Skocz do zawartości
Forum

Październikowe mamusie 2016


AnAd

Rekomendowane odpowiedzi

ona1981
Nika chyba coś się zmieniło w tej kwestii. Bo ja mając wywoływany poród to przez 3 dni miałam zastrzyki a w 4 dzień dali mi kroplówkę. A urodziłam dopiero po drugiej.

ona 1981
Może zależy to od rodzaju wywoływania, ja miałam oksytocyną, cały dzień na czczo, ale dziewczyna z sali też miała wczoraj wywoływany, tylko jakimś żelem, dużo krócej i dziś wróciła znowu na wywoływanie
Odnośnik do komentarza

Witam wszystkie obecne i przyszłe mamusie :) czytam Was od jakiegoś czasu ale teraz postanowiłam napisać. Dziś zaczął mi się 36 tydz ciąży, planowany termin mam na 27.10. Wiem, że jest tutaj kilka dziewczyn z podobnym terminem do mojego :) u mnie niestety (albo i stety) zapowiada się cc. Mam zagrożenie rozejścia się rany (jestem już po 2 cc) i pod szczególną troską lekarza, w piątek idę do szpitala na ocenę jak ta rana się trzyma. Mam pytanie do świeżo upieczonych mam, które przeszły cc ze znieczuleniem w kręgosłup (moje poprzednie cc były pod całkowitym uśpieniem). Jak wspominacie operację, dźwięki sączków itp.? mnie to trochę przeraża, choć z drugiej strony będę mogła od razu zobaczyć córeczkę. Tak to już jest, że człowiek boi się nieznanego

Odnośnik do komentarza

Alice85 super, będzie nam raźniej, być może spotkamy się w szpitalu ;) swoją drogą co pakujesz do torby dla maluszka? na stronie szpitala nie znalazłam żadnej informacji, poza pieluszkami, chusteczkami i kremem do pupy. Ciuszki, rożek, też zabierasz? poprzedni rodziłam w Szpitalu Miejskim i wszystko dla dzidziusia było na miejscu-z tego co wiem to teraz już ciuszki też trzeba mieć swoje

Odnośnik do komentarza

Ciuszki ponoć są, ale i tak zabieram swoje. Rożka nie mam, biorę kocyk i ręcznik z kapturkiem do owinięcia małej.

A tak to wodę, batoniki na po porodzie, koszule do porodu i 2 na po porodzie, stanik do karmienia, podkłady poporodowe ponoć dają, ale gacie jednorazowe zabieram. Chusteczni nawilżane i pieluszki dla małej biore, jakieś kosmetyki do mycia dla siebie i Tantum rosa do podmywania, klapki, ręcznik dla siebie, krem na brodawki.

Na szkole rodznia w MSW nam zwracali uwagę, że ważne aby zabrać pieluchy i chusteczni nawilżane bo tego mają mało dla maluszków, za dużo schodzi, ale ubranka na wyjśie tylko trzeba.

https://www.suwaczki.com/tickers/tb73upjylafx9tq5.png

https://www.suwaczki.com/tickers/o148o7es9dq5u92p.png

Odnośnik do komentarza

Mamaminka2016- witamy w gronie. Termin bardzo zbliżony do mojego ja mam 28 października :) można wiedzieć kiedy miałaś ostatnią miesiaczke? Bo ja 21 stycznia a ty zaczynasz 36 tydzień, a ja myślałam że dopiero zaczęłam 35... chłopiec czy dziewczynka? :) co do szpitala to się nie wypowiem bo jestem z okolic Gdańska. Ale jak czytam wasz wpis to stwierdzam ze jestem nie ogarnieta :) wczoraj pakowalam torbę do szpitala ale nie wpakowalam pieluch, kosmetyków, wody nic do jedzenia gdzie ja mam mózg :) moja księżniczka od wczoraj dała mi może dwa kopniaki. Ona jest bardzo leniwa ale teraz przeszła sama siebie. I sobie myślę że jadę do szpitala sprawdzić ale zaczęła się wypinac więc odpuszczam. Ale tak myślę że zacznę robić wszystko żeby urodzić bo naprawdę szybciej w szpitalu ale psychiatrycznym wyląduję, tak mnie to wszystko stresu, oprócz tego że czytałam głupoty o ułożeniu posladkowym- że dziecko może być chore to sobie uświadomiłam ze ona się bardzo mało rusza od początku i może naprawdę jest coś nie Tak ze zdrowiem. Niby usg wychodzi dobrze ale to wszystko się jakoś dziwnie złożyło. Sory, że znowu tu wam narzekam. Ale wy mnie najbardziej zrozumiecie.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5s8ribsbwki7my.png

Odnośnik do komentarza

Widzę, że nastroje typowo przedporodowe ;)
Jedne chcą już, drugie zaciskają nogi - ja należę do tych drugich, ale ze względów logistycznych, bo tak to też już bym chciała mieć to za sobą ;)

Misia1994 Ty chyba jutro zaczniesz 36 tc, bo Twój suwaczek dziś pokazuje 34 t i 6d to jak jutro pokaże 35t to już rozpoczynasz 36 :)

Maminka2016 ja też jestem z Bydgoszczy, ale wybieram się do Biziela :)

Dobrej nocy!
Może rano już kolejna mama się rozpakuje ;) Pauka? WawAnia?

