Skocz do zawartości
Forum

Wrześnióweczki 2016


olinek93

Rekomendowane odpowiedzi

Charlotte i ja trzymam kciuki za bratowa. Może wspólnymi siłami zaczarujemy że będzie wszystko dobrze. Maag coś czuję że byłabyś naszą forumowa mis mamuśka.
Co do wprowadzania pokarmów stałych ja chyba też zacznę kolo 6 miesiąca. Musze jeszcze poczytać i skonsultować z lekarzem, karmimy się mm. Fajowe te nasze dzieciaczki.
I ja się pochwale. Siedzimy sobie z mężem w pokoju,a mały leży w wózku pod zyrandolem i sobie gada sam do siebie .nagle cisza. zaglądamy a tu taka sytuacja :Wojtus zapatrzony w światło przez gryzaczek który sam sobie tak położył hi hi.

monthly_2016_12/wrzesnioweczki-2016_53364.jpg

[url://fajnamama.pl]http://fajnamama.pl/suwaczki/0biq621.png[/url]=http

Odnośnik do komentarza

Kurcze po szczepieniu mój Maciuś coraz gorzej. Rozdrażniony, wybucha płaczem co chwilę. Teraz przysnął. Jest ogień bo jeszcze kolek dostał, brzuszek go boli bo 4 dni bez kupy. Widziałam że od rana ciśnie, ale nic z tego... Biedaczek. Chciałabym mu pomóc jakoś. Myślicie że może dać mu czopek? Mam te glicerynowe. Mam też viburcol, niby uspokajający homeopatyczny, ale kiedyś spróbowaliśmy i nie zadziałał. Jak myślicie? Dawać? Który?

wjwtbxz.png

Odnośnik do komentarza

hej dziewczynki, u nas też kiepsko, Wiktor dostał antybiotyk ;/ Już mam dosc tych jego chorób. Z pozytywów to tylko to, ze mam tyle mleka od wczoraj ze mały nie przejada i stoi w lodówce ponad pół litra, chyba dam psu albo do kąpieli wykorzystam, zeby nie zmarnowało się.
No i Wikus zaczął łapać swoje stópki i pakować je do buzi, jeszcze nie poradnie, ale już tak sie gimnastykuje, ze nie mam szans, żeby zostawić do samego choć na chwilkę.
Maaag, a tak swoja drogą, mój pierwszy obóz harcerski,a raczej wtedy zuchowski był w Majdanie Sopockim ;-) jakies 20 lat temu ;-) To rzut beretem od mojego Tomaszowa, a przeżywałam wtedy jakby to była wyprawa na biegun północy.

https://www.suwaczki.com/tickers/iv09i09ka09zsel5.png

Odnośnik do komentarza

Maja a kto stwierdził tą nietolerancję?Pediatra? Bo my też mieliśmy zlecone badanie kału w kierunku nietolerancji laktozy, badaliśmy ciała redukujące i wyszły niby powyżej normy. Pediatra zasugerowała nietolerancję, przepisała mleko nutramigen ale dała skierowanie od do gastroenterologa. Ja mleka nie wykupiłam, a gastroenterolog powiedział że same ciała redukujące to za mało żeby stwierdzić nietolerancję. Powiedział że mała ma nie rozwinięty układ pokarmowy i tyle. Temat umarł.

iv098u698jhjb01j.png

Odnośnik do komentarza

qarolina
Maja a kto stwierdził tą nietolerancję?Pediatra? Bo my też mieliśmy zlecone badanie kału w kierunku nietolerancji laktozy, badaliśmy ciała redukujące i wyszły niby powyżej normy. Pediatra zasugerowała nietolerancję, przepisała mleko nutramigen ale dała skierowanie od do gastroenterologa. Ja mleka nie wykupiłam, a gastroenterolog powiedział że same ciała redukujące to za mało żeby stwierdzić nietolerancję. Powiedział że mała ma nie rozwinięty układ pokarmowy i tyle. Temat umarł.

Nie tylko ciałka redukujące 0,75. Ph 5.0 i tłuszcze w kupce.
Odnośnik do komentarza

Maja my mieliśmy ciała redukujące 1 ph też 5,0, ale tłuszczu nie było. U nas gastroenterolog stwierdził dyschezję i powiedział że teraz jest moda na nietolerancję laktozy. Nie wiem jakie Twoje maleństwo miało objawy jeszcze bo moja normalnie przybierała na wadze, typowych kolek nie miała, prężyła się przy kupie i bączkach. Nie chcę Cię wprowadzać w błąd ale może lepiej to jeszcze skonsultować bo jeśli masz mleko to szkoda żeby dzidzia nie jadła takiego dobra.

iv098u698jhjb01j.png

Odnośnik do komentarza

Moniko nie ma za co:) cieszę się, ze mogłam pomóc. Jak już zejdzie to później możesz smarować zielonym linomagiem też super.
Co do czopka to ja dałabym viburcol trochę do uspokoi i wyciszy.
U nas kupka po dwóch dniach. Obiad dałam radę zrobić ale nic więcej bo chciała być na raczkach. Nie wiem kiedy bóle brzuszka minął.
Z tego co się orientuje to nietolerancja laktozy występuje bardzo rzadko.

[/url]]Tekst linka[/url]
http://suwaczki.maluchy.pl/li-72743.png

Odnośnik do komentarza

Czytałam ze skaza białkowa bardzo rzadko występuje a nietolerancja laktozy dość często. Nie chce juz czytać internetu, zaufam lekarzowi. To pierwszy lekarz który nie założył z góry niczego tylko zrobił badania. A jeśli chodzi o pokarm to ja i tak karmiłam juz tylko raz. Mała nie dojadą 3 dni bardzo płakała i zaczęłam dawać butle bo odmówiła cycka. To po szczepieniach było. No i tak się pokarm skończył.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...