Skocz do zawartości
Forum

Wrześnióweczki 2009


Rekomendowane odpowiedzi

Hej kobitki
my wczoraj mieliśmy ciężki dzień Aleks nie chciał jeść, a był głodny. Za każdym razem musiłam z nim na rękach z gołymi cyckami odtańczyć taniec godowy i robiąc śmieszne miny podtykać mu pierś, aż załapał...a mi do śmiechu nie było wręcz przeciwnie. Za to dziś spał całą noc bez karmienia i póki co je :yyy:
Może się tak przestawiał na nocne pożegnanie z piersią? Pożyjemy zobaczymy.

Jutro jedziemy do teściów i po raz pierwszy z Aleksiem na basen :basen: Mam nadzieję, że nie będziemy się zawijać po 5 minutach pobytu :cheess:
Mart ponawiam pytanie: wchodziłaś z Lusią na basen trzymając ją na rękach czy w nosidełku? (Ja się boję że się poślizgnę albo potknę) i czy od razu na głęboką wodę czy na brodzik?

Łasiczko tak jak pisze Aisha trochę trzeba się poprztykać żeby się móc później pogodzić, a Wam to na pewno rozwód nie grozi widziałam zdjęcie jak spał z Natankiem on nie może być zły :36_1_1:
Co do siadania to nie martw się. Jeszcze nie tak dawno Aleks siadał tylko podnoszony za ręce, aż tu pewnego dnia bez żadnych ostrzeżeń po prostu się dźwignął siedząc mi na kolanach i już, ale też utrzymuje się ze 3 sekundy i pada na boczek, ale nie sztywno tylko taki kłębuszek i się śmieje :36_3_3:

Aisha dobrze że już Ci lepiej

Pumko 3mam kciuki aby się wszystko jakoś ułożyło

madziu super że Ania tak w chuście lubi się nosić. Ja też kupiłam tą 5-metrową, ale jeszcze nie użyłam za co mnie mój M. strofuje ciągle. Muszę się zmobilizować.

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09i09kd5w0twif.png

http://www.suwaczek.pl/cache/f8427432e3.png http://s2.pierwszezabki.pl/027/0274699e1.png?6341

Odnośnik do komentarza

Mojra wybacz umknęło mi tamto pytanie.
A więc nosidełko zostawiliśmy w szatni, wiec niosłam Lusię na rękach, najpierw do basenu rekreacyjnego głębszego - takiego ok 1,5m a potem do brodzika a dlatego ze w tym brodziku woda ma 33 st a w basenie nieco mniej wiec byłoby to z mojej strony głupotą zrobić odwrotnie :)
A podjełaś już może decyzję co do pracy?

http://lucja.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png
http://s2.pierwszezabki.pl/035/0351939b0.png?1038

Odnośnik do komentarza

Aisha- współczuję, może truskawki były w sklepie nieodpowiednio przechowywane.
Chyba Agula pytałą o mrożonki-dlatego nie mam zamiaru gotować obiadków z mrożonek sklepowych, bo nie wiadomo ile razy były ponownie zamrażane itp.

Madziu-myślisz o nosidełku, żeby Anulę przypiąć na brzuchu-to zwróć uwagę, żeby miał odpinane u góry na szelkach(na twoich ramionach jak ubierzesz) tak, żeby można było wypiąć wszystko, włożyć dziecko i zapiąć-ja mam 2( bo miały być dla nas obojga na loty samolotem), jeden do d***, bo muszą go obsługiwać 2 osoby-bo jedna wkłada dziecko gdy druga ma je już na sobie :( , a drugie świetne, bo wszystko rozpinane i wkładam Zuzię sama.

Freestyle Premier Carrier - Tomy
Na tym zdjęciu dobrze widać ten przycisk-dla mnie to ważne(ja mam inne, ale działąnie podobne). No i jak masz możliwość to przymierz z ANią, niech Ci pomogą i pokażą.

