Skocz do zawartości
Forum

Wrześnióweczki 2009


Rekomendowane odpowiedzi

mart a o tym dziecu co waży 20 kilo to u niego musi wystepowac otyłośc prosta
byl jakies pól roku temu wywiad z rodzicami chlopca ktory ma teraz 6 lat i on tez na to cierpial bardzo szybko przybieral na wadze mimo ze jadl normalnie jego rodzice zasiegali roznych rad lekarzy robili badania i dopiero fundacja im pomogla teraz chlopczyk jest co prawda pulchniutki ale juz sam chodzi i kontroluje sie ze wszystkim co je oczywiscie bedzie cale zycie na diecie bo inaczej choroba powroci

http://www.suwaczki.com/tickers/zrp0xqpktuvys79n.pnghttp://babel.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/019/019303982.png?371
http://www.suwaczek.pl/cache/e47c61e1a6.png
http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfegz2fhzqh5og.png

Odnośnik do komentarza

Aishko swietnie chodzi maluszek :)! A to jedzonko trzyma w raczkach, bo dodaje mu odwagi? I jaki fajny motor ma, tam w kacie kolo tv stoi.

Drodko, rozumiem Ciebie bardzo dobrze. Ja tak samo - od urodzenia Aurelki sama, jedynie M. po pracy i w weekendy pomagal, ale tez nie moglam sie nad nim znecac, gdy dzien w dzien wstawal o 4.00 do pracy. Raz przyleciala moja mama, podobnie jak u Ciebie, tylko na 2 tyg. wiec ciut odespalam - niewiele, bo wtedy jeszcze karmilam piersia. T. nieodpowiedzialna i ani razu nie zostawilam z nia Aurelii i z nikim innym. Trudno nam na obczyznie, fajnie jest miec wokol siebie mame, siostre, dziadka itp., zawsze ktos z radoscia wezmie male na godzinke czy dwie.
Okropienstwo z tym refluksem, nie do pomyslenia, ze tak pozno wykryty! Jakis konsekwencji powaznych za soba nie pociagnal? Zuzia jak sie miewa? Od nas tez usciskaj dzielniutka dziewczynke!

Male spi, starszy na treningu, a ja do garow :36_2_16: Baaaj!

http://s2.pierwszezabki.pl/035/0350949b0.png?2868http://suwaczki.maluchy.pl/li-44199.png

Odnośnik do komentarza

Cliffi szczerze? - mi jest lepiej pod tym względem tu to nic, że cały dzień siedzę sama z Olkiem ale mamy M wieczorem i w nocy jak by się coś działo (a nie raz Olek wstawał i nie spał nawet po 2h) wiec zawsze pomoże. Nie wiem czy wiesz (bo dość późno do nas dołączyłaś) że ja z Olkiem od momentu kiedy skończył 4 tyg zostawałam sama co prawda jakiś czas przychodziła do mnie mama i moja 79letna babcia co dawało mi dużo na początku przychodziły, żeby pomóc przy dziecku a później ale głównie dla tego, że miałam kamienie żółciowe i łapały mnie ataki bólu wiec miały dosłanie warty zmianowe babcia w tyg mama w weekendy ale to do połowy listopada bo na początku listopada wycieli mi woreczek. Po tym już bardzo mało przychodziły. Gównie przychodziła moja babcia bo chodziłam na aerobic wiec się Olkiem zajmowała, od czasu do czasu żebym sobie większe zakupy zrobiła no ale 90% czasu byłam sama. Wiec pod tym kontem wole być tu z M. Ja jak sobie daje rade to nie proszę nikogo o pomoc nawet jak mi jest ciężko mam to po mamie a mama po babci :D lubimy być niezależne i nienawidzimy się prosić kogoś o coś i najlepiej czujemy się w swoim domu :D

http://malenki.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/024/0243779c0.png?4257http://img16.imageshack.us/img16/2507/dsc00544sh.jpg

Odnośnik do komentarza

Aisha- na pewno bilety tańsze do Dublina niż go Gdańska ;), a jaki macie przelicznik-na Euro lub zł.???ile koron(chyba) ?, mówię Ci, zaszalejemy w sklepach :))
No na pewno łatwiej teraz z M, pewnie Oluś szleje za tatą??? Zuzia to jest na M zła rano jak wychodzi, minę ma taką śmieszną, jakby obrażoną.Kiwa przez okno, wali w szybę-M przeszczęśliwy :))

