Skocz do zawartości
Forum

Wrześnióweczki 2009


Rekomendowane odpowiedzi

Sekundka wiesz ja to byłam słodziak jakich mało... tabliczka czekolady na filmie, pudełko ptasiego mleczka na jedno posiedzenie, pół kilo krówek na jeden dzień - eghhh lubi się słodycze :)
Fast foody uwielbiam po prostu generalnie minimum raz w tygodniu jedlismy na miescie i czasem takie smieci z macdonaldsa że szok :-/
Łasiczka mnie gotuje moja mama - i tak np. jutro mam lekki rosołek z kurczaka, rybę gotowaną na parze, i do tego warzywka - owoce na parze wczoraj jadłam zupę ze świeżych pomidorów oczywiście na rosole z kurczaka, drugie danie pieczeń schabowa oczywiście tylko lekko posolona z sosem koperkowym - sos bardzo dietetyczny - zagęszczany mąką kukurydzianią :) z warzywami na parze i jednym ziemniaczkiem :)
Generalnie jem dużo zup bo one podobno najwazniejsze wszytsko na drobiu i np - warzywna, ziemniaczana, krupnikowa itp.
na drugie często pieczeń indykową, albo np. pupleciki z miesa indyczego - mama mi wymysliła, takie w srodku z marchewką i kaszą manna - żeby się trzymały :) i one są gotowane w tym rosole :)
Do rosołu makaron ryżowy tylko :)
Mama dba o to, żeby mi się nie znudziło za szybko to jedzenie ale ja juz tak tęsknię za kawałkiem czekolady ze normalnie szok - otwieram tabliczkę i wącham czekolade hihihi :)
Motywuje mnie wynik na wadze i to, że raz juz spowodowałam u Lusi ból brzucha i nigdy więcej tego świadomie nie zrobię :-/

http://lucja.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png
http://s2.pierwszezabki.pl/035/0351939b0.png?1038

Odnośnik do komentarza

Mart jestem pełna podziwu i normalnie wielkie ukłony dla Twojej mamy - takie pomysły na smaczne obiadki! :kucharz:
ja wcinam już wszystko, nawet czekolady w dość dużych ilościach i już jakieś 2 tygodnie temu jadłam pierwszy raz kapustę. od tej pory jadłam ją już kilka razy i nic nikomu się nie dzieje. jedynie co to nie jadam fast food-ów. ale to ze względu na to, że po prostu nie mam na nie ochoty. :no1:

"dziecko to uwidoczniona miłość" /// mama 3-letniego szczęścia! :)

Odnośnik do komentarza

nasz głodomorek już ciągnie 210 z butli :):):)
odnośnie kolek to jestem dumna z synka miał tylko jeden raz taki ciężki bo nie mógł zasnąć prężył się i wyginał i strasznie płakał ale to było na początku później aniołeczek
to przede wszystkim dzięki temu bebilon pepti ale jak się okazało lekarz przepisuje wszystkim jak leci to mleko bo jak sam twierdzi ono jest dobre bo tanie i na recepte więc po co wydawać tyle pieniędzy na zwykłe mleko... krew się we mnie zagotowała i kupiłam NAN active 1 i zaczęłam mieszać z bebilon żeby tak od razu nie dawać mu tego nan i efekty są super mały nie ma problemów z brzuszkiem kupki też normalnie robi tak więc to jest dobre mleko i nie będę go truć soją jeśli on nie ma uczulenia na białko mleka krowiego

eh rozpisałam się
u nas remont łazienki więc całe dnie spędzam na dole u teściów z małym bo hałas nie do zniesienia i temu nie mam dostępu czasowo do neta

roxanko dobrze jeśli już możesz wszystko jeść i maluszkowi to nie szkodzi właśnie tak powinno być

Aisha trzymam kciuki wracaj do nas szybko :) Pozdrowienia ode mnie i szczery uśmiech od Filipka :):):)

http://www.suwaczki.com/tickers/zrp0xqpktuvys79n.pnghttp://babel.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/019/019303982.png?371
http://www.suwaczek.pl/cache/e47c61e1a6.png
http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfegz2fhzqh5og.png

