Wrześnióweczki 2009

[drodka]

My do Hiszpanii lecimy, bo najbliżej od nas i najkrótszy lot-sama załatwiam wszystko przez internet-nie dam zarobić pośrednikom, ;). Zawsze wszystko załatwiałam i było rewelacyjnie, no i kasy pozostało w kieszeni sporo :).
Nasz Bałtyk uwielbiam! Mimo zimnej wody i zmiennej pogody.Już sie nie moge doczekać lata, caaaały miesiąc nad morzem....mam 30 min. spacerkiem....jejku, jeszcze 185 dni :)

[sekundka]

MOjra Dzieki, widac mozna przywyknac:) Dla mnie to juz normalka :)te pobudki co 1,5 godz, chcialabym tylko zeby spal godzinke dluzej rano ,ale co zrobic..:)bardzo fajne krzeselko!!!

Roxanko Co do Gran Canaria to teraz wrocili moi znajomi i zakochani , jada znow w kwietniu, od innej kolezanki slyszalam z kolei nie za dobra opinie. Chyba wszystko zalezy jaki hotel, i ktora czesc wyspy.

My poniewaz nasluchalismy sie tyle dobrego od znajomych chcemy jechac w to samo miejsce co oni byli ,ale za rok moze.Teraz juz mamy wykupione wakacje na Majorke.

Drodka Powiem Ci ,ze wbrew pozorom z takim malym dzieckiem sie super podrozuje. My bardzo wypoczelismy na Teneryfie jak Olivia miala 7 miesiecy ,ale za to jak juz OLivia zaczela chodzic to nie bylo wcale tak wakacyjnie :) a jak miala dwa latka i bylismy na Lanzarote to byl istny koszmar zwlaszcza w samolocie . M stal z nia na rekach cale 5 godzin lotu ,a ona wrzeszczala w nieboglosy.

Mart Tez mamy w planach polskie morze!!! A w jakiej miejscowosci byliscie w Gran Canaria?

Oj jakie mi sie chce wakacji!!!!

[drodka]

Sekundko-dałaś mi do myślenia, jak M wróci z pracy to jeszcze raz przegadamy sprawę. Skoro twierdzisz, że łatwiej z maluszkiem to na pewno masz rację. Ja to się boję tego jedzenia, słoiczków, buteleczek itp, a roczne w sumie podobnie...zabiłaś mi klina :)

[drodka]

Sekundko-a dokąd nad to polskie morze???

[sekundka]

Drodka Bron Boze zebym Cie namawiala:) ,ale wyrazilam tylko swoje zdanie bo czesto sie wydaje ,ze wakacje z takim maluchem niekomfortowe sa ,ale naprawde OLivia spala jeszcze wtedy w ciagu dnia sporo, my sie opalalismy, w wozku bez problemu siedziala( nie potrafila chodzic) ,wiec siedzenie ja satysfakcjonowallo jeszcze:) to korzystlismy i chodzilismy na dluuuugie spacery.
Ale to nie znaczy ,ze jak dziecko ma rok to bedzie gorzej.

Ja pochodze z Sopotu ,wiec zawsze w te strony jezdzimy,

[agula9]

Witam chcialam napisać rano ale coś mi forum nie działalo, u Was też?
My wkacje raczej w domu spędzimy choć mnie się marzy morze Ale na 90 % latem przyleci ciocia z wujkiem z Kanady na ok m-c to nie wyjadę bo nie widziałam ich 10 lat na żywo. Urlopu za mało a zaległy też muszę wykorzystać wyliczyłam, że do 9 marca mam wole a potem do pracy ale mi się nie chce blllee
NIe wiem czy Wam pisać bo niektórym przykro będzie ale moja OLa w nocy potrafi spać 12 tzn jak uśnie po kąpieli ok 20 daje jej butlę przez sen ok północy i do 8 śpi kochana, za to w dziń 3 x 40 min.
Pumko a Ty dajesz całe słoiczki na 1 raz czy po pół np. Ja dziś dała cały słoik marchewki z ryżem, ale wcinała, ona uwielbia marcheweczkę

[mmadzia]

Agula dobrze masz z tym jedzeniem. Wogóle widzę, że wszystkie maluszki ładnie wcinają. My dawaliśmy Ani marchewkę to pluła i w efekcie musieliśmy się wszyscy przebrać... Dzisiaj za to dostała soczek marchewkowy i ten jej akurat zasmakował.
A jeśli o spanie chodzi to u mnie podobnie, z tym że Ania śpi od 17 do 5...

