Październikowe mamusie 2016

[totek1623]

Kochane dzieciaczki Nasze sie siesza do Nas. My tez jeszcze ten remont ciagniemy i tez juz chodze jak kaczka, nic nie przygotowalam jak chcialam. Trudno jak bedzie tak bedzie :) co poradzimy :) znowu mnie ogarniaja spiaczki.. a spie na lewym bo na prawym mam wyrzuty sumienia.. :p na plecach mi ciezko..

[Miśka1990]

Kochane ja dzisiaj tak się słabo czuje ledwo do położnej rano doszłam. Powiedziała mi, że to może być przez tą moją spadająca krew. Jak będę się dalej źle czuła albo wymioty wrócą mam jechać na IP. Wściekła się na mojego lekarza, że nic mi nie przepisał na te płytki i ze mnie straszy tym porodem posladkowym . Sama kazała mi kupić actiferol i lykac. Zrobiliśmy już plan porodu bo mówi, że nie dotrzymam do terminu. Małemu się spieszy.
Franka urodziłam po terminie i tak jak piszecie mama też mnie i siostrę przenosila.

[totek1623]

miska ja tez sie tak czuje :(
siedze to mi sie oczy zamykaja, leze to sie krece tylko i zasnac nie moge, a jak chodze to mnie krocze boli :(
jutro mam wizyte u gin, w sobote szkola sie znowu zaczyna a w poniedzialek podpis :(
bez sensu wszystko :(

[Gość sowka91]

Ja właśnie po wizycie u hematologa z moimi płytkami (131tys), mam zalecenie robić morfologie co tydzień z rozmazem ręcznym, no i wypisał mi skierowania aż do połowy listopada, bo podobno też płytki szaleją w połogu. Gdyby spadły poniżej 70 tysięcy będzie wdrożenie leczenia encortonem, ale on mówił, że raczej nie ma szans,ale przynajmniej będę spokojna i będzie co tydzień kontrola. Ja też dziś dziewczyny poleguje, bo nic mi się nie chce, poza obiadem i dwoma praniami chyba nic nie zrobiłam, ale w końcu mamy prawo, jeszcze zatesknimy, jak od rana do nocy będziemy biegać za maluszkami

[Gość AgaMi]

No i mam już termin ostateczny na cesarke wyznaczony. W poniedziałek dziewczyny będą z nami :). Ciesze się i jestem przerażona jednocześnie.

[Gość sowka91]

AgaMi wspaniałe wieści! Będziesz musiała nam wszystko opisać :) Obiecuję w poniedziałek trzymać kciuki!

[Kamama]

Sówka ja wczoraj odebrałam wyniki i ja mam płytki 137. Zastanawiam się czy moja lekarka coś z tym zrobi. Na ile to jest na tym etapie niebezpieczne, mówił coś lekarz hematolog? Moja lekarka powiedziała mi na poprzedniej wizycie że jak spadną poniżej 130 to będziemy się martwić ale oczywiście ja już się martwię. Teraz wizytę mam w poniedziałek, zobaczę co mi powie.

[Kamama]

Też w poniedziałek będę trzymać kciuki za kolejne nasze forumowe dzieciaczki i dzielną mamusię też oczywiście :) Rozkręcamy się.. ;) Tylko ja nadal nie spakowana a tak sobie obiecałam że w tym tyg się spakuje i tak mi coś nie wychodzi...

[Gość sowka91]

Kamama, ja nawet jeszcze nie mam co do torby spakować więc chyba wygrywam ;) Ten poziom płytek jest jeszcze ok, jak będzie poniżej 70 tysięcy to nie można dostać znieczulenia przy porodzie (na SR mówili, że jak już są poniżej 100tys), no i przy cięciu też problem, bo jak za mało płytek, to można dostać krwotoku.. Ale taki poziom jak mamy jest jeszcze ok, bo to taka fizjologiczna małoplytkowosc. No i jak bedzie mało, to trzeba rozmazy ręczne, bo np. jak pięć plytek się zlepi, to maszyna czyta jako 1, a pod mikroskopem widać, że jest ich pięć, no i jak te wyniki się różnią, w sensie w rozmazie jest ok. to jest małoplytkowosc rzekoma, czyli tak naprawdę jest wszystko ok. Tak mi to lekarz wytłumaczyl.

