Wrześnióweczki 2009

[pumacreate]

ja też jak mały uśnie mi na rękach i odłożę go do łóżeczka to nieraz sie obudzi a czasem śpi dalej a jeśli się obudzi to głaskam go po główce i daję smoczek choć on ostatnio cały czas wypluwa chyba już mu nie pasuje
dziewczyny Wasze maluszki uwielbiają spoać na brzuszku albo leżeć?
bo Filip nie bardzo raz na jakiś czas uda się go położyć i zaśnie albo podczas snu przekładam go z plecków na brzuszek w innych przypadkach jest wisk pisk i płacz i boję się że ta główka dłużej będzie mu latać :(

[Mart79]

Kobitki ludzie po prostu za mało wiedzą na temat naturalnego planowania rodziny i się dziwią :)
No i napychają kasę wielkim koncernom, produkującym środki antykoncepcyjne, pomimo tego, że kobitka jest płodna w każdym cyklu około 3 dni - to jaki jest sens brać przez cały cykl pigułki, albo tymbardziej stosować ingerencję w ciało :) trzeba wiedzieć kiedy jest się płodnym i wtedy się wstrzymywać :) a potem szaleć :)
My chrzciny robimy na wiosnę - chcemy żeby była piękna pogoda i Lusia nieco większa :)
Jeszcze chusty nie używałam, ale myślę, że jeszcze z jakieś 2 tygodnie i zacznę :)
u Nas dziś zimno jak diabli, ale przynajmniej nie pada, więc byłyśmy na dwóch spacerkach :)

[Roxanka_89]

pumacreate my też nie mamy ślubu kościelnego, dopiero w kwietniu będziemy mieli. a jakoś ksiądz nie robił problemów co do chrztu... i mamy w niedzielę, normalnie. ciekawe no.. co ksiądz i parafia to inaczej...

drodka łączę się z Tobą w bólu bo moje piersi to też jedna wielka tragedia niby było już dobrze ale piersi mam tak poranione, że sama lekarka powiedziała, że duuuużo, duuużo czasu minie niczym mi się to zagoi i akurat mam w takim miejscu 'rozwalone' że za każdym razem jak Igor je to wszystko się na nowo rozrywa. potrzeba czasu albo zaprzestania karmienia. ja wybieram to pierwsze. aaaa... ja wiem co to za ból ale jeśli mogę coś wtrącić.. jeśli masz wystarczającą ilość pokarmu to nie dokarmiaj butlą, ja wiem, że to odciążenie dla piersi ale na prawdę, jeśli nie jest to konieczne to nie rób tego bo dziecko ma całkiem inny odruch ssania przy butli i inny przy piersi... i przy takich problemach jednak warto zacisnąć zęby i przetrwać tylko na piersi...

[agula9]

Witam, ja byłam u dentysty 1 ząbek zaleczony i 1 do leczenia, czyli nie ma tragedii, myślałam, że gorzej będzie
Później byłam 1,5 godz na spacerku z Olą, odpukać Ola już 3 dzień z rzędu więcej śpi w dzień i spokojniejsza jest aleza to coś nie chce mojego cyca i bardzo się denerwuje i marudzi przy jedzeniu.
Ja się jakoś boję położyć Olę spać na brzuszku, nie wiem czy można, ona bardzo kręci główką jak tak leży i też mam wrażenie,ze częsciej kładzie główkę lewą str. Nawet jak ją kładę na boczku to odkręca się na plecki i główka na lewo.
Ja podobnie jak Mart wolałabym chrzcić na wiosnę jak już będzie cieplo, ładnie i Ola większa.
Roxamka może kup sobie te nakładki i jak pierś nie będzie miała styczności ze śliną maluszka szybciej się zagoi.

[pl_aisha]

Ja kładę Olka tylko i wyłącznie na plecach jeśli chodzi o spanie mały kręci głowa jak chce za każdym razem ma ja na innej stronie. Jeśli chodzi o kładzenie na boczku - u nas nie da rady mały tak się kręci, że chwila moment leży znowu na plecach (już nawet próbowałam poduszką go zapierać żeby się z powrotem nie przeturlał) także to bez sensu. Na brzuchu kładę go w dzień (ale nie do spania) ale nie zbyt lubi taką pozycję.

