Skocz do zawartości
Forum

Październikowe mamusie 2016


AnAd

Rekomendowane odpowiedzi

Dziewczyny ja też z tych bezzgagowych jestem, ale liczę na bujną czuprynkę u synka :) Co do chorowania, to współczuję, ja to nawet na paracetamol jestem uczulona, więc w razie gorączki nawet nie ma się czym ratować, ale odpukując póki co się trzymam, choć przed ciążą ciągle mnie coś łapało.. Wczoraj równo ze skończonym 28 tyg.byłam u lekarza, no i synek waży już 1457 g, więc ogólnie to duuużo, lekarka powiedziała, że po prostu będzie duże dziecko. Już jest ułożony główkowo. Jego tata ważył 4200, ale po cichu liczę, że aż tak duży nie będzie ;)

Odnośnik do komentarza

Czesc:) Jestem zeszloroczna pazdziernikowa mama, czasami Was podczytuje, wspominajac moje oczekiwania na Synka.
Rozmawialyscie o ubrankach. To, u nas po domu na sam poczatek, sprawdzily sie pajacyki, pod to body, pozniej spodenki, body na kr rekaw i cienka bluzeczka. Kombinezon kupilam na 68 i do konca zimy udalo sie przejezdzic, z czego bylam bardzo zadowolona bo to spory wydatek:)
Porod, mialam raczej bez komplikacji, rodzilam naturalnie. To, byl najpiekniejszy dzien w moim zyciu. Bol, jest w glowie. Naprawde. Czekalismy na Synka 5 lat, wiec kazdy tydzien ciazy byl dla mnie wyjatkowy, marzylam o porodzie naturalnym bo wiem, ze juz nigdy nie bedzie mi to dane. Trzeba sie tylko dobrze nastawic, porod boli bardzo, ale nagroda jest przeogromna :) i tego trzeba sie trzymac! Zycze Wam duzo zdrowia, odpoczywajcie! Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza

ja się trochę zaczynam obawiać, że przez to, że Mała leży główkowo i uciska dość mocno, zacznie się skracanie szyjki. No ale trzeba spokojnie czekać. Następną wizytę mam w 35tc, więc do niej chciałabym dotrwać bez żadnych komplikacji :)

Odnośnik do komentarza

WawAnia a odczuwasz jakoś to uciskanie, czy ginekolog tak mówi? Ja póki co mam długą szyjkę, ponad 4 cm, ale od początku ciąży jestem na luteinie dopochwowej, więc pewnie to nie jest wyczyn, no i też w miarę możliwości się oszczędzam.. Magnez i luteinę będę odstawiała w 36 tygodniu, a marze o tym, żeby w 38-39 tygodniu z zaskoczenia zaczął się poród, bo widzę po znajomych, że później z każdym dniem narasta strach.. Póki co w ogóle się nie boję i już nie mogę się doczekać, żeby nasz syneczek był z nami.

Odnośnik do komentarza

Kurczę, Wasze dzieciaczki już poukładane główkowo, a moja ma gdzieś leżenie głową w dół. Na ogół jest bokiem, albo wręcz głową do góry (tak sądzę, zwłaszcza jak mi łomocze w okolicach pęcherza). Głową na dół zdarza się jej być chyba tylko wtedy jak robi fikołki. Za to z ciekawością sprawdza, czy nie dałoby się przypadkiem wyjść przez pępek, czy jednak jedyna droga to tam, dołem :D

http://www.suwaczki.com/tickers/km5s2n0ak4fq60ai.png

Odnośnik do komentarza

Melduję się po wizycie. I muszę przyznać, że zmiana lekarza wyszła tylko na plus. Uspokoił mnie co do cytomegalii. Nie zaraziłam się w ciąży więc nie zagraża małemu. Po raz pierwszy miałam mierzone ciśnienie i byłam ważona. Tamta lekarka wpisywała sobie co chciała. Przepływy dopiero za trzecim podejściem udało się sprawdzić. Szyjka długa i zamknięta. A Błażej waży między 1210 a 1550g. To mój 29+5 tc. Kolejna wizyta 24.08 :).

