Sierpniówki 2016

[Gość MagdaliaMagdalia]

Evee - trzymaj się! bądź dobrej myśli i najważniejsze, ze czujesz, ze maleństwo sobie ładnie fika. Pilnuj tego, a gdyby cokolwiek Cię zaniepokoilo to kontaktuj się z lekarzem z reszta przypuszczam, ze będziesz teraz pod większą kontrolą. Z tego co pamiętam to waga maluszka jest ok, a to jest już bardzo dobrze. Trzymam za was mocno kciuki!

Antynikotynowa - pessar może przez jakiś czas potegowac stawianie, a może już też tak zostac tak jak Ci lekarz powiedział dlatego ważne sa leki, które mają to łagodzic. Z moich własnych obsewacji wynika, ze u mnie bardzo duży wpływ na napięcia brzucha ma stan moich jelit ;-) niestety w moim przypadku dieta jest tu podstawą + espumisan oczywiście. Wczoraj np. Pozwoliłam sobie na wypicie B. Słabej! mrożonej kawy na mleku i to był bardzo duży błąd z mojej strony czego skutki czułam przez całą noc. Mam nietolerancje laktozy i jak dziecko uznałam, ze przecież się nic nie stanie ;-) ech ciążowe zachcianki ;-) Od dzis same lekkie rzeczy w menu ;-). A i jestem po kontroli, pessar pięknie się ulokowal, szyjka wydluzyla czego i Tobie zycze!!!!!! Kiedy masz kontrolę?zdecydowałas się na wcześniejszą wizyte?
A i mi tez sie spina caly brzuch nie tylko podbrzusze.

KUKURYDZA -Jak ja wam współczuję tych SDM!!!!!! Bez komentarza. Za to powodzenia i lekarza!!!!

Anula165 - baw się dobrze ;-)

Natalia93- spokojnie jest jeszcze czas. Lekarz przytoczył mi historię dosłownie z przedwczoraj. Mieli kobietę ze skierowaniem na CC ze względu na ułożenie i poprosili jeszcze o przejście na inne USG i na odległości 15 metrów dziecko się przekrecilo! ;-) Wiec można i tak ;-) Moja córka leży najczęściej poprzecznie ale czuję, ze nie jest to jej ostatnie słowo w tej sprawie ;-)

[Gość Kukurydzaaa]

Melduje się po wizycie. Wszystko u chłopców dobrze, ważą po 1400g z różnicą niecałe 30g wiec tu jest super wynik. Ogólnie wszystko u nich ok, ale jak na poradnie patologii ciazy, za naprawde duze pieniądze oczekiwałam trochę więcej- miałam robione tylko usg przez brzuszek, pessar ani szyjka nie sprawdzone i na fotelu tez bez badania- lekarz uwaza,ze z pessarem to się nie bada. :) Juz naprawdę jestem pewna że po prostu każdy lekarz ma inne zdanie i opinie na ten temat.
Pytałam o spiecia, bo u mnie też, odpowiadając Ci Antynikotynowa brzuch robi się jak kamień, zazwyczaj przy staniu ale wtedy macica musi pracować bo to jest mięsień, ale również czasem w spoczynku. Powiedział, że dopóki nie boli to spoko. Zresztą podobno często przy wypinaniu dziecka spina się cała macica bo dziecko wywołuje nacisk.
Kazał liczyć 10 ruchów w ciągu dnia i ze tyle podobno starczy, czyli taj jak wg tabelki Biny. :)

Pytałam o poród (to takie info dla dziewczyn z Krakowa, które myślą i Ujastku ). Powiedział mi,ze oni nie praktykują lezenia i hospitalizacji przed porodem (mój lekarz chce juz mnie położyć po 34tc), wyznaczają termin cc na 39tc i jakby coś się wcześniej działo to po prostu trzeba przyjechać.
Wiec jeśli dotrwamy do 34tc i lekarz skieruje mnie do Rydygiera to tam zostane bo bałabym się zrezygnować a potem się martwić w śdm, a tak to ciaza będzie juz rozwiązana lub przynajmniej będę w szpitalu ;)