Cliffi-Zuzia wyściskana, haha:))
Nie niesie za sobą większych konsekwencji w porę wykryty.
U nas było ciut późno i głównym problemem to był długotrwały katar-bo wszystko cofa się do nosa, a błony śluzowe się bronią czy jakoś tak i katar cały czas, na który nic nie pomaga, a dziecko niepotrzebnie faszeruje się lekami. DO tego dołącza się automatycznie kaszal, bo spływa wszystko z nosa spowrotem i znowu leczenie, leki, syropy ponad 2 mies. i bez poprawy.To są skutki, a długorwały, nieleczony lub źle leczony refluks prowadzi nawet do astmy.
Już jest dobrze, leki najwyżej będziemy brać do 1.5 roczku.
Cliffi-wiem moja Kochana jak to jest, też odsypiałam, bo karmiłam piersią jak była mama u nas :)).
Najbardziej to chciałabym wyjść gdzieś razem z M-kino, kolacja itp. troszkę odświeżyć to wszystko, bo nie byliśmy nigdzie sami od stycznia 2009.Teraz w Pl. też nic z tego bo będą mi usuwać 8-emkę, więc pewnie będę nie do życia przez ten tydzień.Następny lot dopiero na wiosnę.

http://zuzienka.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png
http://s2.pierwszezabki.pl/021/021452970.png?529

http://www.siatkicentylowe.com/odznaki/624c4d587e10a3d.jpg

Odnośnik do komentarza

Witajcie ;)

DZIĘKUJĘ ZA KCIUKI :D Pomogły. USG w normie więc jesteśmy bardzo szczęśliwe ;) Wynik z moczu też nie najgorszy. Niestety jeszcze nas czeka 10 dni na lekach i potem badanie kontrolne moczu ale jestem dobrej myśli. A Ania to mnie zaskoczyła, bo w domu to pampersa sobie nie da przebrać a tam leżała grzeczniutko na badaniu ;)

Aisha trochę z zazdrością patrzę na filmiki Olusia ;) Chodzi już super. U nas Ani wydaje się , że umie chodzić i leci przed siebie ale nie pewnie i szybko, podobnie jak u Mart. Ja już wymiękam bo ciągle za nią latam żeby jej się coś nie stało, a M to ją wsadza w chodzik i zadowolony ;/ I jak się ona ma nauczyć chodzić?

Mart gratulacje dla Lusi! Zrezygnowaliście z nocnika mówisz, a mi lekarka na USG mówiła, żeby już tak powoli odstawiać te pampersy... Ja do niej mówię, że uczy się chodzić i nie da się tak wszystko na raz, a ona "no to będzie chodzić na nocniczek"... Brak słów. Ja póki co mam w planach nocnik kupić :D

Drodko no nie mów! Gdzie ja byłam gdy się to wszystko dzialo że ja nie wiem o tym refluksie??? Biedna Zuzienka. No popatrz i pewnie twmu, że ma leki ustawione to skupiła się na rozwoju i dogoniła nasze pociechy ;)

Pumko popatrz a u nas odwrotnie, Ania posmakowała chodzenia i raczki kompletnie odpadają, jak ją położę na ziemi to jest wrzask okropny i tylko chodzić chce. Łapie za palec i dawaj do przodu ;)

Cliffi podziwiam że tak sama wszystko robisz, z resztą Aishę i Drodkę i inne Zosie-samosie też ;) Ja czasem mam dość bo ani chwili wytchnienia. Jak Wy sobie radzicie? Ja czasem tylko czekam aż 19 będzie żeby już Anię położyć. Ja w ogóle Was Kochane podziwiam jak sobie radzicie z domem, gotowaniem, sprzątaniem i dzieciaczkami, Roxanka to dla mnie ideał do jakiego dążę :D Ja czasem jestem zbyt zmęczona, żeby palcem ruszyć, a potem się zbiera wszystko i nie wiem do czego ręce włożyć...

Aisha a to kakao to na jakim mleku? Z kartonu czy na modyfikowanym? Pytałam lekarki dzisiaj i mówiła, że do 2 roku życia na Bebiku. A serki, jogurty i inne rzeczy może, trochę mleka też czyli wszystko tak jak robisz ;)

Mam pytanie jeszcze, a dokładniej dwa:
1. Gdzie śpią Wasze dzieciaczki? Bo Anusia już 3 nockę u Wiki w pokoju. A mi tak pusto i smutno ;/
2. Czy podajecie dzieciom wit D3? Bo mi jakoś umknęło, a lekarka mi mówiła, że do 2 lat się daje a nawet też starszym. I jakie inne witaminki podajecie? Kurcze jak mogłam o tych wit. zapomnieć, wściekła na siebie jestem. Tłumaczyłam sobie, że w mleku mod. są a w danonkach też przecież... głupio myślałam...