[pumacreate]

Aisha u nas podobnie położę małego na boczku lewym czy prawym i tak po jakimś czasie przekręci się na plecki i nic nie da że podkładam mu poduszkę czy kocyk za plecki zawsze znajdzie sposób żeby się przeturlać
roxanka a wyobraź sobie że u nas robią problemy i na dodatek jak będziemy chrzcić to nie dość że w tygodniu i po wieczornej mszy to jeszcze komunii nie możemy przyjąć bo po cywilnym i z dzieckiem to jesteśmy grzesznikami w sumie dla mnie i tak i nie

ale w świetle kościoła nie jesteśmy małżeństwem tylko żyjemy w konkubinacie a że dziecko jeszcze nam się urodziło
ksiądz spytał czemu taka kolejność chciałam mu odpowiedzieć że nie jego interes i że on i bez cywilnego ma dzieci ale się ugryzłam w język

u nas księża mają dzieci i chrzczą je kiedy im się podoba a jeśli ludzie się kochają i nie mieli pieniędzy żeby szybko zrobić kościelny i zrobili skromny cywilny i urodziło im się dziecko to dla nich najlepiej by było ochrzcić przy kościelnym... paranoja

[asiaga]

drodka może coś ci się rozwinęło na piersiach od pleśniawek - sprawdź małej w buzi - ja się też męczę z tym problemem - nystatyna coś na po 7 dniach nie pomogła, ja miałam clotrimazol i też nic - teraz się filoetem smarujemy - zobaczymy co będzie
Mojra takie problemy mijają po 3 miesiącach jak ręką odjął - jeszcze tylko 2 zostały - trzymajcie się (Emi miała kolkę więc dobrze pamiętam jak to wygląda :(

[pl_aisha]

Pumko zgadzam się z Tobą !

My tez wybraliśmy taka kolejność ze względów finansowych, mogliśmy kościelny szybciej zrobić a nie dopiero w lipcu ale bez sensu było dla mnie robić wszystko na wariata po zaręczynach było powiedziane że po 1,5 roku i koniec, wcześniej byśmy się nie wyrobili z przygotowaniami.

Jak mnie się ksiądz zapyta czemu tak to mu powiem, że za dużo liczą sobie za ślub na suknie i na obrączki tez trzeba pieniądze uzbierać a poza tym robią takie utrudnienia jak kursy przedmałżeńskie a my nie mamy kiedy tego zrobić ; ]

Ja jestem anty nastawiona do księży- przepraszam jeśli kogoś tym uraziłam.

[pumacreate]

Aisha nie Ty jedna, mnie denerwuje, że księża liczą pieniądze gdzie za sakramenty nie powinni brać ani grosza a jeśli już to co łaska a u nas za kościelny 1400 za chrzest 200 a za zaświadczenia chrzestnych 20 zł kur..a krew się w żyłach gotuje
mnie ksiądz spytał czemu taka kolejność to mu powiedziałam że nie stać nas było robić kościelny w takim tempie bo koszta są ogromne i stąd decyzja o cywilnym

poza tym ksiądz po kolędzie jak chodził w zeszłym roku to powiedział wprost mojej mamie
cytuję"no Tereska wydawaj swoją córkę za mąż, Ty będziesz miała spokój a ja z tego pieniądze"
więc gdzie tu logika? znam 2 księży którzy są z powołania reszta to banda debili za przeproszeniem którzy poszli na księdza dla pieniędzy a po kątach chowają się i mają z gosposiami dzieci a na dodatek takimi furami się wożą że ja jedynie mogę o nich pomarzyć

[agula9]

Przyłączę się i ja. Ja chciałabym bardzo za chrzestną moją siostrę ale ona ma tylko też cywilny no i D...pa, brat mojego M też chciał brać ich siostrę, ale ona też jest z rozwodnikiem i im też się ksiądz nie zgodził. A chamstwem jest rzeby narzucali Chrzciny w tyg. jeszcze tak późno, w końcu to jest ich zasr.... obowiązkiem ochrzcić dziecko, tym bardziej, że czym taki maleństwo zawiniło. Można by wiele na ten temat gadać ale szkoda nerwów. Dałyście mi za to do myslenia czy nam wogóle ochrzci bo my też przed ślubem nie zrobiliśmy jakiegoś tam czegoś o rodzinie bo M pracował akurat w Warszawie a w CK był tylko na weekendy albo na niedzielę. Baba co to prowadziła kazała nam podpisać z tyłu na zaśw., że to ukończymy bo byliśmy tylko 2 razy, no i oczywiście jakoś nie było czasu.