Powiedział, że poziom wód jest ok i warto robić sobie CRP, bo ten współczynnik moze informowac czy coś się sączy. (Tu z kolei ciekawostka dla Evee )

Z bakteria kazał się raczej oswoić, mówi, ze jeśli te dwa antybiotyki nie dały rady to nic już nie pomoze, jest duze ryzyko wcześniejszego porodu, ale temu już zapobiec się nie da. Trzeba tylko obserwować czy się nie zaczyna ;)

W ogóle super lekarz, szkoda tylko,że nie bada pessarka i pochwy np pod kątem infekcji. :) Powiedział, ze na chwile obecna kolejna wizyta w por patologii ciazy nie jest potrzebna no chyba,ze chcemy żeby on już poprowadził ciążę do końca. Ale z uwagi na te kilka szczegółów typu szyjka, cena, termin rozwiązania stwierdziliśmy z mężem ze zostaniemy u swojego doktora, zresztą taki był plan od początku :)

Sorry, że tak dokładnie opisuje ale myślę że kilka z Was mogą niektóre te inf zaciekawić w odniesieniu do swoich problemów i ciąż :)

Marta_Joanna na temat preparatów na stawy jest mnóstwo opinii i ciężko mi szczerze podpisac się pod konkretnym preparatem. Widziałam już tyle różnych zaleceń od lekarzy oraz słyszałam tyle opinii pacjentów, sama zresztą też mam problemy ze stawami, że nie umiem wybrać jednego skutecznego produktu. 4flex ogólnie uchodzi za dobry, można ewentualnie spróbować flexus (niektórzy uważają, że jest porzadniejszy ). Spotkałam się też z opinią farmaceutki, żeby zamiast tego jeść dużo galarety to wyjdzie na to samo :p Wspomagajaco warto wziąć jeszcze coś w glukozamina i chodroityna np. Arthron complex, ale wtedy robią się z tego ogromne koszta :/ Na temat glukozaminy i chondroityny zresztą od pewnego czasu pojawiają się głosy, że sa nieskuteczne i ich działanie jest równie dobre co placebo (choć wciąż lekarze to polecają swoim pacjentom wiec nie umiem się do tego racjonalnie odnieść) . Ja osobiście jestem największą fanka zastrzyków z kwasem hialuronowym. Koszt takiego jednego zastrzyku to ok 100zl ale przyznam,że nie spotkałam nikogo, komu by to nie pomogło. Takie zastrzyki trzeba brać co jakoś czas. Ale one najlepiej sprawdzają się przy braku mazi stawowej, chociaż są badania, które wskazują na udział kwasu w budowaniu połączeń w tkance chrzestnej.
Gdybyś przyszła do mnie do apteki to pewnie ostatecznie poleciłabym Ci ten kolagen czyli 4flex lub flexus, ale szczerze mówiąc to nie slyszalam o jakiejś długotrwałej poprawie. Stawy jak raz zostaną uszkodzone to niestety uprzykrzaja życie do końca. No i oczywiście pełen zalecany czas suplementacji to 3miesiace. Krócej nie ma sensu.

Aa i jeszcze się pochwalę bo zrobiło mi się miło. :) Lekarz był pod wrażeniem mojego brzucha, był zaskoczony, że nie mam rozstepow i mówi, ze widać, że młoda skóra i dobry kolagen ;)) Az się uniosłam z dumy :) Powiedział, że rzadko się to zdarza szczególnie w ciąży bliźniaczej i ze jeśli teraz nie mam to już się raczej nie pojawia ;)

[Basia83]

Kukurydza super ze takie wieści od Was no i chłopaki rosną w siłę

Ja z kolei byłam dziś u gina po skierowania i dał mi receptę na ten zastrzyk Rhophylac 300 przeszłam 3 apteki i nigdzie nieosiągalny ... nie wiem co robic

[Gość Anulkaa165]

Trochę udało mi się nadrobić ale strasznie chodzi mi forum :( akurat jak potrzebuje... wczoraj przeplakalam pół wieczoru i jakoś tak smutno a tu mi jeszcze nie działa eh ;/

Trzymam kciuki za dziewczyny, maluszków będzie dobrze! ;) jesteśmy z Wami!