[Miśka1990]

AgaMiJa też będę mocno 3Mac kciuki za ciebie i dziewczynki. Daj nam znać po jak tylko będziesz na siłach.
Dziewczyny ja miałam ostatnio płytek 125 i mój lekarz powiedział, że nie jest tak źle. Dopiero jak spadną poniżej 100 to do szpitala i leczenie. Teraz zaczynam się martwić, że on bagatelizuje sprawę.
Nie wiem teraz czy iść jutro robić wyniki prywatnie. Tylko z kim ja małego zostawię.

[Kamama]

Dziękuję Ci sówka za odpowiedź. :) trochę mnie uspokoiłaś czekam w takim razie do wizyty już spokojniej.

[Kamama]

Miśka z tego co sówka napisała to mamy się martwić przy 100 a w sumie ma najlepsze informacje bo od specjalisty. Mam nadzieję ;)

[Pauka89]

Ja tez musze sie od nowa spakowac i w ogole to kupic koszule bo jak wyciagnelam ta co kupilam 2 miesiace temu teraz w szpitalu to obcisla miniowka:-(kupie se ta wielka dla "matrony".

Ja tez nie mam nic sily,ale umylam okna w 2 pomieszczeniach i podlogi wszedzie. Tak samo chodze jak kaczka,dopiero dzis to sie zaczelo(takie chodzenie szerokie). Wlasnie patrze i niedokladnie umylam okno u malenstwa aaaaaaa!szalu dostane.Nie mam juz sil poprawiac.

Dzis 37+1tc. Jeszcze mam czas na rodzenie:-)oby to bylo najwczesniej za tydzien.

MaZos
To chyba drobniusia dzidzia:-)
AgaMi
Super,juz bedziecie razem,no blizniat trzeba sie spodziewac wczesniej:-)) powodzenia.

[Gość WawAnia]

Ja dziś byłam robić morfologię i mocz, bo u mnie w zasadzie problem z żelazem jest. Ale gin powiedziała wczoraj na wizycie, że mam dziś zrobić i jak drastycznie nie spadnie morfologia (ostatnia robiona na koniec sierpnia), to już do porodu nie będzie powtarzać, tak samo mocz. Podejrzewam, że to kwestia tego, że moja gin spodziewa się, że do następnej wizyty nie dotrwam, dlatego tak kazała szybko zrobić tą morfologię i mocz, bo normalnie zawsze kazała dzień przed wizytą

[agitsguciop]

hej kochane, nie jestem w stanie Was nadrobić :)

co tam? ktoś urodził? coś się działo przez te ostatnie 2 dni? :)

nie było mnie, bo po odkryciu że mój P pisze z innymi zerwałam z nim i nie były to najlepsze dni dla mnie :)

a z pozytywnych - dzisiaj miałam sesję ciążową! :) czekam na efekty ;D

[misia1994]

Cukinka- Ja też nie mam żadnych skurczy, twardnien, no nic ... boli mnie tylko krocze ale to od dłuższego czasu nawet o tym pisałam teraz to nawet w nocy mnie boli jak się przewracam. Mamusia bliźniaków- super, cieszę się bardzo już nie długo. :) Jestem taka glupia że szkoda gadać. Weszłam w Internet i zaczęłam czytać o położeniu posladkowym. I jest napisane ze takie ułożenie dziecka może świadczyć o jakieś chorobie.... I zaczęłam sobie wkrecac różne rzeczy. No po co czytam te głupoty...!! Agitsgupcio- urodziłapiglet coreccóreczkę :) co do twojej sytuacji, jestem pod mega wrażeniem twoim zachowaniem. Bardzo dobrze postapilas jesteś mega dzielna! Wielkie brawa !

[Kamama]

Agitsguciop jesteś dzielna! Nie każdą byłoby stać na taką odwagę. Brawo!
Czekamy na efekty sesji, ja też miałam zabawa super tylko taka wieeelka na nich jestem że ja się nie mam czym chwalić ;)
Piglet urodziła śliczna córeczkę także jesteśmy już forumowymi ciociami ;) teraz w poniedziałek następna jest AgaMi z bliźniakami... Także zaczęło się...

