Wrześnióweczki 2016

[calineczkamala]

Fakt, dzisiaj sobota andrzejkowa. kiedyś to się imprezowalo.
Maja fajny pomysł z tym basenem. Ja mam 20 km na basen ale nie wiem czy można z takimi małymi dzieciaczksmi.
Milutka o tak, samochód to skarbonka bez dna. U nas dużo rzeczy mąż robi sam bo się na tym zna i grzebanie się w tym to jego hobby.

[charlotte]

Oj dziewczynki, Staś tez sie tak okropnie wierci. I pcha piastki do buzi, co go bardzo wybudza w nocy. Do tej pory miałam skrupuly i jakos nie miałam sumienia go spowijac na noc, ale dzis go zawine, moze przespi troche dluzej niz godzine.. w ciagu dnia nie mial ani jednej dluzszej drzemki i teraz wlasnie zasnął.. ciekawe jaka noc przed nami.

Mala zycze Ci zebys wypoczela u rodziny i zeby ta chwilowa rozlaka przyniosla Wam pozytywny efekt. Trzymam kciuki ;)

Dziewczynki przecudowne te Wasze bobaski ;) Mind, Emi ma sliczny kolor włosów ;)

[charlotte]

Ano i przespanej nocki dziewczyny ;)

[monikae]

Dobry wieczór dziewczyny.
Po pierwsze super zdjęcia wrzucacie. Śliczne dzieciaczki!!
Kurcze, tyle tych stron produkujecie, że ciężko nadążyć... Ja nie mam zbyt często czasu, żeby coś napisać. Mój synek jest bardzo absorbujący i potrzebuje dużo uwagi.
Co do basenu to niestety zajęcia dla maluchów są w miejscu, które jest mi dość nie po drodze z każdej strony... A że nie jestem mobilna to niestety kłopot.
Mój Maciuś też pcha piąstki do buzi, pieni się i wierci strasznie. Guga trochę, główkę w pionie chwilę utrzyma jak jest na rękach. Ale na brzuszku ewentualnie pośpi, nici z ćwiczeń z nim w tej pozycji...
Śpi bardzo niespokojnie, często się budzi, ale nie da się owijać. Jak rączki ma spowite od razu ryk
A dzisiaj miałam pobudkę o 3... Mały się najadł ale nie mógł zasnąć a o 5 zaczął się dusić. Ja cała w panikę, a maluch Nosek zapchany. Katar. I walka z gruszką i wodą morską. Masakra. O 9 jak tylko otworzyli aptekę mąż poleciał po Katarek+. Odpaliliśmy odkurzacz i pełni obaw odessaliśmy co zalegało. Coza ulga. Wszystkim, którzy nie przekonali się jeszcze do tego sprzętu polecam!
Mała09 bardzo współczuję również życzę, żeby wszystko ułożyło się po twojej myśli.

[Szczęściara09]

Właśnie miałam Was któregoś dnia pytać o basen ale mi wypadło. Zastanawiam się nad tym. Nie wiem czy u nas są jakieś zajęcia dla maluchów ale sama opcja pociapkania się fajna. Maciek uwielbia wodę. Tyle że pora roku nie sprzyja.

Używała któraś Mama obu aspiratorow zwykłego i do odkurzacza? Bo ja mam zwykły ale jak tak piszecie to zastanawiam się tam tym do odkurzacza, mimo że byłam przeciwną, bo ciężko coś odciągnąć. Miałam wrażenie nieraz że płuca mi wypadną.

[AnkaAnka]

Hej, Mamusie :) Faktycznie, ciężko nadrabiać, ale za to jak przyjemnie.
Co do mężów/partnerów, to zażartowałam z mojego, że jak coś z małą się dzieje to jak typowy facet zaraz każe cyca dawać i efekt taki, że już drugi dzień rozmawiamy o praktycznie tylko o kupkach małej i nic więcej. Przykro mi cholernie, próbowałam błaznować, bo przeprosiny nie pomogły. I tylko dlatego, że dla dziecka trzeba być oparciem i uśmiechu nie skąpić a produkować radość, to nie płaczę jak zwykle przy takich kryzysikach. Ale czuję, że coś we mnie za każdym razem po trochu umiera w takich sytuacjach.. Wiem, że czasami powinnam ugryźć się w jęzor, ale bywa, że żałuję, że on nie jest ciepłym misiem jakimś, tylko dumnym facetem, który nigdy niczego nie zapomina (czyli jakby nie do końca przebacza moje błędy). To i ja gorzkie żale wylałam..
Dzieciaczki piękne i tyle już potrafią :) Gratuluję Skarbeńków i też bym dołączyła zdjęcie, ale coś znowu nie mogę.

