czasem jest psychicznie ciężko a przy Tacie trzeba być twardym i ciągle zachęcać do walki :-)
A co do wód to Tusiak napewno zauważysz bo to tak jakby ktoś całe wiadro wylał. Mi z Szymciem w nocy zaczęły odchodzić, poszłam siku i jak skończyłam sikać to coś mi jeszcze poleciało ale nic wstałam i poszłam ręce umyć. Przy zlewie coś mi po nodze poleciało. A potem weszłam pod prysznic się umyć i znowu coś poleciało, a że miałam pojemnik na mocz pod ręką to udało mi się to złapać - wyglądało to jak mydliny. To już wiedziałam że to nie jest siku :-) założyłam sobie podpaske i pojechaliśmy do szpitala, a jak wyszłam ze samochodu to nagle całą mokra byłam i na chodniku kałuża się zrobiła :-) potem to już mniej leciało ale leciało.

[Madziula z Bąbelkiem]

Ja pluszaki też prałam i te nowe i te Szymcia bo on lubi je gryźć w nos :-)

[Monalika]

Dziękuję Fiołe :) A na wadze już +16kg. ..

Ja piore maskotki są używane i zakurzone :)

Madziula dobrze, ze piszesz o tych wodach. Ja się właśnie zastanawiam jak to będzie. Albo co zrobię ja mi w miejscu publicznym wody odejdą. ..

[Fiołe]

Monalika - wcale tych kg nie widać, poszło chyba tylko w brzuszek!:-) Mnie poszło w brzuch i biodra. Zawsze miałam szerokie a teraz to już w ogóle masakra! Przytyłam już 11 kg i zostało jeszcze 30 dni do terminu więc pewno jeszcze coś mi przybędzie.

[Fiołe]

Też się boję że te wody odejdą mi w miejscu publicznym..:-/

[Madziula z Bąbelkiem]

Co do wagi to nigdy nie pomyślałabym że będę się cieszyć jak mi waga pójdzie do góry. Ostatnio jak się ważyłam to ucieszyłam sie że już waga nie leci mi w dół tylko idzie chociaż ciut do przodu. Mam już 6 kilo na plusie, ale przy diecie cukrzycowej ciężko coś przybrać. Tęsknię za domowymi wypiekami, szczególnie przy niedzielnej kawce :-)

[Madziula z Bąbelkiem]

Mojej koleżance wody zaczęły odchodzić w domu więc zamówiła taxi do szpitala i w taksówce poleciały jej wody na maxa. Przepraszała gościa ale na sprzątanie nie było czasu bo skurcze szły. Przeżycie masakryczne lepsza była by pewnie karetka, ale w nerwach to się robi to co pierwsze przyjdzie na myśl :-)

[listopadowka093]

A ja z mężem dzis wspólny dzien... Teraz dopiero usiadlam... I padam po prostu hihi <3 . Naszykowałam mężowi wdzianko polarowe takie grubsze.. Plus kocyk.. Tez mam nosidelko zabudowane..