Skocz do zawartości
Forum

Wrześnióweczki 2009


Rekomendowane odpowiedzi

A no niestety i za m-c też w niedz. Na następną wwizytę glukozę muszę zrobić :noooo: coś o cytrynie pisałyście, trzeba zjeść po wypiciu tego paskudztwa?? Byłam z M słyszał serduszko:36_1_1: a potem poszliśmy do parku na lody, mimo że Gin mówiła żeby nie jeść słodyczy, ale to się tak nie da:noooo:

Ubranka zapraszam [EMAIL="http://parenting.pl/sprzedam/21427-kurtka-kombinezon-kozaczki-i-inne-na-zime-1-2-5-r.html"]http://parenting.pl/sprzedam/21427-kurtka-kombinezon-kozaczki-i-inne-na-zime-1-2-5-r.html

http://s5.suwaczek.com/20070901580117.png
[url="http://aleksandra9.aguagu.pl"][img]http:

Odnośnik do komentarza

zgadzam sie nie da sie bez slodyczy ,ja tez jem codziennie!!lody chociaz w kazdej gazecie przeczytałam ze nie wolno bo mozna sie np zatruc bo sa nieświeże (czy cos w tym stylu) ale to nawet jakos nie umie mnie przekonac do jedzonka
Agamaz chyba szczesliwy ze slyszal Aleksandre:) widzieliscie czy tylko serduszko?

az boje sie klasc spac dzis ,wczoraj w nocy mialam pierwszy raz w zuciu taki skurcz w łydce ze krzyczalam w nocy ,M to myslam ze sie cos stało z maluszkiem ,latal jak szalony potem zaczal masowac noge mowil ze twarda jak deska:( Boze jak to bolało-mgnezik mi trzeba....przechlapane

http://www.myticker.eu/ticker/tickers/fayqw6rxs1uy29e3.pnghttp://s6.suwaczek.com/20080809580113.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/026/0264259a0.png?7101

Odnośnik do komentarza

Łasica tylko serduszko, moja Gin nie ma niestety USG, ale dobre i to :36_1_21:
Współczuję skurczu, łykaj magnezik, żeby się nie powtórzyło. Ja naszczęście nie pamiętam kiedy ostatnio miałam, daaawno temu, ale okropność i jak się nie uzupełni Mg to może się powtarzać.
Dobrej nocki

Ubranka zapraszam [EMAIL="http://parenting.pl/sprzedam/21427-kurtka-kombinezon-kozaczki-i-inne-na-zime-1-2-5-r.html"]http://parenting.pl/sprzedam/21427-kurtka-kombinezon-kozaczki-i-inne-na-zime-1-2-5-r.html

http://s5.suwaczek.com/20070901580117.png
[url="http://aleksandra9.aguagu.pl"][img]http:

Odnośnik do komentarza

Cześć Kobietki, jak po weekendzie?
Ja jestem wykończona, chyba wpadłam trochę w rytm nic nie robienia :) hihihi, poza tym świętowaliśmy połowinki bo teraz już będzie z górki :)

Widzę, że ciężko będzie zbilansować dziewczynki do chłopców na naszym forum, może mnie się uda jutro idziemy na USG :).... ale pewnie będzie chłopaczek... :)

Łasica od jutra masz z górki :)

Zgaga mnie pali od tygodnia, wszędzie ze sobą noszę mleko aż się ludzie ze mnie śmieją :)

Dziś jadę troszkę na zakupy... może jakiś wózek upatrzę :)

Miłego dnia i dużej ilości kopniaczków życzę :)

http://lucja.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png
http://s2.pierwszezabki.pl/035/0351939b0.png?1038

Odnośnik do komentarza

czesc MArtaTy tez nie mozesz spac ,niewiem co mi sie stalo ale obudzilam sie o 6 rano zeby zjesc sniadanie:/coraz wiecej i czesciej jem....troche tego nie chce bo juz mam 8 kg a przeciez mam polowe dopiero,martwi mnie to ,tymabrdziej ze ja nie umiem sie odchudzac,albo pomartwie sie tym potem :) teraz cos musze ze soba zrobic .....
milego dnia

http://www.myticker.eu/ticker/tickers/fayqw6rxs1uy29e3.pnghttp://s6.suwaczek.com/20080809580113.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/026/0264259a0.png?7101

Odnośnik do komentarza

Łasica współczuję skurczu łydki, tej nocy też miałam w każdej nodze. Ból niesamowity, ale wytrzymałam bez budzenia M i nawet bez masażu, samo przeszło po chwili. A z tym jedzeniem to też tak miałam - jadłam co 2 godziny. Teraz już tyle nie jem, jakoś przeszła mi ochota. Może z tobą będzie podobnie.

Moja dzidzia wczoraj cały dzień była spokojna i dopiero po 21ej się rozbrykała. Strach się bać co będzie po porodzie.

Na komunii było ok. Najadłam się tak, że ledwo się w sobie mieściłam ;D Torcik pyszny, serniczek mniam! Wróciliśmy wieczorem i choć żołądek miałam pełny, lody musiałam jakoś zmieścić heh

Miłego dnia wszystkim!

