Skocz do zawartości
Forum

Mdłości w ciąży po każdym posiłku


Gość Justyna92

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Justyna92

Witam. Jestem w 10 tygodniu ciąży, od dwóch tygodni mam straszne mdłości, które trwają 24h/dobę, mocno nasilają po posiłku, dlatego nie mogę nic jeść, zaczęłam chudnąć, jem nawet nie 1/4 tego co przed ciążą. Żadne ziołowe herbatki typu rumianek czy mięta nie pomagają. Oprócz tego od początki ciąży jestem ciągle spuchnięta w okolicach żołądka. Czy istnieje jakikolwiek sposób bym mogła sobie pomóc i zacząć w końcu normalnie jeść?
Będę bardzo wdzięczna za jakiekolwiek wskazówki.

Odnośnik do komentarza

Justyna92 witaj :) gratuluje 10 tygodnia :) ja jestem w 17+6tygodniu ciazy, u mnie mdlosci i wymioty trwaly do 10 tyg tez non stop, ginekolog polecil mi PERVOMIT, dla kobiet w ciazy wlasnie przeciw wymiotom :) na poczatku bralam codziennie po jednej tabletce do konca opakowania i mdlosci minely ok 12 tyg, teraz wystepuja sporadycznie i jak czuje ze cos jest nie tak, tez je biore. Sa bezpieczne, na bazie imbiru. Dodatkowo, mozesz z rana pic herbatke z plasterkami imbiru tez pomaga, dodatkowo wzmacnia odpornosc :) jesli chodzi o utrate na wadze, nie martw sie to normalne! Najwazniejsze zebys pila duzo wody. Powodzenia :)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3dqk3febfp1bd.png

Odnośnik do komentarza

Jedz małe porcje, ale często. Niektórym pomaga imbir, innym migdaly albo suchary. Są tez specjalne opaski na rękę z kulką, ktora masuje wewnatrzna część nadgarstka. Ale czasem nie pomaga nic - musisz przetrwać. Dziecku raczej nic nie będzie. Ja jestem w 17 tc i wciąż waze mniej niż przed ciążą, bo sporo straciłam przez wymioty i brak apetytu. Ale z dzieckiem wszystko w porządku.

Adam 01.07.2014
Łucja 05.05.2016

Odnośnik do komentarza
Gość Justyna92

Dziękuję za rady. Mnie niestety nic z tych rzeczy nie pomaga. Od samego początku jem baardzo małe porcję, bo inaczej bym zwymiotowała od razu. Migdały nie wchodzą w grę, bo sam ich smak wywołuje u mnie mdłości. Staram się też pić dużo wody i ziół ale niestety też nic nie pomaga. Wszystko jest względnie dobrze póki mam pusty żołądek od rana. Wystarczy, że zjem kromkę chleba i znów się zaczyna.
Jeśli któraś z Was ma jeszcze jakieś sprawdzone porady, dajcie znać :) Będę wdzięczna.

Odnośnik do komentarza

Hej :)

Ciężka sprawa. Poszukaj czegoś, co dasz radę zjeść. Mnie ratowały arbuzy. Może to śmieszne, ale mogłam je jeść na okrągło i pomagały na mdłości. Lekarka pochwaliła wybór, bo uzupelniały mi od razu elektrolity. Wiem, że to nie sezon, ale może jakieś inne słodkie i soczyste owoce? Część dziewczyn polecala śniadania na słodko i mi też lepiej wchodziły.

Koniecznie uważaj, żeby się nie odwodnic. A jak nic nie pomoże, to trzeba do lekarza po ratunek - leki albo kroplówkę.

Adam 01.07.2014
Łucja 05.05.2016

Odnośnik do komentarza
Gość Justyna92

Właśnie ciężko teraz z owocami :/ bo też o tym myślałam, a mandarynek czy jabłek (czego jest pełno zimą) nie dam rady przełknąć. Jem praktycznie tylko kanapki z samym masłem i to też nie za wiele/ Jutro mam wizytę u lekarza, zobaczymy co mi poradzi.
Bardzo dziękuję za wszystkie odpowiedzi :)

Odnośnik do komentarza

Hej,
Ja mam ten straszliwy urok, ze w kazdej ciazy mdlosvi i wymioty towarzysza mi cale 9 miesiecy. Pewnie nie ma jednego dobrego sposobu ktory dziala na kazdego. U mnie magiczna data od ktorej jest troche poprawy jest 17 tydzien ciazy. Zwylke wtedy lozysko przejmuje produkcje hormonow dla maluszka i podtrzymania ciaxy i to dopiero pomaga.
Moja ciaza chyba wszystkie sposby na wymioty i mdlosci miala w glebokim powazaniu, imbir miedzy bajki, witaminy z grupy b tez. Leki homeopatyczne - zero dziania... Az lekarz przepisal mi Torecan w czopkach, to lek ktory na kilka godzin dawal mi ulge.
To co dawalo mi ulge to niestety jedzenie z zegarkiem w reku. Na poczatku praktycznie co godzine. Cos malego, ale co dlugo sie trawi, wtefy zoladek byl zajety jedzeniem i nie mdlilo tak bardzo i nie wymiotowalam tak czesto.
Potem udawalo sie jesc co 2 godziny i tez bylo lepiej. W moim przypadku jedzenie jedt koszmarem, bo wymioty stoją pod gardlem, a ja wiem, ze jedyna metoda to zmusic sie do zjedzenia, potem bedzie lepiej.
Nadal na 100 % wymiotuje kazda formą kurczaka i surowej marchewki. To na bank.

