Skocz do zawartości
Forum

Październikowe mamusie 2016


AnAd

Rekomendowane odpowiedzi

Jeżeli chodzi kolejne dzieciątko to nigdy w życiu. Uwielbiam moją dwójeczkę i wystarczy. Błażej jak tylko usłyszy, że Kacper wraca ze szkoły to zaczyna wariować. Przebiera nóżkami jakby chciał już pobiec do niego.
Dzisiaj przeżyłam chwile grozy rano. Błażej obudził się o 6 na karmienie. Chcę go wziąć na ręce i czuję, że karuzela spadła. Normalnie serce miałam ze strachu w gaciach. Na szczęście nic małemu się nie stało. Tak więc na noc karuzela będzie zdejmowana z łóżeczka.

http://www.suwaczki.com/tickers/860ii09kmx2pfj66.png

Odnośnik do komentarza

Sliczne Te Wasze dzieciaczki, Alice mina bez kitu WTF dobrze to ujelas, super wyglada. Miska Franio i Tymcio slodziaki i faktycznie podobni, choc Franek to olbrzym przy malutkim. Totek Twoje fotki jak z sesji, piekne.

Ja mam juz dwojke i fabryke zamykamy, mimo ze porody wspominam ok. Roznica 2 lata 4 miesiące mam nadzieje będzie ok ale tak jak mowicie glownie chodzi o charaktery. Narazie jest ciezko, ogarnac ich dwoch to wyzwanie, powtarzam sobie ze czas dziala na moja korzysc :) My uskuteczniamy codziennie wietrzenie, ja odśnieżam podjazd, młody w wozku. Pozniej jedziemy na przejazdzke, do koleżanek (tez na macierzynskim) albo parku albo zakupy. Na spacerach nie placze w domu tylko raczki... tez chce na basen ale kurde boje sie w ziemie troche, poczekam do wiosny. Weekendy zawsze z mezem i nie wyobrazam sobie inaczej, rodzina musi byc razem tak czesto jak to tylko mozliwe wiec my wszystko robimy razem. Aaa i w Krk tez nie moge dostac szczepionki 5w1 szukam juz drugi tydzien i nic.

https://www.suwaczki.com/tickers/gg64j44jybsrf15q.png

https://www.suwaczki.com/tickers/ijpbx1hpq5mq38zb.png

Odnośnik do komentarza

Śliczne te wasze dzieciaczki :-)
Nie znam was osobiście, ale lubię z wami rozmawiać, oglądać zdjęcia.
Wiem, że doskonale rozumiecie moje bóle ;-)

Od nas właśnie wyszli znajomi. Mały śpi od 22, pewnie zaraz obudzi się na karmienie.. Za tydzień skończy 3 miesiące, a waży 7200. Przytył równo 3 kg od porodu.

https://www.suwaczki.com/tickers/tb732n0aw4kanyen.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny. Od porodu praktycznie mnie tu nie było ale brakuje mi tych pogaduszek i porad wiec wracam jak syn marnotrawny :)
Nasza młoda daje popaliç,od urodzenia zasypia tylko przy cycu o z cycem a jak tylko zabiore to w.momencie sie budzi. Zasypia jedynie w foteliku i to trzeba ją nosić udawając wyjście na spacer wtedy zasnie na jakies 15-20min. Z racji tego codziennie po 2-3 razy wychodzimy na spacery i wtedy po przyjsciu do domu spi we wozku po 3-4 godziny.
Ehhh bardzo absorbująca na nasza lalunia hehe.
Widzę że kwestia szczepień u Was tez była. My od urodzenia czyli od 27 wrzesna nie szczepolysmy sie na nic. W listopadzie mloda miala planowale ale w aptekach nigdzie nie bylo 5w1 i doktorka kazala poczekac do grudnia az w koncu jest po Nowym Roku a szczepionki jak nie bylo tak nigdzie niema. W lutym mamy kolejna wizyte i chyba zdecydujemy sie na te 6w1 bo tak czekac w nieskonczonosc tez nie dobrze.
TOTEK super zdjecia,sama zrobilas to ze stopkami czy zagonilas meza do sesji?
Miska chlopaki faktycznie bardzo podobni do siebie :)
Pauka goń tego swojego, angażuj go w różne sprawy moze z czasem zateskni za wspolnym spedzaniem czasu.
Ja mojego M tez nieraz gonie udawając ze cos musze zrobic np.pranie se wywiesic czy coooos i wciskam mu Alice na rece i ide. Tylko ze on tez zakochany w niej bez pamieci to nie protestuje ale szybko odklada na przewijak albo do fotelika i z nią gada hehe.
Ok koncze bo znudzi sie Wam czytanie takich flakooooow ;)

