Październikowe mamusie 2016

[totek1623]

Dzieki Mari, zamowie ten :)
Zmykam o mamusi na obiadek
A po poludniu trzeba podloge jeszcze machnac na drugi raz i umyc piekarnik...

[Gość agitaguciopp]

Co do kombinezonow, w pepco byl ostatnio taki śliczny za 19.99, ale różowy na dziewczynke ja mam polarowy na wyjście i jesień :) rozm 62 chyba, do wózka mam cieply śpiwór moze potem uda mi sie to wkleję zdjęcie :)

[Gość AgaMi]

KasiKate na to liczę bo na razie czuje się trochę ociążała :).
Pauka80 że urosnę trochę więcej to się spodziewałam. Teraz tylko boje się ze dostanę opierdziel od lekarki ze za dużo.
totek1623 dwa maluchy dość szybko zaczynają mieć ciasno i głównie zaczynają się rozciągać i przemieszczać z kąta w kąt. Śmieszne uczucie jak się rękę przyloży i taka górka zaczyna odpływać albo nadstawiać się pod rękę do głaskania, ale pewnie u was jest podobnie. No i czasem cały brzuch chodzi od prawej do lewej to się śmieje że imprezę robią :). Zdarza im się też jednocześnie mieć czkawkę :).

[bajka_3]

Dziewczyny, powiem Wam ze ja kupiłam taki polarkowy kombinezon i pewnie bedzie za chłodno na wyjście ze szpitala tylko w nim, ale wychodzę z założenia ze zawine w kocyk miedzy szpitalem a autem i po problemie - przecież to małe i sie nie rozkopie :) wiec moze lepiej trochę lżejsze ubranka + koc niz zapocić w zbyt dużej ilości ciuchów :)

[WISIENECZKA]

Hej!
Właśnie się spłakałam, bo mi się depilator popsuł.. :(
Te hormony to jakaś masakra!

Ja mam kilka opcji do wyboru na wyjście ze szpitala, ale też myślę, że ubiorę troszkę lżej a przykryje kocykiem.

[KasiKate]

Tez uwazam, ze lepiej troszke lzej. Poza tym moze bedzie ladnie:-) Do samochodu ze szpitala daleko nie bedzie, wiec jakos sobie poradzimy.

[Pauka89]

Ja mam 2 kombin:0-3miesiace i 3-6. Tak sobie mysle,ze musze miec jeszcze jakis. Chyba dzien w dzien nie bedzie w tym samym na spacerach:-( nie wiem. Jak sie pobrudzi.

Wisieneczka-
Pewnie tylko bateria padla:-)ja to takich urzadzen nawet nie mam. Od lat dzialam na maszynke+zel albo pianke mojego.

Wczoraj ogladalam prezenty od mojego dla siebie a to,ze urodze.Sama na to wpadlam oczywiscie.Na chwile obecna jutro na allegro zamawiam organizer mamy i dziennik karmienia maluszka z firmy Brioko:-(dalej bede myslala. Mam nadzieje,ze znajde czas na zapisywanie wszystkiego hehe.

Ja tez nie spalam w nocy,nad ranem usnelam i spalam az do 9:50:-)

Teraz mamy core mojego,idziemy z nia na lody,a potem maja isc na rowery we dwoje. Juz mialam z nia dzis akcje niemila:-)

[mblusia]

Ja dostalam od kolezanki swietny kombinezon,ale on nie nadaje sie do wyjscia ze szpitala, bo jest do wozka, a nie do fotelika. Po prostu nie ma rozciecia na nogi, ale do wozka jest rewelacja, o wiele szybciej sie zaklada.

[agitsguciop]

weszłam na kompa to pokaże Wam co ja mam :) kombinezonik może wydaje się duży, ale wcale taki nie jest ;)

[1groszek1]

Agitsguciop śliczny ten kombinezon i ten śpiwórek tez supcio.Sama myslalam o takim,powiedz on ma tą zewnetrzna warstwe wodoodporna? Jesli mozna wiedziec to ile kosztował? Mnie jeszcze fascynuje wlasie ta podusia motylek,choruje potwornie na nia i chyba po wypłacie kupie hihi :)

[Cukinka]

Te jesienne misiowe kombinezony są fajne, bo w razie czego można je nawet pod ten zimowy założyć, chociaż małe prawdopodobieństwo wystąpienia aż takich mrozów :)

