Skocz do zawartości
Forum

Sierpniówki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć wszystkim.
Ostatnia miesiączkę miałam 19.11 ale ciąża jest młodsza. Na dzien dzisiejszy 13tydzień 6dzień termin Pan doktor podał na 23 sierpnia. Jestem już mamą dwuletniej Julci urodzonej w listopadzie 2013r. Teraz wstępnie lekarz też przewiduje dziewczynkę.

Niestety od ponad 2tyg zmagam sie z bardzo silnymi bólami głowy i już nie mam pomysłu jak je niwelować.

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny:)

Ja właśnie wróciłam z imprezki:) Zaraz idę do łóżeczka i będę Was czytać na komórce.

Byłam dziś na pobraniu krwi i siedząc przed gabinetem poczułam ruchy Maleństwa:) Kilka razy się poruszyła:) Wczoraj też czułam, ale nie byłam pewna, dziś się przekonałam, że to było to.
I załączam jeszcze poimprezową fotkę Nas w 15t6d ciąży.

monthly_2016_03/sierpniowki-2016_44746.jpg

Miłosz ur. 13.07.2018 r., godz. 2.18, 3220 g, 55 cm
Gaja ur. 11.08.2016 r., godz. 8:20, 3530 g, 54 cm
Milan ur. 16.06.2015 r., godz. 4:35, 4060 g, 58 cm
Namir ur. 07.06.2013 r., godz. 16:35, 3650 g, 57 cm

Odnośnik do komentarza

Witamy nowe mamy :)
Zaskoczona jeśli aż tak Cię boli to weź paracetamol. Też miewam kilkudniowe bóle głowy. Przeważnie ból jest znosny i nie wspomagam się żadnymi lekami. Jeśli zaczyna mnie męczyć za bardzo pomagają zimne okłady, spacer i na szczęście przechodzi.

Mamalina cudny brzusio :)

Dziewczyny nam pytanie. Chciałabym rodzic w przyszpitalnym domu narodzin i mam nadzieję że się uda jeśli wszystko będzie przebiegało jak do tej pory. Oczywiście żeby się zakwalifikować do porodu w DN trzeba spełniasz szereg warunków. I tutaj z kolei jest problem bo nie można mieć żadnych zabiegów wykonywanych na macicy w tym CC. Oczywiście nie miałam CC ale miałam robiona laparoskopie z histeroskopia żeby sprawdzić droznosc przy niepowodzeniach zajścia w ciążę i się zastanawiam czy przypadkiem mnie to nie dyskwalifikuje.. może któraś z Was spotkała się z takim przypadkiem?

http://www.suwaczki.com/tickers/17u9anliidpwt895.png

Odnośnik do komentarza

Cześć.

Zrobiłam sobie fotkę przed chwilą - przed zjedzeniem i wypiciem czegokolwiek -w tych samych ciuchach:) Widzicie dużą różnicę między moim wieczornym a porannym brzuszkiem? A jak jest u Was?

monthly_2016_03/sierpniowki-2016_44753.jpg

Miłosz ur. 13.07.2018 r., godz. 2.18, 3220 g, 55 cm
Gaja ur. 11.08.2016 r., godz. 8:20, 3530 g, 54 cm
Milan ur. 16.06.2015 r., godz. 4:35, 4060 g, 58 cm
Namir ur. 07.06.2013 r., godz. 16:35, 3650 g, 57 cm

Odnośnik do komentarza

Witam nowe mamuśki i całą gromadę :)

Troszkę mnie nie było i troszkę minęło nim nadrobiłam wszystkie posty, ale juz jestem:D

Na wstępie chciałam pogratulować wspaniałych brzuszków :) i zdrowych maluchów:) również trzymam MOCNO kciuki za te które maja nie przewidziane problemy te mniejsze i większe! Na pewno wszystko będzie dobrze:)

Kukurydz pisałaś kiedy , że chciałabyś mieć położną która powie ci czy to już? Teraz każdej ciężarnej należy się opieka położnej środowiskowej od 21tc do połogu z NFZ. Wychodzi 1-2 spotkania tygodniowo do porodu a po porodzie 4-6 spotkań. Możesz złożyć w przychodni deklarację ze m chcesz położną lub sama sobie poszukać. Poczytaj w necie jak to dokladnie wygląda. Tez zorientuj się czy położna faktycznie spełnia te wszystkie warunki. Bo tu juz kiedyś był taki temat i dziewczyny pisały że czesto teoria a praktyka niema nic wspólnego.
Jestem pod wrażeniem zdjęcia maluszków. Dla mnie to CUD NATURY:)

Tez wiem, że mało kto wie o opiece położnej środowiskowej. Wiec dziewczyny jeśli byście chciały i znajdziecie kompetentne osoby to skorzystajcie.

