Skocz do zawartości
Forum

Sierpniówki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Halo Halo,
Melduję - z Młodym wszystko ok, ma 17 cm, szyjka wydłużyła się po magnezie o prawie 4 mm więc magnez ze mną zostaje.
Wątpliwości co do płci nie mam żadnych : D: " Tu są jądra, a tu widzi Pani, penis " :D :P

Virkael - lepiej takich historii nie słuchać. Ja też znam niestety kilka i na samą myśl mam dreszcze, jednak niestety na to wpływu nie mamy, jedynie kontrolowanie i dobre myśli i tyle.

Edzia - no kózkowe bobki :) dokładnie, choć niestety to nic fajnego - ja mam niefajną pozostałość po poprzedniej ciąży .. i wyprodukowanie ich zawsze pogarsza jeszcze tą dolegliwość. Dzięki za propozycję menu :) ja dziś planuję sałatkę : rukola, szpinak, ciecierzyca, avokado, cukinia, pomidorki koktajlowe i feta

Beatka - super że połówkowe badanie wyszło super i gratuluję chłopaka :D

http://www.suwaczki.com/tickers/wff29vvjsn8exyqa.png

Odnośnik do komentarza

Jejku dziewczyny jak widzę te wasze brzuszki to aż nie mogę uwierzyć w to, co ja noszę PRZED SOBĄ! :D Mam już naprawdę spory boilerek, choć lekarz uprzedzal bo dzieci rosną wg wskaźników dla ciąży pojedynczej a jest ich dwoje. ... Haha a ja się zastanawiałam skąd te kolki. :D
Virkael -podgladnęlam trkche wiecej niz brzuszek, cudna z Ciebie dziewczyna i śliczne masz mieszkanie! :);)
Potem wrzucę swoje zdjęcie. Poki co muszę wyleczyć się z kompleksów ;) :D
Natalia ja ciągle pytałam męża, czy to juz brzuszek ciążowy czy jeszcze wyglądam, jakbym się przejadla :) Teraz już na szczęście mówi, xe ciążowy. Wczoraj, jak siedziałam obok niego to spojrzał na mnie i powiedzial: "RANY, JAKĄ TY JESTEŚ GRUBA!" :P zanim się obraziłam, dodał jeszcze, że to oczywiście tak pozytywnie ;)

Ula_S bardzo jestem ciekawa jak Twój podwójny brzuszek. Pochwal się :)

Virkael - ja też nasluchalam się już mnóstwo takich historii. Nie będę ich przytaczać bo to w ogóle bez sensu ładować się takimi negatywnymi emocjami. Ja traktuje to w taki sposób, że tego typu zdarzenia to jest jak wypadek. I że takie samo prawdopodobieństwo jest, że złamię sobie nogę albo wpadnę pod samochód, a jednak na codzień po prostu o tym nie myślę, wiec o takich historiach tez nie ma co myśleć tylko trzeba po prostu zyc. :) Wierzę, że wszystkie sierpnioweczki spotka jak najbardziej pozytywny finał! :)

Catya a widzisz, to jednak mamy taki sam stosunek do imbiru :)
Współczuję Ci tej "drugiej" dolegliwości. Ja miałam przed ciążą, wyciszylam diosminą i póki co jeszcze się nie odezwało, ale liczę się z tym, że w ciąży mnie dopadnie.
Stosujesz coś?

Och kozy :D Jesteście po prostu niepoprawnymi optymistkami z tym swoim podejsciem :D
Ja problemu póki co nie mam. Nie wiem, czy to kwestia diety czy po prostu taka moja uroda. Raz na jakiś czas jest przestój albo idzie wolniej, ale stosuje Colon C i wszystko idzie do przodu ;)
W ciąży można jeszcze stosować syrop lactulosum. Jest smaczny, jednak ma już typowe działanie ułatwiające wypróżnienie wiec trzeba pamiętać, że nie można stosować go za często, żeby nie przyzwyczajac jelit. :)
Catya, który magnez zazywasz?

