Wrześnióweczki 2009

[drodka]

Łasica-fryz Natanka zwala z nóg;)długie ma te kudełki, Zuzia to łysiolek.
Filmik niezły, pocieszne te nasze dzieciaczki.Możesz powiedzieć Natankowi, że też się go boję ;)

Sekundko- sama jestem ciekawa jaki powód tych częstych pobudek skoro nie jest głodny. Wiadomo, że dzieci dodają nam sił, ale mam nadzieję, że to się unormuje. Ja to za bardzo nie narzekam na nocne wstawania, ze 3 razy, jak sobie przypomnę Ciebie.
miłego dnia

[Mart79]

Cześć Kobitki.
Byłam wczoraj u lekarza z Lusią i za mała jest więc mamy skierowanie na badanie krwi i moczu. We wtorek biorę urlop i będziemy się starać moczyk pobrać :)
A tak na serio zaczęłam się bać, że coś jest nie w porządku :(

[drodka]

Marta-za mała? czyli za krótka/niska w stosunku do wieku, czy w stosunku waga-wiek-wzrost?
Jedno za małe, drugie za grube...
Zuzia na 6mies, miała
waga-8.680-za duża w stosunku do wieku
wzrost-65.5-za niska w stosunku do wagi
obwód główki-44.7-OK
obwód kl.piers. - 41 -OK

[łasica]

Marta Lusia mala? co ja mam powiedziec;
waga 6300
wzrost 66 cm
ob glowki 42
ob kl piersiowej 41,5
trzymam kciuki za Lusiaka zeby bylo ok,ale moim zdaniem ona jest poprostu filigranowa:0

[pl_aisha]

Witam Kochane

U mnie urwanie głowy co chwile gdzieś jeździmy
We wtorek byliśmy na rozmowie u proboszcza odnośnie chrzcin trzymał nas 1,5 h no i wyszło, że Oluś będzie chrzczony teraz w niedziele !
Następnego dnia w środę mieliśmy przynieść akt urodzenia małego a w ten dzień jechaliśmy do bydgoszczy po dokumenty mojego N do ślubu oczywiście biura parafialne czynne wszystkie tak samo od 16 do 18 wiec nie zdążyliśmy wrócić do Tczewa i złożyć aktu urodzenia zrobiliśmy to dopiero wczoraj.
Co do wczorajszego dnia to też urwanie głowy i ani chwili spokoju, załatwianie wszystkich spraw urzędowych jeżdżenie dalej po kościołach. Wieczorem praktycznie codziennie mamy nauki do ślubu indywidualne bo N nie ma czasu jak je zrobić "grupowo" przy okazji spisaliśmy protokół przedślubny (ufff) rozwieźliśmy chrzestnym kartki do spowiedzi, szczęście lokal był wolny w którym chcieliśmy robić chrzciny wiec nic tylko się cieszyć.

Jestem cała szczęśliwa, że już tyle załatwione i tylko zastały sprawy organizacyjne ślubu ale tylko szczegóły.
Roxanko szczerze Ci życzę dużo sił teraz w tym ostatnim tygodniu bo wiem co to znaczy ja muszę nie teraz sprężać bo niestety N jak wyjedzie to wraca 2 tyg przed ślubem.

Po ślubie mam zamiar z Olkiem na 1,5 m-ca do Norwegi pojechać. Zobaczymy jak to będzie.

Dziś mamy szczepienie wiec też się "dorzucę" do wymiarów.

[Mart79]

Lusia mała bo waży tylko 6700 wzrost 67 :(

[Mart79]

łasiczka chciałabym żeby była to jej uroda - póki co czekam na te badania ze stresem :(
drodka chodzi o wagę - ano tak to już jest to za małe, tamto za duże
Lusia ma główkę i klatkę piersiową w podobych wymiarach jak Twoja Zuzanka :)

[sekundka]

Mart spokojnie , taki urok Lusi, napewno wszystko bedzie ok ale warto sprawdzic.

Aisha Intensywnie u Was!!!

