Skocz do zawartości
Forum

Wrześnióweczki 2009


Rekomendowane odpowiedzi

Lasiczko-zapraszam więc laten do Dublina :) mam bardzo duży dom, więc spoko, pomieścimy się wszyscy . A byłaś w Botanic Garden karmić z ręki wiewiórki? To jest tutaj hitem u moich gości.
My to w domku też siedzimy, nawet nie myślę zarywać nocki.

Agula-Zuzi zrobiły się białe bąbelki wczoraj w kącikach warg i nie mam pojecia co to jest. Też myślę, że mogą to być pleśniawki, bo nie chce ciągnąć butli, ani cyca.Nieciekawie, a tu tyle wolnego jakby co to tylko szpital mi pozostaje.

http://zuzienka.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png
http://s2.pierwszezabki.pl/021/021452970.png?529

http://www.siatkicentylowe.com/odznaki/624c4d587e10a3d.jpg

Odnośnik do komentarza

Drodka no to też macie nie ciekawie mam nadzieję, że to nic poważnego i też nie wiem co to może być u nas bo pleśniawki to niby takie grudki a u Oli to tylko dwie kropeczki po obu stronach, na języczku nic nie ma. Zobaczę rano jak się będzie uśmiechać całą buźką ale do rana głowa mi pęknie przez to bo już mnie rozbolała:o_no:

Ubranka zapraszam [EMAIL="http://parenting.pl/sprzedam/21427-kurtka-kombinezon-kozaczki-i-inne-na-zime-1-2-5-r.html"]http://parenting.pl/sprzedam/21427-kurtka-kombinezon-kozaczki-i-inne-na-zime-1-2-5-r.html

http://s5.suwaczek.com/20070901580117.png
[url="http://aleksandra9.aguagu.pl"][img]http:

Odnośnik do komentarza

agula9 możliwe, że to pleśniawki, Igorowi pojawiały się bardzo często... i też czasami malutkie kropki, czasami tylko jedna kropeczka, czasami całe podniebienie... nie wiem w sumie z czego to mu powstaje bo butelki i smoczki non stop wygotowujemy :( myśmy na te pleśniawki stosowali apthin, później nystatynę a w rezultacie fiolet - najskuteczniejszy - zniknęły za pierwszym pędzlowaniem. lepiej lecz to za wczasu bo później to się szybko rozprzestrzenia!

a my sylwestra spędzamy w górach u znajomych, malutki będzie z nami ale z nim jest tak, że gdzie się go położy tam śpi więc problemu nie będzie :)

Też życzę wszystkim mamuśkom SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU :)

lecę się skończyć pakować bo jutro całkiem z rana wyjeżdżamy ;)

"dziecko to uwidoczniona miłość" /// mama 3-letniego szczęścia! :)

Odnośnik do komentarza

Roxanka udanego wyjazdu życzę.
A dla wszystkich wszystkiego co najlepsze na ten Nowy Rok, by wszelkie troski odpłynęły w dal i wszystko było OK oraz spełnienia marzeń, pociechy z maluszków i pożytku z mężów:Święto::cocktail::party:

Ubranka zapraszam [EMAIL="http://parenting.pl/sprzedam/21427-kurtka-kombinezon-kozaczki-i-inne-na-zime-1-2-5-r.html"]http://parenting.pl/sprzedam/21427-kurtka-kombinezon-kozaczki-i-inne-na-zime-1-2-5-r.html

http://s5.suwaczek.com/20070901580117.png
[url="http://aleksandra9.aguagu.pl"][img]http:

Odnośnik do komentarza

Witam Sylwestrowo ;)

U mnie koszmar... Z poniedziałku na wtorek znowu dostałam taki atak, że myślałam, że to już koniec. Wymiotowałam całą noc a ból pozostał mi do teraz :36_1_4: Wczoraj byłam u lekarza, na szczęście żadnego ostrego stanu brzucha nie mam, więc to raczej chyba atak powiązany dodatkowo z zatruciem :leeee: Dwa dni nic nie jadłam, ledwo żyję, a w domu to mam tak syf, że coś. M musi coś sprzątnąć dzisiaj bo aż wstyd.

