Skocz do zawartości
Forum

Sierpniówki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Natalia to witam w klubie, mój synek też jeszcze leży nie tak jak trzeba, ostatnio miednicowo:P A właściwie to teraz mam wrażenie że też się obrócił poprzecznie takie mam dziwne wypukłości:D choć co usg to zaskoczenie, ja w ogóle nie czuje że on się przekręcił.
Poza tym widzę że Ty wciąż w 30 tygodniu to nie ma u Ciebie ciśnienia, wszędzie czytam że od 32 tyg powinno być dziecko główką do dołu, ale też nie ma reguły...
Obracają się te nasze skarby jak chcą nawet przed samymi porodami!:)
PS wydaje mi się że z okazji ciąży albo ma się zaparcia albo przeciwne dolegliwości tzn te które opisałaś, więc myśle że to jeszcze nie tak źle:) fizjologia, musimy się z tym pogodzić;)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72713.png

Odnośnik do komentarza

Witam :)
Natalia
ja też cały czas czułam Małego po bokach a jak poszłam do lekarza to okazało się, że ułożył się główkowo nawet nie wiem kiedy :) trzymam kciuki żeby Filipek zrobił koziołka i się obrócił i mamę uspokoił :) Mam wrażenie, że od kiedy ułożony jest główkowo to jego ruchy są bardziej odczuwalne nie raz nawet bolesne...

Evee
daj znać jak po wizycie :)

Katalina
nawet nie strasz :) niech dzidziuś jeszcze posiedzi u mamusi w brzuszku :)

natalia
ja też mam momenty, że już mam dość tej ciąży i tego stanu. Nie mogę znaleźć sobie pozycji do spania czy leżenia, do tego to częste wstawanie w nocy na siusiu a najgorzej jest z tym płytkim oddechem, dosłownie brakuje mi powietrza...
Najchętniej to bym usiadła i popłakała może zrobiłoby mi się lepiej. I jakiegoś lenia mam, kilka rzeczy czeka na wyprasowanie od dwóch dni. A niech czeka może jutro się zmobilizuję :D
Dzisiaj kupiłam sobie 3 koszule do szpitala i dwie bluzki bo te co mam sięgają mi do połowy brzucha :D

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkki09koyj6yovn.png

Odnośnik do komentarza

Catya jesteś niesamowita. Normalnie oplułam monitor - rakieta :D:D:D Już zapomniałam, że nie można czytać Twoich postów w trakcie jedzenia :)
Kukurydza Twój mąż - niezły agent :) Przynajmniej nie możesz narzekać na nudę i masz odpowiedź na każde pytanie i problem :) Profesor od razu zna odpowiedź nawet na niewypowiedziane pytania :D
natalia Twój Filip jest już w połowie drogi do właściwego ułożenia :)
beatka - to się nazywa patriotyzm narodowy. Jak swoi grają, to wszystko inne jest nieważne - najważniejsze to kibicować swoim:)

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cvcqg7uqp0k1k.png
https://www.suwaczki.com/tickers/gann3e3kue94fgjm.png

Odnośnik do komentarza

Po wizycie dowiedziałam się że Jaskowi strasznie się spieszy na świat. Mam bardzo wysokie ciśnienie i muszę je mierzyć dwa razy dziennie. Zajechalam do przychodni, więc już się umowiłam, że będę tam przychodzic. Nie mam rozwarcia, ale szyjka ma 2,5cm i jest na szerokość palca. Sierpień to dla nas nierealny termin. Przepływy mam powtórzyć za ok 2 tyg. W trakcie wizyty stwardniały mi brzuch, co nie jest dobrą oznaką. Mam nakaz leżenia, zero szkoły, egzaminów, zakupów ogólnie mój świat to teraz łóżko. Kukurydza teraz dołączam do klubu leżących i nastawionych na wcześniejszy termin...