Drodka Olivka tez tak niespokojnie spala , trzeb aprzetrwac i tyle... mysle ,ze Filip budzi sie bardziej dlatego ,ze potrzebuje bliskosci bo odkad spi z nami to jest ok. Tzn budzi sie ,ale widzi ,ze leze kolo niego i usypia bez placzu..

[mmadzia]

Łasiczko cudny ten NASZ Szczypioreczek jest A włosy to faktycznie też ma cudne Kochany chłopczyk.

Mart ja na Twoim miejscu pewnie też bym się denerwowała niezależnie od tego kto co by mówił, taki urok mamusi że się martwi o dzieciątko ;) Ja jestem dobrej myśli, że wszystko będzie ok, wydaje mi się, że taki urok Lusi, że malusia jest

Aisha to piękną macie gonitwę teraz. Najważniejsze, że wszystko pozałatwiane z tych "grubych" rzeczy i spokojnie będziecie załatwiać sobie resztę. Kobieto a figurę masz genialną, zdjęcia na nk oglądałam, ślicznota z Ciebie A Oluś też cudny, taki duży ;) Widać ,że macierzyństwo i miłość to wspaniałe połączenie

Sekundko współczuję, dziwna sprawa z tym wstawaniem. Mi się wydaje, że tak się może nauczył i wygodnie mu ;) koło mamusi najlepiej ;)

Ja dzisiaj gotowałam obiad dla "góry", bo T dalej niedysponowana. Niby wszystko było ok, ale jak by im nie smakowało to i tak by nikt nic nie powiedział...

[łasica]

Mart79

łasiczka chciałabym żeby była to jej uroda - póki co czekam na te badania ze stresem :(
drodka chodzi o wagę - ano tak to już jest to za małe, tamto za duże
Lusia ma główkę i klatkę piersiową w podobych wymiarach jak Twoja Zuzanka :)

MARTA ja Cie rozumim ,sama przepłakałam wiele nocy i dni.zawsze warto sprawdziic.Natan wazy mniej niz Lusiak.teraz mniej wiecej ja sobie wyobrazam 'na zywo'.bo na zdjecuiach Natan np to facet a jak sie Go wezmie do raczek to miniaturka
mowilas cos ze Lusia nie chce jesc! POWIEDZ JAK TO DOKLADNIE U WAS wyglada.u nas jest tragicznie. dzis zjadl tylko 200 kaszki (na gesto) bo nie chce pic ze smoczka!!!!!niewiem -moze przez zebiska.zaraz mu zrobie zupke to zje ale przez caly dzien je moze ok 500.lepej bylo z cycem ,ale nie mam juz pokarmu.jakos sie to skonczylo ,co moze tylko swiadczyc o tym ,ze nic tam wielkiego nie bylo!
bede trzymac kciuki.najwazniejsze ,zeby spradzic hemoglobinę . bo czasem ponoc jest tak ze jak dziecko ma anemie to nie chce jesc.bedzie dobrze.

[mmadzia]

Łasiczko a mleka normalnie nie pije z butelki? Herbatka, soczek? Malutko Natanek je. Ja Ani robię 180 mleka z kaszką i pije przez smoczek (nacięty co prawda ale trudno) i czasem ma mało, a zwykłego mleka to wypija 210. Musisz Natankowi przemycać to jedzonko jakoś, najlepiej to co godzinkę mu np 30 robić i może będzie wypijał. Walcz Kochana o Szczypioreczka ;)

[mmadzia]

Ania odkryła dzisiaj biszkopty, daliśmy jej te długie takie i wcina, a jak jej M wziął bo się przestraszyłam, żeby za dużo nie dziabła to się rozpłakała ;) Muszę jej kupić te z Hippa. A wyobrażacie sobie jak nasze łóżko wygląda? A Ania? Dobrze, że jest przed kąpaniem

[agula9]

