Wrześnióweczki 2009

[Roxanka_89]

pl_aisha no u siebie w domku się jeszcze wagi nie doczekałam ale dzisiaj u babci spróbuję tak zrobić... :)

[mmadzia]

Dzięki za komentarze na NK ;*

[sekundka]

Roxanka, Madzia Fajnei ,ze nocki zaczunaja sie normowac.

Mmadzia A spacerowke juz na wiosne zakupilas??? Bo chyba nasze maluchy przejezdza zime w gondolach, prawda???

Mam nadzieje ,ze Filip tak nie urosnie ,ze bedzie mu ciasno w gondoli.

Aisha Sliczne zdjecia w podpisie!!!!

U nas ostanie dwie nocki Filip spi od 21 do 2 i potem pobudka kolo 5. I najczesciej schodzimy na dol i jeszcze dosypia w wozku do 7. Nie jest zle..:) w porownianiu z pobudkami co godzine.

[mmadzia]

Sekundko w sumie to na wiosnę z tym, że będę trochę używać i teraz.
Ja wózka normalnego z gondolą nie kupowałam bo miałam po Wiki i jest on dobry u nas "koło domu" bo do auta się nie mieści. A mieszkam na tyle od miasta i do tego "na górce" więc wyjście na nogach do miasta z wózkiem odpada. Spacerówka składa mi się w laskę i zmieszczę do auta a jak gdzieś będę musiała jechać w mieście dalej to z niej skorzystam. Teraz to Ania w foteliku się przemieszcza, ale nie zawsze i nie wszędzie się autem da radę. Już dzisiaj jeździłyśmy po domku(głównie Wiki ją woziła i jest ok). Składa się do pozycji leżącej i jak ją wyowijam kocykiem to jakoś damy radę ;)

Aisha zgadzam się z Sekundką, zdjęcia śliczne ;)

[pumacreate]

Sekundka ja się strasznie martwiłam o główkę Filipa bo jak byliśmy jeszcze w szpitalu to cały czas kładziono go albo na boczkach co było najczęściej i na brzuszku i jak wróciliśmy do domu to byłam przerażona bo jak kładłam go na pleckach to główka uciekała to n jedna albo na drugą stronę nigdy nie leżała prosto i głowę miał jak stożek

na szczęście jak zaczął nabierać wagi i rosnąć to główka mu się wyrównywała i teraz już jest dobrze bo nawet podkładałam mu ręczniki żeby trzymał prosto ale on to odpycha
a teraz wszystko się wyrównało i jest ok tak więc i Ty się nie martw będzie wszystko ok dziecku główka często ulega takim zmianom

[łasica]

doczekalam sie doczekalam moj syn sie dzis do mnie usmiechnął i to jak ,cale dziasła mi pokazał.kochaneczek:)))

i my sie wyspalismy.wczoraj zasnal po kazpieli o 20 i spal do 2 w nocy potem o 4 a potem o 7:) zreszta o 7 cycus idalje spi do teraz:)

ja tez Natana podwojnie pieluchowalam -polozna kazala a mimo to jak bylismy na USG to mial fizjolgiczne skrzywienie i mam byc w tym miesiacu jeszcze raz.

bardzo mnie martwilo to ze maly tak...wraczał ,ale wczoraj byla kolezanka i powiedziala ze jej syn robił dokladnie to samo wiec teraz wiem ze wszytko ok i juz daje spokoj tem Natanowi.:)
MAddzia ja tez wczoraj kupilam dopiero karuzelke:))))wczesniej nie byla nam potrzebna.

[mmadzia]

No nie wierzę, Ania zjadła o 9 trochę mleka i leżała w łózeczku i teraz zasnęła... Cuda jakieś
Ale myślę, że się do tego troszkę przyczyniłam bo od wczoraj tą cholerną pleśniawkę zdzieram jej gazikiem namoczonym nystatyną a nie tak jak do tej pory że jej tylko wpuszczałam ją w buźkę. I teraz jest jakby spokojniejsza, pewnie ją już tak nie boli. I lepiej jadła przez noc. Ale sam "zabieg" jest okropny. DO tego mała nie chce bardzo buzi otwierać i gryzie mnie dziąsłami...

[mmadzia]

Łasiczko mi też się tak wydawało. Teraz już Ania jest w stanie oko na niej zawiesić ;)
Ja ją wczoraj rozpakowałam, zamontowałam, przyszedł M i zepsuł Normlnie ręce opadają. Potem ją porozkręcał i naprawił, ale on to zawsze musi coś narobić. Wózka się mu dotknąć nie dałam ;)

[mmadzia]

Łasiczko i widzisz opłacało się czekać.
JA też się do Ciebie uśmiecham I ząbki pokazuję

[sekundka]

Lasiczko Cieszymy sie razem z Toba:)
Fajnie ,ze przestalas sie martiwc i juz wiesz ,ze wszystko jest ok.

