Skocz do zawartości
Forum

Wrześnióweczki 2016


olinek93

Rekomendowane odpowiedzi

Iwa ja na brak pozycia nie narzekam chociaz to bardziej mi sie nie chce:)tak z ciekawostek to dawno temu czytałam o "malzenskich obowiazkach" w innych kulturach i religiach i wiecie ze w niektorych jest tak ze co piatek facet musi zaspokajac swoja zone,a jeszcze w.innych kobieta ma prawo podac do sadu meza ktory jej nie zaspokaja;):D

http://s8.suwaczek.com/201609051756.png

Odnośnik do komentarza

A u mnie z sexem lipa. Zero ochoty :( aż mi szkoda mojego męża. Wieczorem to 21 odjazd w 10 min jedynie rano mam trochę siły ale to tylko weekend zostaje. Przeciwskazan brak, mąż też jakoś oporów nie ma. Kurcze najgorsze jest to ze jakoś tak mi niekomfortowo, sucho tam strasznie i boli :(

Odnośnik do komentarza

Milutka ja niestety w biodrach waska jestem i poprzednia cora wazyla 4230g i 62cm i tez nie dalam juz rady,po 2h parcia zrobili mi cc na cito.sa kobiety ktore rodza duze dzieci naturalnie i daja rade ale to chyba wyjatki i uwarunkowania takie jak wlasnie wspomniane biodra,zona kuzyna urodzila niecaly miesiac temu 4300g synusia sama naturalnie w 5h wiec da sie,siostra rodzila za granica 5kg mloda wazyla i tez sama ale 14h sie meczyla przynajmniej znieczulenie dostala ale to bylo 10lat temu:)
Mam porownanie do nturalnego i cesarki bo 1core urodzilam sama ale w porownaniu do syna to malutka bo 3650g wazyla i wole jednak cc;)

http://s8.suwaczek.com/201609051756.png

Odnośnik do komentarza

Przez jakiś czas nie miałam w ogóle ochoty na czułości. Jakoś mnie odrzucalo, to było straszne i bałam się że nie przejdzie. Poza tym pracowałam i byłam ciągle zmęczona. Zasypiałam po 21 na każdym filmie... Tamte objawy minęły, ale za to kłócimy się (a teraz nie rozmaeiamy od kilku dni...) więc ani okazji ani ochoty nie ma niestety. A te "małżeńskie obowiązki" to nie takie głupie, kobiety bardziej rozluźnione, zadowolone, wyluzowane to i mniej napięć w takim związku i o kłótnie trudniej :-)

Odnośnik do komentarza

A czy wy też tak macie że z byle powodu się denerwuje cię ja to strasznie krzyczę aż mnie zgaga piecze potym bo mnie wszystko wkurza jak ktoś nie po mojej myśli coś zrobi. Karii a jak ty wytrzymujesz z dzieciakami też nerwy a może masz jakieś sprawdzone sposoby żeby się opanować.
Ja z seksem czasami jak mnie jakaś Ochota najdzie mąż sam nie inicjuje.
Ja wyprawkę prawie wszystko mam bo unas prawie co roku dziewczynka w rodzinie najmłodsza ma 11mc no chyba że się odmieni i chłopak będzie. Myślę tylko nad wozkiem chciałabym jakiś lekki i żeby dobrze się prowadził łóżeczko i resztę mam.
Milutka mnie też c,asami ciągnie w dole brzuch

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3c6edvc6gpavu.png

Odnośnik do komentarza

Olta nie narzekam,starszyzna do szkoly a ja wbtym czasie z mlodym,potem do szkoly,przychodza to starsza sie uczy,mlodsza w zerowce ale ona ma swoj swiat typu kolorowanki,szlaczki wiec cwiczy,potem znow spacer i tak leci.najgorzej jak mlody ma zly dzien,a ma zawsze jak ma padac bo to zywy barometr wtedy jest marudny,ale tak to ok:)no i uwielbia patrzec jak ja cos robie typu sprzatanie,gotowanie,wtedy dostaje chrupy do krzeselka a ja w spokoju robie swoje:)

http://s8.suwaczek.com/201609051756.png

Odnośnik do komentarza

Jureczka współczuję. Myślę że powinnaś babcie oddać tak się nie da żyć. Ja tez mieszkam z dziadkiem w sensie on na parterze my na piętrze, ale dom jest mój. Dziadek ma 70 lat i jest w pełni samodzielny, pracuje jeszcze, ogólnie bez problemu. Nie wyobrażam sobie takiej sytuacji jak u Ciebie.