http://www.suwaczki.com/tickers/860ii09kmx2pfj66.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny ja w szpitalu leżę. Szyjke mam skrócona z pessarem juz od miesiąca. A dzis rano obudzily mnie potworne bóle podbrzusza i skurcze. Pojechalam na IP i juz mnie zostawili. Moja maleńka też ułożona juz główką w dół i napiera na szyjke w efekcie czego szyjka z pessarem ciągnie i boli. Dostalan kroplowke z magnezu i nakaz lezenia. do tego luteina 2×3tabl 100tki. Teraz po poludniu jest już znacznie lepiej ale położna chodza i mowia nie dotykac nie głaskać brzucha...

Odnośnik do komentarza

Dokladnie,w szpitalu ciezko,ale najpewniej tam byc z takimi dolegliwosciami. Musisz sie powstrzymac i nie glaskac,widocznie ma ten dotyk duze xnaczenie bo w wielu przypadkach mowia zeby absóutnie nie glaskac.

Ona waga dziecka ladna,ale jakie widelki kurcze!moj zawsze wydrulowuje 1 wage:-))a nie przedzial.

Ja na wizyte ide jutro ok 13.to bedzie 31 tc 1d. Zobaczymy ile kolos urosl,jak lezy.

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny.
Ja tez dziś w stresie bo jakoś dziwnie mnie boli w podbrzuszu-tak ciągnie.Wczoraj byłam na wizycie i lekarz stwierdził,że szyjka macicy się skróciła do 3,5cm, ale na szczęście ujście zamknięte, więc mam więcej odpoczywać i sie nie martwić.brać magnez i no spe. wreszcie mam zwolnienie i dziś pierwszy dzień odpoczywam.nie wiem czy tak się zestresowalam tą skróconą szyjką,że się źle czuję czy rzeczywiście coś się dzieje...Aniela juz 2kg wagi ma wg usg.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3ke6x11xzt.png

Odnośnik do komentarza

U nas 30+2tc i nagle okazalo sie ze bóle podbrzusza sa spowodowane infekcją w moczu. juz dostalam furagine i jutro mam oddac mocz na posiew. czyli czeka mnie weekendowe leżenie...synus dzis nie chcial wyjsc ze szpitalnej sali ma 5 latek i strasznie przezywa ze mama w szpitalu jest. Az mnie serce ściska ze muszę tu lezec a on tam bidulek w domu. No ale trudno...dzidzia w tym momencie najważniejsza.

Odnośnik do komentarza

Kochana szyjka 3,5cm i zamknieta to zaden powod do niepokoju spokojnie:-))na tym etapie to juz zbyt grozne nie jest. To dobrze,ze dostalas zwolnienie wreszcie. Po co te ostatnie miesiace sie meczyc.

Trzymaj sie w tym szpitalu Groszku:-**

Ja wlasnie zjadlam kolacje,ale to tal lapczywie,ze mi sie okropnie ulewa...zreszta kazdy posilek jem w pospiechu jakby mi ktos mial zabrac.

Dzis mam ciagle skyrcze,do kilkunastu na godzine i to od rana wiec dobrze,ze mam jutro tego lekarza. Podpytam. Boore ta luteine 100mg i tak ciagle mam skurcze,a miali to niby zlagodzic...moze to co jem i pije nie podoba sie "Dziubasowi".

Odnośnik do komentarza

1groszek1 mocno ściskam kciuki aby wszystko było w jak najlepszym porządku. Tak jak dziewczyny piszą w szpitalu jesteś bezpieczna. Ja jak byłam w szpitalu na początku ciąży to starszak też bardzo to przeżywał. Zdarzało się że w nocy spać nie mógł. Był najszczęśliwszy gdy do domu wróciłam.
Pauka89 na wydruku z usg mam 3 wagi więc nie mam pojęcia jaka jest prawidłowa :). Powiedział mi tylko przedział i tyle. Najważniejsze że wszystko jest dobrze. Uważaj z tym szybkim jedzeniem bo przez to podobno też zgaga może się pojawić. Może maluszek się buntuje abyś spokojniej jadła :).