Jaś 24.07.2016

Odnośnik do komentarza

Evee kochana to już obie jesteśmy lipcówki ;) A na kiedy masz termin z OM? Najważniejsze, że już jest w miarę bezpiecznie, dobrze że brzuszek stwardniał u lekarza bo przynajmniej wszystko jest "jasne". :) Nic się nie martw, teraz już jest stosunkowo bezpieczenie wiec oby wytrzymać jak najdłużej. Jak ja byłam w szpitalu to dziewczynom w ciąży pojedynczej w 35tc mówili, że już mogą rodzic bez stresu ;)
Ciśnienie jest ważne ale szyjka dość długa, może uda Ci się wylezec tylko zacznij w końcu na siebie uważać a nie latać wszędzie!! :) :*
Wierzę że jeśli weźmiesz to sobie do serca i będziesz wstawać tylko do toalety to dasz rade. Rano niech M przygotuje prowiant, woda, leki i pilot kolo lozka, podusia pod nogi i jeszcze Cię sierpień zastanie! :)

Mroczna dokładnie. Czuje się przynajmniej bezpiecznie :D A ja wczoraj podgladalam w nocy lipcówki i Cię tam zobaczylam i juz myślałam, że nas zdradzasz a Ty też masz taki termin niewiadomy :)

Natalia u mnie był juz przekręt 3 razy i ani raz nic nie poczulam :) Dasz rade. Najważniejsze, że wszystko jest dobrze! :*

Beatka pamiętam jak chodziłam do szkoły i był jakiś mega ważny mecz z Ameryka (który przegraliśmy chyba) i nas wszystkich puścili do domu z ostatniej lekcji :D

Anula myślę że jeśli do tego czasu nic się złego nie stało to jest ok :) No ale ja nie jestem lekarzem wiec nie chcę być tu jakaś wyrocznia. Ale fakt faktem że mnie ciągle coś boli wiec mam już wszystkie chyba rodzaje bólu przetestowane :p

Katalina miałam to samo po botwince :)

Magdalia masz rację, szczególnie kiedy jest to trzeci kebab w tym tygodniu :D
Na szczęście dzis sąsiadka gotuje mi zupe na kolacje :)

Odnośnik do komentarza

Kukurydza z OM jest 13.07, czyli miesiąc wcześniej, ale miałam miesiączki wywoływane więc ciężko powiedzieć. Dziś po wizycie nawet M powiedział, że może jak miesiąc różnicy to powinnam urodzić wg om a nie pierwszego USG.
Położna powoedziala że mam sprawdzić ciśnienie ok 22, jak będzie tak wysokie to mam jechać do szpitala. Akurat tak się złożyło za obok bloku mam przychodnięktora prowadzi nocne dyżury, więc nie będę miała z tym problemu. Mam nadzieję że ładnie się uśmiechnę i będzie miło :)

Wszystkie które jesteście w lesie z pakowaniem torby do szpitala... Zajęło mi 10minut i mam piżamę, dwa reczniki, żel do mycia, szampon, papier toaletowy, i rzeczy do porodu. Wrzucę szlafrok i klapki będzie wszystko. W razie wypadku każda z Was jest w stanie spakować wszystkie rzeczy w kilka minut.

Jak zostanę w domu to nie ma już latania. W weekend M będzie musiał zawieźć psa do mamy bo szkoda mi go będzie jak nie mogę z nim wyjść, a tam będzie miał podwórze dla do biegania.

Właśnie dzwoni teściowa, oczywiście namawia synka by przyjechał do niej... ma kobieta wyczucie czasu.

Jaś 24.07.2016

Odnośnik do komentarza
Gość katalina8

Evee znam doskonale sytuacje z teściowa bo mam to samo... niby rozumie ze jestem w ciąży i rozumie ze mąż jeździ w delegacje i jak jest w domu to załatwiamy nasze sprawy i dziecka a nie jej remonty... tylko ze Ja nie umiem nic nigdy powiedzieć ale dobrze ze mój mąż ma głowę na kark i nic jej tam nie pomaga przy remontach

Odnośnik do komentarza

Oczywiście płakałam... zmartwił mnie fakt że mogę urodzić w każdej chwili jeszcze te ciśnienie też dało o sobie znać... psychicznie czuję się fatalnie. Mam nadzieję że chociaż te ciśnienie spadnie i będzie ok. Jutro dam sobie spokój z wszelkimi sprawami, jedynie podaję do przychodni bo nie bardzo chcę kupować sprzęt jak w przychodni mają 100razy lepszy. Ale się porobiło... muszę wyleżeć do 37tyg.
Lekarka wspominała o sterydach i jak faktycznie ciśnienie będzie wysokie to sterydy będą musiały być podane natychmiast.