Odnośnik do komentarza

mbliska ja mam to samo z moim synkiem i lekarka powiedziała że to kolki. Są dni, że mały śpi nie płacze, a są takie że noszę go całymi dniami na rękach. Oprócz kropelek (Lefax, Sab Simplex) polecam włączyć suszarkę - nam to pomaga i mały się uspokaja - przypomina mu to odgłosy jakie słyszał będąc w brzuszku. Poza tym szumię mu do uszka i mały zasypia na mnie brzuszkiem do brzuszka. Może taki urok urodzonych 4 września ;) Podobno po 3 miesiącach przechodzi samo także jeszcze miesiąc przed nami, więc głowa do góry. Wiem, że to jest bardzo frustrujące dla matki, kiedy nie można uspokoić własnego dziecka, ja też się na początku mocno martwiłam, a teraz po prostu czekam aż kolki miną i Wam też tego życzę.
Co do diety to u mnie nie ma znaczenia co zjem kolki raz są, a raz ich nie ma. Mamy już za sobą 2 miesiące więc zaczynam jeść też smażone i słodkie, bo lekarka mi powiedziała, że jak przejdą kolki po 3 miesiącach i zacznę dopiero "normalnie" jeść to one na nowo się zaczną i kolejne 2 miesiące z głowy będziemy mieli.

Zazdroszczę wszystkim bezkolkowym dzieciaczkom, ale cóż tak to jest nie może być idealnie. Szkoda tylko, że takie małe dzieciątko tak musi cierpieć.

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09i09kd5w0twif.png

http://www.suwaczek.pl/cache/f8427432e3.png http://s2.pierwszezabki.pl/027/0274699e1.png?6341

Odnośnik do komentarza

mbliska ja też uważam, że to kolki, jeśli jest tam Infacol to polecam nam naprwdę pomógł i ja już staram się odstawić pomału Przyznam, że jest coraz lepiej i u Was napewno też będzie dobrze:36_2_25:
Co do jedzenia to ja mam straszliwy apetyt w ciąży tyle nie jadłam co teraz:36_1_4:
Pumka na jedno to dobrze, że lekarz myśli o waszych finansach ja jak pytałam lekarkę to mi powiedziała, że właśnie tylko Pepti jest na receptę i nie przepisała a wiadomo trochę kasy by zostało, także ciesz się z tego a podawać przecież możesz też zwykłe hihi. ładnie Filipek zajada, ja nieraz też mam wrażenie jak Ola zje 120 to jej mało i ręka do buzi albo smok zassany aż świszczy:o_noo:
Sekundko nie wpadaj hihi ani w kompleksy ani nic innego tylko do roboty. Mój M to by mógł ciągle a ja nieraz mam obawy tak w ogóle to trzebaby się wybrać na kontrolę bo jeszcze nie byłam. Jakoś się zebrać nie mogę a Wy już byłyscie?

Ubranka zapraszam [EMAIL="http://parenting.pl/sprzedam/21427-kurtka-kombinezon-kozaczki-i-inne-na-zime-1-2-5-r.html"]http://parenting.pl/sprzedam/21427-kurtka-kombinezon-kozaczki-i-inne-na-zime-1-2-5-r.html

http://s5.suwaczek.com/20070901580117.png
[url="http://aleksandra9.aguagu.pl"][img]http:

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny ;)

Puma 210? No ładnie, u mnie jak Ania zje 120 to jest dużo, a je tylko modyfikowanym. Zazwyczaj je 90.

Agula ja też jeszcze nie byłam więc sama nie jesteś ;) jakoś nie mogę się zmobilizować...

Mart ale masz dobrze z tą mamą ;) zazdroszczę pyszności i silnej woli. Ja nie mogę jeść zw względów wiadomych, ale gdyby nie te kamienie to bym pewnie już wszystko jadła łącznie ze słodyczami... Generalnie to doszłam do takiego stanu, że czasem to zapominam wogóle o tym, że trzeba coś zjeść...

mbliska niestety nie pomogę, bo u mnie ani jedna ani druga nie miała nic takiego. Życzę cierpliowości, zobaczysz wszystko szybko minie.

U mnie nadal katar okrutny... Ehhh już mam dość.

Sukienkę wczoraj kupiłam ;) Nie taką jak tamta, bardziej zwyczajną, ale dobra jest i przyda się na obronę (o il wogóle tą pracę napiszę, bo mam 3 strony a do końca listopada mam pierwzy rozdział oddać)

W sobotę tapetowaliśmy w pokoju i kurcze dalej sprzątam. Mam nadzieję, że dzisiaj skończę. Najgorsze, że muszę okno umyć a taka zakatarzona jestem...