Evee bardzo się cieszę, że czujesz się lepiej. I jesteś super dzielna, że poradziłas sobie bez tabletek ! :))

Natalia93 ciesz się tym brzuszkiem :) Troszkę się obawiam, że możesz nie znaleźć tego, czego szukasz bo masz naprawdę słodkie maleństwo a ciążowe ciuszki są chyba przewidziane juz na baloniki :) Polecam Ci obcisłe koszulki. Kobiety potrafią odróżnić ciążowe początki od wzdęć ;)
I polecam wam dziewczyny te jegginsy z c&a. Po 1 kosztują grosze (chyba 40zl), ja mam rozmiar większe (zostały mi sprzed odchudzania) i z uwagi na gumkę są po prostu w dalszym ciągu wygodne przy dużym brzuchu. A w nogach się dopasowuja wiec wyglądają naprawdę spoko.
Wprawdzie wiem, że czeka mnie zakup tych ciążowych ale nie ukrywam, że strasznie z tym zwlekam, raz, że nie lubię kupować spodni a dwa, że czuje, xe to i tak zakup na chwile bo brzuch będzie teraz cały czas rósł.
W czerwcu mam bardzo ważna uroczystość rodzinna, w lipcu ślub i wesele (chyba pójdziemy tylko na slub), ale postanowiłam sobie, xe kupie jakaś ekstra kiecke na tę okazję :)

Powiem Wam, że jak czytam ile przykrych dolegliwości Was spotka to dochodzę do wniosku, że naprawdę nie powinnam narzekać. Wprawdzie ciągle mam jakąś mniej lub bardziej uzasadniona tonę powodów do zmartwień, ale ciążę (póki co!) znoszę naprawdę ok. Życzę Wam dużo sił i zdrowia!!

Ja dziś się obudzilam z polamanym karkiem :p Nie wiem, jak spałam, ale nie mogę ruszać głową. Wobec tego nie czekalam ani minuty tylko w końcu zamówiłam rogal do spania. :) Dluugo szukałam najlepszego bo mam problemy z biodrami i miednica, w końcu padło na 9 poofi. We wtorek odbieram! :))))

Dziś się ważyłam, jak co piątek. W zeszłym tygodniu było na plusie +2kg a dziś +4! Wygląda na to, że przez tydzień przywalilam 2kg! Ale jestem spokojna.. piersi i brzuszek mocno ostatnio podrosly, do tego w tym tygodniu mąż nie wykazał się kulinarnie i robił głównie pizzę, wiec myślę, że w kolejnych tygodniach waga się wyrówna. :)

Kończę ten mój monolog :D Buziaki! :)

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny,

Catia, super, że wszystko dobrze u was :) Powiem, że zainspirowałaś mnie sałatką, uwielbiem ciecierycę, a szczególnie hummus.

Dzwoniłam dziś do przychodni w sprawie położnej i dostałam już nr komórkowy do niej. Szkoda tylko że nie ma praktycznie żadnych informacji o położnych w Rzeszowie, więc będzie wybór w ciemno :) W poniedziałek będę do niej dzwonić to wam opowiem co i jak.

Co do ubrań i uczuć, to ja czuje się atrakcyjną. Rosną cyce i brzuch))) Na razie raczej nie noszę obcisłych rzeczy, jest mi komfortowo w luźnych ubraniach :)

A jeszcze pokaże wam mój brzusio z 18 tygodnia))

monthly_2016_03/sierpniowki-2016_45325.jpg

Odnośnik do komentarza

Prowadząca mówiła że samopoczucie i trawienie jest w dużym stopniu uzależnione od jedzenia. Teraz jem sporo ale w małych porcjach. Jadłam z mamą śniadanie i była zaskoczona : twaróg że szczypiorkiem, jajko na twardo, pomidor i kromka chleba z wędlina. Po 2h jabłko i pomarańcz. Później trochę czekolady- belgijska czekolada mmm... I tylko slyszalam że prócz brzucha to jeszcze tyłek mi urośnie jak dalej będę tak jadła. Oczywiście powiedziała w żartach, bo wie że moja dieta diametralnie się zmieniła w ciąży:)
Kukurydza, wytrzymuję się jak mogę od zakupu spodni ciążowych, są aseksualne i nie mogę na nie patrzec :)

Jaś 24.07.2016

Odnośnik do komentarza

Ja też uwielbiam hummus i ogólnie wszytko to co się powszechnie uważa za "wege", mimo że mięso też jadam ;)

Już po podrózy, dałam radę, nawet nie chciało mi się na szczęście tak często siku ale pod koniec myślałam że mi kręgosłup pęknie. Na szczęście już w Krakowie i wcinam mamine knedle ze śliwkami :D

Kukurydza, nie ma co się dziwić że masz nieco większy brzuch :) Bliźniaki to w końcu bliźniaki :) Podwójne szczęście = podwójny ciężar :D Koniecznie wrzuć foto bo jesteśmy ciekawe :)

