Skocz do zawartości
Forum

Sierpniówki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

To, że teściowa go częstuje nie znaczy, że powinien wypić. Mojego co i rusz a to sąsiedzi, a to koledzy wyciągają na piwko. Na szczęście ma swój rozum i za każdym razem skutecznie odmawia. Mówi, że tak będzie dopóki nie urodzę, ponieważ nigdy nie wiadomo kiedy akcja się rozwinie. Raz jeden jak już nie mógł wytrzymać to kupił mi i sobie warkę radler 0% ot taka namiastka piwa ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cvcqg7uqp0k1k.png
https://www.suwaczki.com/tickers/gann3e3kue94fgjm.png

Odnośnik do komentarza

Evee – no z tym karmieniem to też tak mam, ale teraz Ją budzę i póki co widzę efekty ;)
Myszka – przykro mi z powodu Twoje M ;( Mam nadzieję, że ogarnie się jak najszybciej.
Juvenitka – ja już to kiedyś tu chyba pisałam, nie pamiętam :) Ja kilka dni przed porodem właśnie miałam biegunki, nie mogłam nic jeść, tylko same sucharki… ( w sumie tez się bałam jeść…) Powodzenia gdyby to było to! ;)
Marta-joanna – póki co dokarmiammy, by przeszła żółtaczkę i na wadze przybrała. Dziś o 17 będziemy Ją ważyć i mierzyć poziom bilirubiny i się okaże.. Mam nadzieję, że się udało ją troszkę przytuczyć :) A jak nie to pewnie szpital.. nie wiem. Trzymajcie kciuki proszę. Stópki mocz w letniej wodzie, pomaga ;)

Zgadzam się z Ewee weźcie do szpitala dużo wody i przekąski.. :) I ma rację z kałem, wszystko siedzi w głowie, ja dopiero się ogarnęłam w tej kwestii w domu :/ zresztą dopiero teraz „bez strachu” potrafię się załatwić… Ale nie bójcie się, wszystko mija :)
Jeśli chodzi o spanie Maluszka to mi póki co udaje się to, że Mała śpi w swoim pokoiku ;). Spała ze mną tylko w szpitalu.

Trzymajcie dzisiaj kciuki za Kasiunię proszę... ;*

Powodzenia dziewczynki!

http://www.suwaczki.com/tickers/l22nwn15n1la6goh.png

Odnośnik do komentarza

Na moje nieszczęście mój mąż jest w tej kwestii totalnie nie asertywny. Teściowa przyniosła jedno, teść doszedł z kolejnym i degustują wszyscy zadowoleni z siebie. Powiedziałam jej właśnie wczoraj, że jak chciała go tym przekupić to mogła przynieść bezalkoholowe. Ale na ile frontów można walczyć, skoro teść przychodzi z kolejnym i mąż widząc, że nie odchodzą mi jeszcze wody, raczy się kolejną porcją. Aż strasznie chciałam, żeby akcja porodowa się zaczęła i mogłabym mu udowodnić jego głupotę i ukarać nie zabierając go do szpitala, na czym mu tak bardzo zalży.
Dlatego dziś jestem tak przybita i nie mam na nic ochoty, bo hormony jeszcze potęgują flustrację. Jedyne, co już wczoraj było na plus, to fakt że tešciowa wzięła sok i dla mnie, bo wcześniej jak byłam nie pijąca to jakby "wykluczona" i nikt nie pomyślał, że zechce mi się pić więc siedziałam o suchym pysku. Ale to pewnie mój M jej to zlecił bo nie tak dawno wypomniałam mu to, że nikt o mnie nie myśli.
No, wysłałam to z siebie i ciut lepiej się zrobiło na duszy:)

Dziewczyny to trzymam kciuki, żeby walka z żółtaczkami i karmieniem przebiegła szybko i sprawnie te problemy odeszły w zapomnienie, a uparte dzieciaczki, zecjciały opuścić ciepłe milutkie brzuszki.
Miłego dnia.

http://www.suwaczki.com/tickers/82dohdge3yuh452h.png

https://www.suwaczki.com/tickers/wff2hdge5xtp9iun.png

Odnośnik do komentarza

Waga +25g więc idziemy do przodu :) powtorzone badanie słuchu, też w wszystko w normie. Niestety żółtaczka się nasila, ok 14:30 pediatra przyniesie wyniki, ale juz od wczoraj wiem że powinien być naświetlany. Czasem lekarze na prawdę powinni wysłuchać te oblakane matki...

