Wrześnióweczki 2009

[pumacreate]

Aisha tak 1400 i to tylko w naszym okręgu tzn w lubelskim tak biorą wycfanili się bo jak oni mówią jeśli Was stać zrobić wesele to tak samo stać Was na zapłacenie mówią co łaska ale jak dasz za mało to kręcą nosami i nie wiadomo jakby było podczas mszy czy nie zrobiliby żadnej hały tak więc wiecie

roxanka ja jestem tego samego zdania co Aisha jak byłam w szpitalu i karmiłam piersią to też miałam straszne sutki poranione ale to od laktatora bo zaczęłam za ostro i później strasznie cierpiałam używałam kremu purelan i wietrzyłam piersi i przeszło i jak odciągałam to później powoli i się zagoiły bo też płakałam jak mały ciągał więc Ty też spróbuj i mówię Ci przez 2 dni jak pokarmisz z butli to mały się nie odzwyczai od piersi a później nie będziesz cierpiała z bólu

[pl_aisha]

Dziewczyny wytłumaczcie mi jak to jest że raz moje dziecko krzyczy o jedzenie co 3 godziny a teraz np już ponad 5 h minęło i nic cisza od rana dziecka nie ma Śpi budzi się za chwile znowu zasypia i tak w kółko nic już z tego nie rozumiem a jeść dostał o 7:30 ; ]

[sekundka]

pl_aisha

Sekundko a gdzie Ty się tak zrywasz wcześnie ?

Mialam dzis egzamin z jazdy i ZDALAM:)!!!!

[pl_aisha]

sekundka

pl_aisha

Sekundko a gdzie Ty się tak zrywasz wcześnie ?

Mialam dzis egzamin z jazdy i ZDALAM:)!!!!

GRATULACJE

[sekundka]

Roxanko Mam nadzieje ,ze nie zrozumiesz nas zle. Twoja postawa jest naprawde godna podziwu ,ale pytanie jest jak dlugo dasz rade?? i czy nie bedzie tak zle ,ze wogole nie bedziesz mogla karmic piersia kilka dni..bo trzeba dac im czas sie wyleczyc. Przewietrzyc , posmarowac mascia i po dwoch dniach nie bedzie sladu. Ulzysz sobie i malenstwu. Jako mama dwojki wychodze z zalozenia ,ze szczesliwa mama to szczesliwe dziecko.Powodzenia!!!

Mmadzia Nie sprzataj tyle bo bede miala wyrzuty sumienia ,ze sie obijam:) Jak mi sie nic nie chce ,a dzis siedze w domu z dwojeczka.

[sekundka]

pl_aisha

Dziewczyny wytłumaczcie mi jak to jest że raz moje dziecko krzyczy o jedzenie co 3 godziny a teraz np już ponad 5 h minęło i nic cisza od rana dziecka nie ma Śpi budzi się za chwile znowu zasypia i tak w kółko nic już z tego nie rozumiem a jeść dostał o 7:30 ; ]

Moze sie zamienimy:) ?

a tak serio to moze byl bardzo zmeczony i odsypia.

[pl_aisha]

Sekundko nie nie tak mi jest dobrze chociaż pewnie taka sielanka nie będzie długo trwała odbije się to na nocy, a co do nocy czemu takich drzemek nie urządza sobie właśnie wtedy tylko w dzień. No tak teraz sobie pewnie pomyślicie - co za matka dziecko cały dzień śpi a ta jeszcze narzeka

[pl_aisha]

Co do sprzątania całe mieszkanie zdążyłam posprzątać takie moje dziecko jest kochane

[asiaga]

Sekundko gratulacje!!
Aisha zazdroszczę takiego śpiocha!!
Roxanko kurcze powinny ci się już te piersi wygoić - to za długo trwa. Może ty masz w tych ranach coś dlatego się nie goją - proponuję wizytę u gina, może to gronkowiec cię męczy. U nas nystatyna po 7 dniach nie pomogła - użylam teraz fioletu - mała wygląda nieciekawie - po uszy się to rozmazało ;)

Najgorsze bo coś jej furkocze w drogach oddechowych, nic z nosa nie leci, więc nie wiem czy to katar czy cuś - a tu na złość piątek - jakby co będziemy jutro wzywać kogos na prywatną wizytę...