[sekundka]

Mmadzia Dobrze ,ze karuzela do lozeczka sie sprawdzila.

Filipek lezy w lezaczku i gada z Kubusiem Puchatkiem:) niedlugo czas na spacerek.

[pl_aisha]

Kochane jakiego używacie proszku ? Bo ja mam wrażenie, że mój mały po loveli ma wysypkę :(

[mmadzia]

Ja początkowo prałam w lovelli. Teraz kupiłam dzidziusia. Zobaczymy jaki będzie.

[mojra26]

Agnieszka głowa do góry, najważniejsze że szybko wykryte. Mój kuzyn też tak miał jak był maly, a później śmigaliśmy po drzewach :) Co do okulisty to idziemy na rutynową kontrolę po trzecim misiącu życia, aby w razie czego w porę coś wykryć tak jak z tymi bioderkami. Chyba ma to związek z zaprzestaniem podawania witaminy K, ale nie dopytywałam.
Mi o tym pieluchowaniu nikt nie powiedział nawet...na szczęście u nas wszystko ok, no i Aleks robi nóżki żabki sam, bo przy tej kolce często mu robiliśmy "ćwiczenia" przyciskając nóżki do brzuszka, aby bączki wyleciały
Aisha piękne zdjęcia!!!! Sama obrabiałaś, czy ktoś Ci takie zrobił? Ja piorę w Loveli ale w mleczku (płynie do prania). Mój po proszku dzidziuś miał wysypkę, a mleczko takie łagodniejsze mi się wydaje i ubranka przyjemniejsze są.
Sekundka z tymi główkami to chyba notorycznie u maluszków się zdarza. Mojego w szpitalu kładli ciągle na prawym policzku, więc jak wróciłam do domu to go zaczęłam od razu przekładać na lewy i tak się przyzwyczaił, że muszę znowu go "siłą" przekladać na prawy :)
Łasiczko super! zobaczysz teraz będzie się śmiał i śmiał :)
Mmadzia no karuzela to super wynalazek jest! dla mnie to często jedyny sposób, żeby się umyć ubrać i zjeść śniadanie. Aleks patrzy jak zaczarowany.

A my dziś kończymy już 2 MIESIĄCE ale ten czas szybko leci!!!

[pl_aisha]

Mojra zdjęcia mojej roboty ;)

Ja tez mam mleczko lovele a jednak coś jest nie tak ;/
Czas faktycznie leci ...

Ja nie mam problemów jeśli chodzi o układnie główki Oluś podczas snu zmienia jej położenie co chwile, a przy zasypianiu kręci nią na prawo i lewo wycierając włosy ; ]

[pumacreate]

ja na początku prałam ubranka w loveli a teraz piorę w normalnym proszku bo dzieci szybko dostają uczulenia od proszku moja kuzynka prała cały czas w loveli a jak później zmieniła na zwykły proszek to jej małą tak wysypało że aż się przestraszyła
mały nie ma żadnej wysypki więc będę już prać w zwykłym proszku

dziś byliśmy na szczepieniu
Filipek dostał 5 w jednym zapłaciliśmy 100 zł ale przynajmniej nie było płaczu

[mmadzia]

Puma w zwykłym proszku tzn. w takim w którym pierzesz swoje ubrania?

Ja niedawno się pokusiłam na zmianę naszego proszku na inny i efekt jest taki, że jestem cała w krostach ;( Pokusiłam się bo była promocja proszku 8kg! Teraz M i W piorę w tamtym, a sobie w innym. Czyli mam 3 rodzaje proszków dla 4 osób...

