Skocz do zawartości
Forum

Wrześnióweczki 2009


Rekomendowane odpowiedzi

mmadzia
Łasiczko siostrze współczuję. Przykre. Czasem tak niestety jest.
A mleko ja kupuję w sklepie bebiko za 10,89.

Agula mówiłam lekarce o Wiki, przepisała jej syropek, kazała odizolować i powiedziała, że musi Anie dzisiaj jeszcze raz zobaczyć. Wikusia siedzi więc na górze, a śpi u siebie w pokoju, teraz też jest u siebie, chociaż zawsze rano mi się wciska do łóżka.

Roxanko no trochę odpoczęłam wczoraj. Wiki była no górze, Ania w końcu padła to sobie trochę poleżałam napiłam się ciepłej herbatki i jakoś potem już było lepiej. Szkoda tylko że dzisiaj się z bólem głowy obudzilam...
to bardzo się cieszę, że chociaż troszkę odpoczęłaś :-)
dobra, ja uciekam bo mój kinoman leży w leżaczku i sobie dzień dobry tvn ogląda skubany mały aniołek ;-D normalnie dajcie mu wygodne leżenie wprost na tv i chyba by nawet sobie o jedzeniu nie przypomniał. hihi :-)

"dziecko to uwidoczniona miłość" /// mama 3-letniego szczęścia! :)

Odnośnik do komentarza

Łasiczko ja też się dołączam. Będę trzymać kciuki.A Ty się nie martw tyle, bo Natanek też będzie niespokojny.
Jak pomyślę o takich facetach jak ten Twojej siostry to aż mnie skręca. Co za dupek. Wiesz ale może lepiej, że przekonała się o tym teraz niż np po ślubie... Ja bym np inaczej swoje życie ułożyła gdybym wiedziała jaki M jest,no ale cóż nie będę tego znowu roztrząsać.

http://www.suwaczki.com/tickers/er3m8u69afywnlln.png

Odnośnik do komentarza

Roxanka_89

to bardzo się cieszę, że chociaż troszkę odpoczęłaś :-)
dobra, ja uciekam bo mój kinoman leży w leżaczku i sobie dzień dobry tvn ogląda skubany mały aniołek ;-D normalnie dajcie mu wygodne leżenie wprost na tv i chyba by nawet sobie o jedzeniu nie przypomniał. hihi :-)

No Kochana u mnie podobnie jest. Jak wstanie mała o 6 i poje to potem nie chce spać, a że ja jeszcze muszę trochę dospać to kładę ją w łóżku, puszczam tv i spokój mam na drzemkę :D

http://www.suwaczki.com/tickers/er3m8u69afywnlln.png

Odnośnik do komentarza

Łasiczka dużo zdrówka dla siostry a dla Ciebie dużo spokoju :) na pewno wszystko będzie dobrze, ale powiem szczerze, że ten były twojej siostry to niezły sk... dobrze że to się stało teraz a nie po ślubie, potem byłoby trudniej :-/

Moja Lusia śpi od 8 do 8 czasem, ale częsciej od 8 do 6:30-7:00 i potem już spać nie chce.

http://lucja.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png
http://s2.pierwszezabki.pl/035/0351939b0.png?1038

Odnośnik do komentarza

Hej, dziewczyny.
Łasiczko-będzie dobrze, musi być!
Zuzia jakaś niespokojna od 2 dni i chlupie jej w nosku, ale gdzieś dalej, bo nic większego ściągnąć nie mogę, tylko takie małe babulce. Oby nic się nie wykluło.

Zazdroszczę Wam małych śpioszków.
Nasze spanie to nieciekawie wygląda w porównaniu - Zuzia zasypia po 23 i śpi tak do 3 potem cyc i od 4 do 7, a potem butla i przysypianie tylko.Powiem szczerze, że raczej nie miałam okazji się wyspać.Nie ma nocki bez 2 karmień.W sumie małao sypia, nie mam pomysłu jak przedłużyć spanie.Codziennie jesteśmy na spacerze, deszcz nie deszcz, wieje i tak ide z nią, najwyżej zakładam p/deszczówkę.
M całe dnie w pracy, dobrze, że jutro weekend.

Do @ wcale mi nie spieszno, pewnie, że lepiej dłużej bez. Lekarz, pierdoła, przepisał mi tabletki anty, ale nie można przy nich karmić, kurcze.Wsciekłam się, bo mam około 40 min. do lekarza i zawsze bulę za wypisanie recept, a w aptece nie chcieli mi zamienić na te dla karmiących.