Życzę miłego dnia pomimo paskudnej pogody (przynajmniej u mnie)

http://www.suwaczki.com/tickers/er3m8u69afywnlln.png

Odnośnik do komentarza

dzieki dziewczyny za wszystkie odpwiedzi, poczatkowo tez stawialam na kolki, choc musze przyznac, ze myslalam, ze kolki to raczej wieczorem, a nie od rana ...no coz, lekarze tez tylko zgaduja, zastanawiam sie tylko czy jest sens dawania lekow, przez kilka dni bylismy na infacolu,ale potem po wizycie u lekarza dostalismy leki na refluks (ktorego swoja droga tez mozna sie dopatrzec, bo po jedzeniu mala robi takie miny jakby chciala wymiotowac, przy odbiciu odkasluje, czesto ma czkawke i marudzi) wiec zrezygnowalismy zeby nie przesadzac, w koncu to malenstwo. jesli chodzi o jedzenie to raczej jem wszystko ,moze poza cytrusami i orzechami (mam alergikow w rodzinie), kapusta, brokulami i kalafiorem (bo sama po nich mam problemy) tylko niczego w duzych ilosciach, choc apetyt i zachcianki mam wieksze niz w ciazy, a ze nie przytylam, a raczej schudlam to niby mam mozliwosci-zwlaszcza na slodycze, ktorych przedtem nie jadalam. czytalam tylko, ze kolki to moga trwac nawet do 9 miesiaca, podobnie zreszta jak refluks...w kazdym razie dziekuje.

Odnośnik do komentarza

na zasypianie polecam rowniez ciasne owiniecie kocykiem, prawie po uszy najlepiej, poczatkowo robilam, ale potem wydawalo mi sie, ze maja woli machac swobodnie raczkami, wiec tylko ja przykrywalam ale ostatnio zawinelam ja znowu i czasem swietnie dziala, albo trzymanie mocno za raczki kiedy probuje usnac i cos ja budzi i zaczyna krzyczec...pewnie takie spetanie daje jej pczucie ciepla i bezpieczenstwa. i zycze wytrwalosci, choc czytam, ze masz wiecej optymizmu niz ja.

Odnośnik do komentarza

Witam mam wiadomość od Aishy:
Witam, ja już wczoraj byłam po operacji wszystko jest ok dziś wychodzę ale z poruszaniem jeszcze kiepsko od 3 dni nic nie jadłam i marzy mi się schabowy
Aisha to wcinaj schabowego jak wrócisz co sob ie będziesz żałować należy Ci się.
Moja Ola pobiła rekord spania jak o 21 to zjadła o 24potem obudziła się o 5:30 i spała d o 11:30 i jeszcze pewnie by spała ale już ją obuziłam bo się aż zaczęłam martwić. No to teraz pewnie cały dzień oka nie zmruży. Teraz leży i gada do karuzeli tylko znowu ją czkawka dopadła:ehhhhhh:

Ubranka zapraszam [EMAIL="http://parenting.pl/sprzedam/21427-kurtka-kombinezon-kozaczki-i-inne-na-zime-1-2-5-r.html"]http://parenting.pl/sprzedam/21427-kurtka-kombinezon-kozaczki-i-inne-na-zime-1-2-5-r.html

http://s5.suwaczek.com/20070901580117.png
[url="http://aleksandra9.aguagu.pl"][img]http:

Odnośnik do komentarza

Agula Ja juz bylam na wizycie kontrolnej ,ale nie badano mnie bo nie chcialam . Wydaje mi sie ,ze wszystko ok skoro juz od dawna nie krwawie.

Mart Oj jaki masz luksus!! U mnie ta czekolada chyba dlatego ,ze jak czuje sie zmeczona to dodaje mi enrgii ,a czesto nie jem nic innego bo mi sie nie chce robic tylko dla siebie w ciagu dnia ,wiec jem dopiero jak M wraca kolo 18.A przed zajsciem w ciaze wogole nie jadlam slodkiego.

No i teraz powoli dojrzewam do tej mysli i zaczynam sie znow odzywiac troszke zdrowiej.

Aisha Dobrze z,e juz masz to za soba!!!

Dzis mi sie udalo zrobic mielone i nawet sobie salatke bo Filipek od rana spi albo oglada swiat z nosidelka.
Wczoraj przespal caly dzien i wieczor ,ale o dziwo noc byla ok.

Lasica Chcialam wlasnie napisac wczoraj a,le nie zdazylam bo maly wolal ,ze Filip jak tak od rana marudzi i spi po 10 minut to wychodze z nim na dwor i zasypia na przynajmniej dwie godziny ,a w domu to pewnie by nie spal dluzej niz te 20 min.

http://lbym.lilypie.com/TikiPic.php/wkiI.jpghttp://lbym.lilypie.com/wkiIp1.png

http://lb3f.lilypie.com/TikiPic.php/1fpX7Si.jpghttp://lb3f.lilypie.com/1fpXp1.png

Odnośnik do komentarza

witam
po pierwsze Marta dabaj o ta Twoja mauske:) Aniol nie kobieta ze tak dba o Was dwie.Moja mama nawet nie raczyla przyjechac.ale o tym nie bedziemy rozmawiac:D
zmobilizowalas mnie bardzo ta lista i dzis zrobilam sobie klopsiki w sosie pomidorowym.Ale pycha -serio dawno nic mi tak nie smakolwalo.