[pumacreate]

na pierwszej wizycie jak u księdza bylismy to powiedział że gdyby była konieczność to wtedy by ochrzcił a miał na myśli że gdyby dziecko było umierające albo ciężko chore to by ochrzcił myślałam że się rozpłaczę żeby jeszcze księża robili problemy z ochrzczeniem dziecka :(:(:(

masakra bo oni by chcieli żeby wszystko miało ręce i nogi jeszcze brał nas pod włos i pytał a nie chcielibyście wziąć komunii w intencji waszego dzieciaczka??? normalnie mnie zamurował w innych parafiach pewnie byśmy mogli wziąć komunię mimo że mamy ten cywilny dobrze że chociaż chrzestni będą mogli przystąpić do komunii to się w głowie nie mieści

[agula9]

No nie stety oni muszą mieć wszystko jak należy a sami robią co chcą. Z powołania to jest może ze 20% a reszta to tylko kasa i na boku baby z ich dziećmi.
Mam nadzieję, że nikogo nie uraziłam.
Zmykam spać, bo ostatnio po 6 godzin sypiam Dobranoc.

[Roxanka_89]

agula9 opowiadałam wam, że po nakładkach leciała mi krew.. pytałam o to babkę od laktacji i ona mi to jakoś tłumaczyła, no mniejsza z tym, chodzi o to, że mam w takim miejscu i tak mocno rozwalone, że nakładki tylko pogorszą... muszę zaciskać ząbki. a co do chrztu to dokładnie tak jak mówisz - to jest ich obowiązkiem!

pl_aisha my też podkładamy maluszkowi poduszki, żeby się nie przewrócił z boku na plecki, ale u nas to działa.. hihi a mały wręcz kocha pozycję na brzuszku więc w dzień kładziemy...

pumacreate no dokładnie.. u nas np była taka sytuacja, że mieliśmy już załatwiony ślub kościelny i wszystko... ale wylądowałam w szpitalu, krwawiłam ciągle (początki ciąży) i trwało to wszystko ok 2 miesięcy więc bałam się ryzykować, że będzie wszystko gotowe do ślubu a ja nie będę w stanie... dlatego zrobiliśmy skromny cywilny a w przyszłym roku w kwietniu zrobimy kościelny. wiesz, nam się zgodzili na chrzest, też mamy po mszy (w niedzielę) ale to z wyboru właśnie ze względu na tą komunię, też nie możemy a u nas jest tak, że jak tylko jeden chrzest jest na mszy to ksiądz prosi do komunii rodziców i chrzestnych, a wiesz jak ludzie się lubią interesować czyimiś sprawami i później to gadanie jak nie pójdziemy do tej komunii, że dziękuję. ale i tak coś czuję, że jutro na naukach przed chrztem swoje usłyszymy od księdza... nas też ksiądz pytał czemu dopiero w kwietniu ślub to mu powiedziałam, że ze względów zdrowotnych (co go to obchodzi? ) ale powiedziałam mu też, że te śluby tyle kosztują. to mi odpowiedział, że nie każdy musi mieć ślub na 200 osób, że jeśli ktoś może zrobić cywilny to niech zrobi taki sam tylko, że kościelny... i nie przejmuj się, nie tylko w Twojej parafii tak jest, tak jest wszędzie.. niestety.

asiaga u nas też poszła w ruch nystatyna, ciekawe czy to coś da.

i ja uciekam już spać, jestem już po krótkiej drzemce (od 22.30 do 1.00) a teraz malutki pojedzony, zasypia więc i ja lecę. mam nadzieję, że do rana wytrzyma już, hihi. słodkich snów kobietki i bez nerwów już! bo nam to tak naprawdę nic nie da a księży nic nie zmieni, grrr...