Mleko to ja mam inne tutaj, powiem Wam, że raczej z wygody zaopatruję się w irlandzkie Cow&gate, bo można tu nabyć gotowe mleko w płynie oraz takie samo w proszku.W dzień stosuję proszkowe, a na noc to gotowe-tylko podgrzewacz idzie w ruch i zanim przebiorę pieluszkę to mleko gotowe.A za kilo płacę około 30 zł, a płynne ok 10 zł za litr.

Jakie pieluszki wolicie? Pampersy czy Huggies? Wg. mnie Huggie są bardziej chłonne, a pampersy cieńsze i miększe.Ja mam zamiar wypróbować zwykłe Tesco, bo miałam nr 1 i naprawdę były dobre, a teraz przechodzę na 3 rozmiar.

Z TV to wszystkie maluchy podobne-Zuzi włączyć tylko i nie ma dziecka, ale obawiam się o oczka, więc zasłaniam jej łóżeczko.
Od wczoraj "nauczyła się" zauważać mnie w łóżku obok, więc sobie leży w łóżeczku i spogląda na mnie i smieje się od ucha do ucha i zaczepia, wydając śmieszne odgłosy. :-)To jest cudowne, tak obserwować jak ona rośnie.Powiem Wam, że szybko się to zapomina. Nieraz syn pyta, a jaki ja byłem i naprawdę trudno mi sobie przypomnieć pewne zachowania.Dlatego robię masę zdjęć i nagrywamy na kamerę niektóre sytuacje.
Idę coś zjeść, póki mała śpi.

http://zuzienka.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png
http://s2.pierwszezabki.pl/021/021452970.png?529

http://www.siatkicentylowe.com/odznaki/624c4d587e10a3d.jpg

Odnośnik do komentarza

mmadzia
Roxanka_89

to bardzo się cieszę, że chociaż troszkę odpoczęłaś :-)
dobra, ja uciekam bo mój kinoman leży w leżaczku i sobie dzień dobry tvn ogląda skubany mały aniołek ;-D normalnie dajcie mu wygodne leżenie wprost na tv i chyba by nawet sobie o jedzeniu nie przypomniał. hihi :-)

No Kochana u mnie podobnie jest. Jak wstanie mała o 6 i poje to potem nie chce spać, a że ja jeszcze muszę trochę dospać to kładę ją w łóżku, puszczam tv i spokój mam na drzemkę :D

no właśnie w sumie ja też miałabym spokój ale kurcze staram się mu zasłaniać tv bo jakoś boję się o Jego oczka... ale nawet sobie nie wyobrażasz Jego złości jak mu zasłaniam oczka, żeby nie oglądał albo odwracam Go od tv.. ;-D

wiecie co, to są faceci... :-/ mówię dzisiaj z rana mojemu M, żeby zamiast do pracy wybrał się do lekarza bo nie wygląda dobrze a on jeszcze na budowie jako elektryk pracuje, zimno, mokro... a on, że nie... to teraz mi dzwoni, że się zwolnił bo już się tak źle czuje, że nie daje rady i mojego dziadka poprosił, żeby go przywiózł bo on nie jechał dzisiaj swoim autem... ;-| no i teraz pewnie zaraz wejdzie do domu chory, z humorem jak nie wiem co.. dobrze, że Igor mi zasnął chwilkę temu więc będę miała czas, żeby się troszkę zająć sprzątaniem.. a ten niech leży w łóżku i zrzędzi sam do siebie ;-D żeby tylko małego nie zaraził.. a grrrr... ;-/

"dziecko to uwidoczniona miłość" /// mama 3-letniego szczęścia! :)

Odnośnik do komentarza

drodka
Hej, dziewczyny.
Łasiczko-będzie dobrze, musi być!
Zuzia jakaś niespokojna od 2 dni i chlupie jej w nosku, ale gdzieś dalej, bo nic większego ściągnąć nie mogę, tylko takie małe babulce. Oby nic się nie wykluło.

