Skocz do zawartości
Forum

Wrześnióweczki 2009


Rekomendowane odpowiedzi

Wątpie, jak przez 2 lata tak jest to już się chyba nie zmieni, bo już jak w ciąży jestem powinien trochę pomyśleć, chyba naprawdę faceci to takie mamisynki, tylko po co tacy się żenią? :ehhhhhh:

Ubranka zapraszam [EMAIL="http://parenting.pl/sprzedam/21427-kurtka-kombinezon-kozaczki-i-inne-na-zime-1-2-5-r.html"]http://parenting.pl/sprzedam/21427-kurtka-kombinezon-kozaczki-i-inne-na-zime-1-2-5-r.html

http://s5.suwaczek.com/20070901580117.png
[url="http://aleksandra9.aguagu.pl"][img]http:

Odnośnik do komentarza

Ma 2 siostry i 4 braci, ale 3 siedzi w Angli a 4 jego bliźniak jakieś 60km stąd, także najbliżej ma mój M, chociaż 1 siostra mieszka na tej samej ulicy co teściowa. Normalnie szkoda gadać on leci na każde zawołanie mamusi, bliżniaka i szwagra. :hmm:

Ubranka zapraszam [EMAIL="http://parenting.pl/sprzedam/21427-kurtka-kombinezon-kozaczki-i-inne-na-zime-1-2-5-r.html"]http://parenting.pl/sprzedam/21427-kurtka-kombinezon-kozaczki-i-inne-na-zime-1-2-5-r.html

http://s5.suwaczek.com/20070901580117.png
[url="http://aleksandra9.aguagu.pl"][img]http:

Odnośnik do komentarza

Agula - stanowczo zgadzam się z Sekudką czasem "ostrze noża" to jedyne wyjście - z facetami trzebą krótka i obrazowo
Irysowa - witamy serdecznie ;))) i zapraszamy do rozgoszczenia się na dobre;) Janeczka - śliczne imię!!!
Mojra - podziwianie brzucha przez znajomych to sama przyjemność;))))
Łasiczko - mam nadzieję że samopoczucie i opuchlizna się polepszają - ta pogoda to rzeczywiście daje się ciężarnym we znaki;((((
Anus - cieszę się że znowu jesteś - dobrze że z dzieciaczkami wszystko dobrze - mam nadzieję że ty jakoś też przetrwasz tą anemię - a teraz nie przeszkadzam naciesz się Tomkiem;)
Dancia - ale zmiany, ja jestem zwolenniczką szczęśliwych związków, a nie samo umęczania i narzekania - uważam że w dużej części każdy z nas decyduje o swoim losie dlatego trzeba los trzymać mocno w garści żeby potem niczego nie żałować - trzymamy mocno kciuki!!!!!!!!!
U nas właśnie burza - z której się cieszę bo powietrze w końcu jakieś sensowne ;) trzymajcie się dziewczyny i dzieciaczki w dobrej kondycji - nie damy się tej pogodzie!!!!!

Odnośnik do komentarza

hey dziewczyny nie było mnie 2 dni i trochę do poczytania się zebrało
Chciałam Wam zdać relację z wesela, otóż było całkiem fajnie gdyby nie fakt że o 11 zwinęliśmy się do domu bo M miał dziś na 9 do pracy
Jednak najgorsze było to że zaczęła się burza i gdyby mój mąż stał 5 metrów dalej od miejsca w którym leżały jego fajki prosto w niego uderzyłby piorun :( Tak się złożyło że zapomniał ich i uparł się żeby po nie wracać ja to się do tej pory trzęsę M nie chciał na początku mi uwierzyć ale później skojarzył że coś mu błysnęlo ostrego między oczami i wtedy zrozumiał ja to sobie nie mogę wyobrazić w jednej chwili całe życie przeleciało mi między oczami co by było gdyby... masakra nigdy nie zapomnę tego widoku jak piorun uderze prosto w ziemię kilka metrów od M
O mały włos M nigdy nie poznałby własnego syna a syn nigdy nie mógłby pobawić się z tatusiem

No ale dość tych przykrych wiadomości
Dziękuję za zaproszenia na n-k oczywiście wszystkie zostały zaakceptowane

http://www.suwaczki.com/tickers/zrp0xqpktuvys79n.pnghttp://babel.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/019/019303982.png?371
http://www.suwaczek.pl/cache/e47c61e1a6.png
http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfegz2fhzqh5og.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczynki:*Daawno mnie tu nie było na forum:(Sama nie wiem czemu..:(Niby założyłam je a potem nic nie pisałam:(Wybaczcie:(Serdecznie gratuluje wszystkim wrześnióweczkom:*!!!Dziękuje sekundce że przejeła forum i miała nan nim piecze:)postaram się nadgonić zaległości:)Ciekawa jestem jak sie czujecie w ciąży przy takiej pogodzie jaka panuje i jak wam ten cudowny stan przebiega:)Od dzisija zaczynam na nowo z wami pisać na tyle na ile będe w stanie.Niestety ze względów zdrowotnych i komplikacji w ciąży mam nakaz leżenia do końca ciąży i z bólu nie zawsze będe mogła wszystkim odpisac i długo siedzieć:(Mam jednak nadzieje, że na nowo przyjmniecie mnie do swojego grona:)Pozdrawiam serdecznie:*

http://tickers.smyki.pl/s/17742/20505.jpg
http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20051015580123.png
http://www.suwaczek.pl/cache/54541f60ec.png