MOJA MAŁA MAJA :smile_move:

Odnośnik do komentarza

Witam i ja, u mnie z jedzeniem podobnie,ale staram się jeść w niedużych ilościach i często, aż się głodna zrobiłam, Dancia narobiłaś mi ochoty na serniczek, już dawno nie jadłam, chyba muszę sobie upiec na week:8_5_16: a dziś z adowolę się serkiem homogenizowanym::):
U mnie pogoda przepiękna:36_1_74:
Miłego dnia::):

Ubranka zapraszam [EMAIL="http://parenting.pl/sprzedam/21427-kurtka-kombinezon-kozaczki-i-inne-na-zime-1-2-5-r.html"]http://parenting.pl/sprzedam/21427-kurtka-kombinezon-kozaczki-i-inne-na-zime-1-2-5-r.html

http://s5.suwaczek.com/20070901580117.png
[url="http://aleksandra9.aguagu.pl"][img]http:

Odnośnik do komentarza

No i ja niestety znowu samotna ;(

Łasica współczuję skurczu. Mnie do tej pory jeden złapał w nocy, ale straszny! Noga mnie potem jeszcze dwa dni bolała... Na szczęście się nie powtórzyło i oby tak było do końca ;)

Weekendzik widzę miło minął. U mnie intensywny, bo M jak zjechał to jak tornado w domu ;) Dzisiaj muszę posprzątać i trochę odpocznę. Niestety za dwa tygodnie kolejny egzamin, tym razem ustny i mnóstwo do wykucia na pamięć. Ale jakos dam radę ;)

U mnie dzisiaj ładny dzionek się zapowiada, więc wstanę chyba wreszcie. Bo nie śpię od 6 a jeszcze siedzę w piżamie ;) Ale śniadanko zjadłam ;)

Miłego dnia życzę ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/er3m8u69afywnlln.png

Odnośnik do komentarza

Agula - mój facet to też totalny mieśożerca - zawsze się śmieje że rozróżnienie naszych talerzy to żaden problem.) a co do badania glukozy to warto wziąść cytrynę którą pielęgniarka wciska do glukozy - żeby się dało to jakoś wypić ;)
Witam wszystkie mamuśki no i życzę udanego tygodnia;)
ja już ponad 6 kg do przodu - co to będzie za 4 miesiące

Odnośnik do komentarza

To samo mojej Gin. mówiłam, codziennie cosik słodkiego muszę zjeśc, a ona na to żeby jeszcze nie jeść winogron bo z nich cukier długo się utrzymuje i nawet w moczu potem jest, mmmniaaam:36_1_1:
Aisha mówisz, że da się to przełknąć bez cytryny?
A żeby twój Aleksander nie okazał się się dziewczynką jak też wcinasz słodycze a wcześniej nie konieczkie, moja siostra tak miała z córcią jak przed ciążą słodycze mogły nie istnieć to potem codziennie ::): Ale ile w tym prawdy nie wiem :36_1_21:
Minu ale chyba nie gotujesz 2 obiadów, jak masz ochotę na warzywka? ::):
Madziu żeby Ci szybciutko i przyjemnie czas zleciał bez M :36_1_1:

Ubranka zapraszam [EMAIL="http://parenting.pl/sprzedam/21427-kurtka-kombinezon-kozaczki-i-inne-na-zime-1-2-5-r.html"]http://parenting.pl/sprzedam/21427-kurtka-kombinezon-kozaczki-i-inne-na-zime-1-2-5-r.html

http://s5.suwaczek.com/20070901580117.png
[url="http://aleksandra9.aguagu.pl"][img]http:

Odnośnik do komentarza

U mnie tam nie ma problemu z gotowaniem, bo M wie,że jak ja coś ugotuje to ma zjeść i tyle ;D bo będzie mi przykro. Więc je nawet takie rzeczy których "nie lubi", ale w moim wykonaniu mu smakują. Oczywiście na specjalne życzenie robię też to co on lubi, szczególnie teraz żeby mu było miło, że do domku wraca ;)

Ja tej glukozy dalej nie robiłam i cos czuję że robić nie będę (robiłam tylko glukozę na czczo, ale tam sie nic nie pilo). Moja Gin w ogóle o tym nie mówi... Mam tylko badanie krwi zrobić znowu.

