Skocz do zawartości
Forum

Październikowe mamusie 2016


AnAd

Rekomendowane odpowiedzi

Ja wczoraj tez dostalam przesylke z bobovity. Ciekawe kiedy wysla mi bebiklub bo tam sie kiedys rejestrowalam.
My dzisiaj kupilismy pralke nowa. Stara wprawdzie dziala ale brudzila ubrania. Ile ja rzeczy Poli wyrzucilam to az szkoda gadac. Wkurzylam sie bo wiecej kasy wydaalam na ubrania. Facet mi powiedzial ze duzo ludzi sie skarzy ze po kilku latach tej firmy pralki brudza.chyba jakis blad fabryczny

http://www.suwaczki.com/tickers/km5s8ribsbwki7my.png

Odnośnik do komentarza

Dopisuję się do życzeń dla wszystkich dziewczyn.

Ja paaadam :( Od ponad tygodnia max 5h snu, dziś 3,5h :/ Szef mnie wykończy. Poszliśmy obojez m spać o 2:00 i chyba rozmową obudziliśmy Paulinkę i do ok 4.00 nie mogła zasnąć :( potem 2,5h snu, karmienie i jeszcze godzinka a potem na spotkanie z szefem :/ Teściowa zajmowała sie mała przez 3h i byly aż dwie 20min drzemki! Jak na Paulinkę to dużo. Oczywiście jak ja wróciłam to sie obudziła i od tego czasu nie śpi. M wraca jak zwykle po 19:00, usypianie małej i znowu praca, świetny dzień kobiet...

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yrl68dqgxhmxw.png
https://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3ksigskn1n.png

Odnośnik do komentarza

katka11 prawdę mówiąc nie wiem, czy moja mała śpi na spacerze, jak jest wyspana, bo do tej pory nie przyszło mi do głowy, żeby to sprawdzić ;) Usypianie jej w domu trwa często dłużej niż sama drzemka, więc traktuję to jak ostatecznosc.
W tym tygodniu jestem na wczasach u rodziców (hurra, w końcu mogę sama wyjść do sklepu!) i praktycznie nie zajmuję się dzieckiem, bo dziadkowie mnie do małej nie dopuszczają. Za to po powrocie do domu muszę przetestować takie rozwiązanie :)

https://www.suwaczki.com/tickers/dqprcwa1b4boyvr1.png
https://www.suwaczki.com/tickers/dqprl6d8z12sg2tu.png

Odnośnik do komentarza

A co do ruchów maluchów, to moja Mańka turla się i kręci wokół własnej osi. Większość czasu spedza na brzuchu i w tej pozycji tez zaczyna uskuteczniac ucieczki, bo nauczyła się pełzać do tyłu i co chwila ląduje poza kocem. Póki co w ten sposób przemieszcza się maksymalnie o jakiś metr, bo potem sie meczy, więc nie ma strachu.

https://www.suwaczki.com/tickers/dqprcwa1b4boyvr1.png
https://www.suwaczki.com/tickers/dqprl6d8z12sg2tu.png

Odnośnik do komentarza
Gość Zuzu111

U nas od tez od wstecznego się zaczęło. Teraz postępy są coraz bardziej widoczne. Dzisiaj zauważyłam ze podnosi się już całkiem wysoko na stopach i dłoniach (reszta w powietrzu). Przesuwa sie niewiele ale na tyle ze sam już nie może zostać. W kąpieli się zapiera i stoi na wyprostowanych nogach (jak kąpie we wiaderku za nic nie chce usiąść, chlapie tylko tyłkiem jak ugina kolana) oczywiście asekuracja musi być bo równowagi nie trzyma, tylko skubaniec odbija się nogami. Najlepiej jak się obraca rano na brzuch i próbuje zjeść mi ramie ;)

Odnośnik do komentarza

Cześć Mamusie, dawno nie pisałam, bo rzeczywiście mam masę obowiązków, a Mały marudzi dodatkowo..Pauka uwielbiam, że tak wszystko pamiętasz <3!! Wszystkie mamusie, dziś macie być uśmiechniete, bo to w końcu nasze święto! Mój mąż się super spisał były kwiaty i od niego i od synka, super niespodzianka. Ja na uczelni jakoś się odnajduje, choć po takim czasie jest mi ciężko, ale z każdym dniem coraz lepiej. Teściowa, albo mąż zostają z Małym jak mnie nie ma, więc ma najlepszą opiekę. Jak wychodziłam pierwszy raz i zostawał z teściową, to prawie się popłakałam, a później go ściskałam i calowałam jak szalona po powrocie :) Stasiu mi ostatnio marudzi na 100% przez zęby, póki co zrobiły mu się dziury w dziąsełkach i widać ząbki, ale jeszcze nie wystają ponad dziąsełka. Miał mieć szczepienie w przyszlym tygodniu, ale przełoże o jakieś dwa tygodnie, bo może już te zęby przestaną męczyć. Podziwiam Was wszystkie które robicie takie spacery długie, ja też wędruje ok. 2 godzin, ale jakoś nie wydaje mi się, żebym aż tyle przeszla, ale chyba muszę jakąś aplikacje sobie ściągnąć.. U mnie Maly jak zwykle już śpi, ale ciągle budzi się co ok. 3 godziny, a wczorajsza noc w ogóle przemarudzona , ale oczywiście wszystko na śpiocha, nawet oczu nie otworzy ;) Postaram się teraz choć czytać reguralnie, bo nadrabiałam teraz całe trzy dni.. Irena z Paulinka lacze się w bólu, bo ja też po nocach piszę i walczę, ale dziś chyba tylko pranie ogarnę.. Buziaki dla Wszystkich, nasze Maluszki rosną jak na drożdżach!