Ten śpiworek do wózka też super. Planuję coś takiego, ale dopiero do spacerówki. Te poduszki motylki są super, ale czy one nadają się dla niemowlaka? Ja bym się chyba bała takiego maluszka położyć. Za to dla kilku miesięczniaka już super :)

[Cukinka]

W ogóle to dziękuję za linki do pościeli. Wybaczcie, że ja tak chaotycznie pisze, ale coś ostatnio jestem pobudzona, rozkojarzona i ogólnie nie ogarniam

[Molli]

Dziewczyny naszło mnie i zaczelam dzisiaj pakowac sie do szpitala. Mam cukrzyce ciazowa i juz w 39tc bede miala skierowanie do szpitala. Wiec zostały mi 4 tygodnie.... ile tego wszystkiego jest! Jakas masakra. Ale wole miec wczesniej spakowane w razie "w". W lazience powiesze liste rzeczy, ktorych bede potrzebowala ale jeszcze bede ich uzywac w domu. Ogolnie mam jakies takie "dziwne" uczucie. Ciekawe czy nie zacznie sie szybciej...

[KasiKate]

Lepiej mieć te rzeczy już gotowe☺Ja po dzisiejszej nocy też w pełni gotowa. Różne bywa☺Choć ja bym wolała jak najdłużej, tym bardziej, że 12 mam anastezjologa.

[agitsguciop]

Cukinka i Groszek czy wodoodporny to nie pamiętam ale chyba nie, chociaż mogę się mylić. zamówiłam ten śpiworek u babki na facebooku.
"Cena spiworka od 75 do 140 zł w zależności od wzoru bawełny ( te najdroższe z postaciami Disneya), kolor Minky do wyboru. Wierzchnia część całkowicie odpinana"

Ja za ten wzór zapłaciłam 110zł + kw, ale są też tańsze, wszystko zależy od wzoru, jak będziecie chciały to dam Wam namiary.

No własnie kochane ten śpiworek jest mega uniwersalny!! Teraz zapakuje go do gondoli, będzie na zime/wiosne, a za rok do spacerówki! W środku ma wycięcie na 5cio punktowe pasy, także nie ma z tym problemu. Przednia część jest odpinana, więc może służyć tylko jako wkładka do wózka. Dla mnie bomba ;)

A te motylki to już raczej dla starszych dzieciaczków, ostatnio bardzo modne, ale ja narazie nie zamierzam ich kupować ;)

[Cukinka]

Ja kupiłam na zimę Młodziutkiej do wózka taki kocyk. Jest mięciutki, ciepły i myślę, że przy granatowym wózku będzie ładnie wyglądać :)

[bajka_3]

Dobra dziewczyny, ja bym chciała poznać wasze zdanie - podpowiedzi - w kwestii kilku spraw :)
Zbliża się/już trwa 9 miesiąc więc w kwestii porodu ;)

1. Moda porodowa - co planujecie założyć na siebie? Wiem, że pytanie brzmi głupio ale chodzi mi o to, że wszędzie piszą "duży t-shirt męża" - ok, rozsądnie, ale...
mysle o tym, żeby część (większość) porodu spędzić w wodzie, więc co, kostium kąpielowy? górę od kostiumu pod t-shirt?
Do tego, jasne, na czas parcia majtek nie planuje zakładać, ale "t-shirt męża" też nie będzie idealny biorąc pod uwagę, że jak mi wyciągną już dziecko to ma sobie leżeć na brzuchu. Głupio by było, że tu wyciągają a ja: "momencik, proszę zaczekać, tylko zdejmę bluzkę", z drugiej strony z "gołymi cyckami" też nie chce leżeć godzinę czy dwie... Więc może faktycznie, co myślicie o jakiejś takiej górze od bikini żeby łatwo biust uwolnić, ale żeby też mieć chociaż minimum tej intymności wcześniej...? Albo tych koszulkach typowo "do karmienia" gdzie jak się odepniesz to masz do pępka wszystko gołe?

2. Fryzura - tylko ta "na dole" zastanawiam się nad tym żeby odpuścić sobie teraz golenie, trochę się zapuścić (i tak mój brzuch wyeliminował z dnia codziennego coś takiego jak życie seksualne) i iść - jak już będę wiedziała, że poród powoli się zbliża, bo np. na wizycie coś lekarz powie, że cokolwiek się dzieje - na depilacje woskiem. Spokój na kilka tygodni, więc jak mnie zaczną łapać skurcze, nie będę się łapać w pierwszej kolejności za jednorazówkę, albo nie będę się martwić, że nie zdążyłam, bo poród mnie zaskoczył i zamiast skupić na oddychaniu myśleć o owłosieniu co myślicie o wosku w 9 miesiącu? przegięcie?