[drodka]

Sekundko-ja tylko brałąm pod uwagę ten fakt, że dziecko własnie siedzi w wózku, ale M stwierdził,, że on się bedzie zajmował Zuzią-jego wola- bo ja sobie mam "odbić" te wczasy co byłam w ciąży i w sumie niewiele zwiedziliśmy bo musiałam się mocno pilnować.Dla mnie termin bez znaczenia, a M stwierdził, że na wiosnę lecimy do Polski to wczasy na jesień-będzie miał na co czekać.
Sekundko-ja jestem z Przymorza, a do Sopotu to chodziłam plażą spacerkiem... Wybierasz się latem do Polski? Ja mam bilety od 17.lipca do 14. sierpnia.
U mnie to w nocy są przeważnie 2 pobudki, 3-4 i 6-7.kilka razy Zuzia spała od 24-6, ale nie stale.
Co do jedzenia to my jeszcze mamy czas.

[Roxanka_89]

no fajnie takie wakacje z dziubkiem małym, my w maju do tej Grecji a później w lipcu/sierpniu do Chorwacji ale to już autem...
agula Igor śpi od ok 20:00-21:00 do 8:00-9:00 rano i później w dzień ok 2 drzemki po 2-3 godziny. ;-) a co do jedzonka to myśmy dali małemu raz troszkę soczku jabłkowego ale jednak się jeszcze wstrzymujemy - do ukończenia 4 miesiąca. ;)

[pl_aisha]

Dziewczyny to może jakieś spotkanie zorganizujemy latem nad morzem w Sopocie :) ?

Sekundko co Ty na to ?
A tak w ogóle dzięki za pocieszenie - trzy lata, o matko ! :)

[Mart79]

Sekundko w San Augustin w hotelu Hotel Ifa Interclub Atlantic[wyloty]=WAW&SEARCH_HOTEL[pokoje]=DBL&SEARCH_HOTEL[wyzywienie]=A&
Rewelacja polecam szczerze :)
Roxanko kwestia gustu :) ja np. nigdy więcej nie pojadę do krajów arabskich - nie odpowiada mi ta kultura i wszędzie brudno... i jeszcze ważne w jakim celu się jedzie w takie miejsce, leżeć plackiem czy odpoczywać aktywnie, ja wolę zwiedzać i próbować nowych rzeczy, więc dla mnie to wymarzone miejsce. Wynająć auto i w ciągu dwóch dni jesteś w stanie zwiedzić całą wyspę - rewelacja - mogłabym tam zamieszkać :). Tam pierwszy raz jeździłam na Baggach po pustyni, pierwszy raz nurkowałam łodzią podwodną i pływałam kutrem rybackim :)
Drodka jak będziesz w Katalonii to koniecznie obejrzyj klasztor Benedyktynów w Montserrat http://pl.wikipedia.org/wiki/Montserrat_(klasztor) na mnie wywarł ogromne wrażenie :) i oczywiście kościół Sagrada Familia :) Sagrada FamĂ*lia â�� Wikipedia, wolna encyklopedia.
Aisha jestem za :) Sopot może być :)

[pumacreate]

Agula dotychczas podawałam słoiczek na 3 porcje ale ostatnio dałam Filipkowi cały obiadek kurczaczek z warzywami i cały zjadł a potem nic mu nie było także jest ok jednak deserki cały czas podaje na porcje nie daję jednorazowo wszystkiego

Aisha za pół roku wesele? a dokładnie kiedy jeśli moge wiedzieć??
spotkanie w sopocie? ja jestem za tylko żeby mi się z naszym weselem nie nałożyło :)

[pumacreate]

pozartym wy macie się czym chwalić wyjazdy w ciepłe kraje a ja?;/ szczerze mówiąc to jedynie za granicą byłam z wycieczką jeszcze w liceum...
bo z moim M to jak sama nie załatwię to pojadę jedynie palcem po mapie...
ale chciałabym gdzieś w podróż poslubną pojechać tylko pytanie gdzie najlepiej jeszcze nie myślałam o tym
a chodzi mi o przystepne ceny i w miarę porządne warunki

[łasica]

drotko nie bylo mnie caly dzien i nie moglam Ci odpisac w sprtawie Twojego krzesełak.MYsle ze jest fajne ,ale sprawdz jedna wazna rzecz-podnózek.CZy da sie go połozyc na plasko kiedy dzieciatku juz urosna nozki ,bo tam na zdjeciu jest maluszek i juz trzyma dokladnie na podnozku ,a ciekawe co z wiekszym dzieckiem ,zeby mu o nozki nie ucieralo.A tak to wszytko tak jak trzeba .