Zazdroszczę Wam małych śpioszków.
Nasze spanie to nieciekawie wygląda w porównaniu - Zuzia zasypia po 23 i śpi tak do 3 potem cyc i od 4 do 7, a potem butla i przysypianie tylko.Powiem szczerze, że raczej nie miałam okazji się wyspać.Nie ma nocki bez 2 karmień.W sumie małao sypia, nie mam pomysłu jak przedłużyć spanie.Codziennie jesteśmy na spacerze, deszcz nie deszcz, wieje i tak ide z nią, najwyżej zakładam p/deszczówkę.
M całe dnie w pracy, dobrze, że jutro weekend.

Do @ wcale mi nie spieszno, pewnie, że lepiej dłużej bez. Lekarz, pierdoła, przepisał mi tabletki anty, ale nie można przy nich karmić, kurcze.Wsciekłam się, bo mam około 40 min. do lekarza i zawsze bulę za wypisanie recept, a w aptece nie chcieli mi zamienić na te dla karmiących.

Mleko to ja mam inne tutaj, powiem Wam, że raczej z wygody zaopatruję się w irlandzkie Cow&gate, bo można tu nabyć gotowe mleko w płynie oraz takie samo w proszku.W dzień stosuję proszkowe, a na noc to gotowe-tylko podgrzewacz idzie w ruch i zanim przebiorę pieluszkę to mleko gotowe.A za kilo płacę około 30 zł, a płynne ok 10 zł za litr.

Jakie pieluszki wolicie? Pampersy czy Huggies? Wg. mnie Huggie są bardziej chłonne, a pampersy cieńsze i miększe.Ja mam zamiar wypróbować zwykłe Tesco, bo miałam nr 1 i naprawdę były dobre, a teraz przechodzę na 3 rozmiar.

Z TV to wszystkie maluchy podobne-Zuzi włączyć tylko i nie ma dziecka, ale obawiam się o oczka, więc zasłaniam jej łóżeczko.
Od wczoraj "nauczyła się" zauważać mnie w łóżku obok, więc sobie leży w łóżeczku i spogląda na mnie i smieje się od ucha do ucha i zaczepia, wydając śmieszne odgłosy. :-)To jest cudowne, tak obserwować jak ona rośnie.Powiem Wam, że szybko się to zapomina. Nieraz syn pyta, a jaki ja byłem i naprawdę trudno mi sobie przypomnieć pewne zachowania.Dlatego robię masę zdjęć i nagrywamy na kamerę niektóre sytuacje.
Idę coś zjeść, póki mała śpi.
a my właśnie nie wychodzimy codziennie na spacerek.. troszkę szkoda ale ta pogoda pod psem ;-/ dobrze chociaż, że Igor nam dobrze śpi nawet w domku hihi :-) zobaczysz, że Zuzia też zacznie dłużej sypiać, kwestia czasu, zobaczysz :-)
a my używamy pieluszek Pampers 3 i jesteśmy bardzo zadowoleni :-)

"dziecko to uwidoczniona miłość" /// mama 3-letniego szczęścia! :)

Odnośnik do komentarza

Mart79
Łasiczka dużo zdrówka dla siostry a dla Ciebie dużo spokoju :) na pewno wszystko będzie dobrze, ale powiem szczerze, że ten były twojej siostry to niezły sk... dobrze że to się stało teraz a nie po ślubie, potem byłoby trudniej :-/

Moja Lusia śpi od 8 do 8 czasem, ale częsciej od 8 do 6:30-7:00 i potem już spać nie chce.
no Igorek śpi od ok 21:00 do 6:00 i później po jedzeniu i przebraniu jeszcze do 8:00-9:00 ale jak już pisałam - bardzo dużo w dzień śpi. np wczoraj jak mi u teściowej zasnął ok 14:00 tak spał do 18:30 :-)

"dziecko to uwidoczniona miłość" /// mama 3-letniego szczęścia! :)

Odnośnik do komentarza

Roxanka mój Aleks to też mały kinoman, ale czytałam gdzieś że to bardzo niedobre jest dla wzroku więc mu nie pozwalam oglądać ani M. siadac z nim przed kompem - tylko czasami żeby go rodzina na skypie zobaczyła. Natomiast włączony tv gdy dziecko nie widzi ekranu może przyspieszyć naukę mówienia :)