Agula ja nie mam garnka, ale nabyłam sitko metalowe takie duże jak garnek, nakładam je na taki dość wysoki, przykrywam pokrywką i też mam na parze :)) i nie narzekam.

http://zuzienka.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png
http://s2.pierwszezabki.pl/021/021452970.png?529

http://www.siatkicentylowe.com/odznaki/624c4d587e10a3d.jpg

Odnośnik do komentarza

witam
no i niby konflikt zażegnany........powiedzial ,nagadal sie ,posprzatal dom(pedant piepszony:D)i tyle.Mojra masz racjie-On jest bardzo dobrym Ojcem dla NAtana.I to przemawialo za nim...ale tez tak jak mowicie czasem trzeba sie pokłocic.brrr nie lubie tego.

wiecie co,jak chodzialm w ciazy najbardzie lubiłam brzoskwinie>i dzis kupilam brzoskwinie z Hippa i poprostu byłam w szoku.Natan nie mogl sie doczekac kiedy ja wiosłowałam łyzka i otworzył buziola i do miseczki sie pchał.no co sie usmiałam.a jak sie skonczyło i wstalam to tak za mna spojrzal i pierwszy raz w zyciu krzykna takie"ej".ciekawe czy tak je lubi bo sie tyle tego nazarłam w ciazy?

kochane mam pytanko -jak podgrzewacie sloiczki? na niektorych pisze ze mikrofala moze byc i kidys tak zrobilam bo mi sie spieszylo i siora mnie okrzyczała,ze w tv mowili ze to powoduje raka;/ sama nie wiem.

http://www.myticker.eu/ticker/tickers/fayqw6rxs1uy29e3.pnghttp://s6.suwaczek.com/20080809580113.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/026/0264259a0.png?7101

Odnośnik do komentarza

Łasica-wiadomo było, że tak się skończy :))
A co do jedzenia w ciąży to by wychodziło na to, że Zuzia będzie wegetarianką.
Koleżanka mi się chwaliła dzisiaj, ze jej dziecko(też wrześniowe) je już wszystko-ciastka, kiełbaskę cienką, chleb i pytała, czy my z Zuzią robimy już jakieś postępy w jedzeniu poza zupką i soczkiem....
Odgrzewam w mikrofali
Marta-Zuzia od wczoraj mówi "brrrrrrrrrrrr" najchętniej podczas jedzenia
Madzia-nie ma za co :), ja wyrzuciłam pare groszy w błoto, bo przecież nie odsprzadam nikomu badziewia ;)

http://zuzienka.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png
http://s2.pierwszezabki.pl/021/021452970.png?529

http://www.siatkicentylowe.com/odznaki/624c4d587e10a3d.jpg

Odnośnik do komentarza

Mart dzięki za info :) ja podjęłam decyzję powiedziałam że chcę odprawę, a mój szef coś ściemnia. Koleżanki mi donoszą o wakatach i że chętnie by mnie na którymś z nich ulokował, a jak ja go pytam wprost skąd ta zwłoka to on mi mówi że szukają pieniędzy. Także nadal nie wiem czy będę musiała wrócić do pracy czy nie. Póki co jestem na wypoczynkowym do 24 marca.

Łasiczko skoro w ciąży jadłaś to pewnie już wtedy była zachcianka Natanka :) ale się zrymowało hehe Mały smakosz.
Ja odgrzewam w podgrzewaczu takim i do butelek i do słoiczków

U nas kolejny marudny dzień i ślinienie. Kiedy wyjrzą na świat te małe wredne ząbki? :16_12_9:[

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09i09kd5w0twif.png

http://www.suwaczek.pl/cache/f8427432e3.png http://s2.pierwszezabki.pl/027/0274699e1.png?6341

Odnośnik do komentarza

Witam

Drodka Ja z nowosci zaczelam dawac Filipowi flipsy i dostaje wafelki takie cienkie,ktore nie zawieraja cukru ani mleka.

Łasiczko Fajnie ,ze juz wszystko ok.

Mmadzia Pociesze Cie ,ze my tez juz od 4-5 na nogach ostatnio.:)

I tez podgrzewamy jedzonko w mikrofali.

My dzis mamy za soba pobudke o 2 w nocy bo Filip sie zasiusial i obudzil sie caly mokry:(

Potem usypial do 3 i o 4 juz byl wyspany.Wstalismy o 5.