Przykro mi ze z powodu tych SDM takie problemy.. Ja to się śmiałam ze będę papieżowi ma chęć z porodowki a tu takie niedogodności Mam nadzieję ze ogarnie się to jakoś! ;)

Co do nazwiska dziecka etc to ja słyszałam jest tak jak napisała Fizka ;)

Buziaki Kochane! Oby forum powróciło do normy ;)

[Gość Kukurydzaaa]

Magdalia z ta kawa to jakbym siebie słyszała bo ja też mam nietolerancje lakto :)
W biedronce i auchan (te miejsca mam sprawdzone) możesz kupić mleko bez laktozy jakbyś potrzebowala :)

U nas tez espumisan i to garściami. To bezpieczna substancja, wiec ja jak mam wzdęcia to jem po 4 kapsuły (normalnie 3x2) i do tego popijam koprem włoskim :) I to prawda,że stan brzucha bardzo przekłada się na skurcze.

Natalia z pytałaś lekarza o te swoje problemy nocne i poranne?

Anulka165 uważaj na siebie i miłej zabawy!

Myszka zapomnialam napisać ze czekam na zdjęcia drożdżowek! :)

A i opowiem Wam co mnie dziś zdenerwowało. Nie muszę już chyba pisać, że RODZINKA bo zauważyłam, że to na forum najczęstszy powód naszych nerwów zaraz obok mężów Otóż mój dziadek (ten, który zmarł na pocatku maja) miał mieć teraz 80 urodziny, miała być duża impreza na 100 osób i zabawa. Kiedy umierał to powiedział, zeby nie odwoływać tego tylko zrobić na jego cześć takie spotkanie. Babcia się przejęła, ze to taka jego ostatnia wola i w najbliższy weekend będzie u mnie w rodzinie uroczysty obiad i msza na cześć dziadka (oczywiście zrezygnowali z imprezy na 100 osób ale zdecydowali się na obiad w restauracji dla bliższej i dalszej rodziny ). W związku z tym oczywiście przyjedza mnóstwo ludzi, między innymi rodzina z niemiec. Ja juz przez telefon uprzedziłam mame, że NIKOGO do siebie nie zapraszam bo naprawdę męczą mnie goście i potrzebuje spokoju. Dzis dzwoni ciocia z Niemiec, że ona to by mi tylko chciała powiedziec, xe mój kuzyn przylatuje we wtorek i wybiera się do mnie bo on MUSI MNIE ZOBACZYĆ! Bo się martwi i przeżywa i musi przyjechać. Od razu powiedziałam, na początku chciałam grzecznie, że bardzo źle się czuje i wolalabym nie, a po porodzie będzie dużo czasu na spotkania. A ona mi na to, no ale wiesz, on musi, poza tym tylko na chwilkę to przyjedzie. Wtedy już chciałam zaprzeczyć mocniej ale zdążyłam wziąć tylko oddech a ona mi mówi, ze musi kończyć i papa... :/ Kurde dziewczyny powiem szczerze, że przeszło mi przez myśl czy nie iść do swojego gin po skierowanie do szpitala żeby mi już wszyscy dali spokój :/ Jest mi naprawdę ciężko przyjmować gości bo wtedy nie jestem w stanie za przeproszeniem wypiac się dupa i leżeć jak mi wygodniej tylko te kilka godzin musze być w jakiejś wymuszonej dla mnie pozycji. Żeby iść do WC musze się przepychac między gośćmi. Wiem,ze każdemu się wydaje,xe to przyjdzie i usiądzie ale tak nie jest. Próbowałam i wiem, że po każdych takich odwiedzinach czuje się jak dętka. Obiecałam sobie ze do porodu nie będę już przyjmować nikogo, ale jak widać nikt się z tym nie liczy. Poza tym czuje się naprawdę jak mała w zoo... bo mnie wszyscy muszą ZOBACZYĆ. :/ Mąż się śmieje, że zacznie bilety sprzedawać :/

[Gość Kukurydzaaa]

AnulKa skąd takie humorki? Ja też wczoraj trochę płakałam :)

Basia a nie dadzą rady Ci zamówić? Nie chodź po aptekach tylko wez telefon i dzwon, szkoda Twoich nóg. Pytaj o możliwość zamówienia. Najlepiej duże sieciowki.

