Skocz do zawartości
Forum

Sierpniówki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Dziś poszłam do lekarza, bo przeziębienie przybierało na sile. Od jutra do środy na zwolnieniu. Lekarka sama było pół roku temu w ciąży więc jej zaufałam. Leki które mogę brać:
- na katar PRENATAL lub inhalacje z soli morskiej
- na kaszel tylko moją pompkę (mam astmę, ale pompki używam raz na rok przy kaszlu)
- na gardło haskosept
- na gorączkę i ból APAP
- leki na przeziębienie syrop PRENATAL
Mimo wszystko trochę tego jest. Już nie mogę patrzeć na cytryny i miód.
Co do ruchów dziecka to prawdę mówiąc nie wiem czy coś czuję czy sobie wmawiam. Więc jeszcze twierdzę, że nic nie czuję :)

http://www.suwaczki.com/tickers/relg3e5e94eyon4y.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny gratuluję pozytywnych wieści:) Na razie "wygrywają" dziewczynki:) Na poprzednich wątkach ciążowych, na których się udzielałam było więcej chłopaków - może teraz będzie odwrotnie:)

Mamy dziewczynek w brzuszkach- jakie macie smaki, a co Was kompletnie odrzuca? A co z Waszą cerą? Ciekawi mnie to, bo może już teraz mogę się cieszyć na dziewczynkę:) Tak zresztą czuję, że to córcia, przekonamy się niedługo na prenatalnych jak z moją intuicją:)

Miłosz ur. 13.07.2018 r., godz. 2.18, 3220 g, 55 cm
Gaja ur. 11.08.2016 r., godz. 8:20, 3530 g, 54 cm
Milan ur. 16.06.2015 r., godz. 4:35, 4060 g, 58 cm
Namir ur. 07.06.2013 r., godz. 16:35, 3650 g, 57 cm

Odnośnik do komentarza

Na ból gardła polecam jeszcze spray argentin-t. Głównym składnikiem jest srebro, który jak wiadomo ma działanie antybakteryjne. Reszta składników pochodzenia naturalnego, więc bezpieczne w 100%:)

Miłosz ur. 13.07.2018 r., godz. 2.18, 3220 g, 55 cm
Gaja ur. 11.08.2016 r., godz. 8:20, 3530 g, 54 cm
Milan ur. 16.06.2015 r., godz. 4:35, 4060 g, 58 cm
Namir ur. 07.06.2013 r., godz. 16:35, 3650 g, 57 cm

Odnośnik do komentarza

Mamalina mam strasznie wysuszona cere i ciagle gdzies jakas krostka wyskakuje. Nie mam ochoty na mieso a mielone to juz masakra. Za to bardzo na slodko mi sie chce i owoce tez ciagle bym jadla. I spac nie moge. W pierwszej ciazy ( chlopak) wszystko moglam jesc zero mdlosci czy braku apetytu, mandarynki jadlam na kg.Cera byla super wlosy tez a teraz na odwrot.

Odnośnik do komentarza

Mmj ja na poczatku przeziebienia ( zaraz po sposobach domowyvh ktore zawiodly) tez leczylam sie dokladbie w ten sam sposob jaki teraz ty.. Mam nadzieje ze u ciebie to zadziala bo u mnie niestety skonczylo sie na antybiotyku ale na szczescie w koncu 1 raz od praktycznie poczatku ciazy czuje ze jestem zdrowa ;)
Lekow duzo ale sa one calkowicie bezpieczne tym bardziej ze sa specjalnie przygotowane dla ciezarnych:) hascosept rowniez uzywalam:) zdrowka zycze:)

Ja w 1 ciazy (CORKA) mialam piekna cere, super wlosy, mialam smaka na wszystko od zadnego jedzenia mnie nie odrzucalo, nie czulam sie ciagle senna i zmeczona , od poczatku czulam sie bardzo dobrze. Nawet nie mialam mulenia . jedyna rzecza jaka byla jako objaw ciazy to wymioty..ktore byly w sekunde.. Np zjadlam czulam ze nie "siadlo" poszlam poprzulytulac wc i wracalam jesc wymioty byly "normalne" jak bekniecie przy posilku;;) i trwaly calaaa ciaze..

Teraz mam wstret do jedzenia, miesa niee jem wogole juz od miesiaca, calkowity brak apetytu, pryszcze!!!!sucha cera, slabe wlosy i paznokcie, ciagle zmeczenie i sennosc wymioty zelzaly ale nadal sa i to ciagle uczucie mulenia w zoladku.