Virkael - śliczny brzuszek! :) i rzeczywiście fajnie wyglądają obcisłe leginsy z obcisłą koszulką. Obym po dzisiejszych zakupach była równie zadowolona ^^

antoninka, Ty też masz śliczny brzuszek :)

catya, czekamy jeszcze na wieczorną wersję :) Ty masz malutki brzuszek na razie :)

[url=http://www.suwaczki.com/]http://www.suwaczki.com/tickers/p19uflw1g37bzopx.png

Odnośnik do komentarza

Spodnie ciążowe może i są aseksulane ale za to jakie wygodne :) już jakiś czas temu kupiłam w h&m leginsy ciążowe a tydzień temu zaopatrzyłam się w jeansy ciążowe. Jest to wybawienie dla mojego brzucha jak tyle siedzę w pracy.
W domu śmigam w zwykłym leginsach i koszulkach. Chociaż ostatnio mój M zauważył, że niektóre koszulki robią się za krótkie :)

https://www.suwaczki.com/tickers/atdckqi1ni5sg5zb.png
https://www.suwaczki.com/tickers/l22ny2v4a5hyiypu.png

Odnośnik do komentarza

Natalia aleee mi smaka na knedle zrobiłaś... oczywiście niewykonalne, bo już zaplanowałam naleśniki z monte - dzisiaj na słodkoooo ale knedle bym wciągnęła :)

Kukurydza powiem tak... jesteś w pięknym podwójnie błogosławionym stanie- dużo kobiet marzy o tym aby być w ciąży ... a Ty masz podwójne szczęście. Reszta to Twoja główka- wiedz, że dla mnie jesteś MEGA i zmień postawę na taką, bo normalnie się wypiszę z tego " kółka" ;) Czekamy na fotkę!

http://www.suwaczki.com/tickers/hchy3e3ksrr1txlh.png

Odnośnik do komentarza

A jeszcze co do skoków wagi, jak Kukurydza napisała, ciesze się że to nie tylko u mnie ;) U mnie się generalnie waga waha. Do tej pory mi przyrósł 1kg i wahał się między 64 i 64,5. A potem jest nagły skok. Na przykład waga z wczoraj: 64,1 a dziś już nagle 65,0. Przed ciążą nie doświadczyłam czegoś takiego, no chyba że w jakieś święta miałam mega wyżerkę to wiadomo że potrafiło nagle przybyć... ;)
Tak więc ja na razie jestem 2kg na plusie od wagi sprzed ciąży. Ciekawe do ilu dobije w 9 miesiącu... :D

Naleśniki z monte? Ciekawy pomysł :D sama bym na to nie wpadła... Jadłam nie raz z Nutellą, ale Twoja propozycja jest kusząca :) !

[url=http://www.suwaczki.com/]http://www.suwaczki.com/tickers/p19uflw1g37bzopx.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewcząt :)
Nie zaglądałam od wczoraj a 3 strony naklepałyście nim to ogarnęłam to jeszcze jedna doszła :D

Dzisiaj obudziłam się z potwornym bólem głowy, nie wiedziałam co się ze mną dzieję. Jeszcze nic nie mogłam z tym zrobić bo jechałam zrobić badania na wtorkową wizytę. A później wizyta u endokrynologa. Tam się okazało że mimo przyjścia długo przed czasem jestem dziesiąta :( Jednym pocieszeniem było, że lekarz przyszedł pół godziny wcześniej. Niestety na darmo i tak weszłam po 2,5 godziny później!!! W końcu jak nadeszła moja kolej, pewna pani zaczęła się rozczulać nad matką z malutkim dzieckiem, która czekała do innego specjalisty ze jej kolejce nie przepuścili. To jej powiedziałam: jak widac jestem w ciąży i też nikt mnie nie przepuścił! Najlepsze jest że w tym momencie przyszła dziewczyna która powiedziała że jest w ciąży i czy może wejść ze mną tylko coś się zapytać lekarza, oczywiście się zgodziłam ale wszyscy zrobili krzyk ze czekają po 2godz i juz nie chciała ze mną wejść. Wiec jak widać mamy bardzo kulturalnie społeczeństwo.... Poczułam się jak na polu buraków :D:D:D

http://s2.suwaczek.com/201608175165.pnghttp://s8.suwaczek.com/201409244565.png

Odnośnik do komentarza

Virkael,
nie zaplataj sobie glowy takimi ekstremalnymi sytuacjami, pomysl ile jest dzieci na swiecie i ile porodow zakonczylo sie pozytywnie:)
Szczeze przed ciaza nie wiedzialam, ze az tyle "niebezpieczenstw" czyha na nas podczas ciazy i ze na wszystko trzeba zwracac uwage:D no ale co my mozemy, obserwowac sie i sluchac zalecen lekarza:)
Super brzuszek!