My siłą rzeczy zostajemy w domu, mam zamiar przespać całą noc :sen:

Anulka wynik z moczu ma już prawie dobry, na szczęście, ale tabletki brać dalej musi i po tygodniu znowu kontrolny mocz.

Aisha pisala, że Oluś się kula, w sensie z brzucha na plecy i odwrotnie czy po prostu na boki?
Moja Ania, to mam wrażenie jakoś do tyłu jest ;( Kłaść na brzuchu jej nie możemy, a jak przy ćwiczeniach ją kładę, to leży strasznie krzywo, do tego pomimo ćwiczeń piąchy cały czas zaciśnięte... Ja już sił nie mam, do tego teraz to nią nawet się zajmować nie mogę, a jak na M patrzę to mnie czasem szlag trafia, bo on to wszystko robi na opak...

KOCHANE WSZYSTKIEGO DOBREGO NA NOWY ROK, OBY NIE BYŁ GORSZY NIŻ POPRZEDNI, DUŻO ZDRÓWKA DLA DZIECIACZKÓW :angel_star:

http://www.suwaczki.com/tickers/er3m8u69afywnlln.png

Odnośnik do komentarza

Madziu Oluś kula się z plecków na boki a jak leży na brzuszku to bardzo często się na plecy przekręca, czasami z plecków na brzuch tez się przekręci ale to sporadycznie.

Agula mogą to być pleśniawki mój Oli miał na wewnętrznej stronie policzków tego praktycznie nie było widać chyba, że płakał a język był czyściutki.

My sylwestra spędzamy w domu bo nawet nie było by gdzie małego podrzucić a opiekunka nie wchodzi w grę. Przyjeżdżają do nas rodzice N przynajmniej nie będziemy sami siedzieli.

Tak więc Kochane:
Szczęścia zdrowia pomyślności w tym nowym roku

Agula - żebyś miała więcej pociechy z męża i nie denerwowała się w tym nowym roku a Ola była zawsze grzeczniutka no i oczywiście zdrowa bo to najważniejsze

Agnieszko - Oby ten rok przyniósł Ci więcej spokoju i żebyś spotykała samych miłych i rzeczowych lekarzy a Filipek był zawsze uśmiechnięty i zdrowy.

Asiaga - czego ja Ci mogę życzyć żeby Twoje pociechy się zdrowo chowały.

Drodka - by ten rok był lepszy od ostatnich, życzę Ci więcej spotkań z rodzina bo tego nigdy nie jest za dużo i żeby Księżniczka się dobrze chowała.

Łasiczko - Tobie życzę aby teściowa Ci odpuściła w końcu w tym nowym roku i nie wkurzała Cię, przykra spraw z zamknięciem lokalu wiec i również pieniędzy pieniędzy i jeszcze raz pieniędzy no i oczywiście żeby Natanek tył rósł i znowu tył :)

Madzia - Żebyś w tym nowym roku pozbyła się w końcu tych kamieni i mogła zacząć funkcjonować normalnie oczywiście życzę Ci też żeby Twój mąż był taki jak byś tylko chciała O Twoje dwie wspaniałe córeczki napełniały Cię szczęściem uśmiechem i miłością.

Mart - hmm... z Tobą jest najtrudniej ponieważ nic Ci nie brakuje jesteś szczęśliwa Lusia pięknie się chowa i jest śliczną dziewczynka wiec może życzę Ci duuużego domu pełnego dzieci :)

Mojra - życzę Ci dużo uśmiechu, żebyś nie miała problemów z Olusiem żeby w tym roku dowiedział tylko lekarzy na kontrolne wizyty i na szczepienia.\

Pumko - Tobie również życzę aby Twój mąż zmienił się i pokazała że jest kochający i że zawsze możesz na niego liczyć a Filipek niech się zdrowo rozwija.