[Gość MagdaliaMagdalia]

Kukurydza ja też espumisan pochlaniam garściami i jest o niebo lepiej ale wytłumacz mi prosze bo być może się mylę ale ja wszędzie czytałam, ze koper wloski jest zakazany w ciazy bo właśnie pobudza macice.

[kukurydza123]

Magdalia w pierwszej chwili jak to zobaczyłam co napisałaś to wkilkalam szybko w google, pierwszy link: można bez obaw, drugi link: nie mozna, trzeci link: można ale w ograniczonej ilości :)

Ja słyszałam, że koper można pić, ale jak wiele razy tu pisałam zresztą na forum- nikt, nigdy nie przeprowadził żadnych badań na temat stosowania ziół w ciąży. Wszystkie informacje na ten temat są efektem doświadczen wielu pokoleń ludzi. :) Koper wspomaga laktacje wiec może tu ktoś się doszukiwać wpływu na skurcze ale przyznam szczerze, że ja się nie spotkałam z taką opinia. Niemniej jednak przyjmuje się za bezpieczna ilość nie więcej niż 2 szkl/filiżanki jakichkolwiek ziół (wyłączając te bezwzględnie zakazane) w ciąży w ciągu dnia. :)
Ja gdyby nie koper to już bym pękła :) Nie pije codziennie, od czasu do czasu ale mój lekarz ginekolog o tym wie, rozmawialam tez z koleżanką która jest lekarzem i z bratowa, która jest lekarzem o sposobach na wzdęcia w ciąży i żadna z tych 3 osób nie mówiła mi, żeby miał być niebezpieczny. :)

[Gość antynikotynowaa]

Magdalia dziekuje za zainteresowanie i odpowiedz ;* no te nasze zachcianki ;) Co do wizyty wcześniej to wlasnie z M sie zastanawiamy. Ostatnio mialam co tydzien, a u mnie tak jest ze wizyte - wysilek podrozy, czekania itd. musze niestety po odchorowac :( Jezeli mowil, ze za dwa to moze ma racje, no i zawsze podkresla, ze jakby cos bylo nie tak to szybciej. Jednym z plusow jest to, ze jest bylym ordynatorem i teraz tylko pracuje u siebie i moze przyjac i odebrac tel praktycznie zawsze. Zobacze jak przetrwam weekend i zdecyduje ;)
Kukurydza buziaki dla dzielnych chlopcow ;* jestem z nich dumna. Dziękuję, ze sie zapytslas teraz po tych wszystkich zdobytych informacjach staram sie o tym nie myslec i nie zwracac uwagi. Jezeli chodzi o przyjmowanie gosci to tez byl dla mnie dramat jak schodzilam do salonu i lezskam na sofie niby sie lezy, ale ta pozycja czesto jest wymuszona - bo sie ma gosci. Juz od ponad miesiaca powiedzialam nie i moi rodzice tez to widzieli, ze sie mecze. Teraz jak ktos chce mnie odwiedzic ja jestem u siebie i koniec. W niedziele beda moje dwie siostry z z mezami i chrzesniak i wiedza, ze nie moge sie szarpac specjalnie.
Otrzymalam dzis biustonosz medela eva i jestem zadowolona :) super się dopasowuje i pomiesci wiekszy rozmiar tez, nie uciska, jest przyjemny.

[antynikotynowa]

Dziewczyny a espumisan bierzecie tylko na wzdecia, czy pomaga tez na zaparcia?