[pl_aisha]

pumacreate

Aisha nie Ty jedna, mnie denerwuje, że księża liczą pieniądze gdzie za sakramenty nie powinni brać ani grosza a jeśli już to co łaska a u nas za kościelny 1400 za chrzest 200 a za zaświadczenia chrzestnych 20 zł kur..a krew się w żyłach gotuje
mnie ksiądz spytał czemu taka kolejność to mu powiedziałam że nie stać nas było robić kościelny w takim tempie bo koszta są ogromne i stąd decyzja o cywilnym

poza tym ksiądz po kolędzie jak chodził w zeszłym roku to powiedział wprost mojej mamie
cytuję"no Tereska wydawaj swoją córkę za mąż, Ty będziesz miała spokój a ja z tego pieniądze"
więc gdzie tu logika? znam 2 księży którzy są z powołania reszta to banda debili za przeproszeniem którzy poszli na księdza dla pieniędzy a po kątach chowają się i mają z gosposiami dzieci a na dodatek takimi furami się wożą że ja jedynie mogę o nich pomarzyć

u nas za kościelny 1400 za chrzest 200 a za zaświadczenia chrzestnych 20 zł kur..a krew się w żyłach gotuje

Że co...?? 1400zł? to paranoja jakaś, trzeba było powiedzieć, że mają Ci cennik pokazać a po zapłaceniu wystawić fakturę ciekawa jestem co by powiedzieli. Kurde mi się wydaje, że jak była w biurze parafialnym i pytałam się o to czy za chrzciny się płaci to kobieta mówiła, że nie ale teraz zwątpiłam.

[sekundka]

Dzien Dobry

AAA....co to za pogadanki nocne????:)?

Za nami kiepski wieczor, Filipek nie spal w dzien wiec wieczor przeplakal. Za to w nocy ladnie spal i ja pospalam bo zaraz sie zmywam i M zostaje z dziecmi.

Roxanko Podziwiam bardzo za wytrwalosc.Oby piersi sie szybko zagoily!!!

Milego dnia!!!

[pl_aisha]

Sekundko a gdzie Ty się tak zrywasz wcześnie ?

[agula9]

Witam jak nocka minęła?
U nas w miarę Ok Ola od 7 nie spi ale odpukać grzeczniutko leży w łóżeczku i gada sobie do karuzelki A ja pewnie padnę popołudniu bo znowu nie całe 6 godzin snu
Idę coś zjeść bo Olcia objedzona a ja padam z głodu. Potem na zakupy trzeba wyskoczyć.
U mnie pogoda paskudna, jak wstałam o 4 to lało teraz trochę przestało, chyba już nie będzie ładnej jesieni Dobrze wczoraj wykorzystałyśmy, że nie padało
Miłego dnia Kochane.

[mmadzia]

Ej dziewczyny Wy to faktycznie spania nie macie czy co?

Roxanko ja podobnie jak Sekundka podziwiam Cię,że dajesz radę i to wytrzymujesz. Ja bym pewnie nie dała rady. Kibicuję Ci z całego serca ;)

Jeśli o te chrzciny chodzi to dziwna sytuacja, bo siostrze M ksiądz powiedział, że nie może być, a mama moja rozmawiała z innym księdzem i on jej powiedział, że nie ma jakiegoś przepisu czy coś, że nie może być. Trzeba rozważyć wszystkie za i przeciw, porozmawiać o przyczynach rozwodu i takie tam. Tłumaczył, że oni patrzą w przyszłość, że potem będzie mała mieć komunię, a jak G się z kimś zwiąże to nie będzie mogła przystąpić (tak jakby dla Ani miało to znaczenie...) W związku z tym G się wybiera do kancelarii i może coś zdziała-bardzo bym chciała. Zobaczymy.

A co do tych płatności to bez jaj 1400??? U nas na szczęście jest "co łaska". My na ślub dalismy chyba coś koło 300zł. A ksiądz nie chciał wziąść nic, bo oboje nie pracowaliśmy, ale my sę uparliśmy i zostawiliśmy mu. A chrzciny to dam z 100zł i niech mają ;) (moja mama stwierdziła, że 50zł starczy)
Ale to paranoja jest, żeby takie sumy sobie śpiewać za sakrament, który powinien być za darmo.