Chciałam wam pogratulować pomysłu z tabelką, super sprawa:) ja niestety nie mogę dobrze obejrzeć bo co chwilę wyskakuję jakiś błąd ale może dlatego, że korzystam z telefonu.

Wrócę do wątku pokoiku i wyprawki. My jeszcze jak planowaliśmy pierwsza ciążę to wiedzieliśmy, że jak dziecko skończy rok to zaczniemy się starać o kolejne. Wiec urządzenie pokoiku odłożyliśmy do poznania płaci dziecka drugiej ciąży (czyli obecnej) żeby wiedzieć jak paluszkom kupic mebelki itd. Co do wyprawki to jeśli potwierdź się druga dziewczynka to wszystko mamy a jak urosną jajeczka to dokupię parę rzeczy dla chłopca z ubranek. Córcia póki co śpi jeszcze w łóżeczku to chce kupic tym razem kołyskę na kółeczkach żeby maleństwo wędrowało ze mną po domu. Co prawda mam leżaczek, który stawiałam z córcia na stole w kuchni jak cos robiłam ale obawiam się że przy dwulatce może być niebezpieczny i może go ściągnąć ze stołu.

Dziewczyny troche panikujecie z ty spaniem na lewym boku! W 1c tez się naczytałam o tym dużo i przeszłam straszną mękę żeby się zmusić spać na lewym boku co i tak się nie udawało. Juz nie wspomnę ze miałam wyrzuty sumienia. Na wizycie u gin zapytałam się czy to konieczne i odetchnęłam z ulga. Otóż spanie na lewym boku jest najkorzystniejsze i zaleca się spanie na lewym boku mamom u których przewidywana masa urodzeniowa dzidzi będzie niska (bo spanie na lewym boku sprzyja szybszemu wzrostowi maluszka) prawy bok jest równie bezpieczny jak lewy, wiec śpijcie spokojnie:) . W późniejszej ciąży jak maluszek już wazy troszkę więcej i wywiera większy nacisk na jej zabronione spanie na plecach. Ale jak się okaże że się obudzimy w tej pozycji nie należy panikować!
No owej wizycie przewidywana masa urodzeniowa córci wychodziła ponad 4 kg i gin powiedziała ze jesli nie chce żeby była duza to lepiej spać na prawym boku.
Powiem wam z własnego doświadczenia że obudzenia na plecach w późniejszym etapie tez nie musicie się obawiać. Ja przytyłam 20kg za całą ciążę i na tym późnym etapie zmiana boku w pozycji leżącej było dużym wyzwaniem:D

Jeszcze chciałam polecić nowym mamom które męczą się z nudnościami i wymiotami PREVOMIT są to tabletki dla ciężarnych bez recepty polecone przez gin. Mi bardzo pomogły, nudności calkiem nie zniknęły ale mogłam jeść i posiłki nabrały smak.

http://s2.suwaczek.com/201608175165.pnghttp://s8.suwaczek.com/201409244565.png

Odnośnik do komentarza

Zaskoczona, też ostatnio mam dość silne bóle głowy wieczorami. Wtedy się kładę do łóżka, otwieram okno i staram się zasnąć. Zazwyczaj pomaga :)

Mamalina, przecudowny twój brzusio! Ja też mam różnice rano i wieczorem. Ale nie jest bardzo duża.

Fiolka, a spróbuj może przemywać zapalone miejsca naparem z rumianku. Można zrobić lód, a można po prostu wacikiem. Jest bardzo dobry na łagodzenie stanów zapalnych. Też możesz pić herbatki z rumianku.

Odnośnik do komentarza

Natalia idealnie to wszystko ujęłaś. Niestety wygląda na to, że każdy ból jest inny i nie ma tu żadnych reguł. Znam historię pani ginekolog, która będąc w ciąży, w sumie 3 razy była na pogotowiu sądząc po swoich objawach, że już rodzi a było jeszcze do tego daleko... :) To dowodzi, że wiedza z książek nie zawsze ma przełożenie na to, co dzieje się realnie.

