Październikowe mamusie 2016

[sowka91]

Cukinka, sztućce są najlepsze ! Szczerze, to ja jestem wdzięczna z każdego prezentu, nawet jak mały dostał pajaca w serduszka z niby brylancikami na stopach, to i tak założyłam, albo różowy kocyk, przecież nic się nie stanie.. Ja zawsze doceniam, że ktoś się starał i osobiście nie lubię narzekania na prezenty, ale my z mężem w ogóle tacy bezproblemowi jesteśmy :) U nas nocka ok. Pobudki najpierw po pięciu godzinach, a później co trzy godzinki.. Sama poszłam spać o 20, więc jestem strasznie wyspana..

[MaZos]

Dobra zgadzam się - sztućce są poza jakąkolwiek konkurencją

[ona1981]

Cukinka rowerek w porównaniu do sztućców to pikuś :-D.
Irena zdrówka życzę. U mnie katar coraz mocniejszy. Dobrze, że Błażejowi przechodzi.
Nasza nocka z dwiema pobudkami. Najpierw ok 1:30 i potem ok 6. Tak więc wyspana jestem.
Miłego weekendu Mamusie

[Irena z Paulinką]

ona1981 Tobie również zdrowia!

Do marudzenia zapomniałam dodać, że m miał wczoraj imprezę w biurze, łaskawie ze względu na moją chorobę pojawił się w domu na godzinkę po pracy a przed imprezą i zajął się małą. Teraz oczywiście odsypia...

[Irena z Paulinką]

A propos prezentów powiem Wam, że ja dostałam na chrzciny od mojej Babci złoty pierścionek, zupełnie nie przydatny kiedyś a teraz bardzo się z niego cieszę i mam piękną pamiątkę chrztu i pamiątkę po nie żyjącej już Babci....

[Gość WawAnia]

Ja sie z reguły na temat nocek nie wypowiadam bo nasze wszysykie sa niemal identyczne i dobre, ale dzis musze, bo myslalam ze mnie szlag trafi! Nakarmilam Małą, gdy obudzila sie na mleko, odbila, ladnie pieknie, ja ide z nia powoli do łóżeczka zeby odlozyc a moj wtedy na caly glos: "po co wstajesz do niej przeciez spi". Myslalam ze go udusze! Raz ze chyba mu sie pomylilo cos ze tak glosno powiedzial, a dwa, Zoska od razu oczy jak piec zlotych. Położyłam ja, no i zostalo mi siedzenie i glaskanje po glowcr az zasnie. Zeby tego bylo malo to moj zaczal chrapac... wiec co ma oczka zamknela to on akurat ryknal. W efekcie kazalam mu wlaczyc sobie gre w telefonei i dac Malej pare minut zeby zasnela. Podzialalo ale pozniej tak chrapal ze ja nie moglam spac. Myslaam ze go udusze ! Ale w koncu zasnrlam

Teraz juz Zosia ma pierwsza drzemkę. Kolo 12:00 pewnke zawola o jedzonko i wybierzemy sie na spacer ;)

[Izu88]

Haha pewien Wam odnośnie sztućców ze moja siostra też od takiej starej ciotki chyba też na komunię dostała sztućce.. leżały leżały aż w końcu przyszedł czas pierwszego mieszkania i siostra szczęśliwa że chociaż to ma ja sztućców nie dostałam i teraz muszę kupić na nową chałupe! Także i Błażej doczeka się w końcu na rowerek :) dałam przez ostatnie dwa dni małemu brokuł ze słoiczka i dwie nocki z rzędu budził się na jakieś pół godzinki z mega krzykiem i miałam wrażenie że brzuszek go boli.. biedactwo.. a nam lekarka przez pięć dni nie kazała nowości dawać tylko to co dawalismy do tej pory marchewkę i brokul, bo dostał masc na te suche plamy i jeśli w ciągu tych pięciu dni nic nie zmniejsza się to do dermatologa :/ ale mówi że raczej powinny zniknąć mam nadzieję..

[ona1981]

Błażej to dzisiaj chyba dzień dobroci dla mamy ma. Śpi już 3 godziny.

[Miśka1990]

Ona u mnie na odwrót cały dzień muszę prżycia nim siedzieć i grzechotki zmieniać żeby mu się nie nudziło. Strasznie mu się nudzi samemu

[Miśka1990]

Oj ten telefon "przy nim" miało być.

[totek1623]

Mamy kolejny ząbek?! Jeju!

[Alice85]

Ehh ledwo żyję. Ania miała dziś dzień marudy... Ja miałam dzień sprzątania, ogarniania siebie, robienia ciasta bo mialam gościa, a mąż miał wychodne.

Na szczęście gościem była moja przyjaciółka, z którą znam się już wieeele lat prawie jakieś 25 czy 6 czy 7 nawet. Więc bajzel w domu jej nie przeszkadzał. Sama ma już 6-latkę więc wspiera mnie też od początku różnymi radami i pomysłami. No i pomogłą dziś fest jak na dobrą ciotkę przystało.

Ona zabawiała dziecko, ja prasowałam. Ona trzymała małą przed lustrem jak ja suszyłam włosy, a jak karmiłam to podawała a to smoczek a to picie dla mnie. I jeszcze pomogłą wpakować małą do wózka i wybyłyśmy na spacer.

