Wrześnióweczki 2016

[Monmonka]

Madzikcz, jak dzisiejszy dzień? Lepiej z Emilką? Pewnie mała agentka już by chciała rządzić ;-)

Qarolina, no właśnie chciałabym, żeby ta kurteczka posłużyła też na chłodniejsze wieczory latem, na jakieś wyjazdy. Chyba zamówię dwa rozmiary do sklepu stacjonarnego i jeden od razu oddam ;-)

Tak wklejacie zdjęcia główek, więc stwierdziłam, że też muszę zrobić, bo na zdjęciu to jednak zawsze inaczej wygląda i często więcej widać. U nas chyba całkiem ładne i zgrabne "kiwi" ;-)

[monikae]

Mind być może pominęłaś mojego posta ale pytałam rano o ciasteczka, bo mi nie wyszły. Mogłabym cię prosić o informację? Chciałabym je zrobić. Kupiłam dwie duże paczki amarantusa:-)

[Szczęściara09]

Nadrabiam dopiero :)

Padme superowe ubranka.

Naprawdę problem z ubiorem na spacer. U nas w słońcu gorąco, w cieniu i jak zawieje zimno. W słońcu myślę kurde za ciepło go ubrałam, za chwilę zawialo o nie zmarznie. Jeden kocyk, za chwilę cieplejszy, nie jednak bez. Szaleństwo.
Podobno nadciąga nad Polske afrykańskie ciepło.

Przyszedł dziś nasz doidy cap. Póki co zachwyt ale bral do buzi i wypływał. Mam nadzieję że zaskoczy.

Już Slodziaczek tak potrafi pokazać że czegoś chce i złości jak nie dostanie.
Cudownie być dla niego najważniejszą na świecie. Tak te lapeczki mnie tula... Pieszczoch mój. Ale wieczór chodziliśmy na zmianę jak się budzil a teraz muszę być ja.

Maciek też uderza głową i płacze, z raz dziennie obowiązkowo.

[Szczęściara09]

Sto lat dla Leosia

Mindtricks ja mam takie chusteczki z zamknięciem plastikowym na spacery.

Iwa i Wikus w takiej pozycji liże stopy? Mistrz. Też mam takie odczucie jeśli chodzi o ubranka. I dla dziewczynek jest 3x tyle co dla chłopca.

Sevenka to niezla przerwa w spaniu. Mój Królewicz usnął na pierwszą drzemkę o 12.20 także też poszalal, zazwyczaj 10.30-11. I tym sposobem cały dzień nam się rozjechal. Ale jest cudna pogoda. Uwielbiam słoneczko, potrzebuje do życia jak tlenu. Od razu nastrój inny.

Kolejny dzień mnie brzuch naparza, chyba ciotka @ się zbliża.

[Mindtricks]

O kurcze,Monia,strasznie cie przepraszam!nie pominelam posta,a wiedzialam rano ze mialam sie do czegos jeszcze odniesc no i zapomnialam:((
A wiec ja odmierzam kubkiem ale on ma na 99.9% pojemnosc szklanki.tam oprocz lyzki miodu nie ma nic plynnego wiec bardzo mnie zdziwila u ciebie taka lejaca konsystencja.ona powinna byc taka zeby moc w dloniach uformowac kulki ktore potem rozplaszczam.podobnie jak...no nie wiem...mielone.klei sie ale mozna te kulki uformowac.moze za duze te banany mialas,kurcze nie wiem.pieczemy 15min w 180stopni w termoobiegu.jak sa jeszcze wilgotne to zostawiamy w wylaczonym piekarniku do wysuszenia.

[maaaaaag]

Mind nie jedziemy na radawke bo jedziemy do Krakowa na weekend :) za to moi teściowie będą w radawce Hihi :p

Ruda domek ma 168 m kw. Plus garaż. Projekt Viking 5 lustrzane odbicie :) wpisz sobie w Google i Ci wyskoczy :)
Jeśli chodzi o lizanie stop to Nusia już jakiś czas wkłada sobie do buzi i ssie paluszki u stop tak śmiesznie to wyglada :) malutka śpi od jakiś 40 minut. A ja sama siedzę bo mąż pojechał do Lwowa na spotkanie z klientem. Nie lubię być sama. Dobrze ze mam Hanusie :)!

[Szczęściara09]

Maag ale piękny domek, super. Cudne są teraz te nowoczesne domu, aż mi się marzy taki nowy.

[Sevenka]

Ja też podejrzałam projekt ;) i bardzo mi się podoba aż mnie wyobraźnia poniosła :) naprawdę fajny.
Moja niunia wstała koło 19 ale już przed 21 zasnęła na noc, teraz się przebudziła z płaczem wzięłam ją na ręce bo smok nie wystarczył i poszły bąki, odłożyłam ją ale trochę się kręci.

[Edziula]

Maaag no i ja podejrzalam hi hi, rzeczywiście super domek my też jesteśmy w trakcie budowy ale całkowicie inny styl domku, jeszcze nie gotowy a ja już żałuję baby sa zmienne hihi mój mąż juz ma mnie dosyć bo wszystko już bym w nim pozmieniala a to ścianę a to kuchnie a to okno itd hihi

[Ruda05]

My też jesteśmy w trakcie budowy ale my taki prosty projekt mamy. Dom przy alabastrowej 31 się nazywa.

Edziula u mnie to samo ciągle mi coś nie pasuje. Jak tylko pojawię się na budowie to coś bym zmieniła, przestawila i mąż na mnie jest wściekły. Do tego jestem niezdecydowana i jak muszę coś wybrać to aż chora się robię.