[pumacreate]

Aisha Twój robi sobie dłuższe dzremki w ciągu dnia a mój podobnie tylko że w nocy potrafi całą noc przespać zdarza się to nie codziennie ale raz na jakiś czas więc zapewne u Ciebie będzie podobnie

sekundka moje gratulacje

[mojra26]

Hej mamuśki
my dzisiaj mieliśmy spokojną noc. Póżniej noszenie na rękach od 8.30 do 13.00, a teraz mały spi i zdążyłam się przygotować na jutrzejszy weekendowy wyjazd do dziadków. Mam nadzieję, że Alek dobrze zniesie tę podróż i przeplynięcie promem :)
Wczoraj byliśmy u ortopedy i na szzcęście z bioderkami wszystko dobrze, doktorowi spodobal się mój synek aż mu czapeczkę na odchodne poprawiał Następna wizyta za 3 miesiące.
Sekundka GRATULACJE!!!!!!!!!!!! nareszcie masz to za sobą
Pumka jestem w szoku co do Waszego księdza. My na ślub dawaliśmy co łaska, ksiądz podpisał nam nauki bez chodzenia, że niby w lo mieliśmy ale zaświadczeń nie było no i wyprawił nam przepiękny ślub. Ciekawa jestem jak to będzie z chrzcinami, bo będą już u nas w Szczecinie, gdzie się niedawno sprowadziliśmy, a ślub był w moim kościele w Świnoujściu u księdza którego dobrze znam i on mnie też. A może zrobisz chrzest w innej parafii? Zawsze to jakieś wyjście jeżeli Twój ksiądz tak utrudnia...
Roxanka ja też współczuję i też na Twoim miejscu odpuściłabym na dwa trzy dni. Tak jak pisze Sekundka szczęśliwa mama to szczęśliwe dziecko, a radość z karmienia piersią jest ogromna przynajmniej dla mnie więc niepotrzebnie możesz mieć traumę z czegoś co powinno być radością.

[łasica]

sekuntka gratuluje

[agula9]

Sekunko moje gratulacje
Aisha moja Ola też potrafi pospać zwykle w nocy po kąpieli śpi 5-6 godzin a raz nawet zdarzyło się 8 ale to było po całym dniu marudzenia jak usnęła o 23chyba poprostu padła.
Roxanka ja też proponuję laktatror na 2-3 dni może trochę Ci się podgoi.
Aisha ile zjada Twój Oluś bo Ola wcina 120 i po 2,5 godz. krzyczy i jak znowu zjadła to usnęła. Ja chyba nie wyrobię z takim głodomorem ile można jeść?

[łasica]

agulamoze jej sie tez tak zwyczajnie chce pic.bo moj syb czesto o cycusia sie dopomina ale malutko czasem pije co znaczy ze mu sie pic i mamy chcialo:)

[pl_aisha]

Agula 120 ml i starcza mu to na 3 do 5 godzin ;)

[pl_aisha]

Łasica ma racje, dopajasz Olę? Bo mój Oluś dostaje jeszcze herbatkę i glukozę.

[pumacreate]

dizisiaj myślałam że zwariuję jeszcze tak nigdy nie było że małemu dawałam na przemian mleko i wodę z glukozą dopiero o 18 zasnął i ciekawe czy obudzi się tak jak powinien o 20 czy dłuzej pośpi

a dziecko jeśli jest dokarmiane butelką powinno być przepajane bo z butli jak ciągnie to tylko się najada a jakby z cycusi to najpierw pije a potem je

[agula9]

Dopkajam herbatką, a czemu się zdziwiłaś że 120 i śpi tyle, czyżby Twój Oluś jadł więcej i nie tylko ja mam takiego głodomora?

[pumacreate]

a jeśli chodzi o jedzenie to Was zaskoczę nasz mały potrafi wypić jednorazowo 170 i jeszcze po pół godziny 120 wody z glukozą ;/;/ aż dziw bierze że to wcześniak ręce momentami mi odpadają jak go karmię bo jest już co nosić na rękach :)

[Roxanka_89]

ahhh ja dopiero do domku weszłam, miałam nauki przed chrztem.
co do mojej piersi to dzwoniłam do tej od laktacji, też mi poradziła odstawienie piersi i odciąganie pokarmu , do poniedziałku bo na poniedziałek jestem znów z nią umówiona na wizytę. zobaczymy... ale wysiąść idzie, na naprawdę. ale to właśnie ten cudowny widok Igora cyckającego tą pierś daje mi siłę do tego zaciskania zębów i karmienia ciągle nawet tą na prawdę zmasakrowaną piersią.

lecę coś wszamać bo głodna jestem, od 11.30 nie miałam nic w ustach, nie było dziś jakoś czasu...! zajrzę tu później.

[mmadzia]

M przyjechał o 6 i oczywiście taki padnięty, że nawet Ani nie wziął tylko od razu chciał kąpać żeby poszła spać. No ręce opadają. Wściekła jestem na niego bo się zachowuje ostatnio koszmarnie. Mam go dość.

