Skocz do zawartości
Forum

Wrześnióweczki 2016


olinek93

Rekomendowane odpowiedzi

Magda super że Kubuś tak ładnie przybiera ;) Moje dziewczyny też nie lubią jak się im zagląda w pampersa :D

Padme mi w szpitalu nogi spuchły tak, że ledwo buty założyłam na wyjście, ale po paru dniach wszystko zeszło na szczęście.

Mindtricks faktycznie spora dzidzia, ale nie martw się na zapas, zawsze zdarzają się błędy w pomiarach ;)

A u nas dziś masakra brzuszkowa. Musiałam coś zjeść ale nie mam pojęcia co ;( może przez słodycze? wczoraj zjadłam trochę bo dostaliśmy na rocznicę tort i czekoladki. Kurcze od rana płacz po południu spokój i teraz od 3h znowu. Mam wyrzuty sumienia straszne ;(

Blanka i Alicja ur. 8.08.2016 37+3tc

http://fajnamama.pl/suwaczki/q6ds4rl.png

Odnośnik do komentarza

Ja dzisiaj się przełamał i wstałam z kanapy żeby coś porobić. Trochę się narobił i kurcze czuje się lepiej niż podczas leżenia. Ale że to teraz strasznie chce żeby się zaczęło, taka jestem jej ciekawa. Chce juz żeby to czekanie się skończyło. Chce ja przytulic... :( Nie wiem czy nie namówić męża na conieco... Mam mieszane uczucia.

Odnośnik do komentarza

Mindtricks fajtycznie duza twoja coreczka. Ja też wazyla jak się urodziłam ponad 4 kg hehe ale mama miała cc bo było posladkowe ułożenie.
Wydaje mi się ze tobię też powinni zrobić cesarke tym bardziej jakby porod miał być np za tydzień.
U nas w szpitalu takiego duże dziecko to wskazanie do cc.
Chyba że wolisz sn próbować :)

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsve6yddajp3o3a.png

Odnośnik do komentarza

IwonaK
Maaag jeszcze nie urodziłam ehh...
Mindtriks moje dziecko półtora tygodnia temu ważyło 4 kg, masakra :( mam takie same obawy jak Ty, jak ja go urodzę?

Iwona,a zamierzasz rodzic sn?czy u ciebie w szpitalu jakas waga jest wskazaniem do cc?
Moj maz stwierdzil ze powinnam rodzic cc i w czwartek chce mi szukac lekarza ktory to zrobi.sama juz zglupialam.jeszcze jakbym rodzila na dniach to ok,ale za dwa tygodnie to ja juz bede przerazona.Jak pisala Szczesciara,lepsza niewiedza.mi dzien przed porodem powiedzieli ze gora 3300 ,i dobrze bo jakbym wiedziala ze 3800 to bym sie zesrala ze strachu.kurcze,musze to jakos przetrawic.przeciez zdrowie malej najwazniejsze a nie moje strachy czy bolaczki:(

http://fajnamama.pl/suwaczki/9vxecmt.png

Odnośnik do komentarza

Na pocieszenie podobno duże dziecko łatwiej się rodzi- paradoksalnie. Bo są mocniejsze skurcze, tylko może większego spustoszenia u nas narobić. Trzymam się myśli że będzie dobrze, nastawiam sie pozytywnie. Bo martwić się zawsze jeszcze zdaze. Póki co nie mogę się doczekać porodu.

Cos w tym jest, że lepiej się człowiek czuje jak coś robi niż leży.

http://fajnamama.pl/suwaczki/xgfd81s.png

7al1gpm.png

Odnośnik do komentarza

Mindtrick no faktycznie dzidzius pokazny;) ale dasze rade:) mi dzien przed porodem lekarz powiedzial ze maly wazy 3500 i urodzil sie 3580 wiec prawie idealnie:)
Greenrose a czy jak mialas opuchniete nogi to bolaly cie? Bo mnie po cc tak jednq noga boli ze chodzic nie moge i spuchnieta bardzo mocna. Jutro ide z nia do lekarza
Iwa az mnie serce zapieklo jak powiedzialas o tej dziewczynie... nie wyobrazam sobie zostawic tak malej bezbronnej kruszynki, ktora wlasnie przy mamie ma czuc bezpieczenstwo a zostalo samo:/