Jaś 24.07.2016

Odnośnik do komentarza

Bina
A później się dziwić że mamy taki a nie inny stosunek do teściowej i reszty rodziny.
Ja Ci napisze co moja zrobiła jak byłam na 2 dzień po cc. Przyjechała do szpitala zobaczyć wnuka a dla mojego męża przywiozła obiad i to rozpakowala przy mnie w sali a ja wtedy czekałam aż mi dadzą pierwszy posiłek bo tak to tylko wodę mogłam pić. Mój mówi że on nie będzie jadł i na pewno nie przymnie a ona ale dlaczego.? Yhhh
Moja mama to by jej chyba przyłożył za chwile bo już widziałam po minie. Ale na szczęście mój brat uratował sytuacje i je zabrał :-) co się działo jak opuścili sale nie wiem.

http://s1.suwaczek.com/201305174562.png
http://s7.suwaczek.com/201608031761.png

Odnośnik do komentarza

Małe Info. Jeżeli będziecie mieć nacięte krocze, to nawet po starcie się papterem będzie bolesne. Kupicie trochę więcej chusteczek do higieny to uniknięcie dodatkowego bólu :)
I weźcie podkłady w różnych rozmiarach. Ja mam takie na łóżko duże i mniejsze do przewijania. Jakos przewijanie małego w tym plastikowym lóżeczku jakoś mi nie szło na początku, a na łóżku moim z podkładem mogłam zrobić wszystko.

Jaś 24.07.2016

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny!
czytam was na biezaco ale z odpisywaniem jakos slabo bo definitywnie brak czasu:P
wiec my od wtorku w domu!
pobyt w szpitalu sie przeciagnał bo Gabi urodzila sie z masa 2550 potem spadla do 2420 i musialysmy przybrac do 2500 zeby nas wypuscili..
Ogolnie hard core to karmienie!! bo to Mała sciemniara jest.. w szpitalu robilismy eksperyment wazylismy ja przed karmieniem piersia potem 30 min na cycu, i ja pewna ze najedzone dziecko okazalo sie ze zjada TYLKO 10 ml! wiec potem dokarmianie MM.

Ogolnie dzieciaki maja jesc co 3h.. u nas to wyglada tak:
budzenie, przewijanie - ok 10 min
cyc - ok 20 min
odciagniety pokarm z butli - ok 5 min
i butelka mm - ok 10 min
odbijanie - 10 min
i ja odciagam pokarm na nastepny raz - 30 min
Jak sie spreze to wyrobie sie w 1h w powyzszym i jak nie marudzi to mam 2h na chocby spanie!! ale stwierdzam MASAKRA :D:D
acha i ogolnie ma na ednym posiedzeniu zjesc ok 50 ml (cyc+odciagniete+mm) i mam stopniowo zwiekszac dawke..

Na dodatek mam mało pokarmu:/ czy doswiadczona mama ma jakas rade? bo jestem wstanie sciagnac 30 ml no a potrzeba wiecej... juz ona wisi mi na cycku, laktator tez co 3h i ogolnie malutko tego jest..

ja tydzien po cc w pelni formy! jedynie mi hemoroid wyskoczyl i meczy....
szwy juz sciagniete i ladnie pod majtkami bedzie, jedynie mam tak puki co mega siniaka:/

trzymajcie sie jak najdluzej w dwupaku! widze ze kazda chce przyspieszyc.. ale z wlasnego doswiadczenia ja urodzilam w skonczonym 36 TC i to jest wczesniak i jest wiecej "zabawy" z takimi dzieciaczkami... moja nadal jest chudzina co znaczy ze nie ma tluszczyku i chodzi ubrana jak eskimos bo mi szybko sie wychladza... musze dobic do 3kg zeby juz utrzymanie temperatury bylo w porzadku...a puki co wczoraj 2560 g wiec jeszcze daleka droga...

nie ukrywam dziewczyny ze zmeczenie jest STRASZNE ale widok spiacego slodziaka rekompensuje wszystko:D

trzymajcie sie i pozdrawiam

monthly_2016_07/sierpniowki-2016_49976.jpg

http://www.suwaczki.com/tickers/relgpiqvaekund3p.png

Odnośnik do komentarza

Edzia
Odnośnie karmienia i pokarmu to ja napisze Ci tylko jedno dużo, dużo pij ja jak karmiłam to zawsze miałam wielką szklankę z wodą albo kompotem lub sokiem. Herbatek na laktacje nie stosowałam więc w tej kwestii nie pomogę ale może któraś z dziewczyn stosowała i pomogło???
A jak odciągłam pokarm laktatorem to puszczałam jakiś film albo muzykę żeby o tym nie myśleć i wtedy było więcej pokarmu przynajmniej u mnie. A Gabi jest słodka:-)
Pamiętam jak zamieszczałas zdjęcia tych różowych ubranek a teraz już mała w nich ubrana ale szybko to zleciało.