Roksanko - Wytrwałości w postawie jaką prezentujesz - dzielnej i kochanej mamy,żony. Życzę Ci również Aby Igorek był jeszcze bardziej kochany niż jest :)

Sekundko - A Tobie na ten rok życzę aby Filipek zaczął przesypiać caluśkie nocki Olivka żeby nie chorowała i zawsze Ci pomagała no i oczywiście uśmiechu bo co to za mama jeśli jest smutna :)

A reszcie wrześniówek które do nas bardzo rzadko zaglądają lub te które przez przypadek pominęłam życzę żeby spełniły się wszystkie marzenia bo jak wiadomo każdy je ma te bardziej jak i te mniej realne :yuppi::36_2_15:

No i oczywiście:Padnięty::Padnięty: udanego Sylwestra

http://malenki.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/024/0243779c0.png?4257http://img16.imageshack.us/img16/2507/dsc00544sh.jpg

Odnośnik do komentarza

oj Aishko wzruszyłas mnie tymi zyczeniami.dziekjue Ci bardzo.Tobie zycze mniej rązłak z N i zebym w krotce mogla napisac Twoj M:D zdrowia dla calej rodziny.

MAdziu a powiedz mi co to tych piastek ,mocno je zaciska czy poprostu trzyma tak raczke,bo NAtanek tez tak jeszcze trzyma,ale mowila neurolog ze wszystko ok!Wspolczuje Ci tych przezyc ,kurcze kiedy Ci to minie?!!a balaganem sie nie przejmuj-ja zdrowa jak ryba a w domu mam taki balagan ze nie moge.dzis mam jakis kryzys jesli chodzi o spanie.poprstu sie dze teraz w pizamie ,wlosy rowalone i spalam tak co chwilke od 5 may co godzine!!!prosil o cyca,spac spac spac spac spac .:sen::ehhhhhh::sen:
roxanaudanej zabawy!

http://www.myticker.eu/ticker/tickers/fayqw6rxs1uy29e3.pnghttp://s6.suwaczek.com/20080809580113.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/026/0264259a0.png?7101

Odnośnik do komentarza

Aisha bardzo dziękuję za życzenia:) trafiłaśw sedno :) Tobie życzę, aby Twój M był z Tobą najczęściej jak jest to możliwe, żeby wszystko związane z waszym ślubem i weselem potoczyło się tak jak sobie zamarzycie, i oczywiście pociechy z Olusia :)
Agula ja też słyszałam, że dziecko może na 2-3 miesiące przed ząbkowaniem się mazać :) aco do pleśniawek to wydaje mi się, że mało prawdopodobne, żeby się rozłozyły tak symetrycznie...ale ja nie mam doświadczenia z pleśniawkami, bo Lusie póki co to ominęło...
Łasiczka głowa do góry Kochana, Twój M jest odpowiedzialny z tego co piszesz, więc nie będzie zwlekał z szukaniem pracy.
Madzia do Diabła z tymi bólami...współczuje Ci naprawdę szczerze :(
Drodka karmić wiewiórki z ręki- to musi być frajda :) ja mam niedaleko park, gdzie fikają wiewiórki ale dzikusy takie, że aż strach :)

My też siedzimy w domu -mama chciała się zaopiekować Lusią, ale nie mam pewności, że Lusia będzie spała dziś tak jak zawsze, ale potańczyćbym chciała -póki co mamy w planach otworzyć winko, i posiedzieć sobie przy świecach jedząc zapiekankę :)

Kobitki miłego Sylwestra i wszystkiego najlepszego w Nowym Roku, aby był lepszy od poprzedniego i żebyśmy kolejny rok pisały na tym forum, dawały sobie rady i wysłuchiwały smutków (tych oby jak najmniej) :)

http://lucja.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png
http://s2.pierwszezabki.pl/035/0351939b0.png?1038