Aisha Mart co do szczepionek to ja zaszczepiłam na Rotawirusy bo są doustne i tylko dwie dawki a przede wszystkim dlatego, że zachorowanie na nie grozi odwodnieniem, a takiego maluszka można nawodnić tylko kroplówką w szpitalu. Ja już raz tam byłam i to przeżyłam Aleks zrobił się nerwowy i niespokojny bo dzieciaki dookoła ryczały, złapał katar, a ja psychicznie wykończyłam się siedząc cały dzień na twardym krześle i śpiąc na leżaku. Nie chcę już tego przeżywać. Moja znajoma przez Rotawirusy była ze swoją roczną córeczką 8 razy w szpitalu w ciągu jednego roku...
Co do pneumokoków to są włączone w program szczepień większości krajów europejskich - u nas taka bieda że nie są jeszcze refundowane. Chwyt marketingowy jest tak samo ze szczepionkami skojarzonymi i też nie mamy pewności że połączenie różnych szczepionek w jednym zastrzyku jest całkiem bezpieczne...

Łasiczko przesyłam dobre myśli dla Twojej siostry. Z moim bratem podobnie też mu się ciągle coś nieukłada i też jest chory tylko że do małego i z tą chorobą musi już żyć :16_3_46: a z dziewczynami to albo go rzucają jak się o tym dowiadują albo wybiera sobie takie wariatki że sam musi to kończyć. Także nie tylko faceci są takimi skur...
Mmadziu podziwiam Cię że tak potrafisz wszystko sama załatwić ja to zawsze na szczepienie lecę z M., a jak on nie może to idę z bratem :)

My byliśmy wczoraj na kontroli u okulisty na szczęście wszystko ok. Doktor powiedział, że niemowlę może jeszcze czasami zezować i uciekać mu jakieś oczko do 1 roku życia, później to jest już nieprawidłowe.

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09i09kd5w0twif.png

http://www.suwaczek.pl/cache/f8427432e3.png http://s2.pierwszezabki.pl/027/0274699e1.png?6341

Odnośnik do komentarza

Aisha poszliśmy na standartową kontrolę. Co prawda nasza pediatra nic mi na ten temat nie mówiła, ale w szpitalu powoedzieli, że tak jak się kontroluje bioderka tak w 3 m.ż. powinno się skotrolować oczka i miałam to "wbite" do książeczki zdrowia obok tych bioderek. Jest specjalny okulista dziecięcy - ja musiałam iść do innej przychodni bo w mojej nie było, ale oczywiście państwowo. Może jestem przewrażliwiona, ale lekarz nic nie mówił, że nie ma potzreby czy coś. Trawło to chwilkę - najpier wpuścili kropelki do oczu odczekaliśmy 15 min. i wsprawdził światełkiem każde oczko chyba ze dwie minuty mu to zajęło.

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09i09kd5w0twif.png

http://www.suwaczek.pl/cache/f8427432e3.png http://s2.pierwszezabki.pl/027/0274699e1.png?6341

Odnośnik do komentarza

Mojra niestety wiem, że ze szczepionkami skojarzonymi jest również chwyt marketingowy, ale ponieważ są one obowiązkowe to wyjścia nie ma, ja nie pozwoliłabym dziecka kłuć 3 razy skoro można raz, a co do sczepionek na pneumokoki i inne shity, to dla mnie nawet jak byłyby refundowane nie zaserwowałabym ich swojemu dziecku :) Kasa to rzecz drugorzędna, ja uważam, że zdrowie dziecka nie ma ceny :)

Nasza Lusia też zezowała i to samo usłyszeliśmy - na szczęście z tego wyrosła i już jej oczka nie uciekają :)

I też lubi zerkać w tv albo laptopa :) ale jak Mojra mówisz, że słuchanie tv może spowodować, że dziecko szybciej zaczyna mówić to moja Lusia będzie niebawem gadać, bo ja do niej tak nadaje, lepiej niż radio - brakuje mi wykładów więc się choć mogę do niej wygadać :)

http://lucja.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png
http://s2.pierwszezabki.pl/035/0351939b0.png?1038

Odnośnik do komentarza

Mart no widzisz jest to temat kontrowersyjny. Dla mnie też jest najważniejsze zdrowie dziecka i dlatego zdecydowałam się na Rotawirusy bez względu na dużą cenę, bo jak pisałam miałam już odwiedziny w szpitalu i zrobię wszystko, żeby tego nie powtórzyć - przynajmniej tyle co mogę.
Jeżeli chodzi o szczepionki skojarzone wkurza mnie to, że jak ktoś bierze refundowane to aktualnie jest wytykany palcami, bo wszyscy lekarze chcą kasę i namawiają na skojarzone. Każda matka intuicyjnie decyduje co dla jego dziecka jest najlepsze. Ja też przeżywam każde wkłucie, ale czuję gdzieś w sercu, że są bezpieczniejsze. Ostatecznie lekarz powie, że to twoja decyzja i u mnie wzbudza to właśnie wątpliwość - bo gdyby były 100% lepsze to pewnie też byłyby refundowane lub lekarze zalecaliby je oficjalnie i zdecydowanie.