[Gość Nataliaa93]

Nie pytalam lekarza bo to nawet nie moj prowadzacy tylko inny, taki specjalista od USG :p poza tym jestem pewna ze u mnie sie nic zlego nie dzieje, po prostu jestem troche przepracowana i kazdy musi miec jakies ciazowe dolegliwosci. Ja na eazie nie puchne, nie mam zgagi itd a za to bola mnie kosci i inne takie. Kazda z nas ma cos swojego... ;)
Kukurydza, naprawde Ci sie nie dziwie ze jestes zla. Tez bym byla. I tez nie chce zadnych gosci poza moimi rodzicami. A co poniektorzy znajomi przypomnieli sobie ze jestem.w Warszawie i ze zblizaja sie wakacje to nagle chca przejezdzac. Jeden znajomy stwierdzil.ze w spierpniu wpadnie na pare dni. NO NA PEWNO :|

[kukurydza123]

Antynikotynowa espumisan tylko ma wzdęcia. :) Na zaparcia lactulosa, ale ona paradoksalnie powoduje wzdęcia wiec trzeba wtedy brać jedno i drugie. Podobno często ja zalecają przy pessarze bo zaparcia nie są przy pesarku wskazane. Ja miałam na początku 3x15ml ale tak mnie mordowaly przez to wzdęcia ze brzuch mialam cały czas twardy. Teraz biorę 15ml na noc, wszystko jest drożne i działa i wzdęcia się zminimalizowaly :) Ostatnio u mnie super tez działaja otręby zytnie- aż za dobrze. :p :)

Nie dziwie Ci się, że martwisz się o skurcze bo to spędza sen z powiek każdej mamie. No ale ponoc im bliżej rozwiązania tym więcej... :)
Ja powiedziałam mężowi, że wpuszczam do siebie tylko rodziców. :) Mam nadzieję, że kuzyn nie przyjedzie. Niech się cała rodzina nawet na mnie obrazi, po prostu nie mam sily wiec nie będę się zmuszać. ;)

[kukurydza123]

Haha Natalia. Znajomy, który planuje wpaść w sierpniu mnie rozłożył na łopatki
Skoro już lepiej się czujesz i jest ok to w takim razie ja też jestem spokojniejsza :)

[Gość MagdaliaMagdalia]

Ufff to dobrze wiedzieć, jejku no wiedziałam, ze kto jak kto, ale Ty to bedziesz miala sprawdzone, potwierdzone i to z kilku zrodel ;-) Ja to drzalam jak mi kiecys mama wrzucila galazke kopru do zupy..... żeby był lepszy smak :-D :-D :-D :-D (w pierwszej ciazy)

A tak swoją drogą to cudne wieści przynioslas od lekarza! Waga chłopców - świetna! Brawo dla was :-)

Wiem co to uciążliwe wizyty :-/ ludzie tego nie są w stanie zrozumieć. Przecież tak fajnie sobie Leżysz, nic nie robisz to powinnaś być wdzięczna, ze kuzyn chce Cię odwiedzić, a ty co ;-)

[Evee]

Kukurydza ja zaczęłam mówić NIE! Dzwoniła teściowa że wpadnią na weekend na zakupy do ikei, i do znajomych i że chcieli by się przespać. Powiedziałam, że nie czuję się na tyle dobrze by mnie odwiedzać, zobaczyć a tym bardziej jeździć gdzieś po rodzinie. M sobie poradzi, zakupy przez internet więc jemu też jakoś strasznie pracę domowe nie uwierają. Teraz mam obrazoną teściową, bo już kiedyś powiedzialam że nie, to w hotelu nocleg wynajęli- chyba chcieli doprowadzić do wyrzutów sumienia, ale nas już to nie rusza. Zdajemy sobie sprawę z tego że jak nie warkniemy to wejdą nam wszyscy na głowę. Teraz kiedy systacja jest trudniejsza, tym bardziej nie mam ochoty na posiadówy. Nawet jak była moja siostra to większość czasu spędzają w łóżku, a nie z nią.
Nie miej skrupułów, możesz poprosić mamę by zareagowała a jak nie będzie chciała, to zadzwoń do ciotki i powiedz że nie chcesz odwiedzin do rozwiązania.
Mój mąż jest na nie dla gości. To nie czas ani pora. Nie widzi powodu by ktoś się wpraszal.

[Gość MagdaliaMagdalia]

Antynikotynowa - racja ta Lactulosa na zaparcia powoduje wzdęcia!!!!!! Ja już tego nigdy nie wezmę! Wolę pilnować diety. Chociaż ja mniej cierpię na zaparcia masakra są u mnie wzdęcia ale tak było od zawsze, a w ciąży to sie tylko nasililo plus nie proszone spiecia brzucha w związku z tym.