Odnośnik do komentarza

taaaaaaa 2010.moj M jak stay dziad wczoraj narzekal ze to co ze Nowy rok,tylko wszytko zdrozeje itd,smialam sie nie samowicie bo to swiadczy ze on sie tylko ze starzal.nigdy o takich rezczach nie myslał...i jak wam w tym nowym roku? my dzis bardzo leniwie.wlasciwie to nic nie zrobilismy sensownego tylko lezymy i ogladamy filmy.Natanowi mirek wlozyl taki koreczki do ucha ,przez chwile ,jak ja nie widzialam ,zeby mogl odlagac z efektami:D ale dostal opierdziel:D
dobra ide dlaje lezec.U nas wkazdym badz razie nowy rok zaczał sie dobrze.mam nadzieje ze u was tez.

http://www.myticker.eu/ticker/tickers/fayqw6rxs1uy29e3.pnghttp://s6.suwaczek.com/20080809580113.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/026/0264259a0.png?7101

Odnośnik do komentarza

Łasiczko no kurcze ma zaciśnięte i to dość mocno, aż tak, że czasem nie mogę jej tej piąstko otworzyć. Oczywiście przy ćwiczeniach reaguje i otwiera, czasem nawet ma rozluźnione, do buzi wpycha czase np dwa palce albo jeden, ale mnie to martwi, że ma takie zaciśnięte, a do tego kciuk zaciska w środku, a powinna mieć go na zewnątrz-tak nam pani neurolog powiedziała. Mam jeszcze z 20 dni do wizyty, ale coś efektów za bardzo nie widzę i obawiam się, że postępy mamy bardzo małe. Z rączką jakby lepiej, ale ta głowa dalej taka ;( cytując panią neurolog podnosząc ją za ręcę do siadania "głowa jej na pupie zostaje" ;( czyli kompletenie jej nie podnosi. Jak leży na brzuchu to głowę podnosi ładnie, ale leży wygięta w łuk, a nie prosto... Oj sił mi już brakuje do tego wszystkiego, a dopiero dzisiaj coś do siebie dochodzę...

U nas nowy rok się zaczął tak sobie. M calutki wczorajszy dzień spędził przed kompem, mógł przecież pomyśleć o tym, żeby coś razem przynajmniej spędzić, ale skąd. Ja czytałam książkę i miałam go gdzieś. Dzisiaj też jak Ania wstała o 5:30 to od razu komputer, aż mi się coś robi jak słyszę cały dzień to buczenie... Wściekła jestem na niego i tyle. A teraz oczywiście poszedł sobie do kumpla-którego ja nie znoszę- i zadowolony...

http://www.suwaczki.com/tickers/er3m8u69afywnlln.png

Odnośnik do komentarza

Jeżeli wierzyć słowom "Jaki Nowy Rok - taki cały rok" to nie byłoby tak źle.
Zuzia spała od 23 do 6, potem cyc i do 8, znowu cyc i do 9.30.M zajmował się dzisiaj Zuzią, poszliśmy na dwór porobić zdjęcia na sniegu-a nasypało go sporo i leży dalej :)-potem ja poszłam robić obiad, a M na spacerek.Razem zjedliśmy obiad-jak rzadko.Zuzia dostała kilka ciuszków. W domku czyściutko...i tak ma być cały rok! Marzenia :)