Beatka88
bardzo sie ciesze ze wszystko w porzadku na polowkowym!!

Catya,
super ze na badaniu wszystko w porzadku:) pocieszylas mnie ze szyjka Ci sie wydluzyla mam nadzieje ze tez tak bede miala na nastepnym badaniu:)
co do naszego "kózkowego" podejscia daj spokoj, to jest jakis kosmos, i wypodukowanie tego tez mnie wiele kosztuje... wiec lacze sie z Toba w bolu :)
Super brzuszek!

Kukurydza123
ja tez juz kilka razy uslyszalam od meza ze juz widac ze to ciaza:P chociaz moj w jeden tydzien urosl a teraz przestoj..:)

Antonina
rowniez super brzuszek!! :)

ja juz od jakiegos czasu biegam po domu w legginsach ciazowych i podkoszulkach tak mi jest najwygodniej:)
ja na chwile obecna jestem 4-5kg na plusie:p ale tez mi nagle tak skoczylo a od tygodnia nic wiec tez odczuwam skoki:D

ja za to od kilku dni zauwazylam ze moj brzuszek sie "podnosi" wczesniej najwiekszy stozek byl pod pepkiem a teraz minal pepek:) nawet moja mama to zauwazyla wiec cos w tym musi byc:D

ale wczoraj wieczorem i dzisiaj mam jakos tak dziwnie bo cisnienie mam ok, glowa mnie nie boli ale puls mam caly czas ok 95 normalnie az zadyche lapie chodzac po domu..ja jestem pogodynka a bardzo sie zmienila u mnie dzisiaj piekne slonce i 15 stopni, mam nadzieje ze mi to przejdzie bo magnezu mi na pewno nie zabraknie:D

http://www.suwaczki.com/tickers/relgpiqvaekund3p.png

Odnośnik do komentarza

Chciałam się jeszcze dołączyć do gratulacji mamom wizytującym i kolejnych sexi brzuszków :)

Co do ruchów to nasz maluszek zrobił nam wczoraj niespodziankę. Obudziłam sie z bąbelkiem na lewej stronie który przeszedł na prawą i po chwili zniknął. Dodam jeszcze ze tak fajnie równomiernie podskakiwał- to chyba była czkawka maluszka, nie wiem czy to możliwe tak szybko?
Mąż był. Zachwycony tym widokiem:)

http://s2.suwaczek.com/201608175165.pnghttp://s8.suwaczek.com/201409244565.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie.Dawno nie pisałam,w przyszłym tyg mam połówkowe,znów dopało mnie przeziębienie ehhh... Kukurydza byłam u stomatologa i odmówił mi wyrwania ósemki twierdząc że jeśli mnie na razie nie boli to lepiej zostawić i wyrwać po porodzie,nie wiem czemu boją się wyrywać. Któraś z was napisała że ludzie nie mają szacunku do kobiet w ciąży, ja potwierdzam stojąc w kolejce widać że stoi kobieta w ciąży ale.nikt nie zapyta może panią przepuścić itd.... gdzie tam każdy mało w d....,ostatnio czekałam na poczcie w kolejce i słabo mi się zrobiło i mówię że jestem w ciąży proszę o przypuszczenie to takie wrogie spojrzenia ludzi ze ja bez kolejki....

http://s3.suwaczek.com/201608012652.png

Odnośnik do komentarza

Nowa-mama jak ostatnio byłam na pobraniu krwi to dosłownie dostałam ZJEBY że w dupie mi się po przewracał od tej ciąży, że wszyscy czekają więc powinnam grzecznie czekać na swoją kolejkę. Było ok 20 osób na pobranie krwi a na drzwiach informacja: kobiety w ciąży przyjmowane są po za kolejnością.
Nie wytłumaczysz... Kolezanka w autobusie dostała torbą w twarz od starszej pani. Staruszka czekała aż ciężarna ustąpi jej miejsca i stała TAK BLISKO że przy hamowaniu torba starszej pani się rozbujała i uderzyła koleżankę. Przepraszam nie usłyszała... W tej chwili mam bardzo specyficzne podejście, może się to komuś podoba może nie, ale jak idę na pobranie krwi to tylko mówę że jestem w ciąży i pielęgniarka zaprasza mnie od razu. Jak idę do sklepu to raczej do tych obok domu gdzie wiedzą że jestem w ciąży i też nie stoję w kolejce. W innych miejscach po prostu się pytam czy mogę przejść do przodu. Jedynie ustępuję tym biednym mamom z wózkiem i placzacym maluchem bo widzę tę flustrację obcych ludzi i to jak bezczelnie się gapią.