[kukurydza123]

Magdalia dziękuję :) Hehe ja kopru dodaje do wszystkiego teraz, do ziemniaczków, kalafiora, zup i ogórków, żeby pobudzać trawienie :)
Z ziół które pije mam teraz koper, miętę, melisę, siemię lniane i to są zioła których jestem w 100% pewna przy zachowaniu oczywiście tych umownych 2 filiżanek dziennie :)
Widzisz. Taka wyrodna jestem !
Mój brat z bratowa mnie od roku nie odwiedzali a od maja bylo juz 3 razy (w ttm 2 niezapowiedziane ) bo tak się martwia. Tylko czy ludzie nie rozumieja, że to działa w DRUGA stronę. ..?

Evee chciałam powiedzieć nie, ale się rozlaczyla :p Potem bieglam do lekarza wiec doszlam do wniosku,ze nie będę już oddzwaniac i ze dopiero jak kuzyn przyjedzie to wtedy zadzwonię, że się źle czuje i nie spotkam bo inaczej by jeszcze przez tydzień wiercili temat.

Sorry dziewczyny, ze tak tu zasypuje postami, mąż mi padł i chrapie wiec nie chcę go budzić i trochę mi się nudzi wiec odp na bieżąco ;)

[kukurydza123]

A najbardziej mi się podobało jak zadzwonilam do mamy się jej "poskarżyć " a ona do mnie, że muszę go zrozumieć. JA MUSZĘ ZROZUMIEĆ? ? Może w końcu ktoś by się postarał mnie zrozumieć. :/ Nie leze w szpitalu tylko dlatego ze przysięgłam lekarzowi ze będę lezec i się nie ruszac... ale to JA musze zrozumieć,xe ktoś ma potrzebę mnie zobaczyć!

Doprawdy... :)

[Evee]

Dlatego ja przestałam prowadzić dyskusje. Po prostu nie, nawet niech sobie myślą że jestem niemiła.
Ostatnio mowie siostrze że ulamał mi się ząb i już dostałam 100000rad co powinnam jeść. Na dzień dobry: szpinak bo zdrowy, nie długo myśląc odpowiedziałam że po szpinaku są wzdęcia więc może niech przestanie się wymadrzac bo na temat ciąży nie wie nic. Popłynęłam z tematem: byliście u lekarza? No nie byli bo ciągle w pracy albo zmęczeni, więc zaczęłam ją informować że od pierwszej wizyty do ciąży mogą minąć lata. Ona oczywiście że jej koleżanka po 3miesiacach od wizyty w ciąży. Zaczęłam jej tłumaczyć że w jej przypadku jest jakaś grubsza sprawa, bo od kilku lat nie może zajść a nie od miesiąca. Dała sobie spokój z tłumaczeniem mi co Powinnam jeść. Teraz mam spokój bo zaczyna mnie te wymadrzanie i wkurzać! Wszyscy wiedzą najlepiej, ale najwięcej wiedzą te co dzieci nie mają.

[glamjustyna]

Basia83Spokojnie jak zalatwisz w jednym miescie to w drugim funkcjonuje. Udajcie sie jak najszybciej do urzedu poki jeszcze na nozkach :) Nie musisz miec nawet swojego aktu urodzenia (jesli masz to wez bo szybciej) bo wszystko maja w systemie teraz i jesli idziesz w miescie w ktorym sie nie urodzilas to ich zadaniem jest zdobyc sobie akt urodzenia a robia to w systemie i potwierdzaja telefonicznie co trwa kilka minut ;)

[Fizka]

Kukurydza - Ty "musisz"!!! Dobre... Badz asertywna, mysle ze kontakt bezposrednio z kuzynem bedzie najwlasciwszy. Bardzo ci przykro, ale nie zyczysz sobie wizyt i koniec!
A na fali drozdzowek twojego meza, ja dzis "ukrecilam" ciasto drozdzowe z truskawkami i rabarbarem oraz kruszonką. Wlasnie stygnie. Bedzie akurat jak babcia dojedzie.