http://www.suwaczki.com/tickers/er3m8u69afywnlln.png

Odnośnik do komentarza

hej
MArtusiuwitam sie z Toba porannie i melduje ze bede zagladAC CZESCIEJ,POPRSTU CZASU BRAK. natanek to zywe srebro.tak jak sobie wymarzylam:D uwierzycie ze dzis zrobil fikołka!!!!!!!!!!Matko zamarłam.a ten sie zdziwił.juz chcial płakac ,ale jak powiedzialam ze nic sie nie stalo to sie usmiechnał.....szalenstwo na calego.
MAdziacieszymy sie ze wyniki ok.
a odpowiedz na Twoje pytanie z moje strony brzmi;Natan spi w lozeczku a nad ranem przechodzi do mnie.spimy razem wtedy i tak mi jest najslodziej....ten zapach.pamietasz ze Go uwielbiam!,ja tez czasem zapominam dac tej wit.nawet na forum kiedys pislaam ,dziewczynki mnie tu uspokoiły ze slonce jest wiec ok.Natan zyje ma sie swietnie wiec Ani tez nic nie bedzie.moglas zapomniec! nie jestes robotem kobietko moja kochana.wiesz ze ja zapomnialam dzis dac natankowi 2 sniadanko!! to dopoiero trzeba byc nieodpowiedzialnym czlowiekiem.a najgorzej ze chodzilam jak ten kubus puchatek i sobie mowila:mysl mysl cos mialsa zrobic"i guzik zrobilam........sietmadafaka.

DrotkaNatanek tez ma refluks.ale zuzia nie miala robionej ph metrii ,prawda? bo top tylko w szpitalu.jakie leki jej dajesz,ja mialam ranigast ale juz sie skonczyl ,poki co nie mam nic dawac ,ale i po natanie widze ze nie trzeba...tez bylo nie wesoło/

ja chce napisac ze tez podziwiam dziewczyny ,ktore sama sobie radza .uklon w wasza strone.mnie pomaga codziennie M .czasem siostra wezmie na spacer....ciegle ktos nas odwiedza.ja napawde podziwiam.zwłąszcza na obczyznie nasze kochane wrzesniowe mamusie!:mama:

a mowila ze mam wloski czerwone:D zrobilam sie na bostwo ,ale....niewyszlo:D wygadam tak samo tylko mam czerwone wloski.
ide .cos porobie.i spac,nareszcie spac!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!egh zmeczona jestem.

http://www.myticker.eu/ticker/tickers/fayqw6rxs1uy29e3.pnghttp://s6.suwaczek.com/20080809580113.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/026/0264259a0.png?7101

Odnośnik do komentarza

Mmadzia Nie zadreczaj sie ja tez nie dawalam Filipowi wit D3 cale 3 miesiace bo slobneczka bylo tyle ,ze uwazalam ,ze nie trzeba ,ale teraz juz powoli trzeba bedzie zaczac podawac codziennie.

Filip spi w lozeczku do 23-24 i czesto jak sie klade spac to go biore do nas. Ja tez kocham przytulac sie do Filipka, musze sie jeszcze z rok nacieszyc:)

http://lbym.lilypie.com/TikiPic.php/wkiI.jpghttp://lbym.lilypie.com/wkiIp1.png

http://lb3f.lilypie.com/TikiPic.php/1fpX7Si.jpghttp://lb3f.lilypie.com/1fpXp1.png

Odnośnik do komentarza

heeeej słoneczka :D

drodko kochana, ja też dopiero teraz się dowiedziałam! ucałuj Zuzię ode mnie... dobrze, że wykryty i już podajecie leki. :)

drodko, aisha, cliffi ja to bardzo chciałabym wyjechać za granicę... oczywiście całą trójeczką. :) no ale na razie wiem, że to jest niemożliwe...

mart gratulacje dla Lusiaczka!!

mmadziunie zawstydzaj mnie :D, co do pytań to Iguś od 3 miesiąca życia śpi u siebie. :) a wit. D3 nadal podajemy..

wiecie co, lenistwo totalne... M wstał właśnie do pracy a ja nie mogę spać bo wczoraj o 18.30 już chrapałam :D więc ze względu na to, że Igor upomniał się o 5:30 o mleczko i przyszedł do nas (NADAL ŚPI) więc go pilnuję sobie leżąc i przeglądam najświeższe info na necie... :)
w ogóle postanowiłam sobie dać dzisiaj dzień luzu, @ dostałam, czuję się niezbyt więc pół dnia w łóżku mi się należy, co?:D haha

wczoraj się narobiłam w domu jak oszalała, potem sobie paznokcie żelowe strzeliłam i poszłam do fryzjera. a co mi tam :)

mojemu maluszkowi coś się śni bo takie minki śmieszne strzela... ahhh mohłabym godzinami na niego patrzeć :)

ooo... obudził się. :D ''mamo, tu jest laptop a ja nic nie wiedziałem o tym?!'' :D

miłego dnia:))))))

"dziecko to uwidoczniona miłość" /// mama 3-letniego szczęścia! :)

Odnośnik do komentarza

Dzięki ;)

Ja jakoś chyba od maja nie podawałam bo ten zabieg miałam i mała była u mamy a potem już jakoś uleciało. Dziekuję bardzo, że mnie uspokoiłyście ;*