[Mała09]

Anka tylko nie wpadaj w poczucie winy! To jest głupota i facet powinien się zastanowić nad tym co powiedziałaś a nie się obrażać. Chyba jest troche przewrazliwiony.... Dlatego wyluzuj, wydaje mi się że nie masz za co przepraszać. Mój tez ma tak że wypomina, albo coś zrozumie po swojemu i juz nie na rozmowy. Nic nie da się wytłumaczyć.

[Mama Joasi]

Ja mam aspirator do odkurzacza katarek i jest super. Odciagnie co trzeba i jest spokój

[AnkaAnka]

Mala - cóż poradzić.. A tak się cieszyłam na ten łykend.. I dupa.
Ale ten śmieszek wszystko kasuje ;) Nic nie może pokonać mamy :)

[Milutka86]

Anka dokładnie powinniśmy się cieszyć naszymi skarbkami A resztę mieć w.......
Dzisiaj ja mam ciężki dzień... Moja płacze ale ważne że jest:)
Anka cudny synio jaki smieszek

[calineczkamala]

Witam niedzielnie.
Słodkie te nasze szkraby a zwłaszcza dziewczynki.
Wszystkie dzieci nasze są!
Milutka super stroje macie, te czapeczki, opaseczki sama słodycz. Mój Tusiek ma dużo ubranek od mojej siostry i szwagierki, z przed 5 lat i powiem wam że nie są takie fajne jak teraz macie. Ja dużo nie kupowałam niemowlęcych ale jak już będzie siedział to mu kupie, niech też będzie modny. Mamy całą komodę tych szmatek i niektórych nawet nie założy, musiałabym go kilka razy dziennie przebierać.

[MałaMi25]

Calineczkamala ja mam tak samo:) dostalam od bratowej i siostry duzo uranek, wiec nawet nie bylo sensu kupowac, mimo ze zdarzalo sie ze przebieralam Filipa z 3 razy dzinnie a czasami jeszcze wiecej bo tak mocno ulewal to i tak wszystkich nie uzylam:) a juz torba spakowanych ubranek bo za male....
Filpek od rana praktycznie spi, tylko przerwy na jedzonko i kupke:) teraz spia z mezem tak slodziutko:) a ja musze troszk3 ogarnac mieszkani3 bo kolezanka ma wpasc..
Mala jak dzisiaj humor u ciebie?
Milej niedzieli!

[Emka1]

Ale dzisiaj cisza jak nigdy,...wkoncu niedziela.my leniuchujemy w domku z dziećmi i mężem.a amela pozdrawia wszystkie dzieciaczki i ich mamusie

[Mama Joasi]

Wszyscy spędzają dzień z rodziną. Ja dzisiaj sama z dziewczynkami trochę mam się nudzi. Szczególnie starszej

[calineczkamala]

U nas spokojna niedziela. Mały śpi od 12 to już 3,5 godziny a my razem z nim. Chwilo trwaj. ...

[Mama Joasi]

calineczkamala zazdroszczę u nas tak dobrze nie ma chociaż narzekać też nie powinnam :)

[maaaaaag]

Witam Mamusie. W niedziele zawsze trochę mniej postów :) wszystkie rozkoszujemy się Rodzinna atmosfera :) my byliśmy na obiedzie u moich rodziców a wczoraj byliśmy u teściów na obiadku i na spacerku w lesie. Czytałam Was wczoraj w wolnej chwili ale jakiś nie pisałam. Wieczorem mieliśmy gości. Przyjechała siostra z mężem i znajomi:) posiedzieliśmy jakoś do 24:00. Nusia zasnęła po 21:00 i obudziła się o 3:30 czyli tak standardowo. Mam nadzieje ze już zawsze będzie tak zasypiać. Dzisiaj tez ma jakiś senny dzień. Co chwile przysypia. Cała wizytę u dziadków przespała. Teraz nie śpi bo ciśnie kupę. Bardzo się meczy :( a ja mam wyrzuty sumienia ze to przeze mnie. Zjadłam wczoraj pare czipsów i trochę hummusu. Może to przez niego ma wzdęcia. Już sama nie wiem :(
Będziemy za chwile z mężusiem rozkładać łóżeczko. Ciekawe czy Hani się spodoba spanie w łóżeczku. Dotychczas spała w koszu i lubiła go a teraz mam pewne obawy. No ale przyzwyczai się prędzej czy później.