Aleks nie zezuje już dawno chyba, że coś mu bardzo mocno zbliżę. Napisałam tak dla informacji, jakby któraś się martwiła o swojego bobasa.

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09i09kd5w0twif.png

http://www.suwaczek.pl/cache/f8427432e3.png http://s2.pierwszezabki.pl/027/0274699e1.png?6341

Odnośnik do komentarza

mojra26
Roxanka mój Aleks to też mały kinoman, ale czytałam gdzieś że to bardzo niedobre jest dla wzroku więc mu nie pozwalam oglądać ani M. siadac z nim przed kompem - tylko czasami żeby go rodzina na skypie zobaczyła. Natomiast włączony tv gdy dziecko nie widzi ekranu może przyspieszyć naukę mówienia :)

Aisha Mart co do szczepionek to ja zaszczepiłam na Rotawirusy bo są doustne i tylko dwie dawki a przede wszystkim dlatego, że zachorowanie na nie grozi odwodnieniem, a takiego maluszka można nawodnić tylko kroplówką w szpitalu. Ja już raz tam byłam i to przeżyłam Aleks zrobił się nerwowy i niespokojny bo dzieciaki dookoła ryczały, złapał katar, a ja psychicznie wykończyłam się siedząc cały dzień na twardym krześle i śpiąc na leżaku. Nie chcę już tego przeżywać. Moja znajoma przez Rotawirusy była ze swoją roczną córeczką 8 razy w szpitalu w ciągu jednego roku...
Co do pneumokoków to są włączone w program szczepień większości krajów europejskich - u nas taka bieda że nie są jeszcze refundowane. Chwyt marketingowy jest tak samo ze szczepionkami skojarzonymi i też nie mamy pewności że połączenie różnych szczepionek w jednym zastrzyku jest całkiem bezpieczne...

Łasiczko przesyłam dobre myśli dla Twojej siostry. Z moim bratem podobnie też mu się ciągle coś nieukłada i też jest chory tylko że do małego i z tą chorobą musi już żyć :16_3_46: a z dziewczynami to albo go rzucają jak się o tym dowiadują albo wybiera sobie takie wariatki że sam musi to kończyć. Także nie tylko faceci są takimi skur...
Mmadziu podziwiam Cię że tak potrafisz wszystko sama załatwić ja to zawsze na szczepienie lecę z M., a jak on nie może to idę z bratem :)

My byliśmy wczoraj na kontroli u okulisty na szczęście wszystko ok. Doktor powiedział, że niemowlę może jeszcze czasami zezować i uciekać mu jakieś oczko do 1 roku życia, później to jest już nieprawidłowe.

no my też szczepimy na rotawirusy a na pneumokoki po 11 m-cu życia. :-) a czy na te rotawirusy 'szczepiłaś' sama w domku? ;-) bo mi lekarka dała receptę i powiedziała, że mogę sama w domu dać tą pierwszą dawkę a później drugą mi przepisze... :->
no my też pilnujemy, żeby Igor nie oglądał tv ale tego, że gdy nie widzi ekranu a jest włączone tv to że może przyśpieszyć naukę mówienia to nie wiedziałam.. :-) to Igor też szybko mówić będzie hihi ;-D bo też często słyszy odgłosy z tv i ja też bardzo dużo do niego mówię... :-)

"dziecko to uwidoczniona miłość" /// mama 3-letniego szczęścia! :)