Ja dostrzegam powoli plusy tego że Aniuchna śpi z Wiki w drugim pokoju, dzisiaj to Wikusia pezyszła przed chwilą i mówi mi "mamo Ania już dawno wstała ale się z nią bawiłam" :D A mamusia chrapała :D Jak mi dobrze ;) A noc miałam okropną ;/ Mało co spałam, do tego mysza mi goniła po pokoju ;/

Roxanko oczywiście, że Ci się należy! Korzystaj ile możesz ;) Ja też dzisiaj idę do fryzjera ;)

Łasiczko czerwone? To tak pod kolor haleczki? :D Oj Kochana co to narobiłaś ;) Chociaż ja to kiedyś też miałam takie prawie czerwone, bardziej rdzawe ale na zdjęciach to ogniste :D A Natanek mamusi się nie boi?

http://www.suwaczki.com/tickers/er3m8u69afywnlln.png

Odnośnik do komentarza

Wtam Kochane. ::):
Madziu Ola od dawna śpi w swoim pokoju w łózeczku, ale ona calutkie noce przesypia, no może czasem się budzi ale żadko (np. wczoraj nie spałyśmy od 2-3 a potem ja nie mogłam usnąć) Z wit. nic nie daję, lek powiedziała, że jak jest słońce to nie trzeba wit.D, tylko przy ostatnim katarze i kaszelku zaleciła nam wit.C.
Roxanka jak tylko masz możliwość to kożystaj, a co sobie będziesz żałować :hahaha:
Drodko chyba tu nie pisałaś o refluksie Zuzieńki, bo i ja nie kojażę, Buziaki dla Was.
A to dzicko 20kg :whoot: Jej coś strasznego, ale to rodzice powinni się tym zająć, jak dzicko wszystko wcina i do specjalisty iść, zresztą Ola też by wszystko chciała, ale przecież nie dam jej smażonego, dobrze pikantnego kotleta:o_noo:
Nie wiem co miałam jeszcze pisać, w pn. moja mama już wróciła wczoraj wszystkie z mamą , ciocią i Olą byłyśmy w mieście na zakupach, a ja gapa zapomniałam wypełnić kartę prkingową, jak mi się przypomniało było już za póno :lup: zakręcona byłam przez to nocne niewyspanie. No trudno.
Nagrałam filmik jak Ola chodzi ale nie wiem jak zamieścić :ehhhhhh:Zresztą Olcia już wstała, to i ja muszę się zwlec z wyrka, a tak fajnie się leżało,
Miłego dzionka Mamuśki ::):

Ubranka zapraszam [EMAIL="http://parenting.pl/sprzedam/21427-kurtka-kombinezon-kozaczki-i-inne-na-zime-1-2-5-r.html"]http://parenting.pl/sprzedam/21427-kurtka-kombinezon-kozaczki-i-inne-na-zime-1-2-5-r.html

http://s5.suwaczek.com/20070901580117.png
[url="http://aleksandra9.aguagu.pl"][img]http:

Odnośnik do komentarza

Cześć Kobitki
Madzia witaminę D3 się podaje jak się piersią dziecko karmi, jak karmisz modyfikowanym to z tego co wiem nie potrezba (samo mleko ją zawiera) :)
Łasiczka Ty dzikusku - czerowne włosy hmmmm :)
Kobieta-Ogień :)
Aisha TY to przyzwyczajona z Olusiem cały czas :) Mnie bardzo brakuje czasu spędzonego z Lusią więc każdą wolną chwilkę poświęcam jej :)
Roxanka Igor też tak lubi laptopa? Lusia to szaleje za wszelkimi urzadzeniami elektronicznymi... a jak jej nie pozwoliłam ostatnio wciskac przycisków to wzieła pilota od tv i rzuciła nim o ziemie, więc mówię do niej - NIE WOLNO TEGO ROBIĆ i moje dziecko mnie zaskoczyło - posmutniało, odwróciło się podeszło do pilota wzięło go i podało mi z powrotem - a za chwilkę widze usmieszek i hoop do laptopa :)

http://lucja.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png
http://s2.pierwszezabki.pl/035/0351939b0.png?1038

Odnośnik do komentarza

Madzia Ty się Kochana nie zadręczaj - Idealne Mamuski, żony i Kochanki nie istnieją, masz dwójkę wspaniałych dzieci i ze zdjęć widać, że są one szczęśliwe, pracujesz Kochana a to dodatkowy obowiązek... a co z tego że nie mają obiadu z dwóch dań, albo, że akurat dziś nie poodkurzałaś?
Ja na początku się strasznie spinałam, codziennie odkurzanie, sprzątanie, pranie, obiad porządny i deser - ale byłam tak umęczona, że moja Lusia widziała ciągle smutną mamę - teraz powiedziałąm sobie chrzanię to - wielkie sprzatanie raz w tygodniu w międzyczasie małe porządeczki na bieżąco - obiad zawsze jakiś jest i nie musi być wymyślny, ja szczęśliwa=szczęśliwa Lusia :)
Czego więcej potrzeba :)

http://lucja.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png
http://s2.pierwszezabki.pl/035/0351939b0.png?1038