SekundeczkoNatankowi ewidentnie wczoraj cos byyło bo dzis super facet, spał cały dzien ,budzil sie ,zjadal troszke z mamusia sie pobawil i dalej.zdarzylam zrobic zrobic prawie wszytko ,zaraz tylko poprasuje....jejuuu po co mi sie to przypomnialo:lup:

drugi dzien dzis nie wyszlam z nim na dwor bo dzis u nas znowu padalo tak lekko.
moje dziecko teraz udaje ze jedzie chyba na rowerze ,normalnie cwiczy rowerki :) ja tez powinnam.cala paczke ciasteczek przez dzien zjadlam.ide do niego a potem ....prasowanie

http://www.myticker.eu/ticker/tickers/fayqw6rxs1uy29e3.pnghttp://s6.suwaczek.com/20080809580113.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/026/0264259a0.png?7101

Odnośnik do komentarza

agula fakt może i dba ale po co dziecko faszerować soją skoro nie ma uczulenia? zdenerwowałam się bo na prawdę nie ma potrzeby dawać mu tej soi
na wizycie kontrolnej byłam ale jakoś dopiero 2 tyg temu w końcu się odważyłam i znalazłam chwilę czasu ( zamiast M to teściowa pilnowała małego bo M nigdy nie ma czasu)

od 2 dni u nas pogoda w miarę więc znowu zaczęłam wychodzić z Filipem na spacerki (choć powinnam się pilnować w końcu przy wschodniej granicy i ta grypa...) bo wcześniej było paskudnie i nie chciałam ryzykować

Aisha dzielna z Ciebie babka wracaj szybko do sił i uściskaj ode mnie i filipka swojego Olusia że był taki dzielny i wytrzymał bez mamusi

http://www.suwaczki.com/tickers/zrp0xqpktuvys79n.pnghttp://babel.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/019/019303982.png?371
http://www.suwaczek.pl/cache/e47c61e1a6.png
http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfegz2fhzqh5og.png

Odnośnik do komentarza

Aisha na pocieszenie zafunduj sobie pieczony schabik, ja kilka razy kupowałam mięsko i piekłam bo nie wiadomo co się zjada w tych wędlinach, chociaż z mięsem też pieron wie ale zawsze w domku pieczone to co innego. Nabieraj sił, teraz już z górki:36_1_21:
Kupiłam Oli śpiworek wreszcie i mate - jutro zobaczymy czy się zainteresuje, mnie się podoba hihi

Ubranka zapraszam [EMAIL="http://parenting.pl/sprzedam/21427-kurtka-kombinezon-kozaczki-i-inne-na-zime-1-2-5-r.html"]http://parenting.pl/sprzedam/21427-kurtka-kombinezon-kozaczki-i-inne-na-zime-1-2-5-r.html

http://s5.suwaczek.com/20070901580117.png
[url="http://aleksandra9.aguagu.pl"][img]http:

Odnośnik do komentarza

Witam z rana z wielkim nerwem:36_2_43:
Mój M mnie poprostu rozwalił, zawinął się dziś do roboty,bratu co w Anglii siedzi przy domu pomagać, a jakbym go poprosiła o wbicie gwoździa to by mi powiedział,że święto jest. Niedość, że przychodzi jak do hotelu zje, wykąpie się, pogapi się wTv w drugim pokoju i idzie spać to jeszcze dziś się zawinął:36_2_43::36_2_43::36_2_43:
Ma któraś jakiś pomysł dla mamy z bobasem na tak paskudny dzień? Aż mnie krew zalewa.
Chyba pora rozjeżeć się za jakimś normalnym facetem, bo mój to chyba zapomniał, że dziecko ma:grrrrrr::grrrrrr::grrrrrr:

Ubranka zapraszam [EMAIL="http://parenting.pl/sprzedam/21427-kurtka-kombinezon-kozaczki-i-inne-na-zime-1-2-5-r.html"]http://parenting.pl/sprzedam/21427-kurtka-kombinezon-kozaczki-i-inne-na-zime-1-2-5-r.html

http://s5.suwaczek.com/20070901580117.png
[url="http://aleksandra9.aguagu.pl"][img]http:

Odnośnik do komentarza

Lasiczka No tak bywa niestety ,ze niektore dni maluchy maja gorszy dzien i wtedy potrzebuja nas troche bardziej.. Cokolwiek to bylo , dobrze ,ze minelo.