http://www.suwaczki.com/tickers/860ii09kmx2pfj66.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny,
Dawno mnie tu nie było ale nadrobiłam wszystkie strony :)
U mnie zgaga zgaga i jeszcze raz zgaga! Nic nie pomoga. Cokolwiek zjem zaraz się pojawia. No ale na szczęście oprócz tego nic więcej się nie dzieje. Wizytę mam dopiero 11.08 i juz jestem strasznie ciekawa jak tam wygląda. Ostatnio miałam ktg i wszystko było ok. Dziewczyny jak często lekarz wam każe przychodzić na ktg?
Jestem też na etapie kompletowania wyprawki i stanęło na środkach do pielęgnacji i tu nie wiem tak dużo firm i opinii ze nie wiem go kupić. Wy jakie kosmetyki kupujecie?

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w39jcgqgxhz496.png

Odnośnik do komentarza

mila2 ja jeszcze ani razu nie miałam ktg. Sądzę, że pod koniec ciąży będę miała robione, ale jak na razie usg wystarczy.
Też myślę nad serią BabyDream. Ale również zastanawiam się nad olejem kokosowym. Dla mnie to nr 1 :).
Ostatnio przyszedł mi termoforek z pestkami wiśni ze strony Bebiklub. A dzisiaj niespodzianka kolejna paczka. Tym razem z enfamil kocyk mi przysłali :).

http://www.suwaczki.com/tickers/860ii09kmx2pfj66.png

Odnośnik do komentarza

Elciunia83:

nic w tej kewstii nie wiem bo nie dotyczy mnie i się nie zagłębiałam.

Ja też nie mialam jeszcze ktg ani razu. jutro może coś mi powie gin,ale sama z siebie nie bede pytala.
kurcze szalejecie z zakupkami):)te enfamile to drogie cudenka chyba:D

a piekne,nowiuśkie kocyki polarowe też trzeba wyprać nie???od razu się zniszczą,ale cóż. Chyba lepiej wyprać.
Oleju kokosowego jeszcze nigdy sama nie stosowalam wiec na dziecku nie bede testowala:):)D
Kolezanka moja na wlosy stosuje,

Odnośnik do komentarza

Pauka ja będę wszystko prała, nie wieadomo ile osób miało w rękach te nowe kocyczki :D
eluncia ja co prawda nie mam insuliny, ale codziennie robie sobie zastrzyki z clexane, no i już od ok. 15 tygodnia lekarka kazała robić w udo.. nie mam pojęcia jak to jest przy insulinie, ale sądze, że też pewnie można je robić z pominięciem brzuszka

Odnośnik do komentarza

agitsguciop
U mnie według kalendarza to 31tc +2d,ale według usg i wszelkich pomiarow córeczki wychodzi, że 33tc.obstawiam,że urodę 2tyg przed terminem kalendarzowym-tak jak 7lat temu syna...czyli ok.20 września.

1groszek1
Współczuję! 3maj się jakoś...

miła
Ja też jeszcze ani razu nie byłam na ktg.lekarz stwierdził żeby iść dopiero jakby było zbyt mało ruchów dzidziusia odczuwalnych albo w razie niepokoju jakiegoś.dziś to rozważałam, ale ostatecznie wybrałam odpoczynek i leżenie.pomogło bo po 3h lepiej się poczułam.
Kosmetyki juz mam:
dla dzidzi: octenisept, Linomag maść, Emolium emulsja do kapieli,oliwka Hipp,
Dla siebie: Bepanthen masc-dobra na sutki i dla dzidziusia na podrażniona skórę; Tantum Rosa do zrobienia roztworu i podmywania się po porodzie oraz maść Lioton 1000 -która niby jest na nogi, ale znajoma położna po pierwszym porodzie mi ją poleciła do smarowania nacietego krocza-i bardzo mi pomogła - chłodzi i łagodzi ból po ewentualnym szyciu.

Pauka89
Ja tam już spakowana jestem do szpitala - na wszelki wypadek...

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3ke6x11xzt.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...