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlanlidotqnetp.png

Odnośnik do komentarza

sowka fajnie,że rodzinka sobie radzi!Kurcze mi sie wydaje,że bym nie plakala za malym jakbym wychodzila tylko na 4 godziny,ale moze mi sie tak wydaje bo nie musze.

wawAnia bylam pewna,że Ty wracasz w maju, a okazuje sie,że mozliwe,że Ty najpozniej z nas wszystkich hehe:) to ktoras pisala przeciez bym sobie tego nie wymyslila!!:)chyba,że to...sen:P

Ja wrocvilam do domu godzine temu od rodzicow i uspilam malego,tzn cycuszek:P oby spal do 6 ciagiem:)

Ja dostałam od mojego 1 zoltego tulipka.eh....
na spacerze bylam z Mikim tylko 45 min bo zaczał plakac bardzo. Musialam sie kryc przed ludzmi tak sie wstydzilam. bieglam do rodzicow:(ale w sumie i tak mi sie nie chcialo spacerowac dzis.

Jutro odwiedze druga babcie!
Nie bede gnila w domu i cale dnie do poznego wieczora czekala na mojego.

Dzis moja chrzestna kupila dla malego pampersy pants,których nie mialam,one jakies dziwne takie majty!Wyprobuje za jakis czas.

Udanego wieczorka:*randek z mezusiami,narzeczonymi,konkubentami czy jak tam sie mowi:D

Odnośnik do komentarza
Gość EmMadlenn

Ucielo mi posta...
Więc Pauka89 może o mnie ci chodziło? :) chociaż nie wiem czy się tym chwalilam :P
Mam nadzieję że macie piękny dzień kobiet, mój mąż sprawił nam niesamowity prezent... po dwóch miesiącach szukania kupił samochód ♡
WawAnia ja zastosowałam wczoraj Twój plan i bardzo szybko zadziałał:) ale serce mi pękalo jak go wyrzucalam z sypialni że sobie sama z dzieckiem poradzę i może sobie iść i zamykając drzwi przed nosem... a ten borok stał pod drzwiami:P ale z chłopami chyba czasem tak trzeba. Po awanturze wczorajszej dziś do rany przyłoż;) trzymam kciuki żebyś tego swojego ciolka matolka szybko naprowadzila na drogę chrześcijańska czy jakiego tam wyznania jestes ;) byle by prosto szedł!

Odnośnik do komentarza

Witajcie kobiety!
Wszystkiego dobrego na ostatnią godzinę naszego dnia oraz na pozostałe 365 dni w roku☺
EmMadlen
Święte słowa. Rozbawiłaś mnie tym prostowaniem.chrześcijańskim.
Totek
Tez bylam wczoraj z małym w Ikei po.zestaw do serwowania.jedzenia. Wczesniej raczej nie zabierałam go w takie skupiska (bakterii). Był zachwycony światełkami i komentował bardzo. Fajne mają te sztućce i talerzyki. Jeśli macie mozliwość zakupić to polecam. Od przyszłego tygodnia startujemy z marchewką.
Gratuluję ząbka☺
Myślę, że poukłada Wam się z facetami. Oni nie są bardzo skomplikowani hehe
Aaaa
Ona
Wyglądasz super! Zazdroszczę figurki. Fiu fiu☺
Ehh czemu ten mój ttk nie śpi całą noc:-/ budzi się często a rano jak skowronek o 6 jest ready ufff
Czy któraś była na basenie z maluszkiem? Wybieramy sie w niedzielę. Słyszałam wiele dobrego na temat pływania.