U nas na szczescie na takie dni pomaga spacer. No ,ale u nas nie pada. Temperatura kolo 2 stopni.
Wyczytalam tez ,ze na katar dobrze jest wietrzyc dziecko ,a u nas niestety ten katarek ciagle wraca.I faktycznie po spacerze znacznie ladniej Filipek oddycha.

Aisha Witaj w domu:) odpoczywaj!!!

Agula mate edukacujna???

Puma No ta grypa troche mnie niepokoi:(
oby do lata...

Milego dnia!!!

http://lbym.lilypie.com/TikiPic.php/wkiI.jpghttp://lbym.lilypie.com/wkiIp1.png

http://lb3f.lilypie.com/TikiPic.php/1fpX7Si.jpghttp://lb3f.lilypie.com/1fpXp1.png

Odnośnik do komentarza

Moją mamę mamy na codzień czyli żadna odmiana ale tzreba będzie, jakąś kawkę sobie zrobimy i ciacho jakieś, może karpatkę upiekę a M za kare nie dostanie:36_2_12:
Rozmawiać już normalnie nie mam siły, do niego chyba nie dociera, że jest Ola wczoraj mi się pytał co robimy w Andrzejki i Sylwestra tylko imprezy ma w głowie.
Matę edukacyjną póżniej zobaczę czy się Oli podoba i może jakieś fotki jej zrobię::):

Ubranka zapraszam [EMAIL="http://parenting.pl/sprzedam/21427-kurtka-kombinezon-kozaczki-i-inne-na-zime-1-2-5-r.html"]http://parenting.pl/sprzedam/21427-kurtka-kombinezon-kozaczki-i-inne-na-zime-1-2-5-r.html

http://s5.suwaczek.com/20070901580117.png
[url="http://aleksandra9.aguagu.pl"][img]http:

Odnośnik do komentarza

witam
chłopaki moje jeszcze spia....M tez ,bo wczoraj sasiad dal nam sie we znaki.On jest psychicznie chory i zalatwilam ze Go leczyli farmakologicznie ,a od piatku przestal jest te tabletki i znowu to samo czyli bardzo glosna muzyka ,krzyki i walenie po scianie...:nie_mam_pojecia: i oczywiscie jak nas mieszka 6 w tym budynku tak tylko ja dzwonie na policjie:/sasiedzi tylko mnie pytaja czy juz to zalatwiam.ciagle tylko ja !no niewazne .ale M siedzial niewiem do ktorej na klatce z policjia a teraz odsypia.

Agula biedna jestes z tym swoim M jesli do niego nie dociera ,bo Ci powiem ze moj M te ideałem nie jest ale zazwyczaj dociera do niego co mowie i o co prosze.Moze dlatego ze jak jak krzykne to:white_flag: mam ten niewyparzony ryjek.Ale Ty jestes skorpion wiec tez pewnie umiesz:))))))))) skorpiony tak maja.JA jestem strzelec ale po skorpionie przeszło na mnie.Albo moze wlasnie nie krzykiem ,tylko na spokojnie powiedz mu ze Go bardzo kochasz i chcesz z nim spedzac czas:)))))

u nas dzis leje!!! no to sobie polazilismy ,moze pojedziemy z M do nas do lakalu bo ja nie mam okazji a juz sie martwie ,bo M jest tam sam ,a wiadomo facet to facet ,pewnie tak nie posprzata jakbym chciala.
przez ta pogode dalje mi sie chce spac.ide cos zrobie bo zasne.

http://www.myticker.eu/ticker/tickers/fayqw6rxs1uy29e3.pnghttp://s6.suwaczek.com/20080809580113.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/026/0264259a0.png?7101

Odnośnik do komentarza

Łasiczko ani prośbą ani krzykiem dotrzeć nie mogę ja nie wiem po co się żenił jak i tak wiecznie przy matce siedzi. Myśli, że mi powie że nas kocha i wystarczy, szkoda że to słowa tylko.

Ubranka zapraszam [EMAIL="http://parenting.pl/sprzedam/21427-kurtka-kombinezon-kozaczki-i-inne-na-zime-1-2-5-r.html"]http://parenting.pl/sprzedam/21427-kurtka-kombinezon-kozaczki-i-inne-na-zime-1-2-5-r.html

http://s5.suwaczek.com/20070901580117.png
[url="http://aleksandra9.aguagu.pl"][img]http:

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...