Odnośnik do komentarza

witam
bardzo dziekuje ze trzymanie kciukow za siostre..juz jest po wszystkim ,miala dzis wyjsc ale ze jest slaba (caly tydzien tylko płlakala nic nie jadla) lekarz trzyma ja tam do jutra.lezy w tym samym szpitalu na tym samym pietrze co ja 3 miesice temu...
bylam dzis na wazeniu i waga byla troszke mniejsza .i nagle doktorka wrecza mi skierownie do szpitala ze musze mu zrobic badanie ucha i na bakterie.ja oczywiscie w placz....wiec kobita zawolala swoja kolezanke po fachu i puta co jeszce mozna zrobic.zdecydowalysmy sie na to ze zwazymy Go jeszcze raz ale bezposrednio po jedzonku ,tak wiec wrocilam do domku nakarmilam tego maluszka i pedem na wage(dobrze ze mam 3 min )i przybral 80 co oznacza ze tylko tyle ze mnie wyciagnał.wiec musze dokarmiac mleczkiem.kupilam bebiko bo jest slodsze ponoc od nan.jutro badanie moczu i krwi.zobaczymy .Mialam stracha jak nic z tym szpitalem.:ehhhhhh: .W ogóle ja Go karmie a ten mi w oczy patrz i sie smieje .ja tu wlosy sobie wyrywam a on poprostu ze mnie brecha ...w kazdym badz razie jestem spokojniejsza.Kuzwa M mowi ze ja panike sieje ,moze i jestem przewrazliwona ale jak kuwa mam o niego nie dac i bagatelizowac.wkurwia mnie to bo powinien sie cieszyc ze dbam badz co badz o NASZE dziecko.oczywiscie on moiw ze sie ciesze ale zebym juz nie szla do lekarza madry sam Go chyba zbada.:nerw:
NAtan spi dokladnie jak TWoje dzieciatkoDrotka ale ja juz sie przyzwyczailam ,ponoc jak minie te 6 kg to sie zacznie normowac ,no ja mam jeszce pewnie duzo czasu skoro mam takiego niejadka:/
chyba jestem zmeczona tym dniem.

http://www.myticker.eu/ticker/tickers/fayqw6rxs1uy29e3.pnghttp://s6.suwaczek.com/20080809580113.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/026/0264259a0.png?7101

Odnośnik do komentarza

Roxanka Aleks dostawał w przychodni przy okazji szczepień, ale podejżewam że też masz w formie takiej małej strzykaweczki, którą wystarczy włożyć małemu do buźki i dozować - najlepiej jak troszkę zgłodnieje to będzie wtedy ciągnął :)

Łasiczka dobrze że Was ten szpital ominął. Teraz już bedzuesz spokojniejsza i na pewno Natanek szybko nabierze masy :)
Z tymi 6 kg to u mnie odwrotnie wcześniej Aleks spał tak jak pisałam - do 7, 8 rano i jeszcze do 9 lub 10, a jak przekroczyliśmy tę wagę to jakby znowu pomylił dzień z nocą budzi się o 3-4 i o 7-8. W ciągu dnia szaleje, a potem śpi 3,5 - 4h z rzędu i jeszcze z godzinkę. czytałam coś o kryzysie 3 miesiąca i gwałtownym rozwoju może to dlatego ?

Puma i jak tu nie narzekać na naszą służbę zdrowia...

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09i09kd5w0twif.png

http://www.suwaczek.pl/cache/f8427432e3.png http://s2.pierwszezabki.pl/027/0274699e1.png?6341

Odnośnik do komentarza

łasica
witam
bardzo dziekuje ze trzymanie kciukow za siostre..juz jest po wszystkim ,miala dzis wyjsc ale ze jest slaba (caly tydzien tylko płlakala nic nie jadla) lekarz trzyma ja tam do jutra.lezy w tym samym szpitalu na tym samym pietrze co ja 3 miesice temu...
bylam dzis na wazeniu i waga byla troszke mniejsza .i nagle doktorka wrecza mi skierownie do szpitala ze musze mu zrobic badanie ucha i na bakterie.ja oczywiscie w placz....wiec kobita zawolala swoja kolezanke po fachu i puta co jeszce mozna zrobic.zdecydowalysmy sie na to ze zwazymy Go jeszcze raz ale bezposrednio po jedzonku ,tak wiec wrocilam do domku nakarmilam tego maluszka i pedem na wage(dobrze ze mam 3 min )i przybral 80 co oznacza ze tylko tyle ze mnie wyciagnał.wiec musze dokarmiac mleczkiem.kupilam bebiko bo jest slodsze ponoc od nan.jutro badanie moczu i krwi.zobaczymy .Mialam stracha jak nic z tym szpitalem.:ehhhhhh: .W ogóle ja Go karmie a ten mi w oczy patrz i sie smieje .ja tu wlosy sobie wyrywam a on poprostu ze mnie brecha ...w kazdym badz razie jestem spokojniejsza.Kuzwa M mowi ze ja panike sieje ,moze i jestem przewrazliwona ale jak kuwa mam o niego nie dac i bagatelizowac.wkurwia mnie to bo powinien sie cieszyc ze dbam badz co badz o NASZE dziecko.oczywiscie on moiw ze sie ciesze ale zebym juz nie szla do lekarza madry sam Go chyba zbada.:nerw:
NAtan spi dokladnie jak TWoje dzieciatkoDrotka ale ja juz sie przyzwyczailam ,ponoc jak minie te 6 kg to sie zacznie normowac ,no ja mam jeszce pewnie duzo czasu skoro mam takiego niejadka:/
chyba jestem zmeczona tym dniem.