3. Oczyszczanie organizmu - piszecie o różnych problemach z wizytami w toalecie - bądź może bardziej ich braku. Ja akurat od początku ciąży raczej mam problemy w drugą stronę i mój organizm się aż nadto oczyszcza, ale na tych wszystkich stronach z przygotowaniem do porodu jest jednak poruszana kwestia lewatywy. Myślałyście o tym? Część pisze żeby sobie zrobić samemu w domu (nigdy w życiu tego nie miałam!), część, że to rutynowy zabieg przy przyjęciu do szpitala (akurat wiem, że w moim nie), ale że można zestaw kupić w aptece i samemu w szpitalu zrobić. Ze wygodniej, później łatwiej, nie spotka Cie krępująca sytuacja w czasie porodu itp
no "za" jest w sumie wiele argumentów, ale... jakoś tego sobie nie wyobrażam myślałyście o tym?

Sorry za takie rozmyślania, ale nie oszukujmy się, ten dzień zbliża się wielkimi krokami a ja mam nieprzemyślanych tyyyle rzeczy Dzisiaj zaczęłam przygotowywać rzeczy do szpitala, i odkąd zaczełam to mi się co chwile wydaje, że to JUŻ - a to brzuch boli, a to promieniuje, a to mdłości, a to za częste wizyty w toalecie... wiem, wiem, że to się tylko nakręcam i gdzieś podświadomie sobie wmawiam

[KasiKate]

Cukinka
Śliczny ten kocyk. Będzie pasował chyba do wszystkiego☺
bajka_3
Odpowiem Ci po mojemu☺
1. Powiem szczerze, że ja kupiłam koszule rozpinaną w lumpeksie.Tez z myślą, że położą mi małego i zeby nie świecić cycami to odepne kilka guzikow i gotowe☺
2. Ja się golarka jakos ogole, dokladnie nie bedzie hehe. Ale wosk i depilator nie jest dla mnie.
3. Pytałam o to w moim szpitalu. Mam w domu nic nie robic. Nie jest to wymagane ale ja poproszę o lewatywe. Podobno przyspiesza porod-slowa poloznej, a poza tym nie chce przykrej niespodzianki☺Tez sobie tego nie wyobrażam ale bede sie czula bardziej komfortowo.

[agitsguciop]

Cukinka do granatowego wózka idealny! tylko, że zimą i tak go nie będzie widać spod pokrowca ;)

oj Bajka ale się rozpisałaś!! ja wyraże swoje zdanie:
1. Moda porodowa w Twoim szpitalu nie zapewniają koszul do porodu? Ja na szczęscie nie muszę się martwić i mam do porodu zapewnioną szpitalną, dużą, wygodną, co by swoich ciuchów nie marnować. Masz poród w wodzie? Fajnie! Masz wszystkie potrzebne zaświadczenia do tego itp?

2. Fryzura z tego co się orientowałam depilacja woskiem w ciąży jest zabroniona ;) jaa tam przeważnie gole sie na wizyte u gina i raz pomiędzy wizytami ;) jakoś nie lubię być mocno zarośnięta tam, i wiem że ogolona wygląda lepiej a skoro wiem, że "tam" wyglądam ok to też niepotrzebny powod do stresu podczas porodu znika

3. Oczyszczanie organizmu skoro tak czesto chodzisz do toalety, Twój organizm sam się tak dobrze oczyszcza, myślę, że nie ma potrzeby wykonywania lewatywy. ja nie myslałam o tym i nawet nie zamierzam tego robić, bo po co?ostatnio położna nam mówiła, że te "krepujace sytuacje" podczas porodu zdarzają się bardzo rzadko! podczas parcia, główka dziecka wychodzi i mamy tylko uczucie parcia na stolec, ale nic nie zrobimy! nawet nie ma jak wyjść, bo główka zajmuje całe miejsce. jedynie, jeżeli któraś miała problemy z tymi sprawami i np przed porodem nie załatwiała się kilka dni, powinno się to zgłosić na pewno. a jeżeli już będziesz chciała to kup lewatywę i zrób w szpitalu na miejscu pod okiem położnych ;)

[Cukinka]

1. Górą od stroju to faktycznie dobry pomysł, nawet taki sportowy np. czarny fajnie by się sprawdził :) A na czas porodudobrze by było mieć jakąś koszulę praktycznie całą odpinaną na guziki/zamek czy coś w tym rodzaju. Sama zdecydujesz ile zechcesz jej rozpiąć.