Zycze Ci zeby szybko przeszlo i zebys nie musiala sie tak meczyc. Jak wymiotujesze wiecej niz 4-5 razy na dobe, jest juz ryzyko odwodnienia, wtedy powinnas dostac kroplowke.
W szpitalach w kroplowkavh podaja tez właśnie torecan albo hydroksyzyne, to pomaga w uspokojeniu odruchu wymiotnego. Jak juz nie masz sily to polecam dobry szpital w Twojej okolicy, troche Cie wzmocnią.

Wszyscy mowią, ze to przejdzie, ale ktos kto tego nie przeżyl nie ma pojecia jak mozna sie umęczyć. Oby Ci szybko minelo. Trzymam kciuki, bardzo bardzo mocno!!!

Zuzienko witaj na swiecie! 53 cm 2800gr godz.8.25 24.03.2016!

Odnośnik do komentarza

Współczuję :( Też długo tak miałam... w sumie nadal wymiotuję, ale już na szczęście tylko jednorazowo z rana. A mdłości nie męczą mnie całymi dniami, a przynajmniej już nie codziennie. Ale to dopiero od tygodnia zaobserwowałam zmianę... Wcześniej był koszmar...
Pare rzeczy które zauważyłam u siebie, może i Tobie coś z tego pomoże:
Imbir w postaci warzywa, plasterek do wody (przegotowana + zimna pół na pół) w pierwszej szklance wody z rana. Czasem też pomagało po prostu wąchanie tego plasterka xD Niektórzy mówią, że warto zanim podniesiesz się z łóżka zjeść jakiś herbatnik, cokolwiek. Mi bardziej pomagała szklanka wody, a przynajmniej łatwiej się ją potem zwracało... Dopiero pół godziny po przyjęciu wody próba pierwszego posiłku.
Sok białe winogrono. Czerwona herbata.
Cola - przy czym wiadomo, że nie ma co przesadzać z ilością (kofeina), ale mi czasami pomagała (Colę poradzili mi w szpitalu).
Małe porcje co 2-3h.
Osobiście unikałam z rana: mleko, jogurt naturalny.
Czasem czułam się też lepiej po kroplówkach... za pierwszym razem z tydzień wolnego od wymiotów. Miałam też przepisany Torecan - pomógł z dwa razy, ale np. za trzecim razem - zero reakcji. No i brałam go w sytuacjach, gdy wymiotowałam po każdym posiłku przez cały dzień, a nie np. z raz czy dwa.
Lekarz odradził mi Falwit, a kazał brać sam kwas foliowy. Podobno takie mieszanki witamin też mogą powodować mdłości.
Trzymaj się! I mam nadzieję, że mdłości nie będą Cię już długo męczyć.

Zuzia, 10.06.2016, 3230 g, 56 cm

Odnośnik do komentarza

Czesc dziewczyny,

Wlaczam sie do tematu,bo niestety tez jest mi bardzo bliski.
Ja jestem teraz w 21tc, a miedzy 11 a 17 wymiotowalam dzien w dzien, nawet po 5 razy.O zadnych kroplowkach nie bylo mowy bo tu (UK) lekarze prawie wszytsko uwazaja za normalne i kazali po prostu przezyc.
Najgorzej mialam w pracy bo czesto musze stac i wtedy mnie mdlilo i biegalam do toalety. Przy kazdym wymiotowaniu okropny bol glowy, przez odwodnienie,oczy zapuchniete i slabosc. Probowalam prevomit, ale nic to nie dalo, ciastka imbirowe ani herbatka tez nie, jedzenie malych porcji tez nie,bo czasem wymiotowalam 2 kromkami wazy albo nawet i woda.
Takze chyba niestety rzeczywiscie trzeba to przezyc. Dodam,ze pisze w czasie przeszlym ale dzis np tez zwymiotowalam,ale tylko raz i teraz tak mam srednio raz na tydzien,takze to juz nic. Za kazdym razem jak uda mi sie cos zatrzymac w zoladku ciesze sie ze moje dziecko dostanie te skladniki odzywcze:)
Justyna92 i wszystkie ciezarne z tym problemem-zycze duzo wytrwalosci!