Jaś 24.07.2016

Odnośnik do komentarza

EVEE - lez grzecznie, dasz rade! Nikogo chyba tu nie zdziwi fakt, ze i w kwestii ciśnienia mam pewne doświadczenie :-D po 30 tc lubi się właśnie odzywać, ja miałam podawany Dopegyt Ty jeszcze o tym nie napisałaś więc rozumiem, ze to na razie ma być obserwacja. Jeśli nadciśnienie się potwierdzi proponuję jednak pożyczyć lub kupić ciśnieniomierz. Lepiej żebyś nie dreptala do przychodni dwa razy w ciągu dnia. Poza tym jak się gorzej poczujesz też od razu powinnaś zmierzyć ciśnienie. Szykka faktycznie ładna ;-)

Odnośnik do komentarza

Magdalia na razie obserwacja, mam nadzieję że to był jednorazowy skok i wszystko się uspokoi. Zjadlam kolację, wypiłam kupek melisy i teraz poczekam do 22. Nie chcę iść wcześniej bo ostatnie mierzenie miałam o 18.30 wiec chce jakiś podstęp. Martwię się o ten stan przedrzucawkowy bo brakowało mi dosłownie kilku cyferek by na dzień dobry wylądować w szpitalu. Nie wyobrażam sobie rodzić maleństwo w prawie 32tyg.
Wiem panikuję.

Jaś 24.07.2016

Odnośnik do komentarza

Magdalia pielęgniarka mówiła by przyjsć za dwie godziny i sprawdzić czy spada.
Najgorsze jest to że z zaciekawieniem szukam informacji o wysokim ciśnieniu i już do czytalam się zgonów dzieci i matek, odklejonych łożysk, przedwczesnych porodów ogólnie jakiś koszmar.
Internet to złoo...

Jaś 24.07.2016

Odnośnik do komentarza

Katalina
Ja też miałam kłopoty ze spaniem ale przeszło i tak jak Ty chodzilam jak zombi. Mam nadzieję że i u Ciebie się to zmieni i idę spisz :) ja się zastanawiałam nad rokiem a teraz myślę że się przyda taki bawełniany najlepiej. Jeszcze się zastanawiam na spiworkiem. Nie wiem co i nim myśleć i cz kupić czy nie..
A pościel piękna. Tak by chciała być już na swoim i tez coś na ścianie zawiesić. Marża mi się literki a ostatnio wybieralismy drzewka i zwierzaki naklejki na ścianę :)
Miałam to samo po burakach, pełna panika a potem mi się przypomniało co było n obiad :)

Natalia93
Z baczkami też mam podobny problem. Czasem sie zdarza bezwiednie niestety. Może masz po prostu chwilowo kiepskie dni. Te mnie czasem odpadają, wszystko jest na nie. Mam wrażenie wrażenie nie jestem przygotowana i że potem nie było rady.
Gratuluję udanej wizyty a Filipek ma jeszcze trochę czasu więc więc pewno się ułoży jak trzeba :)
Miałam się wybrać na te targi ale si obawiam tłumów i jednak odpuszczę..

Evee
Odnośnie Karowej to to położna odradzala że względu na studentów właśnie. Na Żelaznej problemy problemy przyjeciami ale też biorę te dwa pod uwagę. Nie wyobrażam sobie żeby żeby mojej zgody wparadowalo na salę stado studentów. Co innego jedna osoba to ok. Przynajmniej cały czas ktoś będzie obok. Ale nie cała wycieczka..
To Kochana wez rady lekarza do serca i zwolnić trochę. Skoro musisz leżeć leżeć to zrób. Maluszek najwazniejszy! I nie czytaj pierdol w internecie!