Takze moja ciaza calkiem rozni sie od pierwszej... Wszystko jest inaczej... Moze bedzie chlopak ;)? Albo dziewczynka a moj organizm jednak inaczej wszystko przechodzi bo jest starszy o prawie 7 lat niz w poprzedniej ciazy;)

Córcia styczen 2010r. Aniołek 17.09.2015http://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3kiu2rjd9s.png

Odnośnik do komentarza

Wiecie co, moje ciąże tak niedawno były, a ja już zapomniałam jakie na początku różnice były w ciąży z Lilcią, a chłopakami.
Kompletnie nie pamiętam jak sprawa z cerą wyglądała.
Pamiętam, że miałam fazę na pomidory, na nabiał, na mandarynki i grejpfruty. Ale, w których ciążach na co - tego już nie wiem. Na pewno w trochę wyższej ciąży z Lilcią objadałam się słodyczami, i chyba w każdej ciąży (a na pewno z chłopakami) odrzuciło mnie od coli.
A co do spostrzeżeń na temat mojego wyglądu przez osoby trzecie - z dziewczynką się bardziej zaokrągliłam (choć przytyłam najmniej i ja tego tak nie widziałam:)), a z chłopcami miałam tylko piłeczkę i wyglądałam ogólnie korzystniej. Ale na takie osądy przyjdzie jeszcze poczekać:)

Zosiasamosia no, a już się cieszyłam po poście eweli, że dziewczynka staje się coraz bardziej realna:) A Ty wszystkiemu zaprzeczyłaś - oj niedobra Ty:P

Wiecie, że ponoć plemniki męskie są szybsze, ale mniej wytrzymałe i mają krótszą żywotność, a plemniki żeńskie są wolniejsze, ale dłużej przeżywają w ciele kobiety. I mimo, iż w poprzedniej ciąży nie chcieliśmy znać płci, to ja domyślałam się, że będzie chłopak, bo do zapłodnienia doszło pod koniec owulacji, więc musiał wygrać plemnik szybszy. W związku z tym, że teraz wpadka ze stosunku przerywanego to takiej analizy przeprowadzić nie mogę, bo nie wiem kompletnie kiedy poczęliśmy Naszego brzdąca. I w związku z tym rodzi mi się pytanie, które kieruje do dziewczyn, które też mają nieplanowane dzieci ze stosunku przerywanego: macie córcie, czy synków?
Bo tak dedukuję, jeśli był to niepełny wytrysk, to plemników mniej, więc teoretycznie większe szanse na wygranie wyścigu ma plemnik bardziej wytrzymały, a więc żeński?? Zgadzacie się z moją dedukcją, czy se popłynęłam:):)???

Miłosz ur. 13.07.2018 r., godz. 2.18, 3220 g, 55 cm
Gaja ur. 11.08.2016 r., godz. 8:20, 3530 g, 54 cm
Milan ur. 16.06.2015 r., godz. 4:35, 4060 g, 58 cm
Namir ur. 07.06.2013 r., godz. 16:35, 3650 g, 57 cm

Odnośnik do komentarza

Ewela90 z cerą mam podobnie - sucha na policzkach i trochę pryszczów już wyskoczyło (swoją drogą znam rodzinę Pryszczów hehehe), choć zupełnej tragedii nie ma. Co do jedzenia to mielone ostatnio jadłam, choć z o wiele mniejszym apetytem niż przed ciążą. Mięso ogólnie jem, choć mogłoby nie istnieć (a na filet z piersi kurczaka czy indyka patrzeć nie mogę - tak miałam na pewno z Milanem w ciąży). Na szynki nie mam ochoty, raczej śniadania mam wegetariańskie:) Do słodyczy mnie na razie nie ciągnie, choć jak mam w domu i piję kawę to sobie czasem coś podjem.

Miłosz ur. 13.07.2018 r., godz. 2.18, 3220 g, 55 cm
Gaja ur. 11.08.2016 r., godz. 8:20, 3530 g, 54 cm
Milan ur. 16.06.2015 r., godz. 4:35, 4060 g, 58 cm
Namir ur. 07.06.2013 r., godz. 16:35, 3650 g, 57 cm

Odnośnik do komentarza

Czesc Dziewczyny,

Gratuluje dziewczynom które sa po usg i pozytywnych wiesciach!!
Ja mam jutro badania więc zobacze moją fasolke , już się nie moge doczekać...