http://www.suwaczki.com/tickers/h44eugpjwj2a035p.png

Odnośnik do komentarza

Alice85 dzięki, chyba dopakuje jeszcze pieluszek. Parę ciuszkow tez mam,resztę najwyzej ktos dowiezie.
Misia1994 ja o.m. mialam 20.01 a taki tydz ciazy wskazuja mi aplikacje ciazowe i tego sie trzymam :) polozna jakos tego nie weryfikuje,przy wizycie to ona mnie pyta który to tydzień.
Czekamy na córeczkę...to juz nasza 3 :) tym razem planowalismy synka ale jak widać los ma inne plany ;) zresztą nie ważna pleć,ważne że zdrowa

Odnośnik do komentarza

Wisieneczka- tak tak tak masz rację! Niestety.... za dużo myślę, jestem bardzo uczolona teraz po pierwszej stracie przez tyle miesiescy czekania na cud modlenia błagania a i tak wyszło jak wyszło jestem przewrazliwiona. Dlatego to co myślę,i o to co się martwię pisze tu bo nie mam z kim pogadać, mąż też mówi ze przesadzam ale ja wiem o tym! Ale nie umiem sobie poradzić. Wmawiam sobie koniec co będzie to będzie a za dwa dni i tak to samo. Ewi27- dziękuję,

http://www.suwaczki.com/tickers/km5s8ribsbwki7my.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny padam miałam dzień w takich emocjach że jestem psychicznie wykończona. Termin mam na 27 ale lekarka powiedziała mi właśnie dziś że za nic nie dotrwam i nie wie czy w ogóle zobaczymy się na następnej wizycie 12 października. Jestem w szoku, nie mam tyłu rzeczy a tu takie rewelacje. Mam dużo leżeć bo szyjke mam krociutka,a 37 tydzień za dwa tygodnie więc teraz tylko jak Wy to mówicie zaciskac nogi i tłumaczyć dziecku żeby jeszcze poczekało do 7 października.. dziś dopiero zamówiłam łóżeczko i nowa gondole do wózka,mam nadzieję że na dniach przyjdą. W ogóle mam nadzieję że jednak lekarka mnie trochę nastraszyla..

https://www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e5eeh18zaka.png

https://www.suwaczki.com/tickers/ex2banli8pjg5xqf.png

Odnośnik do komentarza

Misia1994 a Twoja mała jest ułożona posladkowo? Moha pierwsza corka tez byla, urodziła sie zdrowa przez cc, dostala 10 pkt i nigdzie nie uslyszalam ze ulozenie moze miec wplyw na zdrowie czy kondycje dziecka. Ale fakt byla mniej ruchliwa niz np ten maluszek,byc moze dlatego ze nie bardzo miala mozliwosc machac nozkami bo na nich siedziala. Widzialam tylko okragla glowke u gory mojego brzucha, kiedy sie prostowala. Czasami tez ta glowka podskakiwala jak miala czkawke :)

Odnośnik do komentarza

wisieneczka
Gdzie ja do porodu!nic nie czuje,zadnego bolu,ciagniecia,tylko po kazdej zjedzonej rzeczy chodze do kibelka na "male posiedzenie"caly dzien dzis.
Ciekawe ile pichodze z tym 3cm rozwarciem,termin za rowne 2tyg,szmat czasu. Ja jeszcze nie chce rodzic,mi z brzuszkiem dobrze,jeszcze chce sie z nim poprzechadzac! Moze oczywiscie jskis bol gwaltownie mnie wywlec z loza. Nam nadzieje,ze taki bedzie porod. Gwaltowne bole w nocy,porodowka,a do godziny synek;-)

Odnośnik do komentarza

Dziękuję dziewczyny za ostatnie porady co do kosmetyków dla niemowląt ;). Ja dzisiaj zaczęłam 37 tc termin mam na 12.10 . Dzisiaj użyłam okno w naszym pokoju, miałam z tym poczekać do soboty bo lekarza mam w piątek ale przyszły mi zamówione firanki i nie mogłam się powstrzymać. I teraz leżę w strachu bo zaczął mi odchodzić czop, nie wiem czy już cały czy jeszcze nie. Mam nadzieję ze mimo tego moja córeczka poczeka jeszcze chociaż z tydzień bo na moje nieszczęście łapie mnie przeziębienie...

Odnośnik do komentarza

Kurczę mnie też coś łapie gardło mnie boli strasznie, zimno się zrobiło i od razu infekcje. Ja się czuje genialnie,nic mnie nie boli, nie kluje, nie mam pojęcia co to skurcze, a tu szyjki nie mam.. dobrze że rozwarcia nie mam jeszcze bo bym w ogóle w panikę wpadła.. mam teraz zamiar się lenic na leżąco. A najgorsze że dopiero za tydzień mam usg i wtedy dowiem się ile dzidziuś waży i czy dobrze leży,Wy to tyle wiecie zazdroszczę Wam, moja lekarka mi rzadko robi usg i nie mam pojęcia czy dziecko jest duże czy małe czy jakie..

https://www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e5eeh18zaka.png

https://www.suwaczki.com/tickers/ex2banli8pjg5xqf.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny mam swietne lekarstwo na przeziębienie domowej roboty. Tylko trzeba uwazac przy cukrzycy ze względu na miod. Potrzebne jest: 2 szkl wody, sok z polowy cytryny, ok 1cm swiezego imbiru startego na najdrobniejszych oczkach,2 łyżki miodu (mozna więcej jesli ktos woli bardziej slodkie). Całość wymieszać i wypic w ciagu dnia. Poprawa jest juz na nastepny dzien. Moje dzieci tez tym "lecze" i dawno nie braly antybiotykow :)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...