[Kamama]

Misia proszę Cię nie czytaj nic na internecie, mało pożytku więcej szkody a ile niepotrzebnego stresu... Ja już się oduczyłam, chociaż czasem kusi, nie czytam!!!

[WISIENECZKA]

U mnie dzień bardzo spokojny, ale u Was to się dzieje widzę ;)

AgaMi trzymamy kciuki za Ciebie i dziewczynki!

Agitsguciop a jak się masz teraz? To musiało być trudne, ale myślę że postąpiłaś słusznie.

[Kamama]

Tak się jeszcze zastanowilam nad tymi naszymi płytkami. I takie mam pytanie do dziewczyn z małopłytkowością czy Wam też leciała krew z nosa. Bo tak się zastanawiam czy to ma jakiś związek, w poprzednich ciążach miałam płytki ok i krew z nosa mi nigdy nie leciała. Teraz mam za mało i czasem leci. Też tak miałyście?

[Miśka1990]

Krew z nosa mi nie leci. Czuję się tylko tak słabo i muszę się trzymać ściany jak idę bo mam zaburzenia równowagi. W głowie mi się kręci i boli mnie. Do tego czasami wymioty. Nie wiem czy to od tego. Położna powiedziała, że może tak właśnie być.
misia Ja też się naczytalam o tym położeniu i teraz chodzę cała zestresowana.

[Pauka89]

Kamama
Mi cala ciaze lala sie doslownie krew z nosa,ale mysle ze dlatego,ze od poczatku bralam Acard. Odstawilam ok 3tyg temu to ze 2 razy mi leciala.

Dzis tez odstawilam luteine,wreszcie dosyc aplikowania tego sprzetu.

agitsguciop
Jaka Ty dzielna:-*teraz mieszkanko bedziesz miala cale z dzidzia i spokoj od "Panicza". Pewnie sesja wyszla swietnie. Ja nie robilam,a na samym poczatky ciazy tak o tym myslalam.

Zjadlam kolacje i nie wiem co ze soba zrobic. Chyba pojde zrobic porzadek z zabawkami mojego bejbika,poupycham do pudel:-)moj wraca dzis po 23 z pracy wiec slecze sama.

Milego wieczorku dziewczyny:-*

[ona1981]

agitsguciop dzielna jesteś. Mam nadzieję, że teraz lepiej się czujesz.
AgaMi w poniedziałek wszystkie będziemy ściskać mocno kciuki i czekać na wiadomość.
Miałam spakować torbę i nie spakowałam. Wszystko na wierzchu mam tylko włożyć do torby. Oj leniwa to ja jestem. A tu miesiąc do porodu. Jak tak dalej pójdzie to nie będę miała siły aby urodzić.

[MaZos]

Dziewczyny nie czytajcie na necie głupot bo tylko stresujecie siebie i Wasze dzieci. Lepiej do gia zadzwonić albo poloznej jak macie i ich się zapytać.

U mnie w rodzinie mama i siostra rodziły przed terminem trochę i wszystkie małe dzieci więc ja się spodziewam tak samo :) I mam szczerą nadzieję bo boję się sn jak nie wiem co :(

AgaMi bede trzymac za Was mocno kciuki w poniedziałek. Daj znac jak odpoczniesz po wszystkim.

Agitsguciop podziwiam Cię! Szczerze to nie wiem co ja bym zrobiła w takiej sytuacji ale chyba na dobre to wyjdzie i Tobie i dziecku. Wierzę że sobie poradzisz i to w spokoju ducha :)

Ja nie mam zamówionej sesji ciazowej ale dzidziusiową :) Zdjęcia robione do max 8 tygodnia życia dziecka

[agitsguciop]

dzięki dziewczyny za miłe słowa ;) staram się być silna dla małej :) w końcu mam ją pod sercem i ona przeżywa ze mną każdy stres :(

uhuhu dziewczynka? super! gratulacje :) w końcu się zaczęło :)

Pauka jeszcze możesz zrobić sobie sesje ;)

Mazos ja wzięłam zestaw ciążowa + noworodkowa :) z tym, że u nas noworodkowa jest do max 14 dnia życia :)

nie wiedziałam, że mam taki wielki brzuch, dopóki nie zobaczyłam go na zdjęciu!! haha, a nigdy nie wierzyłam jak koleżanki mówiły że dopiero na zdjęciu to widać