Co do rozstępów mam predyspozycje i przypuszczam że będzie ich sporo, a skóra strasznie mnie swędzi mimo najlepszych kremów i oliwek.

Jeśli chodzi o seks to nie mam kompletnie ochoty i jestem wieczór padnieta, a rano oboje lecimy do pracy wiec tez odpada.

Jestem taka rozdrazniona ostatnio, biedny mąż. Dzielnie to znosi.

http://fajnamama.pl/suwaczki/xgfd81s.png

7al1gpm.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny:)
Jureczka, u mnie w rodzinie było podobnie. Po śmierci pradziadka prababcia poszła pod opiekę swojej córki (mojej babci). Zaczęła często zapominać bliskich. Miałam 11 lat a ona mówiła do mnie na pani. I niestety zrobiła się bardzo zawzięta i upierdliwa. Mam dwóch młodszych braci i kiedyś jak poszliśmy wszyscy z rodzicami do dziadków w odwiedziny to bawiłam się z moim 3-letnim bratem w chowanego. Piotruś chciał się schować za drzwiami w pokoju prababci, a ta widząc to nagle wstała z łóżka (co robiła rzadko) i z całej siły przygniotła go drzwiami do ściany. Mimo tego, że była chora to myślałam że mój tata przysłowiowo ukręci jej łeb.

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bo7esu8rnftg5.png

Odnośnik do komentarza

Hej, u mnie dziś piękne słońce i ani jednej chmurki na niebie.
Dziś jadę na zakupy, muszę koniecznie kupić spodnie bo nie mam w czym chodzić, a dziś mamy gości i chce wyglądać dobrze i komfortowo się czuć a nie ciągle z rozpiętym rozporkiem.
Karolcia, uszy do góry, na pewno wizyta Cię uspokoi.
Dziewczyny Tak wczoraj narzekalam na mojego męża a on mi wczoraj taka niespodziankę zrobił

https://www.suwaczki.com/tickers/iv09i09ka09zsel5.png

Odnośnik do komentarza

Czesc dziewczyny. Ogólnie babci nie mogę jeszcze oddać jest mi jej szkoda;/ chociaż możliwe że było by jej lepiej (wiekszość dnia siedzi sama bo my w pracy).
Jutro bedę ciągać męża na zakupy :) bo nie mam w czym chdzic (dzis muszę posprzątać moją szafę :) ) Moje drogie czy w tych lub w poprzednich ciążach też miałyście tak jak ja? a mianowicie bol góry brzuszcha prawie jak zakwas?

Odnośnik do komentarza

Karolcia super wieści w ten słoneczny dzien :)))
Ja wlasnie zlazlam z wagi i masakra:( wazę juz 54,7kg. A startowałam od 51,3 potem spadłam na 50,2kg czyli nadrobiłam prawie 5 kg....
Wiedziałam ze to żarcie moje tak zaowocuje :))))
Ja dzisiaj z mężem do kina i potem muszę biustonosze kupic, bo mi wszystko sie wylewa z obecnych ;)))
Miłego dnia!!!! ;)))))

http://s6.suwaczek.com/201609034565.png

Odnośnik do komentarza

Maaaag wszystkiego dobrego w dniu ślubu:) Powodzenia i udanej zabawy na trzeźwo;) Napisz nam jak po wizycie bo miałaś wczoraj.

Jureczka szczerze ci współczuję,ja też mam sfiksowaną ale samodzielną babcię która mieszka sama.A próbowałaś traktować babcię tak jak robił to dziadek?Może ona taka zawsze była a dziadek potrafił jakoś w niej to poskromić,może się wstydziła,może był stanowczy?

Gratuluję udanych wizyt i trzymam kciuki za następne.Mało piszę ale codziennie was czytam;)

Miłego dnia.

A u mnie w mieście właśnie zamknęli oddział położniczy ginekologiczny i noworodkowy-SUPER NEWSY!!!To jedyny szpital wiec nie wiem co dalej,może do września coś się zmieni a jak nie to rodzę w KAPUŚCIE!!!

https://www.suwaczki.com/tickers/wnid9vvjxelfeepw.png]Tekst linka[/url]
http://www.suwaczki.com/tickers/ug379vvjmbbyuikr.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...