Fiolka spróbuj Effaclar:)

Mamalina jestem pod wrażeniem Twojego brzuszka :) Pokazałam nawet mężowi i nie mógł uwierzyć, że miedzy nami jest jeden dzień roznicy :) Wyglądasz przepięknie!

Misia23 nono podziwiam, że udało Ci się nadrobić zaległości bo to czasami graniczy tu z cudem :) Jestem Ci bardzo wdzięczna za informacje odnośnie położnej, mam jeszcze trochę czasu wiec będę szukać.

Rozważam wizytę w "szkole rodzenia", jest taka, do której chodzi się przed cc, chcialabym tez nauczyć się pracy z niemowlęciem i pierwszej pomocy. Zastanawiam się, czy jest szansa w takim miejscu poznać jakąś dobrą położna. Ma ktoś doświadczenie?

Dziewczyny, razem z maluszkami dziekujemy za ciepłe słowa. :)

Odnośnik do komentarza
Gość Ididi87

Jak juz zaczęliście o położnych środowiskowych to chciałabym pociągnąć temat. Właśnie sie przeprowadziliśmy, a nie chce w ciazy zmieniać przychodni na tutejsza bo w starej znam lekarzy. Kiedys chodziłam do poradni K i tam pracują złote kobiety. W związku z tym czy są jakies ustalenia, rejonizacja co do wyboru położnej. Zastanawiam sie czy mogę juz teraz w ciazy iść gdzie kolwiek zgłosić sie i środowiskowa będzie do mnie przyjeżdzać?

Odnośnik do komentarza

natalia93 my raczej planujemy coś w Polsce nad jakieś jezioro żeby pospacerować i odpocząć trochę :)

antoninka ja też 3kg na plusie w porywach 4kg jak coś większego zjem :P

Co myślicie o ćwiczeniach w ciąży, macie może jakieś doświadczenia, faktycznie pomagają przy bólach kręgosłupa itp.. Ja ostatnio zaczęłam się zastanawiać żeby się zapisać na jakieś dla ciężarnych ale jeszcze muszę gina zapytać czy nie ma żadnych przeciwwskazań

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3skjo2gohhwuq.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Zaskoczona w pierwszej ciąży też miewałam częste bóle głowy po kilka dni, w nocy jak już udalo mi się zasnąć to na siedząco. Gin mówiła ze apap mogę brać nawet 3-4 razy na dobę po dwie tabletki i maluszkowi nie zaszkodzi. Tez polecam plastry chłodzące z apapu. Przykleja się na 8 godzin i dają dużą ulgę. Teraz tez mam czeste ból głowy ale są bardziej znośne.
Mamy taki sam termin porodu a moja Julcia 2 latka skończy we wrześniu :)

Kukurydza po przeczytaniu wszystkich stron i tak połowę tematów zapomniałam:D
Tez chodziłam na szkołę rodzenia. Na spotkaniu organizacyjnym położna powiedziała że one prowadzą to tak ogólnikowo i najlepiej mieć dobrą położną środowiskową i z nią się dogadać.
Na moje szkole tez można bylo dostać wizytówki pobożnych. Fajnie ze masz możliwość pójścia do szkoły rodzenia po przez cc. U mnie w mieścinie jest tylko jedna i pobożne które prowadziły szkołę tylko opowiedziały w kiku słowach o cesarce i tyle. Dla nich cc i poród sn który jest szybki i lekki nie jest dobry dla dziecka. Bo według nich matka i dziecko muszą się odpowiednio wymęczyć!!! Czasami opowiadały takie rzeczy co mnie śmieszyły. Z mojej szkoły nie byłam zadowolona i przestałam chodzić.

http://s2.suwaczek.com/201608175165.pnghttp://s8.suwaczek.com/201409244565.png

Odnośnik do komentarza

Kradnę sobie chwilę i naskrobię kilka słów.