Madziu, te piąstki to Ania ma zaciśnięte cały czas? A jak dajesz jej grzechotkę, albo macha do zabawek-to też zaciśniętymi piąstakmi, czy tylko jak leży sama i się nie bawi?Wiem, że Zuzia młodsza, ale tez ma często zaciśnięte piąstki z kciukiem w środku. Zapytam we wtorek pielęgniarkę jak pójdziemy na ważenie, ale wydaje mi się, że tutaj nikt nie zwraca uwagi na takie rzeczy. Nie ma dostępu do lekarzy specjalistów.Dopiero jak już wyczerpią się wszystkie metody leczenia lekarza ogólnego to wtedy kierują do specjalisty, ale do szpitala.Nie ma tu przychodni specjalistycznych.
Łasiczko-lenistwo to też piękna rzecz tak od czasu do czasu, w dzień nie mam czasu na filmy, bo Zuzia nie daje, M wraca późno (a marzę o takim relaksie), a wieczorem to padam ze zmęczenia i też nici z oglądania. Fajnie , że Natanek grzecznie poleży, tylko pozazdrościć.
Miłego wieczoru.Reszta dziewczyn pewnie odsypia nocne szleństwa ;)

http://zuzienka.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png
http://s2.pierwszezabki.pl/021/021452970.png?529

http://www.siatkicentylowe.com/odznaki/624c4d587e10a3d.jpg

Odnośnik do komentarza

U Nas nieźle strzelali w nocy :) a mój Oluś nawet się nie poruszył spał tak słodko czy Wasze dzieciaczki tez się nie obudziły ? Ja byłam w szoku bo zakładałam, że Oluś obudzi się z płaczem a tu nic :)

A tak w ogóle zmieniłam gondole na spacerówkę dziś po dłuższym czasie włożyłam małego w gondole i pojechaliśmy na spacer luzu miał może 5 cm miał ubraną kurteczkę a jak bym ubrała kombinezon to chyba by za wózek wystawał :P

http://malenki.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/024/0243779c0.png?4257http://img16.imageshack.us/img16/2507/dsc00544sh.jpg

Odnośnik do komentarza

Witam ja sobie ucięłam 3 godzinną drzemeczkę w dzień aż mi lepiej hihihi
Moją Olę też nic nie ruszyło a nastawiałam się jak Aisha na pobudkę i płacz a ona najsmaczniej w świecie sobie spała.
Wiecie co ja już nie mam siły Ola od 1 dnia świąt marudzi przestrasznie a do tego marnie jje tylko przez sen zjada wszystko. Nie wiem czy to zęby czy co bo normalnie masakra cały dzień marudzi i mało śpi do tego jak o 16 się obudziła (po 40 min) to do kąpieli do 19 nie spała a potem już padła jak kawka. Mam nadzięję, że to szybko minie bo jak ma tak buć np m-c to chyba ze mnie nic nie zostanie a ponoć na zęby to i 2 m-ce może tak być :lup::lup::lup:
Madziu trzymam kciuki żeby Ani się polepszyło. Moja Ola za to już by chodzić chciała za rączki już sztywno siada a jak ją postawię to twadro stoi, chyba szybko będzie chodzić::): Ale za to jakoś przekręcać się niechce ::(:
Aisha to Oluś już taki, że do gądoli ledwie się mieści czy wózeczek masz z małą gądolą?

Ubranka zapraszam [EMAIL="http://parenting.pl/sprzedam/21427-kurtka-kombinezon-kozaczki-i-inne-na-zime-1-2-5-r.html"]http://parenting.pl/sprzedam/21427-kurtka-kombinezon-kozaczki-i-inne-na-zime-1-2-5-r.html

http://s5.suwaczek.com/20070901580117.png
[url="http://aleksandra9.aguagu.pl"][img]http:

Odnośnik do komentarza

Madziu wiesz ja sobie tak mysle i to sa TYLKo moje przemyslenia ale Ania miala najtrudniej z "naszych 'forumowych dzieci bo przez 2 tyg byłyscie osobno.a to był poczatek zycia Ani i Ona bardzo potrzebowala TWojego ciepla i milosci.To nie byla TWoja wina i decyzja ,ale moze brak Ciebie i utrata poczucia bezpieczenstwa ma konsekwencjie ,ze Aniusi jest sie ciezej otworzyc.Sprobuj ja czesciej tulic teraz ,jak do ciebie zaguga patrz jej prosto w oczka i za kazdym razem powtarzaj to co ona mowi- w ten sposob uczy sie dialogu.To sie wszytko kochana unormuje bo moim zdaniem w tym wlasnie tkwi przyczyna,Tylko pamietaj ja mialam psychologie tylko rok i absolutnie nie jestem w tym mocna.poprostu pomysl o tym ,dobrze. zycze powodzenia i cierpliwosci.nietylko Ty sie uczysz Ani ale Ona uczy sie tez Ciebie,wiec pamietaj ze nie jestes sama.
A z tym twoim M to nie kumam -on codziennie chodzi sobie do kolegi.kiedy Ty bylas kochan u kolezanki.kuzwa podly jest:D

Agula na przewracanie zdecydowanie za wczesnie.:) i to sa napewno (znowu moimzdaniem) objawy zabkowania. dotknij jej dziasełek czy sa twarde albo cós -najlepiej zapytaj pediatre czy mozesz juz czyms smarowac.DAmy rade z tymi zebami ,zobaczysz jak zachwile bedziemy pisac o przedszkolu:D

http://www.myticker.eu/ticker/tickers/fayqw6rxs1uy29e3.pnghttp://s6.suwaczek.com/20080809580113.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/026/0264259a0.png?7101

Odnośnik do komentarza

Drodka no nie cały czas ma zaciśnięte. Jak się bawi czy łapie zabawki to rozkłada paluszki, do buzi też potrafi włożyć pojedyńcze. Martwi mnie ten kciuk bo neurolog mówiła, ze jest to efekt tego, że chcąc Ani "ułatwić" kładąc ją na brzuchu podciągałyśmy jej rączki pod klatkę czy bródkę, bo tak się nam wydawało, że tak być powinno.
Łasiczko no ogólnie to się tak strasznie nie zamartwiam, bo naurolog nam powiedziała, że nie jest z nią źle tylko ona po prostu zamiast tak jak wszystkie dzieci jechać autostradą to się wzięła bocznymi drogami i w końcu osiągnie to samo, ale zajmie jej to więcej czasu ;) Szkoda mi jej tylko, że tak do tyłu będzie w porównaniu z Waszymi maluszkami...
Teraz to tak najbardziej mnie martwi ta główka, że jej nie podciąga ani trochę jak ją za rączki ciągnę :(
A M to łoś i tyle...

http://www.suwaczki.com/tickers/er3m8u69afywnlln.png

Odnośnik do komentarza

madzia ja mam nadzieje ,ze Ty mnie nie odebralas zle z ta miloscia ,ja wiem ze ja jej dajesz,tylko przez ta roozłake moze ma jeszcze stresa ze to sie powtorzy:Da wiesz ze ja Natanka tak caly cza klade ja Ty .ma raczki podciagniete tak jakb na sfinksika.tak kazal neurolog.jeju co lekarz to inna opinia ,a moze to ja nie rozumie:)

Aisha standart w gondolkach to 80cm.MAsz duzego chłopaka wiec napewno musialas juz zmienic,a ja z moja kruszynka to w gondolce do lata pojezdze:D

http://www.myticker.eu/ticker/tickers/fayqw6rxs1uy29e3.pnghttp://s6.suwaczek.com/20080809580113.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/026/0264259a0.png?7101