Fajnie macie z tym jedzeniem. Ania nie zje 120 na jeden raz. Góra 90. A zazwyczaj to zje koło 60 a po jakimś czasie 30 i tak się co chwila dokarmiamy, bo ona nie umie na raz zjeść tylko co godzinę albo co pół po trochę. Męczące... Dopajam herbatką to wypije koło 50

Ale się z Wikusią już dogadują ;) a jak leżą koło siebie to Ania zaczepia Wiki patrząc na nią i gadając żeby Wiki się nią zajęła ;) A Wikuńka z nią rozmawia, śpiewa jej i takie tam, aż sie mała całą buzią śmieje. Cudowny widok

Zmykam spać. Dzisiejszą noc M obiecał, że sam się będzie Anią zajmował, a ja mam się wyspać. Taa ciekawe już to widzę...

[agula9]

Madziu to masz z Wikuni nianię, zazdroszcze takiego widoku to musi być naprawde słodkie
A ja się pochwalę zostawiłam dziś M z Ola najpierw na 3 godz i po kąpieli na 2 pojechałam sobie do koleżanki, trochę się oderwałam ale i tak cały czas myślami byłam z Niunieczką
Roxanka daj odpocząć cycusiom i szybkiego gojenia życzę

[drodka]

Roxanko-dziewczyny mają rację i ja dołączam się do nich.Mamy podobny problem, tyle, że mi przyplątała się grzybica, sutki też krwawią, poza tym są białe, takie kropki mają,jakby biale grudki na sutkach i otoczkach, ale na szczęście w kapturkach i z zaciśnietymi zębami jakoś funkcjonuję, muszę poczekać do środy to powinna przyjść przesyłka z Pl. Bedą tam leki i takie nakładki z dziurką w środku,że sutek nie dotyka do biustonosza i nie trzeba tych papierowych nakładek.Te nakladki drogie były -80zł, ale położna pofatygowała się wszystko zakupić i zaniosła do mojej siostry.Jesli ma nazwy tych leków to Ci podam, w każdym razie będę smarować przed i po karmieniu.
Teraz mogę odciągać pokarm albo podawać modyfikowane w zastępstwie.Ustaliłysmy z połozną z Pl., że podaję 30 ml. modyfikowanego lub mojego(ale ja mam mało)i potem pierś na trochę, a nie odwrotnie, gdyż po butelce mała chciała sobie jeszcze possać i w sumie karmilam 2 razy i 2 razy ból, że sciany gryźć. Teraz jest lepiej, jak tak karmię, o niebo lepiej!!!A jak leki będę miała to po 4-5 dniach powinnam zacząć karmić bez osłonek.Wtedy na ten dzień zamówię sobie spotkanie z doradcą laktacyjnym, żeby problem nie powrócił i żebym mogła po tak długim czasie karmić bez nakładek.
Może z tego artykułu dowiesz się w sprawie tych nakładek
Na ratunek brodawkom - brodawki sutkowe, Dziecko, karmienie piersią, Kobieta, laktacja - Ciąża i macierzyństwo - poradnikzdrowie.pl

Co do chrzcin-to dlatego robimy tutaj, że zero problemu.My podaliśmy datę i nazwiska chrzestnych i to wszystko.W związku z tym , że chrzcimy w Adwencie to będzie to w pon. 30 listopada. Musielismy zgrać terminy chrzestnych,ale dla mnie ważne, zeby były jak najszybciej , taka u nas w rodzinie tradycja.
Trzymam kciuki
Miłego weekendu, u nas 3 dni wolne, M w domu to troche odetchnę.

[pl_aisha]

agula9

Dopkajam herbatką, a czemu się zdziwiłaś że 120 i śpi tyle, czyżby Twój Oluś jadł więcej i nie tylko ja mam takiego głodomora?

Jeść więcej nie je ale rzadko są to przerwy dłuższe niż 4h no teraz no 7 godzin jestem pełna podziwu jadł o 19 i o 2 się obudził.

[Roxanka_89]

drodka dzięki za artykuł, szczególnie zainteresowałam się tymi muszlami laktacyjnymi, po zwykłych wkładkach miałam na prawdę wielkie problemy z odklejeniem tego poranionego sutka od tej wkładki w momencie kiedy rana mi się przykleiła do niej... a czasami właśnie odwrotnie - wilgoć i te sprawy. muszę dzisiaj się wybrać po nie, mam nadzieję, że je u nas gdzieś dostanę... a jak nie to będzie trzeba zbierać całą rodzinkową ekipę (M i syncia) i jechać gdzieś szukać, mam nadzieję, że to fajna sprawa...
a może któraś z was testowała te muszle albo wie cokolwiek na ich temat? są skuteczne? bo cena jest dosyć spora, nie chciałabym na marne kupować...
dobra, ja herbatkę wypiłam (strasznie miałam ochotkę), mały przebrany i najedzony śpi z M sobie w łóżku to i ja uciekam jeszcze do nich dospać...