http://s1.suwaczek.com/201305174562.png
http://s7.suwaczek.com/201608031761.png

Odnośnik do komentarza

Marta Joanna
U mnie narazie bez większych zmian.
Tak jak JUVENITKA miałam ten masaż szyjki, przez mojego Gina i też darłam się na pół oddziału... Wczoraj coś mnie ruszało po tym badaniu, dużo chodziłam ale nadeszła noc i się rozeszło wszystko:( Wczoraj wieczorem mówił że będzie chiał jak najszybciej rozwiązać tą ciąże, ale zobaczymy bo ja czuje, że bez oksytocyny nie pójdę:( Nadrabiam was, ale dużo chodzę i tak mi schodzi z pisniem.. Jedyne co zapmiętam na całe życie to ludzkie dramaty które widzę tu każdego dnia... Na poniedziałek będzie miesiąc jak t jestem...
Dziewczyny buziaki dla waszych pociech i trzymam kciuki za każde malemstwo, i za każdą mamusie:)

Odnośnik do komentarza

Edzia85 dziewczyna z sali Piła te herbatki. Jedna dziennie i dostała mega nawału w przeciągu 4h.
Dzialaja, położne też je polecają. Na brak pokarmu nie narzekam. Miałam go już po porodzie. Przez 3dni położne dwa razy dziennie sprawdzały czy mam pokarm, ale leci normalnie, bez żadnego nawału i dowiedziałam się że to nie jest tak że ten nawał ma każdy. Czasem laktacja jest na tyle zrównoważona, że organizm produkuje tylko tyle ile potrzeba.

Majeczka36 czy dobrze znosi naświetlanie... Na karmienie podkład biore na brzych, bo u nas karmienie trwa czasem 1,5h bo ciężko go wybudzić z powodu wysokiej bilirubiny :/ najbardziej wkurza go opaska na oczy, ale jak już zasnie to wszystko wporzadku.
Wczoraj jak o tym myślałam to płakałam. Ze taki mały, taki dzielny i że jeszcze te światełko, gogle na oczach no straszne!! Ale dziś jako nowy dzień chciałam wszystko załatwić jak najszybciej i oczywiście się udało. Teraz najważniejsze by żółtaczka przeszła, waga wzrastała i zabieramy manatki :)

Jaś 24.07.2016

Odnośnik do komentarza

Anula11 - dobrze że się odezwałaś bo właśnie miałam dzisiaj z myślą o Tobie pisać, żebyś dała znak co u Was! trzymam więc kciuki, to już postęp że lekarz stwierdził że chce rozwiązać ciąże.

Mamalina - i cieszę się że i Ty się zameldowałaś bo i o Ciebie zamierzałam dopytywać:) a Ty sobie późne pory wybierasz na pisanie:D jak zawsze ogarniasz wszystko jako super-mama:) przybijam piątkę, też już mam wszystko gotowe i czekam na synka:) ciekawa jestem czy i tym razem będziesz miała szybki poród!

Edzia - cudownie że już jesteście w domku, nie ma nic lepszego:) dziękujemy za relacje i rady:) każde takie słowo doświadczenia jest bezcenne!

Evee - dzięki Tobie dopakowałam kilka niezbędnych jak się okazuje rzeczy, a myslałam że już wszystko mam. Trzymam kciuki żeby poziom bilurbiny spadł i by się u Was wszystko unormowało!!

Bina - współczuje sytuacji z teściami, bo zamiast wspierać Ciebie, to jeszcze psują sytuację między Tobą a mężem.... Bądź dzielna!

Anulka165 - mooocno trzymam kciuki żeby się okazało że Twoja córcia przytyła i że poziom bilurbiny spadł, będzie dobrze!:)

Juventinka - czekamy zatem na najnowsze wieści z frontu!:)))

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72713.png

Odnośnik do komentarza

marta_joanna dokładnie jak mówisz. Dobrze, że teraz jest forum i mogę wyrzucić żale w świat to łatwiej pozbyć się złośći.
I chyba mnie też coś wzięło, bo od rana już 3 razy byłam a to chyba nie koniec:) może to oczyszczanie?
Evee coś w tym jest, że mama wie najlepiej co dzidziusiowi dolega:)

Edzia85 jakia cudowna Gabi;) piękna!

