Skocz do zawartości
Forum

Wrześnióweczki 2016


olinek93

Rekomendowane odpowiedzi

Ja dziewczyny po cc krwawilam tak ze dwa tyg a teraz to czasem coś na wkładkę skapnie. Szybko doszłam do siebie może dla tego że już na pierwszą nocke w szpitalu miałam niezłą gimnastykę. Musiałam wstawać do małego brać go do karmienia, przewijać bo położne mało zagladaly no i sobie zmieniać podpaski szpitalne a raczej lignine bo lało się ze mnie. Też niestety dzwigam trochę, nic mnie nie boli ale kto wie co tam może się zadziac, jakieś zrosty jak któraś pisała.
Ah mam chwilę bo malutki zasnął o 15 po całym dniu nie spania od 6 rano. Miał tylko ze dwie drzemki po pół h. Oby posłał te trzy h, padł po karmieniu raz dwa.
Dziewczyny czy wy stosujecie szerokie pieluchowanie? ?nam lekarz zalecił po kontroli bioderek tak profilaktycznie.

[url://fajnamama.pl]http://fajnamama.pl/suwaczki/0biq621.png[/url]=http

Odnośnik do komentarza

Tak pisze chaotycznie bo coś mi się przypomni jak was czytam. Ja jestem prawie 6 tyg po cc i juz po 4 tyg ubyło mi 10 kg, zostało trzy .obawiam się że ciężko będzie mi już z chudnąć bo mam straszny apetyt zwłaszcza na słodycze.
Mag jeszcze troszkę i minie ci ten kiepski placzliwy nastrój. Nie dość że to hormony, niepokój o malutką to jeszcze ta pogoda że deprechy można dostać. Każda z nas to przechodziła, sama to wiesz. Ja teraz staram się nie denerwować jak mały mi płacze, bo to było dla mnie najgorsze że nie mogę mu ulżyć. Noszę go lulam śpiewam rozmawiam przytylam wszystko ze spokojem. Dużo mi dało to forum ze nie jestem z tym sama. Powtarzam sobie że aby do grudnia do świąt to może będzie juz lepiej miejmy nadzieje. Że będziemy mogły się w pełni cieszyć naszymi bobaskami.

[url://fajnamama.pl]http://fajnamama.pl/suwaczki/0biq621.png[/url]=http

Odnośnik do komentarza

Maaag ja przez pierwsze tygodnie nie płakałam ale wręcz wyłam, tak mi było źle i nie mogłam się ogarnąć. Ale już jest ok i u Ciebie będzie niedługo, trzeba jakoś przetrwać te cięższe chwile ;)

Ja karmię dziewczynki Bebiko Pro + i od tego czasu kolki im zniknęły więc polecam. Ale po 3 miesiącu chcę stopniowo zmienić na zwykłe zobaczymy jak zareagują.

my chodzimy na spacerki jak tylko nie pada. Dziewczyny śpią wtedy jak zabite, a jak wrócimy od razu ryk i jedzenie :D

Blanka i Alicja ur. 8.08.2016 37+3tc

http://fajnamama.pl/suwaczki/q6ds4rl.png

Odnośnik do komentarza

Calineczka to jest link :
https://forum.parenting.pl/wrzesniowe-mamuski-2016/3954717,witam-wrzesniowki-2016,91
Tylko musisz być zalogowana.
Ja też myślę, że na Boże Narodzenie już będzie nam łatwiej, już będziemy takie ogarnięte :D
Ja byłam z małą na spacerze, ale jest już zimno na dworze, czasem mam problem jak ja ubrać. Tylko w parku zrobiła krzyk, dostała smoka, odchyliłam jej daszek by widziała niebo i już było dobrze :)

http://fajnamama.pl/suwaczki/t7uie9v.png

Odnośnik do komentarza

A moje Misiaki nie lubią leżeć na brzuszkach ;( zaraz jest płacz, więc główke uczą się trzymać jak noszę je w pozycji pionowej, ale staram się żeby na brzuszku jednak też trochę leżały.

Na Boże Narodzenie chcę zacząć rozszerzać dziewczynkom dietę. Teraz tak myślę o rany kiedy to będzie! Ale pewnie zleci szybciutko jak cała ciąża :D Dziewczyny są na świecie 2 miesiące a mnie się wydaje jakby zawsze były ;)

Blanka i Alicja ur. 8.08.2016 37+3tc

http://fajnamama.pl/suwaczki/q6ds4rl.png

Odnośnik do komentarza

Moj mały juz śpi 3,5 h ale już pokwekuje. Pora karmienia ale go nie budzę. Może wytrzyma jeszcze z pół h.
Annka anka co lekarz to inne podejście. Najgorzej że mój nie ch
ętnie leży na brzuszku ale go kładę.
Za to od kiedy skończył miesiąc to śpi na plecach z główka na bok,tak mu pasuje.
Sevenka dzięki za link. Postaram się tam zajrzeć.