Ja mam dwóch synów i obie ciąże byly zupelnie rozne. Pierwsza masakra! od poczatku wymioty, zgaga , bezsennosc... Druga rewelacyjna , zadnych dolegliwosci , tylko odrzut od kawy. Wiec ciężko powiedzieć po objawach.
Chociaż teraz staralismy się zeby byla dziewczynka więc mam nadzieje ze sie udalo :)

http://www.suwaczki.com/tickers/w4sqvfloy8cxrhja.png

Odnośnik do komentarza

Mamalina nasza 1 corcia byla nie planowana ;) poprostu sie przydazylo ale powiem szczerze ze nie wiem czy to bylo w dni plodne czy np dokladnie w dzien owulacji;) a to pewnie tez iest roznica.

A wiec idac za twoja wiedza podpowiedz mi:) .. Stosunek ktory doprowadzil nas do ciazy to napeno byl 1 grudnia ( OM 16.11.15)
Jestem tego pewna na 99% ze to ten dzien... ;) bardzo wczesnym rankiem czulam bole owu a wieczorem bylo zblizenie tak wiec idac zebranymi przez ciebie informacjami mam wieksze szanse na syna czy corcie??:):)

Córcia styczen 2010r. Aniołek 17.09.2015http://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3kiu2rjd9s.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny.
U mnie lepiej z samopoczuciem- chyba prawdą jest, że w drugim trymestrze wraca energia i chęć do życia:-)

Ja mam cerę ładną, ale pojawiło mi się dużo krost na plecach, czego nigdy nie miałam. W poprzedniej ciąży nie miałam żadnych problemów ze skórą, łącznie z rozstępami:-) to, ze mamy w ciąży różne objawy jest związane z płcią dziecka to zabobon:-) każda ciąża jest inna i nie ma to związku z płcią maluszka.

Piszecie, że większośc dziewczynek, a u mnie prawdopodobnie chłopak ( cieszę się, choć troszkę marzyła mi się córeczka do parki dla mojego urwisa).

Mi ginekolig kazała teraz , oprócz pregny plus ,brać DHA. Wy też bierzecie?

Powiedziałam w pracy o ciąży. Bardzo miło się zdziwiłam, bo kierowniczka się ucieszyła, pogratulowała i jeszcze obiecała powalczyć o korzystniejszą umowę dla mnie:-) jestem więc na zwolnieniu, choć pracuję, bo mam parę zleceń prywatnie, ale to ledwo 15 h w tygodniu, więc luz:-)

Cieszę się, że u waszych dzieci wszystko dobrze i aby było tak u wszystkich aż do porodu. Ja się strasznie bałam przy prenatalnych, że usłyszę: nie widać kości nosowej, przezierność 2 mm- brrr. Dziś nawet mi się to śniło. No ale na szczęście to tylko takie głupoty:-)

Pytałam na wizycie mojej gin o to czy blizna po cc może mi w jakiś sposób dokuczać. Mówiła, że nie powinna, ale może być że będzie boleć. Trochę się tego boję. Cc miałam 14 miesięcy temu. Mam nadzieję, że mi się tam wszystko dobrzez zrosło.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3vkcb12t6tlw6.png

Odnośnik do komentarza

Ja nie wiem czy się spodziewać chłopaka czy dziewczynki. Zmęczona jestem non stop. W sumie nie ciągnie mnie do słodyczy, jak czasem pomyślę o ich zjedzeniu to aż mi nie dobrze czyli że chłopak. Ale patrząc na cerę która się pogorszyła i krostki się pojawiają to dziewczynka. W sumie to chyba bez znaczenia a czasem objawy bardzo potrafią z mylić :)

Mam pytanie jak u Was z kapielami w wannie? Trochę się boję powylegiwac w wannie a lubię to bardzo. Jestem ciekawa jak to u Was wygląda?

http://www.suwaczki.com/tickers/17u9anliidpwt895.png

Odnośnik do komentarza

My planowaliśmy dziewczynkę ale wiadomo że najważniejsze zdrowie- jestem w 100%pewna ze do zapłodnienia doszło 28 listopada a owulacja była 1 grudnia (30listopada test owulacyjny wyszedł pozytywny wiec owulacja była około 12/48 godzin pózniej ) ,wiec teoretycznie było to 3 dni przed owulacja -z tego co czytałam dzien przed ,w dzien i dzien po moze być chłopczyk .Ale to nigdy nie wiadomo :)

https://www.suwaczki.com/tickers/82do3e5eqnjbitzi.png

https://www.suwaczki.com/tickers/f2wli09k6pyvymnu.png

Odnośnik do komentarza

Zosiasamosia Marta Ci już odpowiedziała - moim zdaniem też większe szanse miał plemnik męski:) Ale wiesz nigdy nic nie wiadomo:)