Odnośnik do komentarza

Dady fioletowe sa rewelacyjne ☺ zaopatrzylismy się konkretnie na tej promocji, ale gdzie one mają ten wskaźnik przesiusiania? Oglądałam z każdej strony i nic nie widzę :D
U nas powinno być drugie szczepienie po weekendzie ale będę przekładać o tydzień, bo mąż chory i boję się żeby się nie okazało że mała złapała od niego, choroba się jeszcze widocznie nie rozwinie a ja ją zaszczepie.
U nas mam wrażenie ze cofamy się z małą w postępach... wcześniej potrafiła spać w łóżeczku nawet do 3,4... a teraz budzi się po dwóch godzinach od położenia i potem cala noc co poltorej-dwie godziny i do cyca... więc wzięłam ją do łóżka swojego bo zwariować by szło. Może to faktycznie jakiś skok rozwojowy.. Tak to sobie tłumacze.
Ja mam zamiar kp do końca 6 m-ca, potem zacząć powoli coś podawać. A jak skończy 3 m-ce to chce powoli swoją dietę rozszczerzac.
Zazdroszczę Wam spacerów, u nas za zimno... więc się kisimy w domu.
A dzieciaczki przesliczne!

Odnośnik do komentarza

Ka_Ro ja też bardzo lubię czytać co u Was dlatego zwykle na parenting wchodze kilka razy dziennie. A jak nie ma nowych wpisow i mam czas to wchodze na wrześniowe mamy i podczytuje co u Nich :-)
U nas z rana tak pięknie prószył śnieg, jak w kuli śnieżnej. Na razie jest -5 i w planach spacer bo na dworze jest bajkowo. Pokazałam Małemu zimę za oknem, niech wie co się dzieje na świecie;))
Cukinkaa masakra -20. Pewnie dlatego Poli tak sie dobrze spało jak za oknem ziąb. Ja też mam postanowienie schudnąć do lata bo już nie mogę sie wykręcać, ze dopiero co urodziłam Maleństwo. Na razie wszystko idzie zgodnie z planem.

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvz2n0aaasno3xk.png

Odnośnik do komentarza

U mnie teraz -16. Śnieżnie, pięknie słońce świeci.
Podziwiam za codzienne spacery.
Ja to zmarźluch jestem, a mały po każdym wyjściu kataru dostaje.
Zresztą nie śpi długo jak wyjdziemy. Z 15 minut. Rzadko mi się chce ciągnąć wózek z 4 piętra na tak krótki spacer.
Za to codziennie wietrzę mieszkanie, żeby się nie "zakisił".

Zamówiłam koło na szyję. Zdam relację jak przyjedzie ;-)

Mi też koleżanka farmaceutka powiedziała, że 5 w 1 wycofują i na rynek puszczają krótkie serie żeby doszczepić dzieci, które już zaczęły brać te szczepienionki.

https://www.suwaczki.com/tickers/tb732n0aw4kanyen.png

Odnośnik do komentarza

galaretka
Na spacerach nie placze w domu tylko raczki... tez chce na basen ale kurde boje sie w ziemie troche, poczekam do wiosny.

Mój w sumie gorzej na rękach marudzi. Pręży się i zaraz płacze. Najlepiej siedzieć nad nim i zabawiać, rozmawiać.
Basenować będziemy się w ferie. Na tydzień do hotelu z basenami wyjeżdżamy. Ciekawe jak malutki będzie się zachowywał ;-)