[url://fajnamama.pl]http://fajnamama.pl/suwaczki/0biq621.png[/url]=http

Odnośnik do komentarza

Mi zostaly 2kg. I moglyby zostac.
Milena spi od 16na brzuchu a jest 18:43. Na poczatku plakala a teraz polubila.
Co do cc, ja strasznie przeszlam. Nie dzwigam malej z przyjemnosci ale jak np zasnie w salonie to musze ja zaniesc do sypialni , bo nie moge zostawic jej samej.
Ja jem w miare normalnie. W razie co sprawdza sie u nas espumisan .
Na spacery nie wychodzimy ,bo pada 24/24ostatni o u nas.
Mnie baby blues ominal,ale jestem wykonczona pobudkami co godz.
Musimy przetrwac babeczki

Odnośnik do komentarza

Moja mala mimo ,ze wczesniak i to z bo potrofia to ku naszemu ogromnemu zdziwieniu w sobote obrucila sie z brzuszka na plecki. Tak jak siedzielismy z mezem i szwagrem tak zamarlismy gdy to zobaczylismy. Od razu dzwonilam do poloznej pytac czy to nie za szybko. Ale czesto lezy na brzuszku,jest silna,podniesie glowke i siebie na przedramieniach na chwilke , jak ja trzymam na recach to tez jest sztywna. A powinna byc taka krucha ze wzgledu na wczesniactwo i IUGR. Jestem z niej dumna ..

Odnośnik do komentarza

U nas smoczek zyskuje sympatię. Czyli chyba jednak Maciuś nie jest głodny tylko sobie potrzebuje possac. To by mnie uspokoiło.
Kurde mam dylemat związany z pampersami - nie wiem czy zostać z dada czy zmienić na pampersy i jeśli to które. Obecnie używam te nowe dady i są do dupy codzoiennie któryś przecieka a ma max 3h na sobie. Nie wiem czy to felerna paczka bo pierwsza była dobra. Ale stare dady były super. Doradzicie coś?

http://fajnamama.pl/suwaczki/xgfd81s.png

7al1gpm.png

Odnośnik do komentarza

Halo dziewczyny, jak dobrze ze po porodach dalej piszecie i wymienianie się doświadczeniami. U nas po miesiącu z Olusia mamy jeden problem... karmię piersią, w dzień i w nocy jest super, ale od 17 do 20 mała jakby walczyła z piersią i jedzeniem. Juz myślałam że nie mam pokarmu i robiłam butelkę ale też nie działa. .. jeden ryk aż ze zmęczenia pada. Nie wiem czy głodna czy nie ale śpi. Mama moja ciągle mi powtarza ze nikt w rodzinie nie karmil dłużej piersią niż miesiąc i wmawia mi ze u mnie jest tak samo, a ja chcę karmić piersią i mam pokarm.
Ehh to tylko jeden z problemów ale może mi coś poradzicie a ja o reszcie nie będę smecic...

Odnośnik do komentarza

Reniiia a może to problemy brzuszków?? Ja pilam codziennie herbatkę dla matek karmiących i ona ma tam kminek który pomaga maleństwu i u nas nie bylo żadnych problemów teraz przestałam pić i jest super teraz. A twój maluszek nie robi później kupki? Może to go tak męczy?

My od paru dni używamy 3ujek bo 2ujki przeciekały.
Jesteśmy już w domku bo nie było stanu zapalnego tylko katarek. Filip właśnie spokojnie śpi sobie nawet nie słychać żeby miał katar tylko czasem ma tak że strasznie nosek zawalony i zaczął mi kaszleć jutro pójdę z nim do naszej pani doktor do niej mam zaufanie i jak ona mi powie że jest wszystko ok to wtedy uwierzę

Odnośnik do komentarza

Czy wasze dzieciaczki też czsami robią zeza oczkami ?

Milutka wytrwałości życzę, U nas Nina tez ma podobne problemy, już w trakcie karmienia jest prezenie, bordowa jak burak i wrzask. Dziś 2 dzień z rzędu takie akcje. Dałam espumisan , jedyne co pamaga doraźnie to mocno zwiazuje ja kocykiem i tylko wtedy przysypia, inacZej nie ma szans jest płacz. Też jestem baaardzo zmęczona a jak już w nocy nie chce usunąć to wogole masakra .

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqdf9hz10jjtap.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...