Odnośnik do komentarza

Madziu, Dogoni resztę, dogoni.Takie maluszki rozwijają się swoim tempem, jeśli nie budzi niepokoju jej zachowanie-zabawa, usmiech itp. to napradę będzie dobrze :). Jeśli w Twojej miejscowosci jest Poradnia Rehabilitacyjna to ja bym poprosiła neurologa o skierowanie na rehabilitacje.Po prostu profesjonaliści by Ci wszystko pokazali, a Ty byś ćwiczyła w domku i chodziła z małą np. 2 razy w tyg. na rehabilitację. Gdy mieszkałam w Gdańsku ( jestem po studiach- Gimn. korekcyjnej) to nieraz robilismy wolontariat dla dzieci np. z porażeniem mózgowym itp., może i u Ciebie jest jakiś ośrodek specjalistyczny, przedszkole? Tam nieraz można szukać pomocy jak nie ma poradni rehabilitacyjnej. Samemu trudno, bo to potrzeba czasu-warto poszukać wsparcia. Poczytaj sobie i nie zamartwiaj się.

Jak leczyć napięcie mięśniowe

Aisha-no to Olek spory chłopak, ja mam małą gondolkę w tym moim wózku, wiec Zuzia pewnie góra z miesiąc pojeździ, ale u nas to juz od lutego wiosna sie zaczyna.Tu pory roku przebiegają inaczej.

Łasiczko-my też podkładaliśmy i dalej podkładamy Zuzi rączki z przodu, przy leżeniu na brzuszku, więc faktycznie co lekarz to opinia.

Sekundko-miło Cie widzieć w Nowym Roku :),
reszta pewnie dochodzi do siebie po balu ;)
zmykam poprasować, bo ta sterta mnie zasypie jak bedę odwlekać

http://zuzienka.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png
http://s2.pierwszezabki.pl/021/021452970.png?529

http://www.siatkicentylowe.com/odznaki/624c4d587e10a3d.jpg

Odnośnik do komentarza

Madziu wszystko się unormuje u Ani może troszkę później ale napewno będzie ok.A co do M to może jakoś "wjedź mu na ambicje" to się zastanowi.
Łasiczko sprawdzałam dziąsełka i nic, jak sobie pomyśle, że to może trwać 2 miesiące to mi się coś robi.
Ja Olę też niedługo w spacerówkę zapakuje, ale dlatego że ona bardzo się podnosi i chyba niedługo siądzie to strach,że wypadnie.

Ubranka zapraszam [EMAIL="http://parenting.pl/sprzedam/21427-kurtka-kombinezon-kozaczki-i-inne-na-zime-1-2-5-r.html"]http://parenting.pl/sprzedam/21427-kurtka-kombinezon-kozaczki-i-inne-na-zime-1-2-5-r.html

http://s5.suwaczek.com/20070901580117.png
[url="http://aleksandra9.aguagu.pl"][img]http:

Odnośnik do komentarza

Cześć Kobitki:)

Madziamy też podakładaliśmy Lusi rączki jak u sfinksa bo tak kazali - pediatra przy badaniu jak Lusię przewrócił na brzuszek, to też jej rączki tak podłożył i powiedział pilnuj nosa :) więc sądzę, że to prawidłowo jest. Lusia też czasem zaciska piąstki, ale przez większość czasu ma rozłożone dłonie, ale ja mam inny problem, jak bierze zabawkę w dłoń to przy łapaniu podwija paluszek wskazujący...:-/
Aisha Ty to lepiej uważaj z tym wypasaniem Olka, słyszałam, że później takie duże dzieci karmione modyfikowanym są bardziej narażone na nadwagę. Jak tam spotaknie z Twoim M - pewnie się nie odstępujecie na krok? tak romantycznie :)
Łasiczka z Ciebie to niezły psycholog jest - jakie Ty studia kończyłaś?
Drodka fajnie, że macie wiosnę już w lutym, my jeszcze poczekamy :(
Agula a czy to nie za wcześnie na stawianie dzidzi na podłodze? nie obciąża jej to nóżek za bardzo?

Lusia też się stara sama podnosić leżąc na plecach podpiera się rączkami za głową i głowę unosi - oczywiście nie udaje jej się podnieść więc się drze jak opętana :)

http://lucja.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png
http://s2.pierwszezabki.pl/035/0351939b0.png?1038

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...