Co do położnej, to sprawa jest bardzo prosta w teorii, a czasami trudniejsza w praktyce. Od kilku lat obowiązuje opieka położnej od 20 tygodnia ciąży do końca połogu. Położna może być niezwiązana ani z przychodnią, ani z lekarzem, ani ze szpitalem który wybieramy. Jest to całkowicie odrębna opieka. Czasami w przychodniach robią problemy, bo w deklaracjach wyboru lekarza mamy pakiet trzech usług, czyli lekarz, pielęgniarka i położna. Ale wybór tej ostatniej jest całkowicie po naszej stronie, przychodnia NIE MOŻE nic narzucić.
U mnie w mieście kilka lat temu jedna położna założyła sobie prywatną praktykę położniczą i właśnie świadczy takie usługi - tj. opieka przedporodowa, (zorganizowana w formie szkoły rodzenia, czyli spotkania kilkuosobowe raz w tygodniu u niej w gabinecie z salą ćwiczeń) i opieka na kobietą po porodzie i noworodkiem w domu. To ona przyjeżdżała do nas do domu, obejrzeć małego, zważyć, pomóc z przystawianiem do piersi, ona zdejmowała mi szew po cesarce. Nie mogę sobie wyobrazić ciąży i połogu bez tej kobiety. A w międzyczasie od mojej ostatniej ciąży, jeszcze podniosła swoje kwalifikację o opiekę neonatologiczną i już uzyskała możliwość wystawiania nawet recept. Zaczynam nowy kurs 13 kwietnia ;)
Poszukajcie w swoich miastach właśnie takiej osoby, moja Kasia na pewno nie jest jedyną odważną położną w Polsce.

Co do pokoiku, czekam na potwierdzenie płci i zaczynam przemeblowywać pokoik. Rok temu przeprowadziliśmy się na nowe mieszkanie, 4 pokoje i jeden stał taki pustawy (kanapa i biurko) z zamysłem o drugim maluszku. Teraz będę mogła go urządzić. Miejsca za wiele nie ma, ale coś wymyślę, tylko muszę przekonać mojego niemęża, że komputer naprawdę może stać na korytarzu ;)

Co do wyprawki, to nie zaglądałam w tabelkę, ale na pewno więcej rzeczy, które są na rynku, jest zbędnych niż niezbędnych. Na przykład wspomniane kosze na pieluchy. No proszę was, która chce w pokoju dzieciątka, bo pod ręką, składować zasikane pampki. Wrzucasz je normalnie do śmieci, a że jest tego trochę to i tak codziennie ten standardowy kosz trzeba opróżnić. Tak samo podkładki, gąbki, podeściki do kąpieli malucha, to tylko składowiska bakterii, a wystarczy podłożyć pieluchę tetrową, żeby dziecko się nie ślizgało, i tak trzymasz je w ręku. (o, własnie tego uczyliśmy sie na szkole rodzenia, jak wykąpać malucha, p. Kasia szczególnie zachęcała do ćwiczeń tatusiów i to oni na zajęciach kąpali).
U nas w pokoju Olka stało łóżeczko z przewijakiem, komoda z ciuszkami i fotel dla nas. Nic więcej nie było potrzebne. W pierwszych tygodniach, zamiast kołyski czy kosza Mojżesza, używałam gondoli w funkcję bujania i miałam dziecko zawsze pod ręką. Potem leżaczek, choć rzadko używany, bo Olek lubił leżeć na brzuchu i szybko trzymał głowe i rozglądał się, więc wolał leżec na kocu na podłodze.

Co do spania to zgadzam się całkowicie z misią23, nie wpadajmy w paranoję, obecnie dziecko waży jakieś 15-20 dkg, a potem organizm sam zadba o właściwą pozycję. Spijcie jak lubicie, póki jeszcze w ogóle dacie rade spać ;)

Powymądrzałam się, teraz troche aktualności :)
kukurydza, piekne zdjęcie chłopaków! bliźniaki to dla mnie fenomen nie do ogarnięcia, w moim nabliższym otoczeniu w ostatnich kilku latach pojawiło się chyba z 6 par bliźniaków, najczęściej jako "drugie" dziecko ;) takie małe niespodzianki od losu.

Paulina93 - ja myśle o ćwiczeniach, bo przez zimę się ostatnio opuściłam i sprawdzałam już co Calypso proponuję dla mam i chyba się wybiorę jak będę miała wolne. Do tej pory tylko basen, ale raczej rekreacyjnie niż stricte sportowo, ale zawsze coś tam popływane.

mamalina - solidny ten poimprezowy brzuszek.

Reszta brzuszków tez znakomita, super już wyglądamy jak mamuśki ;) Mój Olek codziennie przychodzi i pyta, czy dzidzia już kopie i przytula się do brzucha i mówi do niego.