[pumacreate]

mmadzia tak piorę w tym w którym piorę moje ubrania
i efekt jest taki że ubranka ładnie pachnął a mały nie ma żadnej wysypki i wszystko jest w porządku

[łasica]

Madziu pieknie sie do mnie usmiechasz.dziekuje
Mojra nie przesadzajmy z tym smianiem sie,,heheh,przyznam sie ze musialam sie troche napracowac na ten usmiech ale potem jak Go zachecalam to mial mnie daleko w wiadomo:) ale juz jestem i tak zadowolona.
Aisha ja tez piore w Loveli.,a prasujesz te ubranka jeszcze? kurcze a jakie on ma te krostki i gdzie? pytam bo mam kolezanke ktorej dziecko mialo ewidentnie na proszek uczulenie i OnO mialo na brzuszku takie bardzo czerwone jakby ktos poszorowal...Biedny Olus.

moj syn byl dzis tez bardzo grzeczny spal caaaly dzien tylko sie obudzil na cyce no i raz zeby sie usmiechnac do mamy (ale o tym juz pisałam:))

ja jutro na szczepienie..brrrrr

[Gość aldonka23]

Pl Aisha ale synuś do Ciebie podobny jest
Juz nie mogę się swojego szkraba doczekać......
mam 5 cm rozwarcia ale leniuszek chyba z niego i nie chce wyjść.....

[pumacreate]

łasica My dzisiaj byliśmy na szczepieniu i mały po powrocie zjadł i spał potem budził się tylko na jedzenie
poza tym gratuluje pierwszego uśmiechu u synka teraz będzie ich coraz więcej :)

[Roxanka_89]

sekundko u nas nie miało się co normować bo Igor zawsze dobrze spał i przesypiał po 7-8 godzin w nocy. :)

[łasica]

Aldona szybkiego porodu zebys jak najszybciej przytulila swoje malenstwo:) ja juz zapomnialam ze w ciazy bylam,no moze przesadzilam troszke ale cos w tym jest.
pumkooby i moj Natan tak to przeszedl.ja sie chyba bardziej rozpłacze ,biedulek

dobrej nocki

[drodka]

witam
Agnieszko, wiem,że ciężko z tymi bioderkami, ale masz możliwości wyleczenia.Zuzi badali w szpitalu tylko ręcznie i na tym temat bioderek zamknięty.Spróbuję sama zadziałać jak polecę do Polski, bo też się martwię i byle nie było za późno.

Sekundko- podkładałam pieluszkę z boku.Zuzia zawsze głowe przekręca w prawo, czy w łóżeczku, czy w wózku i złości się strasznie o tę pieluchę.

Madziu - też uważam, że karuzela to świetny wynalazek.Używam jej już ok 2 tyg. i widzę postępy u Zuzi.Stała się bradziej aktywna, próbuje wydawać dźwięki, macha rączkami i uśmiecha się.Nagrywam ją kamerą, z każdym dniem jest coraz bystrzejsza.

Fajnie macie z tym spaniem u dzieciaczków, u nas spanie od 22-23, potem od 24 -3 i od 4-6, potem tylko w łóżku przy cycu przysypianie.Ciągle jestem niewyspana.W dzień to śpi bardzo mało, ale karmię na żądanie, więc przysypia przy cycku.
U mnie znowu zastój w piersi, 2 dni męki przede mną.
Dobrej nocki życzę

[agula9]

Witam.
Wczoraj byłam na zakupach chciałam Oli kupić leżaczek bujaczek ale u mnie w mieście znalazłam taki jak chcę w jednym sklepie za 288zł a na Allegro są po ok 200zł i skończyło się na pajacyku, jakoś nic ciekawego mi się nie nawinęło
Kupiłam sobie spodnie bo wielka po ciąży, że masakra nie wiem kiedy wrócę do swoich rozmiarów, a Wam jak idzie wracanie do normy??
U nas zimnica jak nie wiem a dokąd nie padało to pogoda nie przeszkadzała i byłyśmy dziś na spacerku.Teraz chyba leje a szkoda bo już udupione będziemy w domu
Dużo zdrówka dla chorowitków.
Aisha śliczne foteczki.
Moja Ola też przy karuzelce bardzo się śmieje i gada do misiów, naprawdę wynalazek
Łasica cieszę się razem z Tobą a uśmiechów z każdym dniem więcej będzie
Ja ubranka piorę w Dzidzusu mam płyn i proszek, bo ręcznie wolę w płynie. Loveli też miałam ale dzidziuś tańszy i nie mam powodów do narzekania na niego.
Agnieszko będzie dobrze a miesiąc szybciutko zleci trzymajcie się będzie OK, my też robimy ćwiczenia żeby bączki lepiej uciekały bo nieraz jak Ola pryka to aż płacze przy tym bidunia kochana.
Ola też częściej leżała na lewym boczku i główkę też zwykle w lewo odkręcała, ale teraz kładę ją w drugą stronę w łóżeczku i chyba już jest OK bo na obie strony główkę obraca
Mojra o co chodzi z tą wit.K bo mnie lekarka nie kazała wcale dawać jak powiedziałam, że dokarmiam modyfikowanym
Spokojnej nocy.