Soncia
Oby tylko nie w trakcie porodu z prawidłowego na inne jak u znajomej mojej siostry. To dopiero sytuacja.

http://www.suwaczki.com/tickers/17u9anliidpwt895.png

Odnośnik do komentarza

Evee- zgadza się Internet to zlooooo ale ja miałam wysokie ciśnienie do końca ciazy, a w miedzy czasie hospitalizacje w 34 tc z tego powodu ale mam też dziecko, które obecnie sobie spi w moim łóżku ;-) i nic mu nie dolega ;-) także spokojnie zresztą w szpitalu były też dziewczyny z jeszcze większym ciśnieniem niż ja i dzieciaczki też mają całe i zdrowe. Nie czytaj już nic! Ciśnienie jest jeszcze ok. Nie rozumiem tylko czemu zwlekaja z lekami?

Odnośnik do komentarza

Evee nie mozna czytac za duzo internetu. Zawsze sie znajdzie najgrsza odpowiedz, bo niestety taka konstrukcja czlowieka, ze jej szuka. Moze te cisnienie to wynik emocji, stresu. Kontroluj, alena spokojnie. Bedzie dobrze :) i wypoczywaj.
Wiem, ze nie mam co porownywac, ale jak sie dowiedzialam, ze mi sie spojenie rozchodzi to tez internet przekopalam. Uspokoilam sie dopiero jak przeczytala w ksiazce jak to jest. Ale dwa dni chodzilam dobita, bo sie naczytalam.
Nie wiem czy to jest mozliwe, ale nam wszystkim potrzeba jakiegos wewnetrznego spokoju, ktory jest ciezko osiagnac.

Odnośnik do komentarza

A ja już po tych warsztatach bezpieczny maluch. W sumie spodziewałam się czegoś lepszego. Zajęcia były na Madalińskiego ( dla dziewczyn z Warszawy) widać ze,szpital odnowiony ale jednak zle opinie robią swoje i chyba Madalińskiego będzie ostatecznoscia.

Z zajęć najlepsze były o pierwszej pomocy. Prowadził je super facet z poczuciem humoru. Było śmiesznie. Mówił facetom żeby spodziewali się przywrócenia ic świata do góry nogami i że po porodzie obiad zrobiony przez nas będzie dla nich " opcja luksusowa" a żeby miec chwilę spokoju będą woleli wracać w korkach do domu po pracy :)

Dokupilam resztę ciuszków dla Malego. Dobrze ze się wyprzedaże zaczęły :) generalnie nogi wchodzą mi nie powiem gdzie :)

Dzisiaj mały wypychal zacne stopy w okolicach pępka :) czuć było piątkę i takie małe kuleczki z jednej strony. Możliwe że czułam paluszki? Jakoś niechce mi się w to wierzyc.

Jutro robię pierogi z jagodami :) Mniami :)

http://www.suwaczki.com/tickers/17u9anliidpwt895.png

Odnośnik do komentarza

Evee dziewczyny mają rację, jak będzie źle to dostaniesz jeszcze dopegyt. Podniesione ciśnienie się zdarza w końcówce a Internet podaje tylko SKRAJNE przypadki. Ale to prawda że jeśli kontroluje ciśnienie to ni powinnaś chodzić !! Dlatego warto wysłać męża po sprzet albo wypożyczyć z przychodni. Bo wyniki nawet po krótkim spacerku nie są obiektywne. W szpitalu miałam dziewczyny z wysokim ciśnieniem i nie pozwolono im w ogóle chodzić, tylko do WC (ostatecznie wypisane z dopegytem po sterydach, dzieci urodziły w terminie ). Pilnuj się i uważaj na siebie a nie rób uparcie po swojemu i będzie dobrze :)
Daj znać jak po tym wieczornym pomiarze bo się nie odezwałaś od 22 i trochę się martwię :*

Odnośnik do komentarza

Beatka88 bardzo mądrze napisałaś o tym, ze człowiek szuka zawsze tych najgorszych odpowiedzi. To prawda.
Ja jak się dowiedziałam, że jestem w podwójnej ciąży to w pierwszej chwili się ucieszyłam a już w kolejnej panika i internet- Bozee co ja wtedy wyczytałam!! Dwa dni płakałam, że stracę kolejna ciążę! Na kolejnej wizycie tylko usiadłam przy biurku lekarza a on od razu do mnie mówi, "no, to pani się już pewnie naczytala w internecie i panikuje, to teraz wytłumacze jak to wygląda naprawdę " :D Az mi głupio było bo miał oczywiście rację! :D