Odnośnik do komentarza

Witam porannie :)

Madziu, bardzo się cieszę z pomyślnych wieści :) Zobaczysz, będzie dobrze - Anulka zdrowa na pewno. A jak Wiki? Wysypka odpuściła? Wyeliminowanie mleka coś dało?
Pytasz o witaminę D - ja przez jakieś 2 m-ce nie podawałam, bo słonecznie było, ale teraz znów podaję. Spotkałam się nawet z opinią, że powinno się ją podawać aż do 18. roku życia :o_noo: Ale nie wiem, czy to znów nie wymysł producentów, którym byłoby to po prostu na rękę :/
Co do spania, to... Mati wciąż w naszym łóżku i pewnie dłuuugo z niego nie wyjdzie. R. co jakiś czas odgraża się, że czas zakończyć ten proceder, ale ja nawet nie staram się stanu rzeczy zmienić, bo - jak Sekundka i Łasiczka - kocham tę bliskość, ten zapach, to przytulanie... Chyba sama będę miała problem, kiedy moje dziecko dorośnie do tego, żeby spać we własnym łóżku... Nie chcę nawet o tym myśleć ;)

Gratulacje dla Anuli, Oleńki i Lusi :Kiss of love: Się dziewczyny rozkręcają z tym chodzeniem :)
Pumka, Aisha - to chyba normalny etap, że dziecko stawia pierwsze kroczki, a potem jeszcze przez jakiś czas wybiera na powrót raczkowanie. Mati też tak miał przez kilka dni, żeby potem znów wstać na nogi. Teraz, nawet jak od celu dzieli go pół metra, to wstaje i idzie. Już praktycznie wcale nie raczkuje i tylko sporadycznie się potyka.

Irysowa, trzymam kciuki, żeby ta ciąża przynosiła same piękne chwile. Do porodu bliżej niż dalej - będzie dobrze :* Napisz coś więcej o Janeczce.

Łasiczko, jestem pod wrażeniem jedzenia Natana :o_noo: Przecież on bardzo dużo je!!! Zresztą, jak większość wrześniowych naszych maluchów. No ale pamiętam, jak walczyłaś o każdy kęs, a teraz... Mati to nawet połowy tego nie zjada. I nie jestem w stanie opisać jego jadłospisu, bo jest w nim kompletny chaos. Ani pór posiłków nie da się jakoś znormalizować, ani ilości zjadanych rzeczy. Ciągle cycek i cycek. Kaszki robię co drugi-trzeci dzień, bo nie ma mowy, żeby dwa dni pod rząd zjadł kaszkę. I w ogóle zjada jej góra 10 łyżeczek. Obiadek na dwa razy - jak ma dobry dzień, albo wcale :/ Owocki - owszem - też nie za wiele. Od nas smakuje różnych rzeczy bardzo chętnie, ale nie jest to prawdziwe jedzenie, tylko smakowanie właśnie. Dobra, nie będę dalej pisać o naszych problemach z jedzeniem, bo zaczynam się dołować. Waży 9600 g, więc w centylach wypada OK, choć przez półtora miesiąca przybrał niecałe 300 g... Nie jest jednak chudy - powiedziałabym nawet, że konkretny z niego facet się zapowiada ;)
Cieszę się, że Natanek takim grzecznym i towarzyskim chłopcem jest. Chyba się przy nim nie denerwujesz, co? Mój syn też się grzeczniejszy zrobił - zrozumiał, że jak czegoś nie wolno, to zawsze, a nie tylko w danym momencie. Czasami jeszcze sprawdza, czy przypadkiem zasady się nie zmieniły, ale wystarczy powiedzieć "oooj!" i np. sam zamyka szufladę. Piloty i komórki nawet odpuścił - tzn. bierze je w łapki, ale tylko po to, żeby zaraz nam oddać, jakby mówił "Ja wcale tego nie chcę, tylko mamie podam, niech przede mną schowa" ;)
Tak sobie myślę, że to zasługa naszej konsekwencji. Choć przyznam się, że był moment, kiedy mały po łapkach dostawał... To jednak nie przynosiło oczekiwanych rezultatów - Mati udawał, że go to nie obchodzi - z zaciętą miną i z większym jeszcze uporem robił to, czego nie mógł.
A jak Twoje relacje z M? Czerwona haleczka była konieczna? A może wystarczyły czerwone włosy? :sofunny: I co Natan na zmianę koloru???

Roxanko, fajnie, że Twojemu M. się z pracą poszczęściło.
A ZOO wrocławskie fajne? Bo my co jakiś czas zwiedzamy polskie ogrody i na Wrocław się przymierzamy, jak Mati podrośnie i zacznie tolerować dłuższą jazdę samochodem. W Toruniu jest tylko mały ogród zoobotaniczny - nic ciekawego :/ Byliśmy w niedzielę i Mati też był zachwycony zwierzakami. Szczególnie kózkami, które mógł pogłaskać.