Idę ogarnąc mieszkanie i zbieram sie na działkę. Mój niemąż juz tam od rana działa i piecze obiad w kociołku. To nasz pierwszy raz, ciekawe czy da się jeść ;) Trzymajcie kciuki.

https://lb3m.lilypie.com/dYNLp1.png

Odnośnik do komentarza

dzien dobry dziewczeta!

Witam nowe mamuski:)

co do skurczow to ja ich nie mam, ale moj lekarz jest bardzo przezorny i mam przepisane asmag forte 6 tabletek dziennie, noi oprocz tego femibion natal 2. Jest to dosc duza dawka, ale moze dzieki temu uniklam skurczy.

Antynikotynowa daj znac czy u Ciebie jest lepiej..

Mamalina piekny masz brzuszek i gratulacje pierwszych ruchow:) ja ciagle czuje jakies bulgotanie, przelewanie ale ja nie wiem czy to dzidzia czy jelita:P

Misia23 dzieki za pocieszenie z tym spaniem na odpowiednim boku:D bo ja walcze zeby byl lewy, ale i tak mimowolnie obracam sie na prawy... :)

Kukurydza ja sie zapisalam na szkole rodzenia w maju na Ujastek, bo tam chce rodzic.. program wyglada ok ale co bedzie w rzeczywistosci dowiem sie dopiero w maju:)

co do mojego przyrostu wagi to oscyluje miedzy 3-4 kg na plus... ale wczoraj moj maz przyjechal i nie widzial mnie tydzien to byl w szoku jaki juz brzusio jest:D:D

Pati90 sliczne brzusio:)

Mnie wczoraj wieczorem meczylo podbrzusze, ale na zasadzie, ciagniecia, gniecenia, bulgotania i takich atrakcji wydawalo mi sie ze Dzidzia sie tam wierci i to dlatego:)
Noi oczywiscie pol nocy nie spalam przez moj cudowny katar...
Teraz czas na spacerek, a zeby sie cos dotlenic :)

milego dnia
pozdrawiam

http://www.suwaczki.com/tickers/relgpiqvaekund3p.png

Odnośnik do komentarza

Paulina.93 nie wiem czy w majowy weekend da się gdzieś odpocząć, biorąc pod uwagę ilość ludzi:)) Jak długi dystans w ogóle wchodzi dla Was w grę?

Pati ślicznie! :)

Zaskoczona. .. zastanawia mnie Twój nick. To przypadek, czy może dzidzia jest niespodzianką? :D

Fizka dziękuję :)
Ostatnio bliźniaków jest coraz więcej, ale to akurat bardzo pozytywne zjawisko :)
Dziękuję za informacje odnośnie położnej. Juz poszukałam trochę w Internecie i widzę, że koło siebie mam taki gabinet położnych na NFZ wiec jestem bardzo zadowolona :)
Wow po cichu "zazdroszczę" Ci 4 pokoi ;) U nas całe dwa. Jak rodzice się dowiedzieli o blizniakach to wszyscy podnieśli larum, że koniecznie musimy kupić nowe lokum. Ale stwierdziliśmy, że póki co i tak maluchy będą z nami w pokoju, później odstąpimy im sypialnie a mieszkanie wymienimy za jakieś 4 lata. Zależy nam na kupienia takiego "idealnego" mieszkania, parterowego z małym ogródkiem a teraz, z jednym kredytem na koncie, kiedy ja nie pracuje, nie byłoby to możliwe :)

Edzia85 ja póki co jeszcze nigdzie się nie zapisywałam bo nie wiem jak bedzie z moim leżeniem. Ale pewnie pójdę do jakiejś prywatnej, tam gdzie mają kursy do cc (widziałam na zwierzynieckiej), a tam zazwyczaj nie trzeba długo czekac:) Natomiast koniecznie daj znać jak opinie :)

Anula, czy to na 100% był kopniak? Może pierwszy kop jest jeszcze przed Tobą? :)

Odnośnik do komentarza

I muszę wam powiedzieć, że u nas w domu tez odezwał się syndrom wicia gniazda. Od rana wiercenie, prace remontowe i wiosenne porządki w szafkach :) Nikt mnie o niczym nie poinformował, obudzilam się rano i dom był już wywrocony do góry nogami;) A ja leżę i się przyglądam bo w końcu tylko tyle mi wolno :p I śmiać mi się chce bo o pewne rzeczy prosiłam od pół roku i były niewykonalne a teraz wszystko się da :D

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...