Zauważyłam zresztą, że czas uczy dystansu i daje spokoj. Jak wyszłam ze szpitala to bałam się nawet odwrócić na drugi bok. A tu nagle minęły 4 tygodnie, potem kolejny, nagle minął 30sty o który się tak modliłam. Teraz jestem juz spokojna, przestałam bać się skurczy, liczyć, skupiać się na tym, leze i nie wstaje i jestem dobrej myśli. Wiem,ze cokolwiek się nie wydarzy, to wczesniaki z takiego okresu są bezpieczne. Przestałam się bać tego wcześniejszego porodu i tego Wam też życzę wszystkim, które się zmagacie z jakimiś problemami. :) Najgorszy czas minął i teraz będzie juz dobrze.
Moja ciocia urodziła się 50 lat temu w 7 miesiącu....! Przeżyła bez ŻADNEGO uszczerbku na zdrowiu. Dzis jest kobieta maszyna, pielęgniarka, ogromna, głośna i straszna! :)
Trzeba we wszystkim starać się odnaleźć spokój i pozytywne myśli. Wiem, ze na początku jest szok i potrzeba czasu, żeby się oswoić. Ale nastawienie tez wpływa na ciążę i dzidziusia. Dlatego warto o nie powalczyć :)

Mowa motywacyjna była... sama nie wiem do kogo, ale wyrzucilam ro z siebie przynajmniej. A teraz dobrej nocki :)

Odnośnik do komentarza

Evee
Nie czytaj nic z Internetu ja mam zakaz od mojej prowadzącej.
Jeśli chodzi o ciśnienie to ja miałam wysokie w poprzedni je ciazy i napier miałam mierzyć 3 razy dziennie a później jak już pomiary wychodziły źle to dostałam dopegyt i ciśnienie się unornowalo. Załatw sobie cisnieniomierz bo bieganie do przychodni w upaly nie jest zbyt dobrym pomysłem po drugie mi jak skakalo ciśnienie do góry to odrazu robilo mi się mega gorąco więc wtedy ciśnieniomierz, sprawdzałam pomiar i tabletka jeśli rzeczywiscie wysokie było. A młody urodził się 2 dni po terminie cały i zdrowy :-) a tez mnie wszystkim straszyli lacznie malowodziem, lozyskiem przodujacym, zresztą nawet łożysko poszło do badania po porodzie bo się nie podobało ordynatorowi ale wyniki wyszły ok.
Więc głowa do góry bedzie dobrze:-) U Ciebie będzie Jasiek jak dobrze pamiętam i coś bardzo lubi twoją jedna nerke, może to dziwne ale moja przyjacolka co ma termin na sierpień też będzie mieć Jaśka i tez upodobal sobie jej nerke. Ach te chlopaki
Kukurydza
Ty też więcej optymizmu jak chodzi o chłopaków i ich wage ja teraz w przeciągu tygodnia jak weszłam na fb to widziałam 2 pary bliźniaków chłopców z pięknymi wagami urodzeniowymi 2600 i 2500 więc u Ciebie i reszty dziewczyn w troj-paczkach będzie tak samo :-).
Edzia
Ja się obawiam że ten mój malutki to ponad 2 kg już ma dlatego tak mocno go czuję. A już nawet nie chce myśleć co będzie jak dobije do tych 4 kg. Nic w poniedziałek się dowiem ile przybrał od ostatniej wizyty. Zresztą twoja Gabi to Ciebie też nieźle maltertuje.
Jeśli chodzi o hulajnoga to polecam wolę na niej smigac niż biegać za moim 3 latkiem. Oczywiście smigamy po trasach rowerowych praktycznie płaskich:-)
Ja już idę spać więcej się nie nauczę proszę o pozytywne myśli i kciuki bo jutro mam egzamin. Dobrej spokojnej nocy dziewczyny:-)

http://s1.suwaczek.com/201305174562.png
http://s7.suwaczek.com/201608031761.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...