Drodka, dobrze, że trafiliście na kompetentnych lekarzy i już prawie o tym refluksie zapomnieliście :)
Co do mleka, to ja też mam obawy. Daję Matiemu serek wiejski, serek topiony na chlebku, jogurciki dla dzieci, ale on i tak zjada to w ilościach nikłych. No i mleczno - ryżowe kaszki - są na mleku modyfikowanym, ale w zasadzie jest to mleko produkowane na bazie mleka krowiego. Póki co podstawowym pokarmem mojego syna jest moje mleko ;)

No i nie dokończę, bo się moje dziecię obudziło. Może później mi się uda.

http://www.youtube.com/watch?v=FIEf7q54VME

http://sloneczko.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20011228040117.png

http://img34.glitterfy.com/310/glitterfy-flpbk904441392423434.gif http://img34.glitterfy.com/10364/glitterfy-flpbk002170257423234.gif

„Twój dom może ci zast

Odnośnik do komentarza

mart Igor uwielbia laptopy, telefony, piloty do tv, dekodery tv itd itp :) a co do wit. D3 to daje się ją wszystkim dzieciom, cycusiowym i butelkowym :)

agula na wrzuta.pl ten filmik wrzuć. :)

dobra, mały zasnął a ja w ramach odpoczynku i relaksu idę sobie frencha na nóżki zrobić.. :D

"dziecko to uwidoczniona miłość" /// mama 3-letniego szczęścia! :)

Odnośnik do komentarza

Roxanka co lekarz to opinia :) Mnie lekarka kazała do zakończenia karmienia piersią - pewnie każdy ma na ten temat inną teorię :) jak to zwykle bywa :)
Agnieszka Łucja tez ostatnio bierze mój telefon podaje mi i mówi ga - za chwilke mówi ga - wyciąga rączkę i chce go z powrotem :) a filimk z Mateuszkiem rewelacja :) Lusia tez tak daje buzi - ale musi miec dobry humorek inaczej nie chce sie buziać :)

http://lucja.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png
http://s2.pierwszezabki.pl/035/0351939b0.png?1038

Odnośnik do komentarza

witam się i ja :):):)

agnieszka filmik super :) a jak ślicznie Mateuszek buzi daje :) Filip tak samo otwiera dzioba i język lekko wysuwa do buziaka :) ale to urocze :)
u nas w poniedzialek goscie z Żar przyjeżdżają bo wujek M był z żoną na weselu u nas a ich córki nie było więc skoro ona teraz ma trochę wolnego to z tatem do nas przyjedzie na tydzień więc pewnie ja przez ten czas nie będę zaglądac i znowu zaległosci narobię :( no cóż ale kiedyś Was w końcu ogarnę

łasiczko czerwone mówisz? ja kiedyś miałam taki olkres w życiu że tylko na czerwono malowałam znaczy to był kolor czerwień granatu :) potem była palona kawa a teraz jestem na etapie balejaży ale zamierzam na blond zmienic z czasem pewnie będę wyglądała jak przez okno no ale przynajmniej zobacze i przetestuje :)

http://www.suwaczki.com/tickers/zrp0xqpktuvys79n.pnghttp://babel.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/019/019303982.png?371
http://www.suwaczek.pl/cache/e47c61e1a6.png
http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfegz2fhzqh5og.png

Odnośnik do komentarza

Witam Kochane :36_1_21:

Dziś się znowu zapowiada długi samotny dzień M ostatnio do nocy pracuje :( Pogoda nie sprzyja spacerom za tydzień w środę będę w Polsce już :D Wczoraj się dowiedział, że dodatkowo dwóch chłopaków ma przyjechać tu z polski do pracy a mieszkania nie znaleźliśmy do wynajęcia wiec prawdopodobnie nie przyjadę w październiku tutaj z jeden strony mi lepiej a z drugiej będę tęsknić za M ale tak się przez ten czas tu wynudziłam, że wole czekać do grudnia za M :36_2_16:

Pumko podzielę się tortem z Wami :36_1_21: Już nie długo Olek rozpocznie urodziny naszych wrześniowych dzieciaczków :36_2_15:

Cliffi kupiliśmy Olkowi motorek bo taki fajny i nie drogi był a, że dziadek to zapalony motocyklista wiec razem będą jeździć :hahaha:

Drodko w Norwegii są korony 1 korona to chyba teraz 0,52g Ja już z M gadałam o takim wjeździe do Anglii albo Irlandii ale on oczywiście też by chciał lecieć bo nigdy nie był :o_no: a do chodzenia po sklepach to on się nie nadaje. Co do refluksa mi to też gdzieś umknęło, że coś Zuzi dolega :36_2_20:

Madzia dobrze, że z Anką wszystko ok. Co do kakao daję z mlekiem krowim. Kochana Ty nas podziwiasz a my Ciebie - w końcu zajmujesz się dwójeczką a ja tylko jednym :smile_jump: Jeśli chodzi o spanie to w PL Olek już od najmniejszego spal sam w pokoju a tu no nie ma wyjścia musimy być je jednym. Wit D3 podaję raz na jakiś czas co kilka dni co tydzień - tutaj staram się częściej bo pogoda tego wymaga.