Evee - no niestety tak trzeba... Przykre ale jedtne skuteczne. Zobaczycie co sie będzie dzialo jak juz sie dzieciaki na swiecie pojawia. Ilosc "cioć dobra rada" i madrzejszych od nas jest zatrwazajaca.

Natalia - ja mam zapowiedzianych gosci /4 osobowa rodzine/ na wrzesien ;). Na szczescie sa samoobslugowi i jeszcze Olkiem mi sie zajma.

Magdalia - wspolczuje dolegliwosci. Ja codziennie mrozona kawke sobie spijam.

Posprzatane, podlogi umyte, zostalo tylko kurczaka skroic do salatki..

[Magdalia]

Kukurudza, Evee - W pierwszym trymestrze gdy miałam leżeć plackiem koleżanka z pracy chciała mnie odwiedzić ale też przeprosilam i podziękowaniem jej bardzo ale w domu był taki bałagan, ja wygladalam okropnie!!!!!!! Z reszta tak jak sie wtedy czulam po dwoch tygodniach spedzonych w szpitalu, a doprowadzenie siebie do jakiegokolwiek wizytowego stanu graniczylo z cudem. Na szczescie nie obrazila się na mnie.

[Basia83]

Kukurydza właśnie chodziło o brak możliwości zamówienia chodziłam po aptekach bo lekarz powiedział mi ze mogą mieć różne ceny a tu okazuje się ze nawet nie ma możliwości by zamówić bo braki w hurtowniach. Mam znajomą farnaceutke i zadzwoniłam do niej dzwoniła do trzech hurtowni i w jednej tylko udało się zamówić :) teraz ciekawa jestem tylko ceny

glamjustyna dzięki za informacje po weekendzie pójdziemy to załatwić będę miała jedną formalność po porodzie z głowy

[Magdalia]

Fizka - dzięki ale tekst "popijam sobie codziennie taka mrożone kawke" - zabolał! ;-);-) a juz jak napisalas, ze masz umyte podłogi mialam łzy w oczach! Ja też chce! (Jestem spod znaku panny co rowna sie pedantyzm) i od pewnego czasu mąż odkurza i to już jest sukces (oczywiście nie wolno za często przypominać bo mi się sploszy ;-) ) ale do teraz nie zostało odkurzone pod stołem i krzeslami, a o wytarciu podług mogę pomarzyć :-( no nic staram się nie patrzeć w pewne miejsca.

[kukurydza123]

Evee masz całkowitą rację, ze najwięcej maja zawsze i na każdy temat do powiedzenia ludzie, którzy albo się nie znają albo czegoś nie doświadczyli. Ale za siostrę mocno trzymam kciuki, szkoda,ze jest tak zablokowana na te wizyty u lekarza.

Fizka niestety to niemożliwe, mój kuzyn nie słyszy u komunikuje się tylko po niemiecku ale za pomocą migowego i jakichś prostych słów wiec mi ciężko z nim pogadać, tym bardziej telefonicznie. To jest właśnie drugi problem bo wiem,ze kiedy on przyjeżdża to nie mogę leżeć tylko musze się zaangażować w komunikacje z nim bo inaczej siedzieliśmy w ciszy. No i niestety przez to,ze nie słyszy i ma w życiu gorzej bo dodatkowo choruje, to trochę go już rodzina nauczyła, że zawsze dostaje to co chce, zawsze wszyscy chcieli go rozpiescic i się to udało. Odkąd byłam mała to zawsze z nim tak było, że nasz wspólny czas był pod jego dyktando. Rozumiem to i jestem z nim blisko no ale każdy człowiek ma swoje problemy -ja od dziecka rozumiałam jego problemy i teraz oczekuje ze on i jego rodzina zrozumieją moje. No ale jak się da misiowi palec to bierze całą rękę.
Czekam na smakowita fotkę i smacznego. Mmm pycha!

Basia no to dobrze ze się udało :) Mam nadzieję, że Cię nie spłukaja.

Magdalia ja juz wieeelu osobom odmówiłam. I tak naprawdę problemy robi tylko rodzinka. :/ Bo oni maja do mnie prawo, nie? ;) :p