Skocz do zawartości
Forum

Wrześnióweczki 2016


olinek93

Rekomendowane odpowiedzi

Monmonka, tak, daje swoje mleczko. Może źle sie wyraziłam, butelki rzadziej sterylizuje, ale smoczki codziennie, nie po każdym karmieniu, ale mam ich tyle że nie musze. Mój nie ma żadnych plesniawek na szczescie, za to siostrzeniec miał non stop, do tego stopnia ze siostra gotowała nawet łyzeczki do herbaty jak mu dawała jakies krople.
Uważam, że trzeba dbac o higiene takiego maluszka ale nie wpadam w paranoje. Odpornosc kształtuje sie również poprzez kontakt z zarazkami. Jedyne co mnie odpycha i zastanawia to to, że rodzice wkładaja sobie smoczek do ust a potem daja go dziecku. Fuj! Wiem, ze całujemy nasze dzieci ale to mnie po prostu obrzydza. Albo wycieranie dziecku buzi slina. moja babcia tak robiła, do tej pory mam obrzydenie ;-)

https://www.suwaczki.com/tickers/iv09i09ka09zsel5.png

Odnośnik do komentarza

Witam. Ależ mnie męczy migrena, już drugi dzień, aż wymiotowac się chce. My też jutro na szczepienie. Eosia super że u was wszystko dobrze i waga ładna.
Ja butelki wyparzam raz na jakiś czas.ja juz nie wiem z tym karmieniem. Też myślałam że mały głodny wiec mu Zwiekszam stopniowo ale mam wrażenie że te 150 ml je końcówkę juz na siłę, kilka razy mi ulał nawet. Zawsze daje mu 150 ml w południe i na noc a tak to 120. Raz dałam mu w nocy 150 to ładnie wytrabil , myślałam że dłużej pospi ale za trzy godz pobudka była. ale skoro piszą żeby w nocy zmniejszać to już nie wiem co robić. 180 nigdy nie zjadł. Ja jeszcze nie wprowadzam nic stałego. Będę ok 5,5 mies dopiero.
A i jeszcze przypomniało mi się że kiedyś jak zjadł o 24 i obudził mi się za dwie godz to włączyłam farelke i przy szumie spał jeszcze do 5 wiec może to ma sens żeby próbować usypiac a nie od razu jeść.

[url://fajnamama.pl]http://fajnamama.pl/suwaczki/0biq621.png[/url]=http

Odnośnik do komentarza

Pediatra uczulal mnie, zeby wlasnie uwazac na te plesniawki, wiec skoro jest teraz ta luka( lekarz tez o tym mowil) to bede sterylizowac, to w sumie zaden problem. U nas zawsze corka ulewa po zwiekszeniu dawki mleka, dlatego tez poczekam do 5 miesiaca z rozszerzaniem diety. Teraz pije 150 ml, czasem mniej wypija. Tez sobie nie wyobrazam, zeby brak do buzi smoczek, bleee. Ja troche mam hopla na punkcie higieny i zabraniam calowac raczek Laury, potem je do buzi daje przeciez i kaze myc rece;)ostatnio tesciowej;) haha zla byla, ale po podrozy biec odrazu do dziecka bez mycia rak to przesada dla mnie;) ja na jesieni musze wrocic do pracy i chyba mi serce peknie, ze nie bede z krolewna:( do tego miejsc w zlobkach malo.

Odnośnik do komentarza

7.02 jedziemy na operacje na otwartym serduszku. Adaś będzie walczył o życie. Juz nie jak każdego dnia. Podczas operacji jak i po niej to będzie bardzo ciężka walka. Adaś urodził się z druga z kolei najciezsza wada serduszka tetralogia Fallota.

Trzymajcie kciuki i prosze o modlitwe

Odnośnik do komentarza

Luusiaa bede sie modlic aby poszlo wsystko dobrze. Witaj dafne. Na ciemieniuche polecam co olej kokosowy nie musi byc ten pachnacy ten bezzapachowy tez jest dobry i tanszy aletaki dziwny zapach zostaje. Unas niestety ciemieniucha powrocila ... I na brzuszku straszna wysypka zalaczam zdj.moze ktoras z was miala podibnie ?
A i chcialam sie pochwalis zejuz drugi dzien cwicze z Ewka:) ekstra figura. Mam nadzieje ze dotrwam do wakacji zeby jakos wygladac. Trzymajcie kciuki :)
A i emolium dziala na buzie ekstra sucha plama zniknela po dwuch dniach ale wysypka jestnie wiem od czego...

monthly_2017_01/wrzesnioweczki-2016_54123.jpg

Odnośnik do komentarza

Lusia u mnie też masz modlitwę. Musi być dobrze.