https://www.suwaczki.com/tickers/tb732n0aw4kanyen.png

Odnośnik do komentarza

Nie, siostra mi robila zdjecia :D Moj sie smial tylko ze sie umalowalam specjalnie do zdjecia.. Ale Jego tez zagodnie. Chcialabym takie dwie fotki "na golaska", zebysmy odwroceni byli golymi plecami z Franusiem na raczkach.
Cos takiego jak wstawilam tylko z Franiem. Ja w jedna strone a Maz w druga :) I sobie kiedys na korytarzu w swoim domku powiesze :D
Ale tutaj to sie przebrac nie mozna zeby tesciowa do pokoju nie wparowala jak piorun a co dopiero taka sesje zrobic. Ale zrobie :D
Szkoda mi kasy ale sama jakos moze ogaarne.
Co do spania... tyle godzin? Szok. Nie trzeba wybudzac na karmienie jak spi tak dlugo? :) Zazdroszcze :) U nas trzy godziny max. Na szczescie ogolnie zaraz po jedzeniu zasypia ale dwie nocki byly srednie. Nie placze ale kreci sie po calej kolysce i nogami wali w szczebelki, choc oblozylam juz kocem jak tylko moglam :) Nogi do gory i namiot z koca, koc na nosie laduje i takie to spanie :D
Kurcze a jak jakies glupie mysli mam ostatnio :( Niedobrze mi jakos ciagle :(
Milego dnia Ciocie :)

monthly_2017_01/pazdziernikowe-mamusie-2016_53775.jpg

Odnośnik do komentarza

Witam się i ja.
U nas dzis -12,ale nie wychodzimy na spacer. Pozniej autem pojedzie się do babć i prababć.
u nas dzis 4 karmienia czyli standardowo(w nocy),jestem strasznie spiaca i dlatego przed chwila była kawa i ciasto.
Mały kweka na macie bo juz mu sie nudzi.

Totek
miałam pisać,że się nic nie odzywasz,ale pomyslalam sobie,że już Jesteście w Norwegii.

Zaraz chyba sama się przejdę i ocenię czy zimno...muszę przemyśleć parę spraw i w ogóle złapać oddech(bez ogonka)

miłego dnia:*

Odnośnik do komentarza

Pauka nie najlepiej u Ciebie skoro chcesz pobyc sama troszke ze soba? Trzymaj sie dzielnie, tez sie kloce ze swoim, ostatnio sie dowiedzialam ze jestem jak ojciec, co mnie strasznie ubodlo bo Moj Tata jest okropny do zycia - niestety to fakt. No przemyslalam i chyba faktycznie czasem tez mam kuku..
Ale i tak jestem zdania ze za przeproszeniem na leb dac sobie wleźć nie wolno. Bo dajesz palec ciagna reke. A nie raz zauwarzylam ze lepiej jest znajomym w zwiazkach, gdzie kobieta jest stanowcza i pewna siebie niz jak jest "kochana" sprzataczka, kucharka i donosicielka... Choc sama po czesci do nich naleze to staram sie zeby dzialalo w dwie strony.. I czasem sie buntuje ale wtedy moc tesciowej wchodzi w gre i jest mi ciezko bo przeciez kochanemu synkowi pod nos nie podstawic? No to mamusia to zrobi.. Dlatego sie glownie klocimy... Zla zona, matka i synowa - taka Moja rola. Zycie :D
A dzis to juz tez wypalilam... :D Poszlam do szwagierki na kawe, wychodze na korytarz i cos strasznie smierdzialo, i sie pytam szwagierki co tak czadzi. Odpowiedziala po cichu ze mama z mirra po domu chodzi - przeciez święto. A mama slyszala bo widzialam ze ze schodow na dol zawrocila. :D
Ale powiem szczerze ze nie bardzo mi to pasuje zeby Franek to wachal... a naprawde w calym domu czuc... Mam nadzieje ze nie byla w pokoju bo do tej pory czuje a drzwi zamkniete..
A co do drugiego.. U mnie to naprawde przyszlosciowe plany. Oczywiscie chce drugie ale naprawde pozno za jakies 6 lat.. Chce juz sie ustatkowac, mieszkac przede wszystkim w swoim domu nie katem w dwoch pokojach. Nie podrozowac.. Na razie bedzie jedynaczek, prawdopodobnie rozpieszczony - ale to nic :) Po kolei sie skupie calkowicie na jednym dziecku :) Nie wyobrazam sobie latajacego dwulatka i mnie spiacej z brzuszkiem - bo czesto spalam w ciazy :)
Poza tym boje sie jeszcze troszke porodu..
Ale nabazgralam..

Odnośnik do komentarza

1groszek1 stety, niestety karmię mm. W 3 tygodniu wykończyło mi laktację zapalenie. Tydzień 40 stopniowej gorączki i krew w mleku zmusiły nas do całkowitego przejścia na mm.

Wskaźnik przesiusiana pieluszki to ten żółty pasek miedzy nóżkami. Jak pampers pełny to robi się niebieski :)

U mnie biegun zimna dalej, do tego o dziwo sypie drobny śnieżek. Dziś nie id

Odnośnik do komentarza

Wcale sie nie dziwie ze dziecko spi od 20 do 6 rano jak dostaje takie dawki mleka. Radziłbym, o ile juz nie jest za pozno, przystopowac, bo rozepchacie dziecku zolazdek i bedzie problem...