Agula Moj Natan budzi sie co 2 godziny ,ale nie jest mi przykro ze Twoja Olcia spi 12 ,wrecz dumna jestem z niej,kochany aniołek.Moj tez.....tylko bardziej aktywny,wogole jak bym wam napisal co ile moje dziecko je to byscie sie za glowe złapały.wczorak sobie zrobilam taka liste i dzis zeby to porownac....szkoda gadac,chcialabym tylko zeby NAtan nie byl glodny i zeby byl zdrowy ,reszte przecierpie:)

co do wakacji za granica ,pamietam ze jak bylam na MAjorce to wiele par mialo takie maluszki i jakos dawali rade ,wieksze dzieci od lat 3 chyba byly zabierane rodzicom na caly dzien i organizowali im cos tam fajnie ,nie?sama bym gdzies pojechala tylko ze w tym roku chyba nie da rady z wielu powodow

ide sie kąpac .spac mi sie chce wiec dobranoc.buzki:)

[drodka]

Marta- nas też nie ciągnie do krajów arabskich, a teraz z dzieckiem to już wykluczyliśmy je na razie.M jako historyk to marzy o takich wyprawach,ale wie, że ja nie polecę, a sam nie chce.
Katalonię mamy już zlataną, bylismy tam 3 razy, właśnie rok temu poniedąd pojechalismy na "stare śmieci", żeby M mógł rozwijać swoje hobby i chodzić tam gdzie ja nie chciałam wcześniej. Preferuję błogie lenistwo przerywane wycieczkami 2(leżakowanie):1 (zwiedzanie), a nawet 3:1.

A kiedy dziewczyny ślubujecie? Bo jestescie chyba we 3, Roxanka, Aisha i Pumka?

Pumko-jak jeszcze mieszkaliśmy w Polsce to jeździliśmy raz na 2 lata(bo oszczędzalismy) na tydzień, żeby sobie nie żałować.Od kiedy mieszkamy za granicą jest nam łatwiej. Wybór zależy od tego co lubicie? Zwiedzać? Leniuchować? Jak zwiedzanie to zawsze braliśmy średniej klasy hotel 3* i 2 posiłki dziennie, bo wyjeżdżaliśmy rano, a wracaliśmy wieczorem na kolację. Jak jedziemy poleniuchować, to albo allinc, albo 3 posiłki i wtedy lepszy hotel bo więcej z nim przebywamy. jak dla mnie to najtańsza jest Hiszpania i tam jedziemy kolejny raz.wszystko załatwiam sama-najpierw wyszukuję tani lot, a potem hotel.
Ostatnio mieszkalismy w hotelach tego biura internetowego i znowu będę z niego korzystać.
Barcelona Apartments | Barcelona Accommodation | Barcelona Cheap Hotels | Apartments in Barcelona
Jak dla nas to wychodzi o wiele taniej niż przez biuro podróży.Zyskaliśmy ponad połowę!
Na pewno pojedziecie w podróż poslubną, w końcu to jest raz w życiu i M się spręży :)

[pumacreate]

jak na pierwszą wycieczkę za granicę to wolałabym poleniuchować
tylko pytanie jakie biuro wybrac żeby nie zostać oszukanym i mieć to co przedstawiają w ofercie... najlepiej by było z tłumaczem bo wiadomo angielski się zna ale nie na perfekt
od jakiegoś czasu przrglądam w necie wycieczki ale mówię podchodze z dystansem bo nie mam nikogo kto poleciłby zaufane biuro podróży więc narazie kończy się tylko na wertowaniu stron

[drodka]

Pumko- naprawdę ciężko komuś coś polecić, bo jeden zadowolony będzie z tej samej oferty a drugi nie. Zawsze szukam opinii o hotelu, nieraz znajomi polecają, ale ryzyko zawsze podejmuję sama. Na pewno jak pójdziesz do biura podróży i powiesz czego oczekujesz to Ci dopasują, doradzą :)

[sekundka]

Drodka Oj to tez jestes z Trojmiast:) fajnie.