Anula11 współczuję tego siedzenia w szpitalu:( oby udało się już rozwiązać ciążę:*

Dzięki Soncia:) jak mam od Was wsparcie to lepiej to znoszę:)

majeczka36 powodzenia na wizycie:)

http://www.suwaczki.com/tickers/82dohdge3yuh452h.png

https://www.suwaczki.com/tickers/wff2hdge5xtp9iun.png

Odnośnik do komentarza
Gość katalina8

BINA
biegunka to był jedyny objaw rozpoczywiście porodu. Pojechała się zbadać a na izbie się okazało ze 2cm rozwarcia i akcja porodowa się zaczyna :)
Ja po wizycie i mam rozwarcie na 1cm
doktor nowi ze urodze w przyszłym tygodniu a już do terminu -18sierpien - na pewno nie dotrwam :)
Juz nie mogę się doczekać. Ostatnie zakupy przede mną i może się zacznie :) dziękuję Evee za cenne rady proszę o więcej! ! Tak jak każda mamę

Odnośnik do komentarza

Uff... po prawie 5 godzinach spędzonych na IP wreszcie w domu. Jest postęp :) Rozwarcie się powiększyło i jest już na 2 palce, na ktg wyszły skurcze, ale ja ich nie czuję. Jak nic się nie zmieni to kolejna wizyta na IP w sobotę.
Odnośnie butów, to ja już teraz mieszczę się tylko w japonki, w których chodzę na co dzień. Do szpitala kupowałam klapki w trakcie upałów, kiedy moje stopy były słoniowate - co w konsekwencji wyszło, że nuty są o 3 rozmiary większe niż normalnie.
Evee powodzenia w leczeniu żółtaczki - oby jak najszybciej przeszła i by Was już niedługo wypisali do domu.
Majeczka powodzenia na wizycie u pediatry.
armin ja kupiłam nożyczki z kulkami na końcach.
Anula trzymam kciuki, żeby poród poszedł do przodu po masażu szyjki. Marta_Joanna pisała, że różnie bywa z masażem szyjki. Mi po wizycie lekarz powiedział, że max 2 dni i urodzę, a tutaj nic się nie zmieniło. Po wtorkowej wizycie (każda z nas miała robiony masaż szyjki) 4 dziewczyny dzisiaj w nocy urodziły - więc niektórym pomaga i na niektóre wpływa.

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cvcqg7uqp0k1k.png
https://www.suwaczki.com/tickers/gann3e3kue94fgjm.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny ja po wizycie i pediatry Igorek zachowywał się jak aniołek normalnie przy rozbieraniu to jest taki ryk ze masakra a u Pani doktor to się jeszcze uśmiechał aż nie to samo dziecko
Wszystko jest dobrze maly na już wagę 2970 przez 2 tyg przybrał 420 G cyc mamusi mu służy mamy skierowanie do ortopedy i na usg stawów
Dziewczyny które już urodziły czy zastanawialyscie się już nad szczepionkami bo ja właśnie nie wiem co wybrać będę wdzięczna za opinię

http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09klw2g90lr.png]

Odnośnik do komentarza

Majeczka, ja zgodziłam się na te pierwsze szczepionki w szpitalu. Resztę będę robić zgodnie z terminarzem, ale wolę dopłacić i kupic 5 w 1. Będą miały mniej konserwantów, a i dziecko będzie mialo mniej szczepień. Planuję tylko obowiązkowe, żadnych dodatkowych eksperymentów to i tak dużo jak na tak małe dziecko.

Jaś 24.07.2016

Odnośnik do komentarza

Mroczna, przy żółtaczce liczy się częste jedzenie, częste naświetlanie u czeste kupy :) trzymamy się planu :)

M dostał swój prezent urodzinowy już dziś - a ma jutro. W szpitalu jest Pan który robi zdjęcia noworodkom. Kupilam je i do kupilam kartkę. Dałam mu i miał takie szklane oczy, zupełnie się nie spodziewał :) takie pełne zaskoczenie. Pojechał już do domu bo widać że jest zmeczony całą sytuacją. Dziś widział małego pod lampami, nie jest to miły widok, ale najważniejsze że to dziala. Powiedziałam by położył się spać i odpoczął bo później nie będzie miał czasu. Posiedzial, poprzytulalismy się, przywiózł mi obiad i pojechał. Wczoraj miałam dola z karmieniem małego, a dziś przywiózł mi laktator że jeżeli zamienię zdanie i będę chciała karmić Jaśka butelka, bym nie musiała nic załatwiać, szukać tylko mieć już że sobą.

Jaś 24.07.2016

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...