Skocz do zawartości
Forum

Wrześnióweczki 2016


olinek93

Rekomendowane odpowiedzi

Mind gratuluję. Ale silna kobieta jesteś, świetnie się spisałas.
Mama Nikolki, stosuje skrobię ale nie widzę poprawy, kąpiel w krochmalu, pieluchy i chusteczki mam pampers Premium. Już brakuje mi sił. Zaczerwienienie pojawiło się w sobotę i do tej pory nie znika. I jeszcze mi się coś przyplatalo, jakaś infekcja. Czuje że jestem jak wyjałowiona od środka że chyba zaaplikuje sobie jakąś globulke mimo że jeszcze mam sporadyczne odchody.

https://www.suwaczki.com/tickers/iv09i09ka09zsel5.png

Odnośnik do komentarza

Karolcia no wlasnie tez tak myślę:P ktoś musi hehe...
Szczęściara jak dotykam sutków to zaraz mnie bolą, masakra, bardzo tkliwe się zrobiły i przy dotykani leci siara...
moi rodzice jutro wyjezdzają na weekend do warszawy na wesele i tatko się śmieję że na pewno urodzę jak pod ich nieobecność;P
w sumie nie obraziłabym się jakby tak miało być:)

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny spokojnie nawet przy takich dużych dzieciach te niektóre ubranka 56 na styk sa. Iwa mojej też nic nie pomaga na odparzenia.
Moja dalej ma katarek zatkany nosek. Starsza córcia złapała opryszczke i tak to u nas.
Co do piersi jak dziecko ma problem z chwytaniem to polecam nakładki. Ja karmię przez nakładki i jest super

[/url]]Tekst linka[/url]
http://suwaczki.maluchy.pl/li-72743.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny, tak chwaliłam swoja tesciowa, ale niestety wszystko do czasu. Już mnie szlag trafia, te jej rady sprzed 40 lat mnie wykoncza. We wszytsko sie wtraca, ciagle mi mówi jak mam przebrac, czym umyc, jaka mascia dupe posmarowac. Nawet nakarmic sama nie moge bo siedzi nade mna i małego w piety całuje. co mały zapłacze to ona juz stoi i chce go zabrac na rece. wiem, ze dopiero sie wszytskiego ucze ale bez przesady, wiem co dla dziecka dobre a co nie. A dzis przypierdzieliła do sypialni z termosem i gaza, zebym małemu dupke myła woda a nie chusteczkami. Nosz ku**a! Jakbym tego wczesniej nie robiła, takie genialne ma pomysły. Wczoraj o 6 rano mi przyniosła marchewke tarta zebym witaminy jadła. no wymiekam!! ;/;/ Jeszcze mąż złapał angine i spi w innym pokoju, a ta cały czas w nocy zaglada czy mi nie trzeba pomoc. Aż mnie trzesie jak ją widzę.

https://www.suwaczki.com/tickers/iv09i09ka09zsel5.png

Odnośnik do komentarza

Iwa na odparzenia sprobuj tormentiol w aptece mozna kupic mi u starszego po jednym razie zazwyczaj pomagalo i juz nie bylo widac u malego tez napewno bede stosowac jak tylko bedzie potrzeba. Co do tesciowej to wspolczuje mnie tez szlak tarfia jak tylko maja przyjechac ostatnio byli i karmikam malego chwile zanim pojechali i sie wydzierala do niego zeby oczu nie zamykal (przeciez to noworodek on prawie ciagle spi to jak ma nie zamykac oczu?)i za nogi go ciagala a on sie denerwowal i ja tez bo jesc nie mogl przez to nosz ile razy mozna powtarzac to samo ??

Odnośnik do komentarza

Te złote rady naszych mam i tesciowych.... Do mnie przyjechała mama bo mąż musiał wyjechać na kurs i szczerze to nie mam chwili oddechu. Cały czas za mną chodzi, w nocy przychodzi sprawdzić czy śpimy z małym. Rano otwieram oczy to ona już stoi nade mną.... Jak mały płacze to pyta dlaczego? Bo pewnie krzywdę mu robię.... Wszystko podstawie mi pod nos a mnie trafia bo nie zaprosilam jej po to żeby mi uslugiwala... Dobrze że do wc pozwala mi samej chodzić... Ja wiem że chce pomoc, ale ja jestem tym zmeczona.... Nie lubię jak ktoś mi usluguje i skacze koło mnie. A jak dzwoni teściowa to wolę z nią nie rozmawiać. Jej zasady wychowania: dziecko przebrane, nakarmione ma leżeć w lozeczku i samo usypiac. Niestety mój synek ma inny temperament....

Odnośnik do komentarza

Maaag jest zalogowana.
Milutka a to na pewno katar? Bo naszej harczy w nosku i tez pytalam polozna o to ,bo gruszka jej czyscilsm nosek i byl katarek. A ona mowi,ze to nie katarem tylko wydzielina zalega,bo dziecko caly czas leży , oddycha przez nosek, to jest jeszcze wydzielina od porodu i dopuki nie ma na wierzchu zielonych gilów to to nie katar. Profilaktycznie mozna nosek woda czyścić i frida.
A my po wizycie polozniej. Msla wazy 2530gram! Dalej przybiera 35gram na dobę. Pepusio pięknie zagojony , żółtaczka schodzi , moja rana wyjątkowo piękna jak to ujela polozna ,bez zgrubień i jakiś walkow. Nie wiem co to he.
Mowila żeby smarować olejem kokosowym.
Także u nas do przodu. Pokarm mamy, mala ulewa i ma czkawkę ale to normalne.
Wiec spokojnie żyjemy sobie i pędzimy ku lepszemu.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...