Co tam moje wstawanie w nocy, mogę i milion razy byleby Maciuś byl zdrowy. Też się jutro szczepimy. Kurde ja nie wyparzalam tylko przed pierwszym użyciem gotowałam a potem myłam fairym i przelewalam wrzątkiem, gdzieś mi to umklo że trzeba.
Fajna jest ziajka na ciemieniuche. Skuteczna.
Maag u nas też jakos dziwnie z brzuszkiem ostatnio, mam wrażenie że często go boli.
Chciałabym zrobić badanie krwi Malutkiemu żeby mieć pewność że jest ok.

http://fajnamama.pl/suwaczki/xgfd81s.png

7al1gpm.png

Odnośnik do komentarza

Szczęściara09
Zastanawiam się czemu moja waga stanęła od 2 miesięcy. Odstawiłam cukier od stycznia, słodkie zjem tylko czasem, spacery codziennie po 5/6 km, karmię co 2h a gruba jestem niezmiennie, dalej ciążowe 5kg na plusie :(

A robilas badania cukier tsh ft4?
Mialas w ciazy cukrzyce ciazowa?

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny jestem po wizycie u ginekologa. Jest wszystko ok.... no prawie wszystko! Mialam planowane cc ze względu na potworniaka przy jajniku. Przed terminem miałam zgłosić się na cc. Ale Asia postanowiła wyjść wcześniej. I trafiłam do szpitala wtedy kiedy mój gin był na urlopie. Tłumacze lekarzowi który byl na dyżurze o co chodzi. Ok od biedy robią zabieg po wszystkim mąż pyta czy wszystko jest dobrze. Lekarz mówi że tak. A dzisiaj okazuje się że guzek nadal jest na swoim miejscu!!! Nie usunęli mi go przy cc!!! Co powinni zrobić. Teraz muszę mieć 2 zabieg w najbliższym czasie bo z tym nie mogę chodzić. Guzek 6×4 cm na szczęście szybko nie rośnie.. .. jestem w szoku....

http://www.suwaczki.com/tickers/gyxw8u69i2a2d7b8.png

Odnośnik do komentarza

Iwa, dopóki Zuzia dostawała moje mleczko, też nie przykładaliśmy aż takiej wagi do sterylności, bo tez nie lubię popadać w paranoje. W końcu przy kp cycków się nie wyparza ;) Poza tym tak jak piszesz, odporność buduje się poprzez kontakt z bakteriami, no ale niestety u nas pleśniaweczki dały się we znaki. A odnośnie końcówki Twojego postu, to mnie też zawsze obrzydzało to o czym piszesz ;)

Mag, a oprócz tych naleśników z białym serem jadasz jakiś nabiał?

Calineczkamala, mi się wydaje, że zmniejszanie porcji jedzenia w nocy, a zwiększanie w dzień ma jak najbardziej sens. W końcu jeśli dziecko dostanie więcej w ciągu dnia, to w nocy już nie powinno być aż tak głodne, a jeśli w nocy nadal będzie dostawało duże porcje to zawsze będzie się budzić na takie jedzonko, bo będzie brakowało dziecku kalorii. A wielkościami porcji się nie martw, u nas Zuzia zjada 6x120ml i to nawet często nie dojada całości. To co piszą na opakowaniach mm to tylko jakieś tam wytyczne od producenta, który zawsze będzie zawyżał ilości, żeby więcej mleka sprzedać ;) Nie znam dziecka, które by zjadało tyle ile na opakowaniu jest napisane.

Dafne, pamiętaj też, że dziecko dziecku nie równe. Znam też dzieci, które były od początku na mm, bez żadnej sterylizacji butelek i nigdy z pleśniawkami nie miały do czynienia.