Fajnie ,ze juz weekend.) mIlej soboty!!!

http://lbym.lilypie.com/TikiPic.php/wkiI.jpghttp://lbym.lilypie.com/wkiIp1.png

http://lb3f.lilypie.com/TikiPic.php/1fpX7Si.jpghttp://lb3f.lilypie.com/1fpXp1.png

Odnośnik do komentarza

SEKUNDKO zakrztusił sie? jejku juz chyba 2 razy ,nie? dobrze ,ze nasluchujesz!za mna tez nocka nie ciekawie-maly ma regres-normalnie ,kiedys wystarczylo Go połozyc do lozeczka dac buziaka i juz ,a teraz ta raczka(to jeszce dam rade) ,a czasem na mnie normalnie wymusza zebym Go wziela i przytuliła do tych cyckow:Dbo na dobranoc dostaje butle i chyba mu brakuje.A dzis to juz wogole terrorysta nie chcial spac w swoim łozeczku ,tylko z nami.Moze zeby...?nie wiem,kurcze jestem tak nie wyspana ,ze zaraz zasna na siedzaca.M musial pojechac po moja siostre do szpitala ,dzis wchodzi.a propo mowila ze siostrze lekarz powiedzial ,ze raczej to nie rak!ciesze sie bardzo.wyniki wprawdzie za 3 tyg ale jak lekarz juz tak mowi to raczej widzi i wie.przynajmniej nalezy w to wierzyć.
teraz moje malenstwo zasnął:/fajnie sie ma.a ja cos zrobie.....poloze sie do łozka:D

bardzo milego weekendu.najgorzej ze u nas pada ,myslalam ze do parku chorzowskiego pojdziemy.brr

http://www.myticker.eu/ticker/tickers/fayqw6rxs1uy29e3.pnghttp://s6.suwaczek.com/20080809580113.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/026/0264259a0.png?7101

Odnośnik do komentarza

Witam.

Ja podgrzewałam w ciepłej kąpieli ale strasznie długo to trwało i wcale dobrze ciepłe nie było więc się przestawiłam i podgrzewam w mikrofali. Skoro na słoiczkach pisze to chyba można.

U nas z jedzeniem z łyżeczki malutkie postępy, ale dalej ciężko, zjada z ledwością pół słoiczka gerbera (tego dużego) i muszę się przy niej duzo nagimnastykować, zeby w ogóle coś zjadła. Z butelki treningowej też ciężko idzie. Jakaś oporna bestia z tej mojej małej Anulki ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/er3m8u69afywnlln.png

Odnośnik do komentarza

sekundkoja byłam taka zmeczona ze zamiast zesiusial ,przeczytałam "zakrztusił'.dobrze ze sie tylko zesiusiał....kochany Filip.:D
Madziu ja nie bylam u okulisty,ale mnie moja okulista powiedzial ,ze ja powinnam kolo roczku dziscko przebadac,ze wzgledu na to ze ja mam oczy chore.A tak mowila ze nie trzeba by bylo.ale co lekarz to inna opinia.

kupialam dzis kubek niekapek.taki od 12 miesiaca ,ale z tym to kapłam sie dopiero w domu i mysle nie dam bo szkoda pewnie nie zakuma.ale M zrobil mu w tym herbatke!!i dal mu do raczki.Uwierzycie ,ze na poczatku wlozył do buzi i zaraz wyciągnal,spróbował jeszcze raz i juz umial! i mu sie naprawde podoba to.i herbatke pije,no szczesliwa jestem i dumna z niego ,bo przyszla kolezanka ktora ma 9 miesiecznego maluszka i mowi ze Dominik dopiero teraz zakumał....

pozatym gotowalam dzis rosło na jutro 5 godzin............zapomnialam ze tam stoi.;/

http://www.myticker.eu/ticker/tickers/fayqw6rxs1uy29e3.pnghttp://s6.suwaczek.com/20080809580113.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/026/0264259a0.png?7101

Odnośnik do komentarza

Łasiczko dziękuję bardzo ;) Ja po prostu przeczytałam, że każde dziecko do 3 miesiąca życia powinno być przebadane przez okulistę i zgłupiałam, bo nam lekarka nie kazała iść. Pamiętam, że z Wiki byłam, ale to ze względu na to ,że jej oczko ropiało.
A i nie przejmuj się rosołem, mój M robił mi dzisiaj mięsko na parze na obiad i przypalił garnek, bo mu się cała woda wygotowała ;/ Idiota, weźmie powłancza cos i zostawi. A najlepiej to mleko gotuje-postawi i wychodzi z kuchni ;/ Nigdy się chyba rozumu nie nauczy.

http://www.suwaczki.com/tickers/er3m8u69afywnlln.png

Odnośnik do komentarza

mmadzia
Łasiczko dziękuję bardzo ;) Ja po prostu przeczytałam, że każde dziecko do 3 miesiąca życia powinno być przebadane przez okulistę i zgłupiałam, bo nam lekarka nie kazała iść. Pamiętam, że z Wiki byłam, ale to ze względu na to ,że jej oczko ropiało.
A i nie przejmuj się rosołem, mój M robił mi dzisiaj mięsko na parze na obiad i przypalił garnek, bo mu się cała woda wygotowała ;/ Idiota, weźmie powłancza cos i zostawi. A najlepiej to mleko gotuje-postawi i wychodzi z kuchni ;/ Nigdy się chyba rozumu nie nauczy.