Witam Kochane ja tu się chcę chwalić Oluni postępami a tu tak smutno.
Sekunko dużo sił życzę bo napewno wykończona jesteś, ja wiem jak po nocy mam 4 godz. śpię to na nastęny dzień nie mogę się pozbierać ale każdej nocy tak nie dalabym rady chyba. Naszczęcie ja Olę przyzwyczaiłam do spania w swoim łóżeczku ze zmną spała m-c potem ok 2 miesiące nad ranem ją brałam, a teraz już śpi sama w swoim pokoiku. I kupiłam jej rolety zaciemniające tak, że nawet w dzień ciemno i śpi troszkę dłużej tzn. jak się budzi o 7 daje herbatkę i jeszcze na ok godzinkę przysypia.
Martusiu współczuję, tak mi się właśnie wydalo, że Lusiaczek to drobinka, ale maiejmy nadzieję,że to właśnie tak jej uroda. Trzymaj się Kochana.
Aisha i ja dodam, że laseczka jesteś, chyba po nocach ostro ćwiczycie
Łasiczko fajnie Natuś przybrał oby tak dalej. A staraszy przefajnie.
Madziu rozbawiłaś mnie tą cebulką, nie przesadzaj, że Anulka taki pulpet
No się pochwalę Ola dziś sama usiadła, przed kąpielą leżała na pleckach patrzę a ona coś kombinuje i na boczek na łokciu i siadła. Do tego PaPa robi też ślicznie tak ładnie macha rączką i dziś cioci pomachała, chyba nauczyła się jak widzi że do przcy wychodzę. A teraz jak zjadla to nawet mi powiedziała papa ja byłam przy drzwiach a i od jakiegoś czasu mowi mama, bo baba to już kiedyś pisałam.
Dziewczyny a jak dodać filmik tylko, żeby nie było na yuo tube dla wszystkich widoczne bo też bym wstawiła ja Ola już zasuwa za rączki?

[agula9]

Ale się uśmialam, że muszę Wam napisać mój M właśnie się przbudził i mówi "Podnieść Cię?" Pytam po co a on dalej czy mnie podnieść. Niewiem czy Wam pisałam, ale on często gada przez sen
Drodka głosuje codziennie czasem nawet kilka razy jak się da.

[Roxanka_89]

witajcie :)
martusiu i sekundko dużo sił i jeszcze raz sił!
łasiczko też sądzę, że może dawaj Natankowi częściej jeść a mniej ml. zresztą sama nie wiem, u nas właśnie problemu z jedzeniem nie ma, Igor waży 8250 gram i wcina co mu się da.
aisha to dobrze, że już wszystko pozałatwiane to co najważniejsze. u nas zaczyna się od dziś ostatni tydzień [!!] i akurat dziś jedziemy do Bielska-Białej na zakupy bo jeszcze nie mam butów na drugi dzień wesela, nie mam rajstop i żadnej bizuterii... a najgorsze jest to, że do sukienki ecru, którą mam nie pasuje srebro tylko złoto. sztuczna biżuteria złota odpada, przeglądałam i mi się nic nie podobało a złoto jest drogie. no zobaczymy dzisiaj co tam dobiorę.
agula fajnie, że Oleńka tak się już sama dźwiga :)

aaa i pochwalę się - wczoraj odebrałam suknię ślubną - jest cudowna!! :) nie miałam najmniejszej ochoty jej ściągać hihihi. teraz to już zaczyna mnie stresik łapać ale na razie taki malutki. i byłam wczoraj u fryzjera. efekt zadowalający chociaż nie idealny - z czarnych włosów chciałam rozjaśnić żeby było jak bardziej blond ale wiadomo, że tak szybko zmienić się nie da. zdjęcia postaram się wstawić wkrótce. :P

sekundko odnośnie tego opalania natryskowego to chodzi o to, że mam je w poniedziałek i drugie w czwartek - specjalnie dwa razy, bo ta babka powiedziała, żeby nie było za mocno, tylko delikatnie to chce wziąć na dwa razy. ;) a zwykłe solarium odpada bo od razu mi się słabo robi jak zamknę łóżko - boję się ''ciasności'' :P a poza tym mam taką skórę, że od razu jestem spalona obojętnie czy pójdę na 5 minut czy 15 minut - efekt taki sam.

dobra, uciekam bo muszę jeszcze zebrać małego szkraba i obudzić M :P i jedziemy przed 9:00. miłego dnia :)

[łasica]

hej.....kurcze straszne z ta katastrofa samolotu ,nie?