Odnośnik do komentarza

Mnie na poczatku ciazy tez meczyly wymioty . Teraz sie z tego smieje ze zanim cos zjadlam to juz to zwymiotowalam ale wiem jakie to meczace.Mieszkam w uk i tutaj lekarz przepisal mi tabletki (aviomine) sa to tabletki na chorobe lokomocyjna u mnie sie sprawdzily pomogly odrazu. Niestety nie mozna ich brac dluzej niz 7dni dlatego poszperalam w necie i znalazlam tabletki mamarin mama. Sa to tabletki typowo dla kobiet w ciazy .u mnie rowniez sie sprawdzily wiec moze i wam pomoga ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bzbmh6s7kp8sc.png
Livia ♡♡♡
Ur. 28.12.2015 godz.5.40
54 cm 3360gram

Odnośnik do komentarza

https://www.doz.pl/apteka/p56359-Mamarin_mamma_tabletki_30_szt z tej apteki zamawialam tabletki o ktorych wspomnialam post wyzej ;) 3majcie sie zdrowo i trzymam kciuki zeby mdlosci ustapily jak najszybciej;)
Ja od 15tyg ciazy nie wiem co to mdlosci .ustapily calkowicie .teraz zostal tydz do terminu i gdyby nie brzuch i skurcze przepowiadajace to nie wiedzialabym ze w ciazy jestem

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bzbmh6s7kp8sc.png
Livia ♡♡♡
Ur. 28.12.2015 godz.5.40
54 cm 3360gram

Odnośnik do komentarza

Bardzo proszę przyszłe mamy o wypełnienie anonimowej ankiety dotyczącej stanu wiedzy kobiet w ciąży na temat żywności funkcjonalnej :) poniższa ankieta ma formę testu :) dzięki czemu będziecie Panie mogły sprawdzić co wiecie na temat tej nowej żywności jak również dowiedzieć się czegoś nowego w tym temacie
Zapraszam i dziękuję za każdą udzieloną odpowiedź :)
link:
http://www.survio.com/survey/d/A8P9P2V9I2U9T6K7K

Odnośnik do komentarza

Dziękuję Ci bardzo za porady. Mam nadzieję, że i mnie pomoże imbir, bo już wszystkiego innego próbowałam. Ja czasami też mam tak, że mam pusty żołądek cały dzień, bo zwracam wszystko co zjem, mam nadzieję że się nie odwodnię przez to, ani nie wpadnę w jakąś anemię :/ Niestety mój lekarz stwierdził, że nie ma żadnego leku na mdłości i że muszę to po prostu przetrzymać... Tylko nie wiem jak długo jeszcze wytrzymam bez jedzenia.

Odnośnik do komentarza

Cosmopolita_ niestety pora nie ma jakiegoś większego znaczenia. Czasem jeśli zjem coś ok godz. 13 początkowo jest dobrze, a mdłości zaczynają się po jakiś dwóch godzinach, po kolejnych 2-3 jest na tyle nie do wytrzymania, że wymiotuję, aczkolwiek zauważyłam, że wieczorem jest nieco lepiej. Co najdziwniejsze, najlepiej czuję się po burgerach i frytkach z McDonalda, mogę się nawet najeść do syta i jest w miarę ok.

Odnośnik do komentarza

Heh... McDonalds :) Też tak miałam. Choć zdarzyło się z raz czy dwa, że nawet Mc się nie przyjął. Z tego, co powiedział mi lekarz, fast food'y zawierają dużo soli i dlatego tak dobrze się przyjmują w naszym stanie. Choć wiadomo, że nie jest to najzdrowszy typ jedzenia teraz :P

Zuzia, 10.06.2016, 3230 g, 56 cm

Odnośnik do komentarza

Ostatnie kilka dni zauważyłam właśnie, że późnym wieczorem mogę jeść, a mdłości są dużo mniejsze, a że chodzę spać po północy, to też staram się jeść właśnie od godziny 18-19 dopiero. Najgorzej jest od rana, czy wczesnym popołudniem. Oddaję praktycznie wszystko co zjem.
Do tego lekarz podejrzewa u mnie cukrzycę ciążową i jestem skazana na święta bez słodyczy, a to po ciastach czuję się najlepiej :(

Odnośnik do komentarza
Gość mdłości

Wymiotowałam do 17 tyg. Pomagaly Prevomit dwie dziennie, na czopki Torekan w ogóle nie reagowałam. Woda z lodem ewentualnie zimny sok pomarańczowy. Tylko i wyłącznie zupy, ogórkowa, szczawiowa, buraczkowa i rosół. Mikroskopijne kanapeczki dwu, trzy centymetrowe. Minął 17 tydzień i powoli wracałam do żywych.

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny, potrzebuje rady! Czy mdłości mogą wrócić po dwóch miesiącach? Miałam okropne mdłości i wymioty przez cały 3 miesiąc, ale wraz z jego końcem ustąpiły też dolegliwości. Teraz jestem w 20 tygodniu. Od dwóch dni strasznie mnie mdli. Czy jest możliwe, żeby te całodzienne mdłości wróciły? Czy któraś z Was miała taką sytuację?

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...