Szczęściara, przelewanie wrzątkiem to też jakiś sposób na pozbycie się bakterii, ale jeśli do teraz Maciusiowi nic nie było, to raczej brak zupełnej sterylizacji nie powinien mu zaszkodzić. A mycie butelek płynem do naczyń, zamiast specjalnym płynem też jest ok :)

Odnośnik do komentarza

Luusiaa, oczywiscie masz moja modlitwe i cieple mysli, trzymaj sie!
Karolina2016, dziekuje:) wyprobuje tez olej kokosowy, bo oliwka nic nie dala, od wczoraj uzywam Oillan baby na ciemieniuche krem(pani w aptece zachwalala) i narazie po 4 aplikacjach jest coraz lepiej, oby efekt sie utrzymal.
O rety Mamo Joasi, brak slow co za lekarze! :/ ja jestem po cesarce i tez musze isc na kontrole,bo na kontroli miesiac po porodzie gin na usg zobaczyl miesniaka, a wczesniej go nie bylo. Troche sie tez martwie, bo podczas cesarki lekarz mowil, ze mam zrosty. To moje 1dziecko, ale wczesniej poronilam ciaze w 9tc i mialam zabieg wylyzeczkowania i to pewnie przez to. Marze jeszcze o drugim dziecku, a tu musze po cc czekac 2 lata to jeszcze te zrosty i miesniak.

Odnośnik do komentarza

Lusia życzymy Synkowi dużo zdrówka Ireny operacja się udała !!
Monmonka prócz sera białego to jak dolewam mleka do kawy i jem masło. Nie jem sera żółtego. Zwykle nic się nie dzieje a teraz po tych naleśnikach jest gorzej niż było. Chyba muszę uważać jeszcze na nabiał. Możliwe ze to czysty przypadek i to pogorszenie jest spowodowane czymś innym. Mnie tak głowa boli ze masakra :( chyba wezmę paracetamol

Odnośnik do komentarza

Najlepiej dwa od razu bo jeden nie pomoże. Mamo Joasi to oni jacyś niepoważni byli. Mogli od razu go usunąć co za....
Dafne nie martw się :) jeszcze będziesz miała dzieciątko !:*
Zasypiałam Hani rowek mąka ziemniaczana zobaczymy czy to coś pomoże. Nusia śpi od godziny ponad i ja także idę spać. Dobrej nocki Mamunie :)!

Odnośnik do komentarza

Szczęściara, tyle tu dziewczyn, że już nie ogarniam, która kp, która mm, a która własnym mlekiem, ale z butli ;-) Świetny post - czysta prawda. Mi się 6 i 10 najbardziej spodobały :-)

Mag, jak dłużej będzie się utrzymywać ten śluz, to może by trzeba było skonsultować to z pediatrą?

Lusia będę trzymać kciuki za Twojego szkraba.

Mamo Joasi i Dafne, będzie dobrze. Na pewno wyleczą albo usuną Wam te guzki. Dafne, ja też się boję zrostów. Ja miałam zabieg łyżeczkowania w połogu, a teraz mimo, że nie karmię, to jeszcze nie dostałam okresu, tylko jakieś lekkie brudzenie raz w miesiącu. Możliwe, że na razie miałam cykle bezowulacyjne, stąd tak skąpe plamienie. Jeśli w lutym nie dostanę normalnego okresu, to będę musiała iść do ginekologa.

Odnośnik do komentarza

Lusia masz ode mnie również modlitwę. Musi być dobrze. Życzę Wam duuuzo sił a szczególnie Adasiowi!

A moja przy cycusiu co godzinę od 21, już nie mam sił i nie odkładam jej do łóżeczka. Dziś śpi z nami.
Mąż poleciał kupić nawilżacz i od razu przyjemniej się leży. Dopiero jak Elizce przeszkadzało w spaniu to się zdecydowal bo tak to toczylismy batalie o to. Twierdzi że przez nawilżacz będziemy mieć grzyba w mieszkaniu. Mam nadzieję że nie. Najważniejsze by córcia czuła się lepiej.
Pisalyscie coś o suchych plackach na ciele maluszków. Nie mogę znaleźć tego. My mamy za uszami takie delikatne. Co jakiś czas jej to wyskrobuje. Może to od tego ze za mało moc ze to miejsce? Przy kąpieli staram się by uszek nie namoczyć a dopiero po kąpieli wilgotnym wacikiem tam przecieram. A Wy jak pielegnujecie uszy?

http://fajnamama.pl/suwaczki/193s6pj.png

Odnośnik do komentarza

Lusia my również otaczamy modlitwę Twoje maleństwo,wszystko będzie dobrze my tu mamy takie moce że musi być dobrze.czekamy na dobre wieści!!!
My się właśnie karmimy drugi raz dopiero,wwięc teoretycznie powinnam być wyspana ale wczoraj dowiedziałam ze ze nasz znajomy zginął, czwórka dzieci żona chora na raka i Noe mogłam spać cały czas o nich myślałam

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...