Znajomych cora w takim okresie dostawala 180ml, tlumaczyli ze ona po prostu tyle zjada. A po wizycie u pefiatry przy okazji szczepienia, kazala im zmniejszyć dawki, bo robia dziecku krzywde. Zmniejszyli do 150ml bo bardziej sie nie dało, a i te zmiane Mala ciezko im przechodziła.

No ale kazdy robi jak uwaza :) wazne zeby dziecko bylo zdrowe

Odnośnik do komentarza

a mnie troszke denerwuje takie udzielanie sie dobrych wolnych czytelnikow. Dziecko to nie jest maszyna. Nie musi wcale jesc, spac ani rozwijac sie ksiazkowo, bo kazde jest inne. Moj ma ponad trzy miesiace a ledwo zjada 120 ml co trzy - cztery godziny. A powinien wedlug normy chyba 180.. Przybiera na wadze wie mu nic nie wmuszam bo powinno..
A ciagle tylko slysze ze ma zjadac tyle, albo tyle i co rowno jakis czas.. masakra..

Odnośnik do komentarza

Totek, moja Zoska to przeważnie w dzien je co 3,5-4h i zawsze robie jej 120ml ale tez nie zawsze zjada :) i tez sie nie trzymam bardzo tych norm kiedy i ile. Stopniowo zawsze zwiekszam. Teraz na pewno nie przeskocze od razu na 150ml tak jak jest na opakowaniu, tylko pewnie bede robic najpierw 135ml :)

Odnośnik do komentarza

~Anoom
Wcale sie nie dziwie ze dziecko spi od 20 do 6 rano jak dostaje takie dawki mleka. Radziłbym, o ile juz nie jest za pozno, przystopowac, bo rozepchacie dziecku zolazdek i bedzie problem...

Znajomych cora w takim okresie dostawala 180ml, tlumaczyli ze ona po prostu tyle zjada. A po wizycie u pefiatry przy okazji szczepienia, kazala im zmniejszyć dawki, bo robia dziecku krzywde. Zmniejszyli do 150ml bo bardziej sie nie dało, a i te zmiane Mala ciezko im przechodziła.

No ale kazdy robi jak uwaza :) wazne zeby dziecko bylo zdrowe

Tak się zastanawiam czy takiego bobasa da się przekarmić. Mój co prawda kp, ale ja przyzwyczajona, że wcześniej co godzinę jadł- podtykam mu cycka, a on się odwraca i tyle. Je teraz co 2-3 godziny. Chyba musiałabym lejkiem wlewać ;-)
Wieczorem jak za dużo zjadł to zwymiotował.

https://www.suwaczki.com/tickers/tb732n0aw4kanyen.png

Odnośnik do komentarza

katka11 zaczęłam rodzic w piątek wieczór, wody odeszły, pojechałam do szpitala a tam powiedzieli, ze na razie "nic sie nie dzieje" i ze jest taka procedura, ze mnie połoza na patologii ciąży wiec wylądowałam w sali z jakąś panią, a męża odesłali do domu. Powiedzieli, ze ma przyjechać rano bo dopiero w tedy coś się zacznie dziać. I takim sposobem na najgorsza część porodu zostałam sama, a właściwie nie sama a z ta panią, która bardzo mi pomogła. Pielęgniarka radziła mi iść spać... a ja wariowałam z bólu, ciekawe jak miałam spać ze skurczami co 4-2min, powiedziała mi po ktg, ze to sa "skurczyki i nie powinny bolec"... a ja wyłam z bólu... Ta biedna kobieta z łózka obok, której nie dawałam spać pomagała mi motywując do chodzenia i przysiadów... Izu86 u mnie nie do końca tak było, ja chciałam znieczulenie ale mi nie dali... weekend, noc, jakaś nowa ustawa, nie ma anestezjologa... Jak juz w reszcie nad ranem zawieźli mnie łaskawie na porodówkę to od razu podpięli do ktg i zostawili sama a moje rzeczy były na drugim końcu pokoju i nie miałam jak zadzwonić do męża. Zadzwoniłam jak mnie odpięli i zdarzył przyjechać dokładnie jak Paulinka sie urodziła... bo druga cześć porodu poszła szybko.

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yrl68dqgxhmxw.png
https://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3ksigskn1n.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...