Piękne macie Maleństwa :) każde jedno jest cudne ;) !!

[Mała09]

MałaMi - mnie znowu bolą plecy i wydaje mi się że tym razem to nerwoból :/ Mąż zajrzał do domu i okazuje się że zawiezie nas do rodziców, wiec juz nie fatyguje taty. Porozmawialismy ale mało konstruktywne to było... ogólnie moja wina, ale już sobie nie dam nic wmówić, za długo się obwinialam i tłumaczyłam męża na każdym kroku. Przynajmniej już wie że ja oczekuje jego zgody na terapię jeżeli małżeństwo ma przetrwać. Kończę się pakować i jedziemy.

Mały zaczął mi strasznie ulewac. Czasem nie zdążę go jeszcze spionizowac do odbicia a już mu z buzi leci. A czasem i po dwóch godzinach uleje. Nie wiem co się dzieje.

[Mama Joasi]

dziewczyny czasem jak mała śpi dobrze w dzień to boję się że w nocy będzie słabo spala to ma znaczenie?

[Emka1]

Mama Joasi u nas nie ma znaczenia ile w dzień przespi,w nocy ładnie śpi;-)
Mała jeedz i odpocznij u rodziców,może oboje nabierzecie dystansu i jakoś się dogadacie!
Ja dzisiaj miałam na obiad gołąbki i skusiłam się natroche kapusty bo tak mi pachniało że ślinka mi uciekła po kostkach mam nadzieję że nic jej nie będzie?!

[megaritka]

Dobry wieczor :-)
U nas przez weekend byli goscie-przyjechal moj Tata i Siostry- poznac Małego:-) wiec dwa dni mi uciekly nie wiem kiedy. Wcxoraj jeszcze bylam na jezdzie samochodem z instruktorem, bo mam prawko 10 lat, ale nie jezdzilam, a teraz widze, ze jest mi potrzebne jezdzenie, to sie zapisalam na kilka godzin zanim sama wsiade.

Kochane Mamy, naprawde polecam poczytac blog hafija.pl- to co zjemy nie przenika do mleka, chyba ze alergeny. Ale kapusta u Was spowoduje wzdecia, a nie u dziecka. Ja jem wszystko- bigos, czasem chipsy. I nie ma reguly, czasem ma wzdecia nawet jak zjem gotowane, wiec jem wszystko a wzdecia to norma u takich Maluszkow - niestety.

[AnkaAnka]

Milutka86

Anka dokładnie powinniśmy się cieszyć naszymi skarbkami A resztę mieć w.......
Dzisiaj ja mam ciężki dzień... Moja płacze ale ważne że jest:)
Anka cudny synio jaki smieszek

Hihi ;) My też używamy ubranek po siostrzeńcach - no i tu faktycznie jak chłopak wygląda ta moja Zosia ;) Nie szkodzi - i tak już te rzeczy są za małe ;)

[AnkaAnka]

Spokojnego wieczorka dla nas wszystkich :)
Mała - trzymam kciuki za postępy w negocjacjach :)
Co do jedzenia, popieram Megaritkę :) Nie obrzydzajmy sobie jedzenia ani karmienia - to takie przyjemne rzeczy ;)
Co do spania - u nas bez różnicy właściwie.

[MałaMi25]

Mala bardzo mozliwe ze to nerwobol... ja po porodzie mialam nerwobol w lopatce moze miesiac...
Oby udalo wam sie troszeczk2 porozmawiac w samochodzie na spokojnie, oby maz zgodzil sie na terapie i zrozumial, ze to jest dobre wyjscie w takiej sytuacji! Odpoczywaj u rodzicow ile sie da i nabieraj sil!!
Mama joasi ja tez sie wlasnie zawsze zastanawiam czy jak maly spi caly dzien to czy w nocy da mi popalic.. dzisiaj przeszedl sam siebie:) dopiero wstal hehe a tak ciagle spal z przerwa na jedzenie i kupke hehe

[Mama Joasi]

Spokojnie ostatnio jadłam gołąbki i nic nie było a też się bałam. Ostatnio skusiłam się na sos z grzybów