Aisha Oczywiscie jak najbardziej sie pisze na spotkanko, narazie mamy w planach przyjazd tak koncowka lipca poczatek sierpnia.

Mart Powiem Ci ,ze czasem ciezko o aktywny wypoczynek z maluchem. Jak bylismy na Teneryfie to zadna z oferowanych wycieczek i atrakcji nie wchodzila w gre ze wzgeldu na dziecko wlasnie. Tzn: promy, statki odpadaly ze wzgledu ,ze dziecko za male chyba ,ze takie co plyna z wyspy na wyspe. Inne wyprawy zorgaznizowane tez odpadaly bo mowili ,ze z wozkiem to nas nie zabiora. Dlatego pozyczylismy samochod i sami objezdzilismy cala wyspe.

Puma KOchana, naprawde to nie powod do zmartwien ja bylam pierwszy raz na wycieczce jak skonczylam 25 lat :)

Agula Hi..hi chyba masz na mysli mnie :) ale tak serio to ciesze sie ,ze OLa tak pieknie sypia. Zreszta chyba wiekszosc dzieciaczkow ladnie spi w nocy, pewnie i ja sie doczekam.

Aisha Napisalam 3 lata bo moja corcia tak sie budzila w nocy do 3 lat , potem minelo.:) ale kazde dziecko jest inne byc moze u Was wcale nie bedzie to tyle trwalo.

Dobranoc

[Roxanka_89]

drodka my ślub kościelny mamy 17 kwietnia... :)

jeśli chodzi o biura podróży to my zawsze latamy/jeździmy z neckermann'a lub tui, najbardziej zaufane biura podróży - fakt, drożej ale jeszcze wśród znajomych nie znałam złej opinii.

dziewczyny, mój M właśnie włączył horror - antychryst - widziała go któraś? widzę początek - już mam dość.

[sekundka]

Dzien Dobry

Moze przemilcze jak minela nocka.....

Ide po kawe..

Milego dnia!!!

[pl_aisha]

Pumko 3 lipca :)

sekundko bardziej pasuje koniec lipca co jeszcze będzie mój już M :) bo na początku sierpnia pewnie będzie wracał do norków

[Roxanka_89]

Aisha kobieto podziwiam Cię cholernie. te rozłąki Wasze, jak dla mnie - nie byłoby to życie, nie zgodziłabym się na to. ja zawsze wychodzę z założenia, że wolę mieć mniej ale być razem. ale kobiety takie jak ty - bardzo podziwiam. zwłaszcza, że jest Oluś taki malutki a Twój N nie widzi pierwszego uśmiechu itd itp. naprawdę PODZIWIAM!!

uciekam do mojego 'pieska' bo 'szczeka' do lampy. naprawdę, takie odgłosy wydaje jak prawdziwy piesek.. a jakie miny przy tym strzela

aaa! i muszę się pochwalić - Igor przyzwyczaił się do maty, wczoraj do południa mi leżał i ciągnął za zabawki chyba 30 minut a jak popołudniu M wrócił to też drugi raz tak długo!

[pl_aisha]

Roksanko mój N wyjechał jak Olka jeszcze nie było w planach. Jak by siedział w PL to pewnie nie zdecydowalibyśmy się na dziecko. N musiał być pewny, że uda mu się utrzymać rodzinę. To jak teraz jest - jest na nasze życzenie.

[Roxanka_89]

aisha jesteś silna i jeśli tak potrafisz to ukłony w Twoją stronę :) my z moim M np. nigdy byśmy tak nie potrafili się rozstać na tak długo....

[pl_aisha]

Wiesz co to jest takie sprawdzenie siebie - jak na razie nie było rzeczy która mogłaby nas załamać, dajemy sobie rade ze wszystkim a nasz związek na tym nie traci. Wiesz co jest podstawa przy takiej rozłące ...? ZAUFANIE ! bez tego ani rusz.

My mamy do siebie 100% zaufanie, nawet przez chwile nie pomyślałam o tym, że mój N może mnie tam zdradzić a jest już u norków ponad rok.

Roksanko miłość wszystko zniesie - zapamiętaj to. ;)