Roxanko ciesz się, że jesteście razem w Polsce, nic miłego nie ma w siedzeniu za granicą - naprawdę.

Agula czekamy na filmik :smile_jump: Kurde fajnie, że Ola ci tak noce przesypia, u nas znowu było dziś ciężko 3 zęby na raz się wyżynają wiec zwalam wszystko na to :36_2_16:

Mart mi już jest tęskno za pracą, chętnie już bym poszła do niej co prawda ciesze się, że mogę się zajmować moim dzieckiem ale chcę już do ludzi. Jeśli chodzi o sprzęt to to chyba normalne, że dzieciaczki lgną do tego ja nie mogę posiedzieć przed laptopem jak Oli jest gdzieś w pobliżu bo zaraz robi skok na łóżko i rzuca się na mnie tak samo szaleje za pilotem i komórkami zawsze muszę gdzieś to wszystko chować a później nie pamięta gdzie to położyłam :36_2_16:

Agnieszko coś w tym jest co piszesz, widzę u Olka, że chodzić najbardziej lubi popołudniami z rana nawet go do tego nie namówisz. Mateuszek fajnie daje buzi Oli jakiś czas temu też tak dawał - cała buzia otwarta :hahaha::hahaha: a teraz ie chce dac w ogóle buzi odwraca się. Co do wit. D3 to prawda, że do 18 rż powinno się podawać mi to też lekarka powiedziała.

Łasiczko czerwona haleczka czerwone włosy - fiu fiu :36_2_15: i M oczarowany. Ja chcę zdjęcie zobaczyć w czerwonych włosach. Ja już miałam blond rude brązowe nie miałam tylko czarnych, teraz mam takie bardzo ciemne lubię szaleć :36_1_21:

http://malenki.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/024/0243779c0.png?4257http://img16.imageshack.us/img16/2507/dsc00544sh.jpg

Odnośnik do komentarza

Ok wrzuciłam na Wrzutę, może się uda, ale i tak nie mogę oglądać Waszych Maluszków :ehhhhhh: Czegoś mi tu brakuje chyba Flash'a ale nie chce mi śmigać przy tej przeglądarce pokombinuje jeszcze może na IE pójdzie :D
http://c10.wrzuta.pl/wm416/998d6d11000648eb4c74e912/mov00289?http://c15.wrzuta.pl/wm711/e3c98f6e000791f64c74eb2c/mov00286?

Ubranka zapraszam [EMAIL="http://parenting.pl/sprzedam/21427-kurtka-kombinezon-kozaczki-i-inne-na-zime-1-2-5-r.html"]http://parenting.pl/sprzedam/21427-kurtka-kombinezon-kozaczki-i-inne-na-zime-1-2-5-r.html

http://s5.suwaczek.com/20070901580117.png
[url="http://aleksandra9.aguagu.pl"][img]http:

Odnośnik do komentarza

Aisha Kochana korzystaj z tego, że możesz dużo czasu poświęcić Olkowi - nie ma nic piekniejszego niż patrzeć jak roziwja się Twoje dziecko... ja nietsety niektóre sprawy przegapiam - tak jak np to ze Lusię postwailam ostatnio i podeszł do mnie parę kroczków - okazało się że wczesniej w dzien załapała a ja tego nie widziałam :(

http://lucja.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png
http://s2.pierwszezabki.pl/035/0351939b0.png?1038

Odnośnik do komentarza

Agula Oleńka świetnie śmiga i jakie fajne dźwięki wydobywa z siebie :) a tata jaki szczęśliwy :D
Mart niestety coś kosztem czegoś :( chciało by się i albo pieniądze albo zajmowanie się dzieckiem oczywiście chciało by się mieć to i to ale trzeba wybierać.

Powiedzcie mi jak wygląda u Was z czyszczeniem uszu u maluszków? Dają sobie normalnie wyczyścić? Oli uwielbia nawet zdarzyło mu się przy tym zasnąć :P

http://malenki.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/024/0243779c0.png?4257http://img16.imageshack.us/img16/2507/dsc00544sh.jpg

Odnośnik do komentarza

...jestem ;)

Agula, fajnie sobie Oleńka radzi :) A jaka szczęśliwa, że chodzić potrafi :) I wiesz co... jest baaardzo do Ciebie podobna. Śliczna dziewuszka :* Dobre odnoszę wrażenie, że jest taka duża??? Mam na myśli, że wysoka.