Odnośnik do komentarza
Gość WawAnia

A ja dzis wymiekam :( maz wieczorem sie zreflektowal i przyniosl czekoladki... ale nie o tym. Jestem tak chora ze ledwo mowie. Katar mam straszny, az mnie zatyka. Goraczka. No i te napady, raz goraco a raz zimno. Nie moglam przez to spac. Na dodatek moj obudził mi Małą o 3 w nocy. Dalam jej mleko, usiadlam kolo niej przy lozeczku bo dopiero przysypiala... i sama zasnelam! Na siedzaco! Oczywiscie moj nie zauwazyl wiec na dodatek tak zesztywnialam i zmarzlam ze nie moglam dojsc do siebie... na szczescie Mala pospala do 8:30 a ja jak juz sie polozylam to przysnelam tez na te kilka godzin. Ale i tak czuje soe fatalnie....

Odnośnik do komentarza

WawAnia- bidulka... Zrob sobie wode z cytryna nie zalewaj wrzatkiem tak 4 kubki dziennue pij. Ja do tego daje miod z kwiatow dostaje od tesciowej ale woda z cyt powinna cie chociaz rozgrzac i pomoc z przeziebienniem.

Ja wczoraj od 4 nie spalam,wieczorem bylam padnieta szlam spac o 20. Dzis Pobudka znowu o 4 Krolewna nie spala do 5 ale ja pozniej dalej szlam spac. Brakuje mi kilka godzin w dzien. Ten czas tak leci ze szook...ze to co mam w planie zrobic np. Porzadki odwlekam o kazdy tydzien i potem sni mi sie jak sprzatam po nocach ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5s8ribsbwki7my.png

Odnośnik do komentarza

Oj dziewczyny musimy bardziej dbać o siebie mnie też wzięło gardło, głowa boli i tak jak wawania w nocy się wkurzylam, położyłam się o 22 z myślą że jak wstane rano poczuje się lepiej, pierwsza pobudka o 23 dałam mleka, druga chyba o 4 mały się darl w nieboglosy, ja z tego wszystkiego butelki zakręcić nie mogłam a mój śpi bo oczywiście nie słyszy. Więc nie wytrzymałam i wydarłam się na cały głos : i co może tego też nie słyszysz? :P przebudzil się łaskawie ale akurat butelka się zakręciła, mały zaczął jeść a mój dalej poszedł spać.. W efekcie wstałam z bólem głowy, kaszlem i bolem gardła. Było mi tak przykro że wiedział że źle się czuje bo wieczorem sam kapał małego i go nakarmił że aż się popłakałam jak poszedł.. ach faceci. Trzeba im mówić wprost jak krowie na rowie wszystko.. sami się nie domyśla..

https://www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e5eeh18zaka.png

https://www.suwaczki.com/tickers/ex2banli8pjg5xqf.png

Odnośnik do komentarza
Gość EmMadlenn

Dziewczyny, idzcie do lekarza jak możecie, powiedzcie że macie małe dzieci w domu... ja poszłam, lekarka stwierdziła że to tylko przeziębienie i mała się po 3 dniach zarazila... a mi się pogorszyło że na antybiotyku jestem...

Odnośnik do komentarza

Eh u nas noc tragedia. Jak cały dzień Błażej miał humor tak wieczorem wszystko było na nie. Zasnął dopiero po północy i to w wózku. Pobudki tež co 1,5 godziny. A dzisiaj biedaczysko moje wstało z zapchanym noskiem. A wczoraj szczepienie było. No ale pogoda nie sprzyja bo starszak i ja też zasmarkani jesteśmy.
Izu ja wczoraj lekarki pytałam o rozszerzanie diety. Mi powiedziała, że mogę smażone jabłko podać małemu. O kaszkę mleczno-ryżową też pytałam. Spokojnie mogę młodemu podać wieczorem taką do picia. Bo cyc pomału nie wystarcza. WawAnia kuruj się bidulko.

http://www.suwaczki.com/tickers/860ii09kmx2pfj66.png

Odnośnik do komentarza

Izu ja pierwsza podalam kaszke.
Po jakims tygodniu marchewke.
Teraz je kaszki (dwa smaki - jablko i malina), zupki jarzynowe, dalam Mu dynie kiedys ale nie smakowala :) I rozrabiam soki, jablko marchew, z gotowana woda, bo samego to tak Mu nie chce dawac. I pije na zmiane z herbatka rumiankowa. Wlasciwie to herbatke pije z raz w tyg... bo oczywiscie woli te soki ale tez nie chce Go ciagle tym poic.
A jakies dwa tyg temu dalam Mu jablko takie ze sloiczka.
A! I z obiadu zjadl ziemniaka gotowanego, ze dwa tyg temu, wiecie jak smiesznie ciumcial, i krzyczal e! jak juz nie bylo :)

W Ikei kupilam wszystko dla Franka, zabawki, pilke i kocyki :) Na szczescie bylam opanowana, bo szczepienie mamy jutro badz za tydz, zalezy jak tam Franus bedzie "oceniony" przez doktor - to impreza ponad 500 zl, a wyjezdzamy 16 wiec musze zyc oszczednie.