mycha to normalne, że bardzo się martwisz o Natanka, jest Twoim synem, całym światem :-) zobaczysz, że wszystko w porządku będzie z tą wagą, po prostu masz mniej mleczka co zdarza się - nie wszystkie kobietki mają tyle szczęścia, żeby karmić wyłącznie piersią.. ja już też się z tą myślą pogodziłam. dobrze, że coś w ogóle tego Twojego mleczka Natanek dostaje. :-) nie zamartwiaj się już tak, takie stresujące sytuacje nie wpływają dobrze na Twojego syncia. :-( buziaczki kochana i wyśpij się :-)

"dziecko to uwidoczniona miłość" /// mama 3-letniego szczęścia! :)

Odnośnik do komentarza

mojra26
Roxanka Aleks dostawał w przychodni przy okazji szczepień, ale podejżewam że też masz w formie takiej małej strzykaweczki, którą wystarczy włożyć małemu do buźki i dozować - najlepiej jak troszkę zgłodnieje to będzie wtedy ciągnął :)

Łasiczka dobrze że Was ten szpital ominął. Teraz już bedzuesz spokojniejsza i na pewno Natanek szybko nabierze masy :)
Z tymi 6 kg to u mnie odwrotnie wcześniej Aleks spał tak jak pisałam - do 7, 8 rano i jeszcze do 9 lub 10, a jak przekroczyliśmy tę wagę to jakby znowu pomylił dzień z nocą budzi się o 3-4 i o 7-8. W ciągu dnia szaleje, a potem śpi 3,5 - 4h z rzędu i jeszcze z godzinkę. czytałam coś o kryzysie 3 miesiąca i gwałtownym rozwoju może to dlatego ?

Puma i jak tu nie narzekać na naszą służbę zdrowia...
chyba jednak wybiorę się z tą szczepionką do lekarza... ma większą wprawę. sama jakoś boję się dać bo Igor pluje WSZYSTKIM co nie ma smaku mleka nan i herbatek z hipp'a ;-P

"dziecko to uwidoczniona miłość" /// mama 3-letniego szczęścia! :)

Odnośnik do komentarza

Łasiczko-nie martw się, bedziesz dokarmiać, skoro tak trzeba.A Natanek jak i Zuzia do cycusia przyzwyczajeni to bedą sobie podjadać. Każde przytulenie do cycusia jest ważne, też tak walczyłam, a przez 2 miesiące Zuzia przytyła niewiele, z 3500(bo spadła po porodzie) do 4.300 i poddałam się. Zwłaszcza gdy przeczytałam ile ważyła Lusia w podobnym okresie, a była o prawie 1 kg. mniejsza.
A te nocki...nie jestem aż tak pewna.Syn od urodzenia spał od 21 -24 potem zaraz zasypiał po butli i do tej 6 zawsze, potem butla i dalej.Zuzia zupełnie inna. On nawet jak był chory to spał całe nocki.

Aisha -spróbuję, może to coś da i bedzie lepiej spała.

Roxanko-ja na spacerki wychodzę codziennie, no chyba, że miałoby mi porwać wózek ;), pogoda tutaj wietrzna i deszczowa cały rok, więc nie mam wyboru.Ostatni spacer w deszczu chyba doprowadzi do przeziębienia.Muszę wymoczyć nogi w wodzie z solą i do łóżeczka, bo coś mnie bierze.
Dobranoc

http://zuzienka.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png
http://s2.pierwszezabki.pl/021/021452970.png?529