2. Też planuję wosk zrobić, moja ciocia przed oboma porodami wosk robiła za każdym razem i problemu nie było. Potem się nawet wszystko lepiej goi, bo włosków nie ma dosyć długo :)

3. Czytałam tutaj na forum, tylko nie pamiętam na jakim miesiącu, chyba maju albo kwietniu, że jedna dziewczyna podczas prób parcia 3 razy ukręciła dwójeczkę i lekarz stwierdził, że to dalej nie ma sensu i wziął ją na cc. Ja bym się poświęciła i ta lewatywę jednak zrobiła. Można samej, w toalecie już w szpitalu zrobić. Przynajmniej będziesz spokojna, że nic się Ci nie wymsknie przypadkiem Co do uczucia jakie temu towarzyszy, to też się nie wypowiem, bo nie miałam nigdy, nie mniej jednak chyba gorsze od samego porodu to to na pewno nie będzie

Ja mam nadzieję, że wyjadę do porodu pod zieloną płachtą, więc mi kwestie ubraniowe odpadną, ale o tym się dowiem dopiero właściwie w ostatniej chwili :(

[agitsguciop]

no i co do golenia, wiem, że teraz to trudne ja pod prysznicem używam zwykłej maszynki ;) byle zgolić włosy, nie ważne czy rowno czy nie ;) a przed wizytą to zawsze się golę z pomocą lusterka na siedząco ;)

[1groszek1]

Cukinka-ten kocyk jest bajeczny :) zakochałam sie normalmie

Bajka_3no wiec ja tez mam takie przemyślenia jak Ty,z tym ze mnie czeka cc podobno o ile lekarz nie zmieni zdania w co wątpię.I odpowiadając na Twoje pytania to myślę ze jesli chcesz rodzic we wodzie to są takie koszulki bikini co tez zasłaniają brzuszek wiec ja bym wybrala cos takiego i oczywiscie bez majtek juz, a potem na sali porodowej to taka koszula rozpinana jak do karmienia będzie ok.
Fryzura-ja przed szpitalem ogole sie na 0 gdyż obojetnie co mnie czeka te wlosy beda przeszkadzać.Depilacji woskiem raczej bym sie nie odwazyla.To jednak troszke boli woec zeby cie jeszcze jakies skurcze nie zlapaly u kosmetyczki :)
a lewatywa to spedza mi sen z powiek.przy pierwszym porodzie sn moj organizm oszczyscil sie sam wiec odmowilam lewatywy. nastepnie przy cc tez odmowilam bo ze stresu sama sie oproznilam ale ja sie bardzoej tej lewatywy boje niz cc :) no i musialam podpisac w dokumentacji specjalne oswiadczenie ze odmawiam zabiegów przygotowujących. potem po cc dostalam OPR od lekarza ze nie mozna tak robic bo oni jednak tną cale miesnie i jelita sa blisko i jakby niechcavy nacieli to im sie tresc wyleje do otrzewnej i wtedy bylby problem...niewiem czy to kwestia nastraszenia mnie ze nie powinnam tak odmawiac ale teraz boje sie jeszcze bardziej i niewiem co mak zrobic...

[agitsguciop]

aaa no i kupiłam dzisiaj w końcu lampę do pokoju małej!! :)
już dawno mi się spodobała, liczyłam, że mój P się zgodzi i jakoś przeszła zobaczę, jak będzie świecic, jak coś będzie nie tak to za rok wymienimy

pod wieczor zaczynam chodzić jak babcia :o powoli, lekko zgięta, tak mnie ciągnie w kroczu.. wczoraj trzymałam się ścian jak szłam z pokoju do kuchni

[Cukinka]

1groszek1 zdradzę Ci tajemnicę kocyka... W Pepco są, po 19,99 zł, różowe i błękitne ja mam do niego jeszcze poszewkę na jaśka kupioną... 3 lata temu, teraz będzie pasować jak w mordę strzelił

[Pauka89]

Ja sie gole sama maszynka co 2dzirn i moj mnie tez goli bo on robi to delikatnie,a ja zawsze sie zacinam i krwawie mocno.

Ja zadzwonie jutro do szpitala albo gina sie zapytam za tydz na wizycie czy u nas robia lewatywe i spytam czy moge sama. U mnir jest tylko 1 szpital.

Dzis gadalam z przyjaciolka 2godz o porodzie.mowie jej,ze od paru dni to poplakuje ze strachu.