Odnośnik do komentarza

Witaj Lucyno no trochę Ciebie nie było chyba 7 m-cy ; ] prawie na sam koniec sobie o nas przypomniałaś ale dobrze, że jesteś :36_2_25:

Pumacerate Dobrze, że nic się nie stało. Nie ukrywam aż mnie ciarki przeszły jak to przeczytałam. Nie myśl o tym, że nie znał by własnego syna ! Nic się nie stało jest z Wami i będzie:uff:

http://malenki.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/024/0243779c0.png?4257http://img16.imageshack.us/img16/2507/dsc00544sh.jpg

Odnośnik do komentarza

hello
Puma niezle -zostanie Ci na cale zycie ta historia,,bedziesz synkowi opowaidac:)dobrze ze zyje,nawet nie myslmy juz inaczej....
Tak moje samopoczucie rzeczywiscie juz lepiej ,to nie pogoda mnie dobikala ,nawet niewiem jak jest dzisiaj na dworze...poprostu tyle mamy zalatwienia np dzisiaj musialam jezdzic za stolikami do lokalu a ja nigdy w niedziele nie jezdzilam do zadnego sklepu -w ogole to sie zdziwilam ze az tyle ludzi w kazdym sklepie.a taki mamy ladny park.niewazne

Aga pogadaj z mezem o tym ,kurcze wiem ze juz gadalas ale Ty jestes taka fajna dziewczyna(przynajmniej ze zdjeci z tego co tu piszesz) ze szkoda zebys sie tak nerwowała.powiedz jak bardzo potrzebujecie go teraz ,potrzebujecie zeby was utulil zapytal jak sie czujecie z Olenka.pokaz mu w necie jak wyglada juz Twoj bobas na zdjeciu ,moze jak zobaczy to cos podziala ,koniecznie na usg go wez.....zrob to dla siebie i Twojego dobrego samopocucia..trzymam kciuki

http://www.myticker.eu/ticker/tickers/fayqw6rxs1uy29e3.pnghttp://s6.suwaczek.com/20080809580113.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/026/0264259a0.png?7101

Odnośnik do komentarza

Łasiczko dziękuję, gadam i gadam i już mi się nie chce, niby rozumie i na jakiś czas jest w miarę ok, ale na krótko i znowu to samo. Na USG mam zamiar go zabrać, nawet sam jest chętny iść, może jak zobaczy niunię to coś dotrze do tego pustego łba.
Lucyna witaj rzeczywiście na końcówką powróciłaś, ale mam nadzieję, że choć czasem coś napiszesz, bo tu już rormalanie przez tyle m-cy jak w rodzinie :36_1_21:
Puma współczuję przeżyć powiedz M, żeby zastanowił się nad rzuceniem fajek bo to chyba jakiś znak był z Góry :noooo:

Ubranka zapraszam [EMAIL="http://parenting.pl/sprzedam/21427-kurtka-kombinezon-kozaczki-i-inne-na-zime-1-2-5-r.html"]http://parenting.pl/sprzedam/21427-kurtka-kombinezon-kozaczki-i-inne-na-zime-1-2-5-r.html

http://s5.suwaczek.com/20070901580117.png
[url="http://aleksandra9.aguagu.pl"][img]http:

Odnośnik do komentarza

Cześć Kobitki... ale dziś miałam ciężki dzień... całą noc i caaały dzień znów mnie męczyły migreny - eghhh ciężkie jest życie :-/
Puma no to ładne przeżycia miałaś... najważniejsze, że wszytsko jest ok i teraz masz pewność, że ktoś z góry nad Wami czuwa :) możesz być spokojna o przyszłość :)
Agula głowa do góry, z facetami trzeba załatwiać wszytskie sprawy jasno... bo oni się sami nie domyślą, nie to co my kobitki :)

http://lucja.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png
http://s2.pierwszezabki.pl/035/0351939b0.png?1038