Aisha, Oli bombowy ;) A jak sztywno stara się pion trzymać. Moje dziecię to jakieś takie wiotkie, giętkie zawsze było... Pchacz chyba już Olinkowi długo nie posłuży, bo na pewno będzie wolał za moment śmigać zupełnie samodzielnie.
Co z zawrotami głowy? I na pewno dobrze napisałaś? Tzn. że ostatnio takie miałaś przed ciążą? A może w ciąży jednak to było? ;) Czy przypadkiem nie podejrzewasz, że w ciąży znów jesteś??? To by była wiadomość :)
Mi także się wydaje, że różnica wieku między rodzeństwem powinna być niewielka. Sama mam rodzeństwo młodsze o 5 i 6 lat i powiem Ci, że nigdy nie miałam z nimi jakiegoś szczególnie dobrego kontaktu. W zasadzie od kilku lat lepiej się dogadujemy (nawet lepiej dogaduję się z bratem), ale uczciwie przyznam się, że nie czuję z nimi jakiejś nadzwyczajnej więzi. Natomiast oni w dzieciństwie byli nierozłączni, a teraz... też trochę drogi ich się rozeszły. Ale pewnie to minie i pewnie na tzw. "stare lata" będą się częściej spotykali ze sobą niż ze mną. Być może to też kwestia mojego trudnego charakteru, a nie różnicy wieku.
Pamiętaj o mnie, jak będziesz w pobliżu ;)

Marta - odnośnie pilotów i innych rzeczy zakazanych - to chyba świadczy o tym, że nasze dzieci rozumieją więcej niż się dorosłym wydaje, prawda? ;) Tylko skubanieńkie cwane są - robią te swoje słodkie minki, patrzą niewinnymi oczętami prosto w Twoje oczy i udają, że nie wiedzą o co nam tak naprawdę chodzi ;) W to, że jeszcze nami manipulować nie potrafią - też nie wierzę. Ni chusteczki.

Drodka, Cliffi, Aisha - przyłączam się do Waszego grona "samotnych matek" ;) Nie jesteście same, naprawdę. Ja też w zasadzie od początku zajmuję się Matim zupełnie sama (pomijając pierwsze dwa tygodnie, kiedy R. miał "opiekę" na mnie, no i wieczory we troje, po pracy). Moja mama była gotowa wziąć urlop, żeby mi pomóc, ale wybiłam jej to z głowy - jakoś tak wydawało mi się, że tylko większy bałagan organizacyjny bym w takiej sytuacji miała. Teraz też nie ma mowy o tym, żeby Mati został z dziadkami choć na kilka godzin - jedno, że nie jest przyzwyczajony i na pewno byłby dramat, a drugie, że moi rodzice wciąż gdzieś kursują (rowery, kurs tańca, imprezy). No i jestem chora, jak R. jest z małym za długo na spacerze, a co dopiero, gdyby miał z kimś innym na kilka godzin zostać. BEZ MAMUSI?!?!?! :whoot: Sama się tak od mojego dziecka uzależniłam...
Przyznam jednak, że czasami mi przykro, że nie mam komu dziecka "podrzucić", żeby gdzieś z kumpelą na ploty wyskoczyć i oderwać się od rodzicielstwa... A wiecie jaka głupia jestem...??? W niedzielę była w Toruniu wystawa psów. Chciałam iść, jak co roku, popstrykać zdjęcia - taka moja wieloletnia tradycja. No i R. powiedział, że zostanie z małym na te 6-8 godzin (bo jego takie imprezy nudzą). Najpierw się ucieszyłam, a im bliżej niedzieli było, tym bardziej mi ta radość przechodziła. No i nie poszłam. :ehhhhhh:

Cliffi, przykra historia z tą Anną Radosz. Gdzieś mi się o uszy obiło, ale nie znałam szczegółów. Ja też ostatnio się z tak przykrą historią zetknęłam... Pewna znana mi z widzenia kobietka (36 lat) pojechała nad morze, na wymarzony urlop - w 6. m-cu ciąży, z mężem i dwójką dzieci. Pierwszego dnia weszła do wody, dopadł ją jakiś zator i... nie udało jej się uratować. Dziecka także nie. Pochowano ją z tym maleństwem ułożonym na jej przedramieniu.
Tak nieraz się narzeka na życie, na facetów, na dzieci, pracę i inne sprawy, które przy prawdziwych ludzkich tragediach okazują się... nieistotne i nie warte nerwów.

Jeszcze jeden filmik mam - trochę długi...

http://www.youtube.com/watch?v=5vtbycJWhdQ

http://sloneczko.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20011228040117.png

http://img34.glitterfy.com/310/glitterfy-flpbk904441392423434.gif http://img34.glitterfy.com/10364/glitterfy-flpbk002170257423234.gif

„Twój dom może ci zast

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...