Tata wrócił Ania - ANIOŁ! Mjta nóżkami i sie cieszy, a mi marudziłą non sto. Rączki źle, siedzenie źle, wózek źle, mata źle a grrr. Następnym razem my na miasto a ojciec niech siedzi!

[ona1981]

Alice to za tydzień Ty wybywaj a Mąż niech siedzi z Malutką ;). Zresetowanie musi być.
Mój to ma dzisiaj dzień śpiocha. Przed 18 znowu zasnął mimo, że robiłam wszystko aby nie spał. Już mogę się pożegnać, że zaśnie o 22 :(

[Alice85]

Ona - tak też zrobię! tylko jeszcze nie wiem gdzie , a 22 idziemy z mężem na koncert, mała ma zostać z babcią... już się boję co to będzie :/

[ona1981]

Alice zawsze trzeba być pozytywnej myśli :-D. Bawcie się dobrze z Mężem.

[Alice85]

Dzięki :)

Pewno zdam wam relację jak wrócimy Mam nadzieje, że będzie brzmiało "było super", a nie "moja mama dzwoniła co 5 min bo mała wrzeszczała :P"

[Irena z Paulinką]

Miśka, Alice u mnie podobnie, strasznie marudna i wszystko jej sie nudzi, jedynie bawienie się z nią i gadanie do niej jest ok. Zastanawiam sie czy to nie ząbki bo łapy cały czas w buzi i dziwnie dziś gryzła smoczek od butelki...

[Gość Zuzu111]

Dziewczyny, a u nas kolejny wieczór z rzędu spanie przyszło o 18 (zwykle o tej porze budzi się z drzemki jeszcze czuwa 1,5-2h i kąpiel+sen). Wczoraj noc była ok, zasypiał po karmieniu tylko wcześnie wstał, ciekawe co będzie dzisiaj. Dobrze ze go wykapałam rano :)

[KasiKate]

Nie wierzę. Mój syn zasnął po 20 około 21 jeszcze pobudka na cycusia i spał do 2:20 ☺ rano obudził się o 7, a nie o 6. No i jestem wyspana. ☺
Miłej niedzieli i smacznych rosołków

[Alice85]

Dziewczyny nie wierzę! Co za noc, co za noc!

Najpierw mała nie chciała zasnąć, jadła, marudziła i do 23 walczyliśmy z odkładaniem do łóżeczka, w końcu sie wkurzyłam, wziełam ja do nas, cycek do przytuleniaa, 2 min i spała.

I spała i spała i spała! o 4 rano jakoś zakrztusiła sie ślinka przez sen, to maz ja szybko podniósł, wiec sie obudzila podjadła cycka i spała.

I spała i spała i spała do 7! Dostała pektego cyca (myslałam, że mi eksploduje po tylu godzinach!). i zasnęła.

Spała do 9, wtedy obudziła ja kupa. Pielucha od siusków była tak pełna, że przeszła przez bodziaka, piżamke, piluszke na której spała, nasze przescieradło, ale co tam. Pierwsza przespana noc!

I byłoby idealnie, gdyby mąż mnie nie budził 4 razy chrapaaniem, po czym ciezko mi sie zasypiało. Myslałam, ze dziada udusze!

A u was jak tam?

[Gość Zuzu111]

U nas całkiem spoko pomimo tego ze zasnął o 18. W połowie nocy przerwa na zabawę bo książę był wyspany. Poza tym ok. Wstaliśmy koło 7, karmienia nocne jak zwykle. Dziąsła trze i marudzi ale zębów nie widać

[Gość WawAnia]

Alice - super ze taka nocka i jesteś wyspana :) skad ja znam ten problm z chrapaniem. Moj dzisiaj tez o maly wlos a obudzilby mi znowu Zoske. Karmie, ona tradycyjnie zasypia przy butli a ten zaczhna koncert. Obudzilam go ze ma sie przymknac bo znowu mi dziecko obudzi usiadl na lozku i czekal az odloze Małą i poloze sie do lozka i dopiero sam sie polozyl wtedy juz mam kontrole nad tym jego chrapaniem! Ale na szczęście tylko raz musialam go walnąć by nie chrapal i byl spokoj :)

[ona1981]

U nas nocka jako tako. Błażej budził się 2x na cyca. Wstałam z cholernym bólem głowy :-(. Młody teraz szaleje w najlepsze. Ja wypiłam kawusię i może przejdzie mi ten ból.

[Gość WawAnia]

A moja Zosia właśnie przedluzyla sobie pierwsza drzemke. Zawsze trwa ona okolo 40min a teraz spi juz godzine ide zaraz sie ogarnac, jakis makijaz itp i jak Mała sie obudzi i zje to czas na dluuuuugi niedzielny spacer bo pogoda u nas cudowna!

[Alice85]

Pierwsza kupa armatnia za nami

Ania wstała, zjadła, zmieniłam jej zasikaną pieluszkę. Poszłam się ogarniać na spacer. Ona zrobiła kupkę u męża na rękach (jak zwykle), on ją przewija, ja podchodzę i słyszę o k.... i widzę jak on odskakuje, Ania wystrzeliła z armaty jeszcze trochę, poszło na przewijak i teraz sprawdzamy czy nie dalej