Agula mi pomasgal M wstawic ten filmik.a Olenka naprawde juz mowi "mama"? zazdroszcze.ja ucze teraz "papa" ,ale Szczypiorek jeszcze nie kuma:(dam mu czas.
moja siostra i ja tez gadamy przez sen!czasem smieszne rzeczy z tego wychodza.

roxana czemu na zakupy az do BB?w knurowie nic nie ma?jak Vi minely zakupy? wierze ,ze nie chcialas sciagac sukni.pamietam ze ja tez nie!!

dzis szczypiorek zjadl 100 ml kaszki na gesto z owocami ,30 ml mleczka,pol banana.a jest 12.poprostu nie da sie wcisnac nic w niego

[mmadzia]

Witajcie.

Ja jakoś nie mogę uwierzyć w to co się stało. Siedzę cały dzień przy radiu. Koszmar jakiś.
A mój M to uczuć chyba nie ma, znieczulica że coś...

Agula gratuluję Oleńce. Cudna dziewczynka
Anusia siedzi sama, ale jakoś żeby sama usiadła to nie bardzo to widzę... w temacie raczkowania też cisza, a jak siedzi i się przewraca to bez ingerencji rąk co skutkuje waleniem głową gdzie popadnie. Już dzisiaj uspakajałam małą histerię jak sobą walnęła, muszę się chyba uzbroić w cierpliwość bo teraz to tak będzie, a jak się weźmie do wstawania do już w ogóle będzie sobą wszędzie biła...
A filmiku się chyba nie da "prywatnie" wstawić, ale ja się nie znam. Zawsze możesz go nam na maila wysłać ;)

Roxanko do BB na zakupy ;) to koło mnie ;) Życzę udanych zakupów, obyś znalazła to na czym Ci zależy. Ja inteligentna siedziałam dzisiaj i słuchałam radia i myślę sobie biedna Roxanka, tu taka tragedia, żałoba narodowa a Ona ślub ma Wszystko mi się pokiełbasiło...

Łasiczko nie ma źle, dzień się jeszcze nie skończył, a Szczypioreczek jak na początek to ładnie zjadł. Zastanawia mnie jak podajesz banana? Trzesz go na tarce?

A w kwestii snu, to mojemu M zdarza się jęczeć (prawie płakać) przez sen, dwa razy tak mu się stało, muszę go budzić wtedy, biedak. Pytam co jest, a on że Wikusię porywali... A tak to okrutnie mi chrapie

[łasica]

mmadzia

Łasiczko nie ma źle, dzień się jeszcze nie skończył, a Szczypioreczek jak na początek to ładnie zjadł. Zastanawia mnie jak podajesz banana? Trzesz go na tarce?

gniote widelcem ,a reszte On sam gryzie.Zdolniacha z niego?

[mmadzia]

Łasiczko oczywiście, że zdolniacha Ania nie zawsze jest w stanie takie kawałeczki zjeść. Czasem jednak je zupki te z kawałeczkami, a jak jej dajemy z naszego talerza i je z nami to też widelcem tylko gniotę. Po prostu zależy jaki mała ma humorek Dzisiaj zasmakowała nareszcie w chrupkach kukurydzianych ;) Kupiłam takie te długie pałki, fajnie jej się trzymało, a jak jej chciałam wymienić, bo już do ręki dogryzła to ona w bek i nie otwierała dłoni bo myślała, że jej chcę wziąć No ubaw z niej miałam A bananka muszę spróbować jej dać, bo jak narazie to dawałam jedynie jabłko gotowane i surowe.