Anulina padła nareszcie, śpi z pieluchą na głowie ;) bo zasnęła przy butli i bałam się, że się obudzi jak ją wezmę ;)

A na brzuszku jak już pisałam lubi spać i śpi zawsze długo. Jak polożę ją tak normalnie na brzuch to chwilę się męczy a potem krzyk. Na boku jest tak jak u Was. Zawsze znajdzie sposób, żeby się place przekulać ;) Zauważyłam za to,że jak leży na plecach to głowę już swobodne obraca w obie strony, bo wcześniej to miała z tym problem. Silna dziewczynka ;)

W poniedziałek idziemy na bioderka, znaczy sie mama moja z nią pójdzie, bo ja mykam znowu do Katowic. A we wtorek może do szczepienia.

[mmadzia]

Kurcze długo pospała... Zdążyłam sobie jedynie śniadanie zrobić ale go chyba już nie zjem.

[pl_aisha]

My na bioderka idziemy za tydzień ;)

Co do nocki nie narzekam oprócz tego, że ja spać nie mogłam. Wieczorem i w nocy dostaję takiego kataru, że chodzę tylko smarkać a najdziwniejsze jest to, że w dzień to nic mi nie dolega i tak ciężko podciągnąć mi to pod przeziębienie tak już bym u lekarza siedziała.

[łasica]

hello
u nas super moj najukochanszy Syn spal i spi do tej pory!! o 12 nakarmilam ,potem obuzilam sie o 4 dalam cycusia ,potem o 6 mały robił kupke wiec zajeło nam to z 40 min bo mial problem (wlasnie nie wiem czy nie po infacolu) i jak zasnął kolo 7 tak spi caly czas.ale jak on fajnie zasypia ,poprstu klade Go kolo siebie on mnie obserwuje i tak mu sie robia te oczka coraz mniejsze i jak mnie za raczke chce złapac to juz wiem ze ma odlotgrzeczniutki aniołek.
teraz sie budzi pomalutki ,ale M znowu sie dzis "zajmuje "'nim.

co do ksiezy cjhcialam dodac ze ja to juz wogole jestem nastawiona na nie -ale zdziwiłam sie pozytywnie wslanie przy slubie bo okazal sie berdzo ludzki ,jak zapytalam ile daja to powiedzial daj ile chcesz ale bez przesady bo Wam teraz kasa sie przyda...(tak tak az trudno uwierzyc) a na tych spotkaniach przedmalzenskich bylo naprawde fajnie.prowadził to Franciszkanin.naprawde wspominam to bardzo fajnie.

a chrzciny My bedziemy robic bardzo skromne,bo moja rodzinka ma za duzo wydatkow w tym roku (ja tez przy okazji) 3 komunie mamy w tym roku z czegu u 2 jestem chrzesna....i u 1 moj M wiec chrzciny zrobimy tylko z chrzestnymi i rodzicami. cikawe ile tu biora za chrzest.
ale sie rozpisalam ,ale znowu mam chwilke to korzystam..

[Roxanka_89]

dzięki dziewczyny, miło gdy ktoś tak wspiera...
dzisiaj miałam moment załamania z karmieniem, mały ryczał bo ja się normalnie bałam z bólu mu dać pierś, a ja płakałam jak głupia razem z nim... okropnie dzisiaj bolą, nie wiem jak długo jeszcze to zniosę.

a nocka ok, ale teraz idziemy troszkę odpocząć...

[pl_aisha]

Roxanko a spróbuj może trochę poodciągać mleczko i dać małemu w butli, przy ściąganiu piersi tak nie bolą bo nie są podrażniane, a jak Ci się zagoją to dalej karm piersią nie ma sensu się katować.

[łasica]

Roxana zaslugujesz na nagrode ,jestes chyba njadzielniejsza dziewczyną i zarazem najlepsza mamusia ale berdzo Ci wspolczuje ja mialam zapalenie piersi bolaly tylko 1 dzien ale pamietam do dzis..brr zebysmy tylko jeszce mogly Ci jakos pomoc.albo moze przez 2 dni chociaz na butelce a potem wrocisz ...no niewiem sama.trzymam za Ciebie kciuki.

ja dzis ide z wynikami moczu Natana do lekarza ,ciekawe co mi powie:/

[mmadzia]

Uważam podobnie jak Aisha, jesteś strasznie dzielna, ale ile można?

Ha :) U mnie Ania spala więc sobie kuchnię posprzątałam. Wstała, pojadla i dalej śpi, to powiesiłam pranie i idę dalej trochę sprzątać. Muszę wykorzystywać każdą wolną chwilę ;)