Dzis w nocy Franus tez sie budzil ciagle :(
Ale co sie wczoraj wydarzylo: zasnal w swoim lozeczku, bez kolyski! Bylam z Niego bardzo dumna.

Ojej to sie urzadzilyscie, Polecam herbate z imbirem + sok z cytryny. Dziala cuda. Ja jakos na szczescie niezainfekowana, ale od rana mi przykro. I nie wiem czemu..
:/

Odnośnik do komentarza

Hej
U nas nocka dziwna. Mały jak nigdy popłakiwał przez sen, musiałam wstawać głaskać otulać kołderką żeby znowu zasnął. Nie wiem co to, może zęby?? ale przez to rozbudzanie w nocy pospał dziś do 8.15 więc ok.
Izu i Misia dzieki za info dot fridy. Muszę cenę sprawdzić i może zakupię, chociaż idzie wiosna to mam nadzieję że tych katarków będzie coraz mniej.
Dziewczyny chorowitki kurujcie się, zdrówka.
EmMadlen uśmiałam się :):):) świetny tekst :)
KasiKate podobno basen super dla maluchów. Sama muszę się wybrać. Daj znać jak było.
Ona1981 to Błażej nic nie płakał na 3 wkłucia?? Dzielny facet z niego :) mój przy jednym rozpacza :) ale to po tatusiu :D
Ja też wracam do pracy późno. Urlop macierzyński mam do końca września a potem sporo zaległego urlopu. Wyjdzie może na koniec roku, chyba że wezmę parę miesięcy wychowawczego, jeszcze zobaczę jak będzie ze żłobkiem u nas.
Ja dostałam kwiaty od mojego i od taty drugie, córcia też dostała :)
Pauka nieważne że tylko jeden tulipek, grunt że pamiętał :)
My nie byliśmy wczoraj na spacerku po padało ale dziś słonko powoli wychodzi :) może odgoni te chmurska.
Sama nie wiem jak z tymi kaszkami jest. Niby w tym poradniku z bobovity piszą że najpierw warzywka potem owocki i potem kaszki wprowadzać ale najpierw na śniadanie. Ja Maćkowi już podałam troszeczkę kaszki jaglanej z hippa w sobotę rano. My jedliśmy śniadanie a on krzyczał że też chce :) to zrobiłam mu na wodzie dwie łyżeczki starłam do tego odrobinę jabłuszka i dałam. Hmm ale mlaskał :D
Nie wiem jak u was ale Maćkowi nie smakuje marchewka. Nie bardzo chce jeść ani samą ani z niczym innym. Ale za to dynię z ziemniaczkiem wcina aż miło:) Już zjadł 3 słoiczki. Z reguły zjada pół słoiczka, więc mam na dwa razy.
A jak u was? Ile wasze maluchy zjadają na raz? Dziś zupka jarzynowa z gerbera. Dajecie już mięsko? Ja jeszcze nie dawałam, na razie same warzywka. Słoiczki z owocami też jeszcze czekają :)

https://www.suwaczki.com/tickers/1usaupjyybl9kibx.png

Odnośnik do komentarza
Gość WawAnia

DZięki dziewczyny. Goraczki juz na szczescie nir na. Biore leki, pije teraflu i mam cos tam w sprayu na katar. Nie zapamiętałam co kupowakan sobie w dzien slubu rano jak jechalam do fryzjera, bo oczywiscie wtedy tez mnie zlapal katar, w taki dzien! :D ale jak kupilam to rano to pamietam ze jak o 12:00 mialam makijaz tp juz bylo po katarze. Szkoda ze nie wiem co to bylo :/

U nas rozszerzanie diety trwa. Po trzy dni jeden skladnik. Dzis ostatni dzien probny marchewki z ziemniaczkiem. Od jutra chcialabym sprobowav dawać Malej po pol sloiczka. Zobaczymy czy zje :) kaszek, kleikow itp nie daje, bo jak to powiedziala moja pediatra, to dla dzieci ktore nie sa w normie wagowej :D

Odnośnik do komentarza

Katka sama byłam w szoku, że nie płakał bo poprzednie szczepienia to histeria. Mój marchewkę uwielbia. Dałam soczek bananowy to pluł a jak marchewkowy to aż mlaskał. Nie przepada za cukinią z ziemniaczkami. Owszem trochę zjadł ale potem w ciapki byłam. Dzisiaj podam mu młodą marchew z ziemniakami.
Ja do pracy pod koniec roku albo zaraz początek następnego. Szkoda będzie rozstawać się z małym ale jak trzeba to trzeba. Z młodym moja mama będzie zostawać.

http://www.suwaczki.com/tickers/860ii09kmx2pfj66.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...