http://www.siatkicentylowe.com/odznaki/624c4d587e10a3d.jpg

Odnośnik do komentarza

drodka
Łasiczko-nie martw się, bedziesz dokarmiać, skoro tak trzeba.A Natanek jak i Zuzia do cycusia przyzwyczajeni to bedą sobie podjadać. Każde przytulenie do cycusia jest ważne, też tak walczyłam, a przez 2 miesiące Zuzia przytyła niewiele, z 3500(bo spadła po porodzie) do 4.300 i poddałam się. Zwłaszcza gdy przeczytałam ile ważyła Lusia w podobnym okresie, a była o prawie 1 kg. mniejsza.
A te nocki...nie jestem aż tak pewna.Syn od urodzenia spał od 21 -24 potem zaraz zasypiał po butli i do tej 6 zawsze, potem butla i dalej.Zuzia zupełnie inna. On nawet jak był chory to spał całe nocki.

Aisha -spróbuję, może to coś da i bedzie lepiej spała.

Roxanko-ja na spacerki wychodzę codziennie, no chyba, że miałoby mi porwać wózek ;), pogoda tutaj wietrzna i deszczowa cały rok, więc nie mam wyboru.Ostatni spacer w deszczu chyba doprowadzi do przeziębienia.Muszę wymoczyć nogi w wodzie z solą i do łóżeczka, bo coś mnie bierze.
Dobranoc

to życzę duuuuuuużo zdrówka :-)

"dziecko to uwidoczniona miłość" /// mama 3-letniego szczęścia! :)

Odnośnik do komentarza

Witam,jakoś nie mam o czym pisać:ehhhhhh:
Ola dziś spała do 7:yuppi: w sumie to już nie budzi się wcześniej niżo 6:30 oby tak już zostało:36_1_21:
Łasiczko co do siostry to bardzo dobrze wyszło,że facet ją teraz zostawił, choć napewno jej ciężko bo właśnie teraz powinien przy niej być i ją wspierać. Ale przekonała się, że niemogłaby na niego liczyć i nie wart jej uczuć. Dużo zdrówka i sił dla siostry.
Natusiowi dawaj butlę na noc to może dłużej pośpi taki pożytek z dokarmiania. Szkoda, że z tym pokarmem tak ciężko u nas:ehhhhhh: Najważniejsze, że szpital Was ominął bo to naprawdę okropność na stołku przy łóżeczku.
Jeśli o pieluszki chodzi ja ostatnio Huggis,y kupiłam (znajome polecały) i szczerze wolę Pampers,y są miększe i fajniesze. Podobno Biedronkowe też dobre ale jak narazie nie testowałam,Tesco'wych bym nie kupiła M siostry raz kupił i ich córci odparzyły pupcię.
Szczepionkę ja wzięłam tą 5w1 ta 6w 1 wydaje mi się przesadona a 5w1 siostra szczepiła i wszystko ok. Na pneumokoki też zaszczepię Prezydent Mista stawia i podobno mniej dzieciaków u nas choruje (ile w tym prawdy nie wiem)ale dziciaczkom siostry nic nie było.

Ubranka zapraszam [EMAIL="http://parenting.pl/sprzedam/21427-kurtka-kombinezon-kozaczki-i-inne-na-zime-1-2-5-r.html"]http://parenting.pl/sprzedam/21427-kurtka-kombinezon-kozaczki-i-inne-na-zime-1-2-5-r.html

http://s5.suwaczek.com/20070901580117.png
[url="http://aleksandra9.aguagu.pl"][img]http:

Odnośnik do komentarza

witam
bardzo dziekuje za dobre slowa.kochane moje:23_30_126:
Roxana moj M mowi do mnie Mycha:))))i jak przec zytalam ze Ty tak mi piszesz to mnie az cos przeszlo przez ciałko.hhehe.
wiecie co wieczorem zauwazylam-ze w cycusiu nawet sopro mleczka ale zanim Maly wyciagnie to przez te oslonki to sie tak nadenerwuje ze niechce mu sie potem dlugo ssac.bede dawacbutle .M kupil bebiko -damy rade!!!
dzis Natan mial pobierana krew-naet nie zamiałknąl ,wiecej ja M i pani laborantka bylismy przestraszeni.a on tylko sie skrzywil i otworzyl 1 oczko.Ukochany syn:smile_jump:
ide na sniadanko.zajrze pozniej.dzis ubieram choinke:)))))))))))))

http://www.myticker.eu/ticker/tickers/fayqw6rxs1uy29e3.pnghttp://s6.suwaczek.com/20080809580113.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/026/0264259a0.png?7101

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...