[pumacreate]

witam
z tą tragedią to był koszmar nie mogę w to uwierzyć
żałoba przez tydzień
my jesteśmy u moich rodziców w poniedziałek M wraca do domu więc w ciągu dnia musimy załatwić fotografa ja muszę zaklepać kosmetyczkę zaklepać zaproszenia i zamówić odpowiednią ilość i zacząć tę suknię szyć :)
krawcowej wystarczy zdjęcie sukni więc mi pasuje :):):)

łasiczko jestem dumna ze szczypiorka :):):):) oby tak dalej a nadrobi zaległości :*:* uściskaj go mocno od cioci pumki :)

[mmadzia]

A i jeszcze odnośnie mówienia, Anulka tez już woła powoli mama, dada, czasem tata ale rzadko a najbardziej lubi baba ;) Ale cóż z tego skoro nie woła do osoby tylko powtarza sobie to w kółko. Chyba jeszcze nie czai kto jest kto ;)

[sekundka]

Roxanko Napewno efekt bedzie w takim razie swietny. W koncu doradzal Ci ktos kto sie na tym zna,wiec nie ma obawy. Pieknie bedziesz wygladala jako panna mloda!!

Agula Oj, jakie postepy, z checia ogladnelabym filmik...

Lasiczko Filip tez ostatnio je duzo mniej, rano kaszka 100 ml potem mleko kolo 11 jakies 100 ml i kolo 2 obiad, kolo 3 deser, kolo 5 kaszka 100 ml i na noc mleko 150 . Ale od dwoch dni nie chce za bardzo mleka pic:(

Mmadzia Zdolna Anulka, reszta przyjdzie w swoim czasie :) i tak duzo mowi...i ladnie siedzi . Filip tez siedzi ,ale nie przewraca sie nawet z brzucha na plecy, leniuch. No i nie siada.. a mama mowi jak sie zali.... a tata jak mu jest wesolo:)

Smutny dzien , naprwde , pelen zadumy i refleksji... jakie to zycie kruche...

Dobranoc

[łasica]

nie zalamuj mnie ze Anulka tez cos gada.NAtan nic.kompletnie.moze przez to wezidełko.

kurcze wiecie strasznie mi dzis przykro z powodu tej tragedii .tak mi szkoda tych ludzi.

[Roxanka_89]

eh dziewczyny co za dzień...
jechałam do Bielska a tu akurat taka wiadomość. do tego pokłóciłam się okropnie z moją babcią, nie rozmawiamy ze sobą od rana... po prostu od południa non stop ryczę, tak się wszystko złożyło.
widzicie, tak wyliczyłam, że żałoba do piątku - w sobotę nasz dzień. wiem, że to okropne ale przecież życie musi toczyć się dalej, w naszych sercach pozostaną.... to smutne ale najważniejsze.

kupiłam dziś buty, biżuterię i torebkę. zadowolona jestem.

miłego wieczoru (o ile idzie w ogóle tak napisać... :( )

[agula9]

Pokombinuje z filmikiem ale pewnie gdzieś za tydz. no chyba, że jutro po pracy będzie mi się chciało ale wątpię. U nas jutro większość marketów nieczynne u Was pewnie też, to mam nadzieję, że będę miała luzik w pracy

Mnie też jakoś nie chce się wierzyć w tą katasrofę , jakoś to do mnie nie dociera. Pamiętam po śmierci Papieża też jakoś tak dziwnie jak tak ważni ludzie odchodzą. Kruche to życie, nie wiedomo co kogo czeka....

Ola dziś nawet do drugiej babi powiedziała Baba, ale się T ucieszyła, a niech tam ma
Ola razckuje już fajnie, no w sumie to jeszcze nie jest prawdziwe raczkowanie a pełzanie bo cała leży ale przesuwa się już super, bo jeszcze niedawno było tylko w tył a później w koło Dziś bartowa M chciała dać jej Oli zabawkę a ja mówię, że nie Ola sobie sama "przyjdzie " i weźnie i raz dwa wzięła. Ale dziś nie usiadła sama czyli wczoraj przypadkiem się udało, ale napewno już będzie ćwiczyć
Roxankadobrz, że zakupy udane, no i że do Waszego ślubu już żałoba się zakończy, choć w naszych sercach nadal będzie smutek. My w zeszlym tyg byliśmy na weselu i nie wyobrażam sobie bawić się w takim dniu jak ten. Chociaż nasza data ślubu też tak niebardzo bo 1 września....