[Edziula]

Ruda też super ten domek, a na jakim etapie jesteście i ile możesz zdradzić, mnie mąż to już nie chce zabierać na budowę hi hi

[Iwa27]

Szczęściara, Wikus robi przeróżne rzeczy. Czasami zastanawiam się czy ma kręgosłup. Dziś np wdrapywal się na oparcie kanapy. Leżał na brzuchu i jakoś bokiem chciał wejść.
Ruda ja próbowałam różnych laktatorow, wydałam mnóstwo kasy na nie ale moje cycki sa laktatorooporne i nauczyłam się ręką. Czego to matka nie zrobi dla dziecka.

[maaaaaag]

Ruda ładny tez domek :) taki zgrabniutki !:) zazdroszczę Wam tego w trakcie budowy :) bo my nadal z działka nie mamy załatwionych spraw ! Niechaj żyją urzędy !!!

[Iwa27]

Maaag, dzięki za info o promocji na pantsy. Też kupiłam i już dziś testujemy w nocy. Wzięłam rozmiar 3 bo napisane było że do 11 kg. Mam nadzieję że się sprawdza.
Jutro wyjeżdżam na 10 dni do rodziców i już zaczynam bać się czy samochód nie będzie za mały. Mamy suva więc niezła krowa ale i tak mi mało miejsca zawsze. Ale cieszę się że odpoczne od tesciow hehe.

[Ruda05]

Edziula czekamy na fachowców od tynków i wylewek. Mamy okna zamontowane, drzwi wejściowe i od kotłowni zamówione maja byc przed świętami. Prąd i hydraulike też mamy zrobioną. Najgorzej będzie wykończyć bo kasy trzeba tyle że szok. A Wy co już macie?

Oj Iwa to Cie podziwiam. Ja na początku odciagalam recznym laktatorem ale myślałam że mi ręką odpadnie po jakimś czasie i kupiłam elektryczny i jest super. A ile ml sciagalas jednorazowo jeśli mogę wiedzieć?

[Edziula]

Przed zimą przykrylismy a teraz czekamy na elektryka, wykończenie pewnie będzie drooogie ale dla nas chyba dach był najgorszy straaaasznie mam stuknal po kieszeni masakra jakas

[Ruda05]

Macie dachowke czy blachę. My dachowke. Wszystko jest drogie. Za same drzwi wejściowe 5 tysięcy to jest jakaś masakra. A Wy jaki macie projekt domu?

[Ruda05]

Edziula a kiedy wogole zaczeliscie budowę bo my w połowie lipca.

[Iwa27]

A to zależało czy mi się chciało i czy było regularnie. Ale tak ok 150-200 z jednej piersi. Mleka miałam dużo ale ile musiałam pracy włożyć żeby leciało do butelki... Ehh. Nie wiem jak dalam radę. Najgorsze były noce bo musiałam wstawać jak mały spal żeby ściągnąć mleko bo jak miałam dłuższą przerwę to koszulka mokra była

[Edziula]

Iwa, dałaś radę bo silna z Ciebie kobitka i kochana mamusia, krylismy blacha z posypką i drogie to cholerstwo strasznie a do tego mamy troszkę skomplikowany dach sporo okien dachowych no i się uzbierało niestety,projekt to dom w werbenach (N)

[Ruda05]

Ja ściągam 200-230 ml ale z obu piersi.
I też wstaje w nocy. Na szczęście tylko raz, przeważnie o 3.
Najgorsze jest dla mnie to ciągle mycie tego laktatora. Masakra.

[GreenRose]

Hej mamunie;)

Madzikcz dovrze ze operacja juz za wami teraz bedzie tylko lepiej i oby szybko do domku;)

Sto lat dla Leonka!:)

Eh patrzę z zazdrością jakie wasze maluchy sa juz mobilne, moje tak sie nie przemieszczają jeszcze ... mam nadzieje ze to nic złego. Tez sobie tak siedzą w dziwnej pozycji i zjadają stopki śmieje sie ze sa joginami :)

A No i mój maz wraca w następna sobote wreszcie!

Piekne te wasze domki bedą :)

Iwa ja dopóki ściągałam mleko go ciagle miałam mokre koszulki, nie mogłam normalnie spac bo wszystko mokre, najgorzej jak karmiłam mała albo dwie na raz butelka a tu z cycow ocean mleka było mi szkoda ze tak sie marnuje No ale co zrobić

[Ruda05]

Rzeczywiście skomplikowany dach. Ale domek bardzo ładny.

[Edziula]

Wszystkie jesteście dzielne dziewczynki z tym odciaganiem, Green już tak niedługo, ale pewnie tesknota jeszcze większa, no dach ciekawy i dlatego ciekawie kosztował, niestety, ale mówimy ze jak będziemy stawiać następny to już dach wybierzemy dwuspadowy hi hi

[Monmonka]

Śliczne domki, oczywiście wszystkie :-) Ale tak na prawdę jakiekolwiek by nie były, to najważniejsze, że własne i do tego z kawałkiem ogródka.
Mag, Wasz projekt jest jednak najbliższy mojemu sercu. Już od wielu lat marzy mi się piętro z widokiem na salon :-) ale jak na razie nawet ziemi nie mamy :-( Ja chciałam w granicach miasta, a w takim przypadku ceny niesamowicie wysokie :-(

Iwa, udanego wyjazdu ;-)

Green, tydzień szybko zleci ;-) Tylko nie szaleje za bardzo, co by kolejne tweensy nie wyszły :-p