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c2n0a4hekpmu1.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny mam pytanie. Pamiętam, że ktoś już o tym.wcześniej pisał ale szczegółów już nie więc zapytam znowu. Czy bolą Was lub bolały kości łonowe? Czy coś z tym zrobiłyście? Od wczoraj czuję straszny nacisk na kość łonową, głównie w pozycji pionowej i jest coraz mocniejszy. A naczytałam się teraz o rozszczepie spojenia łonowego i trochę się przestraszyłam... możecie coś doradzić?

wjwtbxz.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie dziewczynki. Wczoraj cały dzień nie mogłam wejść bo miałam problemy z siecią.
Gratuluję Nowym mamusiom:)
Ja jeszcze ciągle w dwupaku. Ale czwartek bardzo blisko. Wszystko boli. Ciężko nawet wstać A co mówić o chodzeniu. Nie dość ze boję się panicznie czop odchodzi skurcze są ale nieregularne. To moja 6 latke boli ząb i zwija się z bólu. Jest 4 rano dałam jej kolejny przeciwbolowy. Nie wiem kto z nią pojedzie. A dodam że panicznie boi się dentystów. Klapa na całej lini......

[/url]]Tekst linka[/url]
http://suwaczki.maluchy.pl/li-72743.png

Odnośnik do komentarza

Monikae ja słyszałam kiedyś jak koleżanka rodziła SN i miała wlasnie coś z tym rozejściem kości łonowych, ze jak sie urodzi to trzeba tak jakby opasać sie bandażem w biodrach tzn to robi położna zaraz po porodzie, jej tego nie zrobili i przez pół roku po porodzie nie mogła założyć nogi na nogę, wiec lepiej trzeba to dopilnować bo to chyba coś poważniejszego

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3ci09kukz8me3m.png

Odnośnik do komentarza

Witam sie z rana :) ja juz po badaniach bo dzisiaj wizyta o 19:40. Nie moge sie doczekac ale troche sie boje jakos co usłyszę...
Jeśli chodzi o spojenie łonowe u niektórych kobiet głownie tych waskomiednicowych moze dochodzić do rozchodzenia sie wlasnie spojenia łonowego co jest wskazaniem do cc. Moja koleżanka z tego powodu miała cesarkę. Mowila ze to przekropny ból. Jakby ktoś uderzał czymś po kroczu. Mnie bardzo bolą pachwiny. Jest coraz gorzej :(

Odnośnik do komentarza

Witam się i ja:) tak jak myślałam idę do domu, stwierdzili że szyjka nie przygotowana cukry w normie to wywoływać nie beda, i tak do następnego poniedziałku . Okazuje się ze teraz cukrzyca już im nie przeszkadza jak było do tej pory. Mogli mnie zostawić ale tylko obserwować. Jeju nerwy mnie ogarniaja przez to wszystko.

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqdf9hz10jjtap.png

Odnośnik do komentarza

A ja niewyspana bo jakiś eksperta chciał popełnić samobójstwo i skoczyć z naszego wieżowca. Wczoraj od godz. 16 siedział na barierce na balkonie z 8 piętra. Pełno policji, straży pożarnej i karetki, a ok. Godz, 6 taki huk mnie obudził. Grupa specjalna weszła mu do mieszkania. Dużo dymu było. Dobrze ze nie skoczył tylko szkoda mi tych wsZystkich funkcjonariuszy bo mieli niezłą nocke... no i bałam się mało przez okno wyglądalam bo nie chciałam widzieć Pana który spada. Dobrze ze to się tak skonczylo.
No i dzis wizyta, zobaczymy co mi powie doktorek.

http://fajnamama.pl/suwaczki/193s6pj.png

Odnośnik do komentarza

Ok Malami nie strasz- choć wiem też słyszałam takie opinie. Muszę popilnowac diety te ostatnie dni. Nie wiem dziś lub w piątek napadne na meza, pomasuje brodawki , no desperacja mnie ogarnia. Wcześniej tego nie próbowałam, coś mi się też zdaje że za dużo stresu on podobno hamuje naturalną oksytocyne. Bałam się porodu ale on w koncu musi przecież nadejść.

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqdf9hz10jjtap.png

Odnośnik do komentarza

No właśnie dzisiaj któraś ma planowaną cesarke :)
Czekamy na wieści.
Bordo jak miałam 7 lat to Pani wyskoczyła z wieżowca mojego z 11 piętra a ja siedziałam na ławce nigdy nie zapomnę tego widoku. Byłam w szoku lepiej nie będę tego opisywać ale masakra. Dobrze że nie spadła na dzieci bo wyskoczyła sobie sprzodu bloku gdzie bawiło się pełno dzieci a mogła spać na jakieś...

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsve6yddajp3o3a.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...