:nie_mam_pojecia::sofunny::lizak:

http://www.myticker.eu/ticker/tickers/fayqw6rxs1uy29e3.pnghttp://s6.suwaczek.com/20080809580113.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/026/0264259a0.png?7101

Odnośnik do komentarza

cze dziewczyny
też mam dzidzię z września (15-go)
Alicja dł 61cm, waga 4370 przez porod wywoływany, zakończony cc bo tętno dziecka zaczeło zanikać, być może przydusiła pępowinę czy coś bo miałam mnóstwo wpód płodowych a to się zaczeło dziać jak wypłynęły
mam też 4,5 letnią córkę którą urodziłam narmalnie a miała 4270...

mała ma już 9kg, ja od tygodnia wprowadzam inne posiłki poza moim mleczkiem, rozwija się prawidłowo, przewraca na boczki, na brzuch ale odwrotnie nie, lapie zabawki, powoli przekłąda z rączki do rączki
śpi znośnie tzn. 2 drzemki w ciągu dnia łącznie koło 4 godz
wieczorem kładę ją około 18:30 (zeby strasza miałą trochę mamy dla siebie) to spi do 5-6 budzac się kilka razy na karmienie
niestety chyba ma alergię wiec narazie wycofałam z mojej diety nabiał i ukochaną czekoladę ;)
to narazie tyle
pozdrawiam\
postaram się trochę poczytać co tu naskrobałyście ale wszystkiego już nie nadrobię

Odnośnik do komentarza

Mariqa witaj na wrześniówkach :36_1_21: Pisz często, a z czytaniem współczuję, chyba nie dasz rady wszystkiego przeczytać hihi
Ja dziś miałam ciężki dzień Ola wstała o 7 potem drzemka od 11:05 do 12 i druga od 17 do 17:40 Reszte dnia marudziła strasznie, m był z nią w ózku na spacerku ale się darła to potem ja poszłam z nią w nosidełku łaziłam godzinę i nic oglądała sobie ten szary i brudny świat w końcu w domu padła na rękach u mojej mamy normalnie masakra. Chyba na zęby takie coś, mam nadzieję, że jutro będzie normalnie.
A ja znowu z pytaniami jaką marchewkę dajecie na surowo czy gotowaną, bo chcę zrobić z jabłkiem i jakoś nie masuje mi gotowana, a surową trzecie na tarcze czy blenderem bo nie wiem czy blender tak dobrze zetrze jak gotowane a OLa nie chce jeść jak za slabo zmiksowane.
My mamy niekapek taki ja Madzie tzn. kubek do nauki picia od 6 m-ca ale Ola nie lubi pić i nie bardzo jej to idzie tan kubek fajnie trzyma i wkłada do buzi a jak herbatka poleci to się krzywi i koniec. A Wy dajecie mleko z tego czy tylko soczki i herbatki. Ja mam lipny bo nie ma podziałki na tym a jak kupowała to nie zwróciłam uwagi czy inne mają.
Co do grzania to ja staram się unikać mikrofali czyli grzeję raz w kąpieli a raz w mikrofali - zależy czy Ola bardzo głodna :36_1_21:
Ja kupiłam już Oli mleko 2, stwierdziłam, że i tak w kaszkach tych z mlekiem jest już 2 to chyba ok. Dziś już Ola jadła 2 i jest dobrze.
Dobraj i przespanej nocki.

Ubranka zapraszam [EMAIL="http://parenting.pl/sprzedam/21427-kurtka-kombinezon-kozaczki-i-inne-na-zime-1-2-5-r.html"]http://parenting.pl/sprzedam/21427-kurtka-kombinezon-kozaczki-i-inne-na-zime-1-2-5-r.html

http://s5.suwaczek.com/20070901580117.png
[url="http://aleksandra9.aguagu.pl"][img]http:

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...