Odnośnik do komentarza

Minu
Agula - stanowczo zgadzam się z Sekudką czasem "ostrze noża" to jedyne wyjście - z facetami trzebą krótka i obrazowo
Irysowa - witamy serdecznie ;))) i zapraszamy do rozgoszczenia się na dobre;) Janeczka - śliczne imię!!!
Mojra - podziwianie brzucha przez znajomych to sama przyjemność;))))
Łasiczko - mam nadzieję że samopoczucie i opuchlizna się polepszają - ta pogoda to rzeczywiście daje się ciężarnym we znaki;((((
Anus - cieszę się że znowu jesteś - dobrze że z dzieciaczkami wszystko dobrze - mam nadzieję że ty jakoś też przetrwasz tą anemię - a teraz nie przeszkadzam naciesz się Tomkiem;)
Dancia - ale zmiany, ja jestem zwolenniczką szczęśliwych związków, a nie samo umęczania i narzekania - uważam że w dużej części każdy z nas decyduje o swoim losie dlatego trzeba los trzymać mocno w garści żeby potem niczego nie żałować - trzymamy mocno kciuki!!!!!!!!!
U nas właśnie burza - z której się cieszę bo powietrze w końcu jakieś sensowne ;) trzymajcie się dziewczyny i dzieciaczki w dobrej kondycji - nie damy się tej pogodzie!!!!!

dziekuje ze mnie zauwazylas....MOJE posty......:) dzieki mnie to imie tez sie podoba..;)

A u mnie gorac upal...i skwar i zero deszczu....

ale mnie dzis krzyz boli...;(:(:( od 14....ehhhh...

wiecie co ja patrze teraz...na moich chlopakow jak spia...na lozku razem....to az mi sie lezka kreci w oku...ze ju za chwile...bedzie nas 4 a i ze moj maz bedzie 2 raz ojcem a Mikus bedzie starszym bratem.....NOO to sobie poplaklam...

buzka dobranocka;)

Jestem podwojna MAMUSIA:) i fasoleczka w brzuszku

http://www.suwaczek.pl/cache/c46c5e8ac8.png------------Mikolaj
http://www.suwaczek.pl/cache/5bcc2f8edb.png ----Janeczka
http://www.suwaczki.com/tickers/0d1yvfxmg7pp0ogm.png---------------GUSTAW MAREK

Mikuś-23.02.2006(3650g i 56cm)godz:01:11
Janeczka-27.08.2009(3000g i 52cm) godz:3:33
GUCIO-[COLOR="DarkGreen"]-tp.06.12.2010--nie spiesz sie Skarbie za bardzo....BLAGAM!!!

Odnośnik do komentarza

Marta Dobrze ,ze migreny minely. U nas tez pochmurno.

Irysowa Dokladnie, chociaz ja ja mam troszke obaw jak to bedzie we 4 , czy Olivka nie bedzie pokrzywdzona , zazdrosna, czy bede miala dla niej wciaz tak duzo czasu jak do tej pory
itp..

A mnie dzis czeka pranie, jutro pakowanie i w srode wyjezdzamy :)
Dzis mam jeszcze wizyte u poloznej, teraz wogole bede miala bardzo czesto bo do 4 sierpnia wychodzi ,ze bede u niej az 3 razy. Mam nadzieje ,ze wyniki badan beda ok.

Milego dnia!!

http://lbym.lilypie.com/TikiPic.php/wkiI.jpghttp://lbym.lilypie.com/wkiIp1.png

http://lb3f.lilypie.com/TikiPic.php/1fpX7Si.jpghttp://lb3f.lilypie.com/1fpXp1.png

Odnośnik do komentarza

Sekundka ale macie fajnie z tym wyjazdem... odwiedzisz rodzinne strony :)
Z tymi wizytami to rzeczywiście często - ja mam teraz co tygodnie a w sumie ostatni miesiąc już co tydzień... ale próbowałam w tamtym tygodniu przesunąć wizytę o tydzień w przód jak załatwiałam ten wyjazd i najbliższy termin do tej mojej lekarki jest na 29 sierpnia... nie dziwie się, że każdy jest tam anonimowy bo przy takiej ilości pacjentek ciężko cokolwiek zapamiętać :-/

http://lucja.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png
http://s2.pierwszezabki.pl/035/0351939b0.png?1038

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczynki jak tam po weekendzie?
Mi wczoraj strasznie puchły ręce - pierwszy raz to miałam i już wiem jakie to nieprzyjemne... Mart współczuję tych migren - oby jak najrzadziej.
Na szczęście dzisiaj już ok, ale zapowiada się też upalny dzień - już jest 26C.
Pumacreate życzę aby każda historia kończyła się tak szczęśliwie - aż mnie ciarki przeszły jak sobie wyobraziłam co musiałaś czuć.
Agula Aisha ma rację zabierz chłopa na USG - od razu będzie inny. Faceci wszystko przeżywają inaczej, my czujemy dzieciątka jak się ruszają, kopią a oni nie wiedzą tak naprawdę jak to jest. Trzeba im wszystko albo tłumaczyć kawa na ławę albo pokazać. Mój to już w 21 tc na USG stwierdził że syn do niego podobny i teraz "przemawia" do brzuszka, a wczesniej tego nie robił. ;)
Aisha gratuluję nowych planów :)

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09i09kd5w0twif.png

http://www.suwaczek.pl/cache/f8427432e3.png http://s2.pierwszezabki.pl/027/0274699e1.png?6341

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...