Jaś 24.07.2016

Odnośnik do komentarza

Antoninka jaka brodawka? Najlepsza metoda to NIE RUSZAĆ! ! :)

Virkael na połówkowym dzidziuś jest dokładnie mierzony kostka po kostce i kontrolowane są wszystkie możliwe do skontrolowania "funkcje" organizmu :)
Dziękuję Ci bardzo. Podwójna ciaza to podwojne szczęście, ale też "podwójne zmartwienie". Przy mojej "specyfice" ciąży bliźniaczej istnieje dużo różnych komplikacji, pod kątem których ciągle się kontrolujemy wiec ciężko zupełnie to odrzucić i zapomnieć. Z natury jestem wiecznie uśmiechnięta optymistką, pozwalam sobie na dzielenie się tu z Wami swoimi wątpliwościami bo po prostu liczę na wspólne doświadczenia. Jak juz pisalam wczoraj, świadomość, ze ktoś ma podobnie po prostu uspokaja bo wtedy widzisz, że nie jesteś jedyna :) Ale wierzę, że wszystko skończy się dobrze choć martwić będę się już pewnie o chłopców po grób, jak kazda mama ;) A poza tym moja postawa jest w 100% pozytywna a wszystko co pisze o swoim wielkim brzuchu to żarty, bo przecież to chyba oczywiste, że ogromnie się z niego ciesze i nie oddałabym nikomu:) Sama mam trudne przejścia w związku ze staraniem się o dziecko wiec podwojnie doceniam to, co mam. Musiałam po prostu zostać w którymś momencie źle odebrana przez Ciebie. Wszystko jest ok! :)

Evee mnie już nawet nie chodzi o to, że aseksualne chociaż trochę mnie "przerażają" tylko po prostu zwyczajnie nie lubię zakupów :D

Natalia witaj w domu! ;) Ja juz raz miałam skok o 4kg a po tygodniu okazało się, że waga wróciła do wersji sprzed 2 tygodni wiec nie panikuje. Zresztą. .... I tak musze przytyć i tak :)

Misia23 mam takie doświadczenia ze swojej pracy. Ja zawsze jak widziałam kobietę w ciąży w kolejce, to prosiłam do kasy pierwsza. Kiedyś pani w ciazy stała w kolejce i rozmawiała przez telefon (ja jej w ogóle nie widziałam, tel zadzwonił, ona odebrała o zamieniła dwa slowa), hak się rozlaczyla to tłum starszych ludzi (nie było nikogo mlodego) zaczął na nia naskakiwac, jak można w aptece tak bezczelnie się zachowywać i przez telefon rozmawiać. Moja koleżanka zwróciła na nią uwagę wiec poprosila ją do kasy z racji "brzuszka ". Powiem szczerze, że ci starsi ludzie osiągnęli wtedy juz szczyt wściekłości :D Ale potem z nią rozmawialam i mówiła, że zrobiła to specjalnie bo wszyscy tacy kulturalni ale nikt nie pomyśli o wpuszczeniu do kolejki. ..

Natomiast raz w tramwaju, na miejscu dla "niepełnosprawnych" siedziała pani w BARDZO zaawansowanej ciąży. Podeszła do niej staruszka i powiedziała, że to jest MIEJSCE DLA STARSZYCH i proszę jej ustąpić. Dziewczyna przeprosiła, powiedziała, że nie da rady wstać a miejsce jest nie tylko dla starszych. Na to dwóch chłopaków wstało i ustąpił tej starszej kobiecie a ona na to, że nie chce bo ona chce siedzieć na SWOIM MIEJSCU DLA STARSZYCH. Obrażony wysiadla na kolejnym przystanku mówiąc do tej pani w ciazy: "życzę, żeby się pani urodziło chore dziecko". Rozumiecie?!!

Edzia u mnie też kondycja padła :D

Ok. Wobec tego wrzucam swoją fotkę. Zestawiam ze zdjęciem sprzed tygodnia bo sama nie mogę uwierzyć, jaką jest różnica. :) Przynajmniej juz rozumiem skąd kolki i 2kg na plusie w ciągu jednego tygodnia:)
Jak nie zapomnę to zrobię jeszcze wieczorem. Różnica rano- wieczór robi ogromne "wrazenie".

monthly_2016_03/sierpniowki-2016_45334.jpg

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...