Miremele pewnie, że zabobony, ale jak się nie zna płci dziecka to fajnie sobie pogdybać:) Super, że w pracy tak fajnie przyjęli wiadomość o ciąży:)

Fiolka nie wiem w jakiej temp się kąpiesz - ja zawsze 40 stopni, ale w ciąży staram się zdecydowanie mniej. Nalewam 38,5 stopnia (po chwili i tak trochę przecież spada) i nie widzę problemu w polegiwaniu w wannie przez jakiś czas.

Pati no ciekawe, powinna być dziewczynka:) Zobaczymy:)

Patka powodzenia zatem jutro na pobieraniu:)

Miłosz ur. 13.07.2018 r., godz. 2.18, 3220 g, 55 cm
Gaja ur. 11.08.2016 r., godz. 8:20, 3530 g, 54 cm
Milan ur. 16.06.2015 r., godz. 4:35, 4060 g, 58 cm
Namir ur. 07.06.2013 r., godz. 16:35, 3650 g, 57 cm

Odnośnik do komentarza

Wanna może być, ważne żeby nie przegrzać organizmu powyżej 38 stopni i nie zanurzać ramion tak pisze w moim przewodniku po ciazy. Nie nawidze wanny a teraz w ciazy lezalabym godzinami.
Poszłam do gin prywatnie po moich przebojach z gin która wpisała mi patologie a tak naprawdę ciaza zdrowa tylko ja mam swoje problemy zdrowotne. jestem po usg genatycznym wszystko gra! Heheszek ma 6 cm ale nie widać jeszcze płci. Poczekamy cierpliwie.

Odnośnik do komentarza

Kwas foliowy wystarczy do końca 12 tc. Mi gin zalecił odstawić, teraz ważne jest DHA i witaminki;) na patologii w przychodni przyszpitalnej mnie nie chcą bo dzidzia zdrowa tylko mama ma słabe zdrowie.
Czuje ze juz czas na większe spodnie i stanik a to dopiero +3kg.
Przyznać sie kto pisał ostatnio o plackach ziemniaczanych? U mnie na obiad juz były ;P

Odnośnik do komentarza

Gratuluję wszystkim pozytywnych wieści i zdrowych maluszków; )
Ciekawa jestem tego co piszecie ja @miałam 21.11 a owulacja 6.12 (mam zawsze w ten dzień mocne bole) przytulanie było wieczór przed ciekawa jestem :) mój od razu się śmiał że Mikołaja zrobiliśmy :))
Mam już córeczkę wiec drugie nie ważne jakiej płci ma być zdrowe jak ona i tak samo ekspressowo się urodzić hihi

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvmg7yia7b44tb.png

Odnośnik do komentarza

Ididi87, to ja pisałam o plackach ziemniaczanych. Hihi. Smażyć mogę tylko do południa, wieczorem nie mogę wchodzić do kuchni.
Witajcie Meg i Basia.

Basia, to my prawie równo idziemy. Ostatnią @ miałam 20.11.15
Jakaś nie wyspana jestem dzisiaj.

Miremele, masz super pracę. Cieszę się, że tak przyjęli Twoją ciążę.

Patka,powodzenia na pobieraniu krwi. Jeszcze tak nie miałam, bardziej problemem było znalezienie żyły.

Ididi87, super, że z dzidzią wszystko dobrze. A co Tobie dolega, że lekarz tak Ci wpisał?

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09io4pj8qqlndj.png

Odnośnik do komentarza

Pati90
Fiolka ja cześciej biorę prysznic niz kąpiel w wannie ,ale daje po prostu ciepła wodę nie prawie wrzątek jak zawsze dawałam przed ciaza .

też myłam się w bardzo gorącej wodzie :) a teraz kąpie się w ciepłej wodzie i marznę w wannie ;) he he

Wczoraj dostałam list i moje pierwsze usg będę miała 9 lutego :) może już będzie widać czy to syn czy córka ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3dqk3ic5oizm7.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/f2w3cwa1u5wv248z.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/f2w3cwa14pt5dqr5.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/f2w3xzdvrcchorxk.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...