Ale mam lenia dzisiaj... Nic mi się nie chce. Normalnie snuje się po domu, wszędzie syf a ja nic.

http://www.suwaczki.com/tickers/er3m8u69afywnlln.png

Odnośnik do komentarza

Mmadziumnie tez narazie (i oby tak zostalo) tylko raz zalpało ,z tym ze pierwszy az w zyciu i wogole nie wiedzilam co sie do jasnej cholerki dzieje -teraz jakby co to bym wiedziala ,jakos bym dala rade ale lepiej zeby nie....
ja gotuje dzis pierogi ruskie-Boze dała bym sie za nie pokroic ,jak mam pierozki to juz slodyczy nie potrezbuje,lubicie pierozki?!
generalnie nie nawidze gotowac ,poprostu nie nawidze ale musze....mam nadzieje ze jak maluszek sie urodzi to zmieni mi sie....ponoc tak niektorym sie zmienia.
wstalam dzis wczesnie ,zjadlam sniadanie i mysle jej jaki bede miala dluuuugi dzien i ...o 10 padlam zasnelam w fotelu obudzilam sie o 11:30:/ rzeczywiscie dlugo dalam rade.:lup:

http://www.myticker.eu/ticker/tickers/fayqw6rxs1uy29e3.pnghttp://s6.suwaczek.com/20080809580113.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/026/0264259a0.png?7101

Odnośnik do komentarza

Hehe, mój za zieleniną nie przepada mówi, że on nie krowa, żeby trawę jeść, ale nie ma wyjścia, kazał tylko, żeby mało mu dawać jak już muszę. Bo mu w czoraj powiedzialam, że jak nie chce to niech chodzi głodny, bo 2 danie dopiero do piekarnika wstawiłam:ehhhhhh:
Ja do tej pory też tylko na początku ciąży miałam glukozę na czczo, ale podobno teraz tak do 28 tyg. robi się i taką :whoot:

Ubranka zapraszam [EMAIL="http://parenting.pl/sprzedam/21427-kurtka-kombinezon-kozaczki-i-inne-na-zime-1-2-5-r.html"]http://parenting.pl/sprzedam/21427-kurtka-kombinezon-kozaczki-i-inne-na-zime-1-2-5-r.html

http://s5.suwaczek.com/20070901580117.png
[url="http://aleksandra9.aguagu.pl"][img]http:

Odnośnik do komentarza

Witam

Mmadzia Dolaczam do klubu samotnych!!

M wyjechal sluzbowo i wraca w czwartek wiec rzadzimy sie z Olivia same .

Co do obiadow to moj M tez miesozerny i dla niego zawyczaj jest drugie danie bo on nie je zup wogole ,a my z pysia zupkowe. Odkad Olivia sie urodzila to zazwyczaj gotuje dwa obiady bo ich gusta ie wykluczaja.

Lasica
Uwielbiam pierogi, tez musze zrobic ktoregos dnia.

Tak dla pocieszenia to ja mam 8 na plusie:)

ide na jazdy, milego dnia!!!

http://lbym.lilypie.com/TikiPic.php/wkiI.jpghttp://lbym.lilypie.com/wkiIp1.png

http://lb3f.lilypie.com/TikiPic.php/1fpX7Si.jpghttp://lb3f.lilypie.com/1fpXp1.png

Odnośnik do komentarza

Minu brzusio i zdjęcie świetne :36_2_25:
Ja pierożki lubię ale ukurat za ruskimi nie przepadam wolę z kapustą i grzybkami mojej mamy i teściowej z mięskiem pyyyycha::):
Uciekam zrobić sernik ale taki na zimno a potem na słoneczko :sun:
Nie wiem tylko czy dziś gotować jakiś obiad bo M wróci ok 21 ale pewnie wygłodniały będzie:nie_mam_pojecia:

Ubranka zapraszam [EMAIL="http://parenting.pl/sprzedam/21427-kurtka-kombinezon-kozaczki-i-inne-na-zime-1-2-5-r.html"]http://parenting.pl/sprzedam/21427-kurtka-kombinezon-kozaczki-i-inne-na-zime-1-2-5-r.html

http://s5.suwaczek.com/20070901580117.png
[url="http://aleksandra9.aguagu.pl"][img]http:

Odnośnik do komentarza

:yuppi::yuppi::yuppi: Właśnie zapisałam się do szkoły rodzenia, od czerwca się zaczyna, zajęcia są popołudniu to może i M się ze mną wybierze :36_1_21:

Ubranka zapraszam [EMAIL="http://parenting.pl/sprzedam/21427-kurtka-kombinezon-kozaczki-i-inne-na-zime-1-2-5-r.html"]http://parenting.pl/sprzedam/21427-kurtka-kombinezon-kozaczki-i-inne-na-zime-1-2-5-r.html

http://s5.suwaczek.com/20070901580117.png
[url="http://aleksandra9.aguagu.pl"][img]http:

Odnośnik do komentarza

Minu zdjęcie super!!!

Sekundko uważaj na siebie na tych jazdach.

Dwóch obiadów nigdy bym nie gotowała. A M to nawet lubi zieleninke. Sałatę i szpinak uwielbia, a ja nie znoszę ;)

Agula gratuluję szkoły rodzenia.

Ja dzisiaj zjadłam obiadek i leżałam całe popołudnie. W domu dalej nic nie zrobione. Jakoś nie mam siły. Oglądam glupoty w TV.
Pogoda się popsuła, rano było tak ciepło i fajnie, a teraz chłodno i nawet lekki deszczyk przeszedł. Sennie się zrobiło...

http://www.suwaczki.com/tickers/er3m8u69afywnlln.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...